Wiązanie plecionki

[Tomas81]

A ten GT nadaje sie rownie dobrze do cienszych linek?

 

Czy zwykla zylka wiazana do pletki nie wyslizguje sie? Bo to bardziej oplot, zaden tam wezel!

Z cienkich linek ja łączyłem hard mono z pletką Momoi 0,10 i nie zauważyłem jakiegokolwiek ślizgania się tegoż węzła. Fakt zabezpieczam na końcu węzłem LOCK wiązanym na 3-4 razy.

 

O żyłkach się nie wypowiem, w ogóle ich nie używam.

[januszz]

Używam wyłącznie Polamera .Jest prosty w wiązaniu i jeszcze nigdy mnie nie zawiódł.Polecam.

[coloumb]

Polamerem to kiedys paczki szly ze Stanow...a palomarem laczyc linki to nowosc dla odmiany, moglbys cos wiecej w temacie skrobnac?

[lukastrance]

Chyba najlepszym węzłem do łączenia FC/VEP/hard mono z plećką jest węzeł GT. W szczególności gdy ma się do czynienia ze śliskimi 8 czy 12-splotówkami.

 

http://surfcasting-marek.blogspot.gr/2014/08/weze.html

Sprawdziłem i faktycznie węzeł trzyma jak diabli, testowałem  z plecionką i jakąś starą ale dość grubą żyłką, żyłka pękała w różnych miejscach a węzeł nie ruszony. Najbardziej przypadł mi do gustu ostatni film z linku, wydaje się być najprostszy... dzięki!!

[januszz]

Polamerem to kiedys paczki szly ze Stanow...a palomarem laczyc linki to nowosc dla odmiany, moglbys cos wiecej w temacie skrobnac?

Co tu skrobać.Mój błąd.

[coloumb]

A moj zart, bez urazy ????

[popper]

Może są lepsze ale moja domowa wersja Albright Knot jeszcze mi nie zawiódła. W tej wersji linka " niebieska" (plecionka) oplata od razu FC, ok. 10-krotnie, idąc w lewo i wraca ok. 5-krotnie z powrotem, w prawo:

http://www.animatedknots.com/albright/index.php?Categ=fishing&LogoImage=LogoGrog.png&Website=www.animatedknots.com#ScrollPoint

Dla mnie proste i skuteczne.

Jedyny mankament, to jednak trudność z przechodzeniem przez mniejsze średnice przelotek, z powodu takiego ułożenia FC. 

Edytowane 9 Maja 2016 przez popper

[coloumb]

Dlatego ten GT jest tak intrygujacy, zadnej ucietej koncowki w strone rzutowa, nic nie zahacza ???? Przez Albright stracilem ostatnio fajna gume, zapewne gdzies cos przeoczylem przy wiazaniu...

[marek0l]

Może są lepsze ale moja domowa wersja Albright Knot jeszcze mi nie zawiódła. (...)

Jedyny mankament, to jednak trudność z przechodzeniem przez mniejsze średnice przelotek, z powodu takiego ułożenia FC. 

 

Mnie Albright również nigdy nie zawiódł jako węzeł, prostotę sobie chwaliłem, bo nie raz wiązałem go tylko w świetle gwiazd, ale właśnie jest problem z jego prześlizgiwaniem się w mniejszych przelotkach.

Podobnie jest z węzłem "Tony Pena Knot", gdzie supeł z materiału przyponowego robi bałagan w tunelu przelotek.

W kiju, gdzie są duże przelotki i w małej ilości nie jest to specjalnie zauważalne, ale przy mniejszych średnicach i gęściej zamontowanych przelotkach ( a takie są nowe trendy) ten "zmodyfikowany GT" wyraźnie gładko pokonuje tunel.

 

Co do samego węzła "GT", to na początku też nie miałem pełnego zaufania i wzmacniałem go klejem błyskawicznym i przytapiałem końcówkę przyponu zapalniczką, ale zaprzestałem tych praktyk, bo okazały się bez sensu.

Węzeł trzyma i nigdy plecionka nie zsunęła się z przyponu.

[Extraspiner]

Stosowałem wiele węzłów jednak od chwili jak przesiadłem się na węzeł uni-knot  stwierdzam że jest najmocniejszy...

 

 

 

 

...przy plecionce dodaję jeden dodatkowy oplot na krętliku i owijam krótszy koniec około 10 razy wytrzymałość plecionek u mnie znacznie wzrosła i ciężko jest zerwać linkę na tzw. hakerach w porównaniu do wcześniej stosowanych węzłów np. popularnego palomara.....

