Skocz do zawartości
  • 0

Zatkany układ chłodzenia silnika


sacha

Pytanie

20 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Z teg oco pamiętam, to niektóre suzuki miały mały sikacz który łatwo się zapychał i userzy się karżyli. Możesz wsadzić tam cienki stalowy drut i próbować przepchać, jak po włączeniu w czystej wodzie znowu się przytka, to poruszać jeszcze trochę drutem. Ogólnie warto mieć taki gadżet na wodzie. Niektóry rozwiercali dziurkę wylotową w sikaczu żeby się łatwo nie zatykało.   Żeby zabić silnik całkiem (jest to możliwe) to już trzeba się na prawdę postarać, ty masz pewnie przytkany otwór kontrolny.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jest śrubka na śrubokręt płaski duży. Trzeba ją odkręcić , silnik zanurzyć w wodzie tak aby mógł zaciągnąć wodę i go odpalić.

Powinno się wszystko przez ten otwór który odkręcisz śrubkę ładnie oczyścić. Poza tym weź drut o średnicy wylotu kontrolnego i powoli , delikatnie przepchaj go . 

Powinno wszystko wrócić do normy. 

Zakrec śrubkę z powrotem i dla sprawdzenia odpal ponownie silnik, jeżeli woda leci "dobrym sikiem" z wylotu kontrolnego i silnik nie nagrzewa se nadmiernie  - pełen sukces.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Z teg oco pamiętam, to niektóre suzuki miały mały sikacz który łatwo się zapychał i userzy się karżyli. Możesz wsadzić tam cienki stalowy drut i próbować przepchać, jak po włączeniu w czystej wodzie znowu się przytka, to poruszać jeszcze trochę drutem. Ogólnie warto mieć taki gadżet na wodzie. Niektóry rozwiercali dziurkę wylotową w sikaczu żeby się łatwo nie zatykało.   Żeby zabić silnik całkiem (jest to możliwe) to już trzeba się na prawdę postarać, ty masz pewnie przytkany otwór kontrolny.

dokladnie ja mialem df6 i regularnie sie zatykal. w koncu sie wkurzylem wzialem wiertarke i rozwiercilem otwor.... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

I co i już ? Napisz chociaż jak żeś to "odetknoł" ;)

Drutem cienkim popychałem :P. Może nawet niepotrzebnie ? Nie wyczułem zupełnie nic a może było na zasadzie : " jak się wysuszy to się wykruszy" ;) ? Powisiał, obsechł i dzisiaj zamontowany na beczce z wodą nie wykazał zatkania B) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...