TOP 10 Najlepszych kołowrotków spiningowych minionych 10 lat..

[JuR89]

Nie lepiej zrobić Top 10 kręciołków? A nie z ostatnich 10 lat? Są pewne konstrukcje wiele starsze co do dnia dzisiejszego cieszą sie uznaniem. Z miłą chęcią bym poczytał taki post 

[kostom63]

Ta 1 , to raczej ciut starsza konstrukcja niż ostatnie 10 lat

Noo, racja

[Greg1407]

Nie lepiej zrobić Top 10 kręciołków? A nie z ostatnich 10 lat? Są pewne konstrukcje wiele starsze co do dnia dzisiejszego cieszą sie uznaniem. Z miłą chęcią bym poczytał taki post 

Wiesz myślałem o tym ale chcę dać szansę dla młodego pokolenia, druga sprawa, te które robiono 20 lat temu są nie osiągalne często a tu celowo daje 10 lat wstecz gdyż wyłonią się dobre maszyny.. Masowej produkcji..

[Rheinangler]

autocenzura 

Edytowane 3 Września 2018 przez Rheinangler

[skrzypek]

Z tych dobrze przeze mnie sprawdzonych:

1. Stella 10

2. Vanquish 12

3. Twin Power SW 09

Dodałbym już teraz śmiało:

1. Stella 14

2. Twin Power 15

Przy Vanquishu 16 zadrżała mi ręka. Mam 3 od kilku lat i mam mieszane uczucia. Kręci ładnie ale moc i pewnie trwałość jakby nie ta...

 

Jako młynek wszechczasów typuję Stellę 10.

 

no więc właśnie

za parę lat okaże się może że Stella 14 jest bardzo dobra jak starsze modele

[rey]

Nikt nie posze o TP4000JDM '08. Spośród wszystkiego, co posiadałem ten pracuje najlepiej, także pod obciążeniem.

[FidoAngel]

A ja nic nie mogę napisać sensownego w temacie bo wszystkie moje kołowrotki (oprócz jednego ) mają więcej niż 10 lat.

[Greg1407]

Napisać zawsze można, z jakiego modelu jesteś najbardziej zadowolony i służy bez awaryjne od dłuższego czasu..

[korol]

Spro red arc, tyle wytrzymal ze az sie zdziwilem

[pisarz]

Spro red arc, tyle wytrzymal ze az sie zdziwilem

Nigdy go nie posiadałem ,ale już od kilku użytkowników słyszałem podobne opinie.

 

Ja głównie łowię na Turki , więc nie mieszczę się w wyznaczonych ramach czasowych.

[korol]

Dodam że przez sporo lat go mocno używałem, dużo lowilem, moczylem brodzac lub lowiąc w deszczu. Rzucalem w bloto. Nie czyscilem, nie smarowalem. Przeciazalem lowiac sumy plecionka 30lb.

 

Super wytrzymaly

[Derrek]

Spro red arc, tyle wytrzymal ze az sie zdziwilem

A mi się rozsypał po 4 dniach  , ale tak naprawdę na 1 łowieniu(ale 4 dnia oddałem bo na sucho słychać był stukot) coś z przekładniom było nie tak ... ,  dostałem naprawiony ale z adnotacjom od serwisu że niby był ciągnięty na zaczepach ... toś się wkurzyłem bo nawet małego okonka na niego nie złapałem i teoretycznie wykonałem 2 rzuty ... , ale miałem inne podejrzenie że sprzedawca który mi go sprzedał zapewne sam na nim łowił weekendowo ...cwaniaczek bierze sprzęt z półki i na nim łowi po czym sprzedaje dalej jako nowe .

Edytowane 8 Września 2018 przez Derrek

[bodzio83]

Zgodzę się z Piotrem .

Red Arc 4000 mocarny kołowrotek .

Spinningowo dał radę sumkowi  2.13 .

Do mocnego spinningu mam team daiwę .

[VisniowY]

1.TwinPower 4000 PG

2.Spro Zalt Arc

3.Spro Red Arc

[bony20]

1. Shimano 15 TP 4000 PG

2. Shimano 14 Stella 4000 FI

3. Daiwa BG 3000

[coma]

1. TP 11

2. Daiwa Prorex 2500Ra

3. Biomaster 11

4. SPRO Red Arc

[fish28]

TP15 4000PG

TP11 C2000S

[bomber]

Daiwy BG i Prorex to jeszcze za krotko kreca,zeby sie sprawdzily .

[coma]

Daiwy BG i Prorex to jeszcze za krotko kreca,zeby sie sprawdzily .

U mnie Prorex kręci ponad rok to mogę już conieco napisać.

[Greg1407]

Małe podsumowanie.. Zdecydowanie pryw wiodą dwie konstrukcje Shimano TP i Stella w różnych wariantach..

 

Redozaubery.. Tańsza alternatywa do porządnego ciorania..

 

Malo osób chwali Slammera (albo nie łowil albo to shit)

[JuR89]

Małe podsumowanie.. Zdecydowanie pryw wiodą dwie konstrukcje Shimano TP i Stella w różnych wariantach..

 

Redozaubery.. Tańsza alternatywa do porządnego ciorania..

 

Malo osób chwali Slammera (albo nie łowil albo to shit)

Mam slamera 250 czy jakoś tak, gdzieś się kurzy. Więcej wad niż plusów choć sporo nim kręciłem.

[Guzu]

Slammera do ciężkich zadań można

A tak znów chyba wszyscy nie łowią

[pisarz]

Mam slamera 250 czy jakoś tak, gdzieś się kurzy. Więcej wad niż plusów choć sporo nim kręciłem.

Ja dwukrotnie próbowałem przekonać się do Slamera  i dwukrotnie poszedł do ludzi.

Kołowrotek niewątpliwie ma moc i jest trwały , ale wad mu też nie brakuje.

[Greg1407]

A jak dla mnie ideolo. Lubie ciężkie rzeczy i często koledzy po kiju pytają po uja Ci taka betoniara i kij 300 cm.. Mama zawsze mówiła że tobie to trzeba dawać tylko rzeczy ze szkoły radzieckiej, ojciec zaś że tylko pancerwafle poniemieckie.. Co nie w nie w łapę to poniższy...

[mohave]

Penn Slammer... Kiedyś śmiałem się z tego kołowrotka. Kilka lat temu usłyszałem , że jego produkcja w pierwotnej postaci się kończy i kupiłem 260, aby po prostu go mieć, skoro taki kultowy. Miałem możliwość wyboru "jednego z dziesięciu". Jako jedyny właściwie wyważął mi średnio-ciężki sandaczowy spinning, więc zacząłem nim łowić. Dzisiaj po kilku sezonach powiem tylko, że jego mechanizm pracuje lepiej niż Daiwa Exist Branzino Hyper Custom, którą po jednym sezonie sprzedałem, nie robi bród w przeciwieństwie do np. Stelli Millennium, która miała tę przypadłość i chyba nie wytrzymała u mnie nawet sezonu, oraz daje podczas łowienia niesłychaną pewność, której brakuje mi w super nowoczesnych kołowrotkach firm na "D i S", a którą dawały kiedyś kołowrotki ABU i DAM. Nie jest to kołowrotek na pstrąga, ale jadąc na średnio-ciężkie sandaczowanie lub troć, zawsze wybiorę Penna Slammera 260 a nie Stellę czy Exista. Piszę o moim Slammerze, o innych się nie wypowiadam, ale jak widać Stella też Stelli nie równa.