Pietruk Opublikowano 16 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Września 2018 Rozglądam się właśnie za silniczkiem 40-50 koni z multi rumplem. Ogólnie skłaniam się w kierunku Yamahy, ale....Trafiłem na Suzuki 50 z fajnym rumplem. Czy ktoś zna ten silnik. A może nawet z takim rumplem. Prosił bym o jakąś opinię. https://youtu.be/YPct7af6pBo 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 krzysiek Opublikowano 16 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Września 2018 Ja mam Merca 50hp na big tillerze. 1 litr, 4 cylindry. Nie za bardzo mam do czego porównać, bo do tej pory przerobiłem tylko silniki 6, 10, 20 i 30, ale chwalę sobie Elastyczny i dobrze wyważony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Pietruk Opublikowano 16 Września 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Września 2018 (edytowane) Ja mam Merca 50hp na big tillerze. 1 litr, 4 cylindry. Nie za bardzo mam do czego porównać, bo do tej pory przerobiłem tylko silniki 6, 10, 20 i 30, ale chwalę sobie Elastyczny i dobrze wyważony.Mercury jak rozumiem.Rumpel dokupowałeś oddzielnie, czy kupiłeś silnik już z rumplem bez manetki? Edytowane 16 Września 2018 przez Pietruk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 krzysiek Opublikowano 16 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Września 2018 Oddzielnie. Psulek mi skompletował. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 psulek Opublikowano 17 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Września 2018 (edytowane) WOPR w mojej okolicy używa Suzuki ze sterociągiem i nie narzeka. Co do rumpla to widzę jedną wadę - najlepiej jak przełącznik trymu jest w manetce gazu. Miałem przełącznik w Honda 50hp podobnie jak w tym Suzuki i używanie w czasie szybszego płynięcia było mega niewygodne. Teraz mam 60HP Hondy z przełącznikiem po ludzku i jest super. Gdybym wiedział, to kupiłbym wtedy do tej 50 rumpel od 60 i przerobił, żeby pasowało, bo się da. Co do silników, to jeżeli masz ograniczenie masy, to rozejrzyj się za Honda/Tohatsu, są dosyć lekkie, na 3 cyl. Yamaha 40hp jest moim zdaniem kiepska, te silniki są ogólnie słabsze niż dwa wymienione a masa ta sama. Mały blok. Chyba, że masz 30HP z Yama tanio, to można odblokować. EDIT: widzę, że szukasz do 440. Bierz coś lekkiego, bo ci mocno rufa siądzie i łódka będzie miała większą chęć kaczkować. Chyba że masz na dziobie dowalone masą sprzętu. Wysłane z mojego ONE A2003 przy użyciu Tapatalka Edytowane 17 Września 2018 przez psulek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Pietruk Opublikowano 17 Września 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Września 2018 Chodzi Ci o to aby trym był w tym miejscu, jak na grafice oznaczony 3? Bo w Suzuce jest miejscu 5. Dokładnie do 440, coś lekkiego czyli nie przekraczać 100 kg? Na obecną chwile na przodzie mam tylko kolegę, ale planuje wsadzić tam akumulator 24V oraz silnik dziobowy. Bardziej skłaniam się w kierunku 50 HP Yamaha i czterem cylindrom, ale jeszcze brakuje mi wiedzy na ten temat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 psulek Opublikowano 17 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Września 2018 (edytowane) A, ok. Dobrze. Zmyliło mnie up/down na przycisku, a to obroty trolingowe. Tak patrzę, to rumpel bardzo podobny do Mercurego. Co do wagi, to będziesz musiał coś dopakować z przodu, bo przy 100kg + mocno przesunie się środek ciężkości do tyłu. Aku i dziobówka to dobry pomysł. Jeżeli masz wybór Yamaha/Suzuki/Honda to musisz rozważyć kwestie: 1. Kultura