domeldoom Opublikowano 4 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2018 HejJak długie odcinki plecionki nawijacie pod konkretne gatunki/wędki/przynęty? Na szczupaka i klenia mam "standardowe" 135 metrów - tyle było na szpuli, ale pod okonia, gdy kupujemy na metry - czy trzeba ich aż 100? Po ile nawijacie jak macie na metry? pzdrTomek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skalaar Opublikowano 4 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2018 U mnie jak jest już przykusa końcówka to chociaż na dł max rzutu +- kilka metrów (i grubszy czyt.wytrzymalszy podkład w razie przyłowu) , potem już zostaje tylko sekcja przyponowa Pod suma jednolicie po same jaja czyli pod rant 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil_Olsztyn Opublikowano 4 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2018 (edytowane) Bardzo dobrze że taki temat powstał! Będzie okazja do wywodu ile to na załbery pod klenia, pod Wisłę na lekko czy bolenia z opadu trzeba nawinąć linki!Ludzie litości. Edytowane 5 Września 2018 przez bartsiedlce 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skalaar Opublikowano 4 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2018 Hehehe..teraz wszystko jest "specjalitet" pod konkretny gatunek- kije, przynęty, linki i ...wędkarze Najwyższy czas na szpulki z odpowiednią ilością linki pod daną rybę 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Greg1407 Opublikowano 4 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2018 Temat jak temat dzisiaj już mało co może zaskoczyć.. Ale najlepsze są te komentarze sieje się jak głupi do Tableta..najlepszy kabaret tu na Jerku.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil_Olsztyn Opublikowano 4 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2018 Zawsze jak czytam taki temat mam przed oczami taki typ wędkarza, na którego mówiło się "Marek Szuwarek". Zazwyczaj popylający w moro i gumakach uzbrojony w Red Ark czy tam Załbera oraz "kijaszek" Mikado "imazuma" kupiony z allegro. Spędzał w sklepie zazwyczaj godzinę minimum zadając setki pytań oraz opowiadając stek bzdur. Wędkarz głodny sukcesu ale wracający zazwyczaj o kiju. Najważniejsze i w kółko zadawane pytania to: - na jakiej głębokości łowić szczupaki,- żyłka 0,20 czy 0,22 na szczupaki,- gdzie biorą, - czym jest lepszy croix za 1500 od jego inazumy z przeceny. Oraz częste pytania o bzdety typu lepiej brać 5-25g kij czy 10-30g. On "wyczytałem w necie" i jest specem. Szczupaki tylko na twistery 8cm i nic innego. Ważniejsze było przełożenie kołowrotka czy 5,2:1 a może 5:1. Tak przychodzili i przychodzili. Zadawali pytania, kupowali to co wyczytali. Zawsze źli na sukcesy innych. Robili wszystko, by ich głowy były zapchane pierdołami. Zapominali tylko skupić się na łowieniu. Najmocniejszy był kolo, co przychodził kupić kondżera kobalta czy jakoś tak. Co drugi-trzeci dzień przez około dwa miesiące. Te same pytania, te same "głównie będzie pod szczupaka", "głównie do główek siódemek" itd. Przykladał przelotke szczytową do krtani i coś mamrotał a jego kumpel od kija trzymając za dolnik podnieconym głosem mówił "no czuła jak cholera". W końcu kupił, jak przyszedł ze swoją lejdi i ta mu kopsneła brakujące 5 dych. Jak kupił kobalta to przyszedł czas na kołowrotek. Ale to dłuższa i bardziej chora historia. Był też inny gigant, też pokręcony. Niby wojskowy ale na plakietce jakieś popychadło kogoś tam. Miał dylemat, bo od zawsze łowiło stroftem i zastanawiał się nad zauberem 2000 lub 3000. Wierzył głęboko w mistyczne wyważenie kija. Miał nawet teorie że Mikado dino to najlżejsza żyłka podkładowa na rynku i to mu pozwala na cięższy model kołowrotka bo linka mu to zrekompensuje. W końcu stroft nie może leżeć na byle czym. Skarżą się młode laski na forach że w sieciówkach sama brukiew przychodzi kupować i że mają ciężko. Polecam wędkarski, tam jest dopiero dzicz. 16 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin186 Opublikowano 5 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Września 2018 Kamil nie daj się prosić, opowiedz o tym wyborze Kołowrotka.Uśmiałem się po "pachy",a poranną kawą prawie oplułem telefon. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fish28 Opublikowano 5 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Września 2018 Hehe, dobre, to taka kontynuacja Fanatyka chyba???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
