Wypożyczalnia silników zaburtowych ?

[MarMilo]

Cześć,

pytałem w innym wątku, ale chyba mail został niezauważony.

 

Czy w Warszawie lub na Warmii/Mazurach (Olsztyn, Dadaj i okolice) - można wypożyczyć silniki zaburtowe o mocach 25-30KM ? Zanim dokonam zamiany Suzi 20KM na większy chciałbym potestować kilka innych - żeby nie być zawiedzionym jak to ma miejsce obecnie. Prośba o namiary na takie firmy.

 

Moze ktoś z forumowiczów z wymienionych okolic jest chcętny (nie za free) na test polegający na pływaniu moją łodzią z Twoim silnikiem ?

Dziękuję

Mariusz

[Quent]

Jak to się ma do rejestracji? 

AFAIK aby zarejestrować łódkę z silnikiem 30KM to trzeba to zrobić w związku motorowodnym a tam wymagają danych silnika.

Wypożyczalnie zaburtowców więc nie mają więc racji bytu. 

To całkiem normalna sytuacja w naszym postkomunistycznym kraju :-(

[esox1972]

Cześć,

pytałem w innym wątku, ale chyba mail został niezauważony.

 

Czy w Warszawie lub na Warmii/Mazurach (Olsztyn, Dadaj i okolice) - można wypożyczyć silniki zaburtowe o mocach 25-30KM ? Zanim dokonam zamiany Suzi 20KM na większy chciałbym potestować kilka innych - żeby nie być zawiedzionym jak to ma miejsce obecnie. Prośba o namiary na takie firmy.

 

Moze ktoś z forumowiczów z wymienionych okolic jest chcętny (nie za free) na test polegający na pływaniu moją łodzią z Twoim silnikiem ?

Dziękuję

Mariusz

a co kolega ma za łódź

[MarMilo]

a co kolega ma za łódź

Semper 440XT

[esox1972]

Semper 440XT

i co z tą suzą 20km to nie pływa ?

[MarMilo]

i co z tą suzą 20km to nie pływa ?

Semper 440XT

dziób (silnik dziobowy MG + LiFePo na dziobie (50kg) + 2 kamizelki ratunkowe) ~ 90kg

pokład (koło + lina  + 2 fotele) ~ 15kg

rufa (akumulator żel 100Ah, echo 5", zbiornik paliwa 12l, kanister 5l, suzuki 20KM ok.52kg ~ 110kg

ja + kolega + nasze graty wędkarskie ~ 210kg

czasem woda w bakiście na ryby - 35l ~ 35kg

 

Wyniki pływania:

1) tylko ja - śruba 12" - długi czas wchodzenia do ślizgu (>400-500m) , Vmax 37kmph

2) tylko ja - śruba 10" - ślizg po chwili (niecałe 100m) , Vmax 34kmph

3) ja + kolega - sruba 12" - bez szans na ślizg, Vmax -16kmph

4) ja + kolega ale minimalan ilość sprzętu na łodzi (bez kanistra, koła, ograniczona ilość gratów do minimum) - sruba 10" - długi czas wchodzenia do ślizgu (> 600m) + manewry załogi na łodzi żeby sie 'odkleiła', Vmax 31kmph

5) ja + kolega (graty wszystkie jak wyżej) - sruba 10" - najdłuższy czas wchodzenia do ślizgu (> 1000m) + manewry załogi na łodzi żeby sie 'odkleiła', Vmax 24kmph. (obroty max 5120RPM)

 

Przetestowałem wszystkie ustawienia trymu, przesiadaliśmy się na łodzi (większe dociążenie dziobu, środka, rufy) a pływania niestety nie było (punkty 4 i 5).

 

Dziś kupuję jeszcze śrubę 9" to ostatnia nadzieja na poprawę czasu wchodzenia do ślizgu -  w sobotę testy na Dadaju.

 

 

Prawie nie mam z czego ochudzić łodzi - popracuję jeszcze nad dzielnikiem napięcia, żeby zostawić tylko LiFePo i pozbyć się kwasiaka (czyli zyskam max 30kg).

[esox1972]

Nie kupuj ,dam Ci namiar na gości w Zegrzu motorowodniaków,sprawdzą lub zamówią śrubę i  przetestują z Tobą od razu na wodzie ,dopiero wtedy zobaczysz,ja tak ze swoim Pegazusem 430 zrobiłem z Suzą 20Km i dobraliśmy optymalnie właśnie 10-ę,ale tu będzie pewno 9-9,5 skok,kasy sobie za to nie liczą,mają doświadczenie ,prowadzą serwis łodzi i silników pływają w sporcie motorowodny.

[sina2]

pamiętam jak pracowaliśmy na wisle Toruń -Płock to wypożyczalismy silnik z jakiegos warsztatu naprawy, ale musiałbym chłopaków w firmie popytac gdzie to było