pracy - na korzyść Yamaha/Mercury 50hp, ze względu na 4 gary2. Ekonomia użytkowania - zdecydowanie na korzyść Suziki/Honda, ze względu na Lean Burn i 3 gary. Na BF60 jestem na prawdę miło zaskoczony ekonomią. Spalanie przy prędkości przelotowej w okolicach 40-45km/h w przedziale 0,17-0,22l/km, w zależności od tego czy z prądem cz pod , zbiornik 25l (w który można zalać 29l) wystarcza naprawdę na sporo latania Jak cisnę, to przy 60/h spalanie rzędu 0,35/km. Na BF50 było podobnie. Spalanie Yamahy/Mercurego przy przelotowych jest około 15-20% wyższe, na WOT jest właściwie tak samo.3. Waga - Mercury/Yamaha zdecydowanie najcięższe, Honda najlżejsza, Suzuki pomiędzy.4. Cena - nie wiem czy będziesz sam przezbrajał, ale jeżeli tak, to rumple do Hondy są najtańsze. Jakbyś chciał zamontować w 50 rumpel od 60 to i tak jest sporo taniej niż za rumpel do Mercurego czy Suzuki. Nawet po uwzględnieniu dodatkowych części potrzebnych do montażu rumpla 60@50. Przy zakupie nowego (nie wiem czy celujesz) może to nie mieć znaczenia. Edytowane 17 Września 2018 przez psulek 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 MarMilo Opublikowano 17 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Września 2018 (edytowane) Rozglądam się właśnie za silniczkiem 40-50 koni z multi rumplem. Ogólnie skłaniam się w kierunku Yamahy, ale....Trafiłem na Suzuki 50 z fajnym rumplem. Czy ktoś zna ten silnik. A może nawet z takim rumplem. Prosił bym o jakąś opinię. https://youtu.be/YPct7af6pBoBool tyłka jest taki, że nowego silnika DF50 Suzukl z rumplem w EU nie ma Do suzuki mam jedno zastrzeżenie, że są tworzone rodziny np 15-20KM, 25-30KM, 40-50KM mające dokładnie te same bloki silnika, tą samą elektroniką (ostatnio w serwisie zaburtowych suzuki prosiłem o porównanie czy 25 /30 mają inne bebechy - wszystko dosłownie wszystko co ma wpływ na moc jest takie samo (blok, ecu, przełożenie spodzinie, dolot i wylot).Można więc wyciągnąć wniosek, że kupując 30tkę defacto masz 25KM tylko dopłacasz za nią prawie 5k więcej. Co prawda pojawiają się opcje dodatkowe, których nie am 25KM np power trym itp.Wydaje mi się więc, że porównałbym też 40 do 50KM i po przekonaniu się, że to te same silniki wziął 40KM (też już ma multirumpel i tą można kupić w PL/EU). Dostałem cenę 6k EUR z dostawą do domu na palecie i fakturą (ja potrzebuję niestety krótką stopę i to bardzo ograniczna możlwości zakupowe). Jeśli chcesz kontakt do tej firmy pisz na PW, bo mnie zbanuje moderator.. Edytowane 17 Września 2018 przez MarMilo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 kotwitz Opublikowano 17 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Września 2018 Pietruk, brałeś pod rozwagę montaż małej zgrabnej sterówki?Skoro w planie mocna dziobówka to po co się męczyć z rumplem?Ze sterówką znacznie wygodniej się pływa, a łódka z Alu ma tą zaletę, że możesz "dospawać" co chcesz Tak przy okazji, znajomy pływa na skylla440 z silnikiem 50hp suzuki. Po przesiadce z 20 jest spora różnica...także w balansie łodzi. Po montażu silnika dziobowego z aku na przodzie jest znaczna poprawa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Pietruk Opublikowano 18 Września 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Września 2018 Kamil, nie chcę sterówki, mam dużo gratów z kompanem i dla mnie to zajmowanie cennego miejsca.Poza tym podoba mi się pływanie z rumplem w dłoni. Może z czasem zmienię zdanie, ale póki co jest rumpel. Właśnie te Suzuki mi chodzie po głowie, ale po korespondencji z psulkiem zwracam się w kierunku Hondy.Balas