domeldoom Opublikowano 5 Września 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Września 2018 (edytowane) Hehehe..teraz wszystko jest "specjalitet" pod konkretny gatunek- kije, przynęty, linki i ...wędkarze Najwyższy czas na szpulki z odpowiednią ilością linki pod daną rybę Nie o to chodzi.Nie rozszumiałeś, albo od razu chciałeś wyśmiać "specialized" podejście... Chodziło mi o to, że jak idę łowić małymi przynętami to po kiego mi 135 m linki?I tak nie rzucę 100m ani tez żaden okoń tyle linki nie wybierze podczas holu.Moje pytanie wynikło z tego, że kupiłem 300 m linki i na okoniowy kijek/młynek nawinąłem 70 metrów.Za 2 sezony przewinę dołem do góry i znowu będzie. Zaciekawiło meni jak inni robią i tyle. pozdrawiam i życzę zdroworozsądkowego podejścia do tematu :-) Albo usunąć temat i poczekamy na poważne tematy Panów Mądrzejszych albo przenieść do "Jerkbait się śmieje" skoro taka głupota Kolegów śmieszy - nie będę musiał wklejać kawałów... Edytowane 5 Września 2018 przez domeldoom 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woblery L.E. Opublikowano 5 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Września 2018 Ja nawijam niegrubą nitkę zamiast żyłki czy plecionki.Tania w pasmanterii, łatwo dostępna. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skalaar Opublikowano 5 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Września 2018 (edytowane) No to zmierz Tomek ile rzucisz najdalej ("bo i tak żaden okoń tyle linki nie wybierze podczas holu") odetnij od kupnej szpulki i nawiń na podkład np. linkę murarską (bo i tak "żaden okoń tyle linki nie wybierze podczas holu")..po kilku zawadach jak zerwiesz kilka(naście) metrow, najwyżej szybciej wrócisz do domu ...i wtedy wszystko stanie się jasne .. P.S. tak na marginesie Mikado Sicario czy Konger Cobalt b.fajne kije budżetowe.. Edytowane 5 Września 2018 przez Krzysiek P 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Agraph Opublikowano 5 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Września 2018 @ Kamil_OlsztynPewnie jak większość, która przeczytała tekst o "kodżerze" czekam na opis "akcji kołowrotek" 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartsiedlce Opublikowano 5 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Września 2018 Grzecznie doradzam Kolegom, bez osobistych przytyków, nie chcę Was "nagradzać" 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ŻoliborzFishingTeam Opublikowano 5 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Września 2018 Tak właśnie wygląda to jakże wspaniałe forum: Gościu zadał pytanie z którym być może ma problem a mądrale już dają popis swojej inteligencji. Jeden się nabija z ludzi którzy łowią na tańszy sprzęt bo prawdopodobnie nie maja pojęcia o innym sprzęcie lub po prostu nie mają kwitu na droższy asortyment. Malinowy mądrala pisze o kupowaniu nitki z pasmanterii A moderator ostrzega przed osobistymi przytykami Szacun 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil_Olsztyn Opublikowano 5 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Września 2018 To nie jest problem, tylko zwykła bzdura. Szukanie problemu na siłę rodem z wędkowanie.net czy jakoś tak. Nitka idzie na podkład, ciężko zrozumieć? Nie chodzi o brak kwitu na lepszy sprzęt, tylko wymagania z kosmosu najlepiej za "stówkę" oraz granie mądrali, jakby to sam był inżynierem w Lamiglasie a łowił shimano cataną. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Greg1407 Opublikowano 5 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Września 2018 (edytowane) Dawaj opis kołowrotka.. Bo z Wędkarskiego to można paść że śmiechu.. Ogólnie z tego tematu, Jaja nieraz są na rybach ale i na forum też.. Edytowane 5 Września 2018 przez Greg #2 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fish28 Opublikowano 5 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Września 2018 Kamilu, napisz coś o tym wyborze kołowrotka, bo bardzo jestem ciekaw i nie wiem co mam wybrać ???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SlawekNikt Opublikowano 5 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Września 2018 Ja tam się nie znam, ale na multiplikator dedykowany do ul to za dużo linki nie nawinę ... I podobnie zapewne jest z korbotronikiem ... Zalecam zatem rozsądek, a nie "dzielenie peta na pół" jak to drzewiej bywało ... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kwasek Opublikowano 6 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Września 2018 A dlaczego nie na pół? Kupuje już trzy lata plecionki kastkinga, dziele na pół, daje niedużo podkładu z taśmy izolacyjne takiej szerokości jak wysokość szpuli i jest ok pod sam rant.W połowie sezonu zmieniam strony i jedna kupiona szpula za 20zł wystarcza mi na dwa lata. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.