Ja znalazłem instrukcje wykonania węzła uni knot z dwoma oplotami na krętliku i ośmiu owinięciach;

http://sportfishingpanama.com/how-to-tie-a-uni-knot-for-offshore-fishing/

[popper]

Najważniejsze, spróbować  .

W sumie, węzeł prosty i zadziwiający mocą,

wiązany według wskazań:

[Leśniak]

Ja znalazłem instrukcje wykonania węzła uni knot z dwoma oplotami na krętliku i ośmiu owinięciach;

http://sportfishingpanama.com/how-to-tie-a-uni-knot-for-offshore-fishing/

Stosuje od lat i nigdy mnie nie zawiódł zarówno przy połowie popularnych drapieżników jak i suma. Dwa oploty na krętliku i osiem splotów,ale na mokro. 

Edytowane 19 Listopada 2016 przez Józef Lesniak

[cristovo]

W połowie lat 90-tych z namiętnością śledziłem (jak to chłopak z Białegostoku, hahahahaha) przygody Rexa Hunta...w jednym z odcinków pokazywał jakiś prosty węzeł. Szczęśliwie w tym czasie działał magnetowid, instrukcja została zapisana na VHS-ie. Odtwarzałem to wielokrotnie, następnie wielokrotnie przećwiczyłem. Pamiętam do dziś, że Rex z całą stanowczością kazał pozostawić przy odcinaniu nadmiaru żyłki tzw. "wąs Farllow'a", zapewne jakiegoś znamienitego australijskiego wędkarza No i ten wyuczony rexowski węzeł nigdy mnie nie zawiódł, po latach dowiedziałem się, że to po prostu Uni Knot. W czasie połowów dorszowych nieco go modyfikowałem, oplatając dwukrotnie przez krętlik. Na rybie nigdy nie puścił!

 

Porównując jednak z innymi węzłami stwierdzam, że Uni Knot nie jest najmocniejszy. Dobrze zawiązany "trzy końce", a przy plecionce nawet najzwyklejszy Palomar, wytrzymują nieco więcej na zaczepach. Zwłaszcza ten pierwszy bił zazwyczaj wszystkie inne   

 

Jedno muszę przyznać, Uni Knot powinien poznać każdy początkujący wędkarz, jest banalnie prosty, zawsze się udaje, zapewne będzie używany wielokrotnie w wędkarskiej karierze

 

 

AAAA....czy ten FG Knot nadaje się do łączenia cienkich plecionek z cieniutkimi fluo?

Edytowane 19 Listopada 2016 przez cristovo

[popper]

Stosuje od lat i nigdy mnie nie zawiódł zarówno przy połowie popularnych drapieżników jak i suma. Dwa oploty na krętliku i osiem splotów,ale na mokro. 

Uni?  Stosowałem od niepamiętnych czasów. Kiedyś, w latach 80-tych myślałem nawet, że to mój autorski pomysł ponieważ zawiązałem bez oglądania się na przykłady.

[Szymon82]

Najważniejsze, spróbować  .

W sumie, węzeł prosty i zadziwiający mocą,

Ja aż boję się zapytać jakie węzły wiążesz z tych skomplikowanych skoro ten jest ''prosty''

Edytowane 19 Listopada 2016 przez Szymon82

[popper]

     Dlatego napisałem "Najważniejsze, spróbować ". Okazuje się, że nie jest to skomplikowane, jak się wydaje. 

W praktyce, jest to troszkę tylko...... żmudne i  nudne   No i, przydają się zęby      

[Leśniak]

     Dlatego napisałem "Najważniejsze, spróbować ". Okazuje się, że nie jest to skomplikowane, jak się wydaje. 

W praktyce, jest to troszkę tylko...... żmudne i  nudne   No i, przydają się zęby      

Tak to prawda,ząbki się przydają zwłaszcza jak wiążemy na wietrze.

 

Węzeł "Uni" to nic nowego, współcześnie wielu producentów plecionek i żyłek zaleca go wiązania zestawów. Węzeł ten wymyślił nieżyjący już Richard Walker i nazwał "Grinner".

Znacznie słabiej zaciska żyłkę lub plecionkę niż węzły baryłkowe i technicznie jest wydajniejszy,gdyż wszystkie pięć lub osiem splotów dookoła linki a nie tylko ostatni, jest ujętych w oczko.