łodzi też mnie trochę martwi, jak by nie martwił to by, wziął Yamahę 50.A tak trzeba liczyć jednak te kilogramy. Co prawda będzie dziobowy i aku, dodatkowo przód mogę dopalić napełniając do pełna bakistę na rybę, to też da trochę kilogramów przy balansie. Po obejrzeniu filmów ze Skandynawii gdzie dominuje Honda przy Skyllach 440, też się skłaniam w tym kierunku. Wiem że każdy chwali co ma, także szukam i ja swojego złotego środka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 gooral Opublikowano 18 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Września 2018 Ja po kupnie lodki ze sterociagiem a po dobrych kilku latach z rumplem mam mieszane uczucia.MZ bezpieczenstwo sterowania zdecydowanie na korzysc rumpla - 1 reka mozna sterowac i zmieniac predkosc druga reka trzymajac sie lodzi. Najwiekszy plus sterowki to, ze nie wieje tak strasznie po pysku (glownie w zimie sie daje w znaki i w ulewe) i ze sa mejsca by pomocowac echa, akumulator, kilka schowkow etc. Za to bez sterowki w pip wiecej miejsca. + dochodzi miejsce zabrane przez kable etc przed silnikiem (w wersji ze zdalnym sterowaniem i rozruchem pradowym). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 kotwitz Opublikowano 18 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Września 2018 Kamil, nie chcę sterówki, mam dużo gratów z kompanem i dla mnie to zajmowanie cennego miejsca.Poza tym podoba mi się pływanie z rumplem w dłoni. Może z czasem zmienię zdanie, ale póki co jest rumpel. Właśnie te Suzuki mi chodzie po głowie, ale po korespondencji z psulkiem zwracam się w kierunku Hondy.Balas łodzi też mnie trochę martwi, jak by nie martwił to by, wziął Yamahę 50.A tak trzeba liczyć jednak te kilogramy. Co prawda będzie dziobowy i aku, dodatkowo przód mogę dopalić napełniając do pełna bakistę na rybę, to też da trochę kilogramów przy balansie. Po obejrzeniu filmów ze Skandynawii gdzie dominuje Honda przy Skyllach 440, też się skłaniam w tym kierunku. Wiem że każdy chwali co ma, także szukam i ja swojego złotego środka.Rozumiem twoje obawy co do miejsca na pokładzie...Złoty środek, biorąc pod uwagę łódki otwarto-pokładowe to łódka przynajmniej 5 metrów przy szerokości minimum 2.2m, a im szersza tym lepiej .Wiem co mówię, pływałem na wielu łódkach, od 3,6 po duże jachty i jeśli ma być komfort i bezpieczeństwo to ja to tak widzę. Sprawa balansu nie ma wtedy znaczenia. Nie wiem jaka jest różnica w wadze między 50 4T dostępnymi na tą chwilę, nie chce mi się też sprawdzać ale wydaje mi się nie grać większej roli. Poza tym jaki nie kupisz to będzie dobry, o ile kupisz niezajeżdżony silnik Ja po kupnie lodki ze sterociagiem a po dobrych kilku latach z rumplem mam mieszane uczucia.MZ bezpieczenstwo sterowania zdecydowanie na korzysc rumpla - 1 reka mozna sterowac i zmieniac predkosc druga reka trzymajac sie lodzi. Najwiekszy plus sterowki to, ze nie wieje tak strasznie po pysku (glownie w zimie sie daje w znaki i w ulewe) i ze sa mejsca by pomocowac echa, akumulator, kilka schowkow etc. Za to bez sterowki w pip wiecej miejsca. + dochodzi miejsce zabrane przez kable etc przed silnikiem (w wersji ze zdalnym sterowaniem i rozruchem pradowym).Ja z kolei mam inne zdanie.Po latach przepływanych na elektryku, kiedy cały czas jesteś wygięty sterując rumplem jestem od kilku lat bardzo zadowolony ze sterówki. Jak robiłem 3 pełne dniówki na wodzie to łupało w plecach, teraz jest wygodnie.Co do bezpieczeństwa to nie zgodzę się z tobą, przecież trzymasz się kierownicy i siedzisz na wprost w fotelu, imho to rumpel jest mniej bezpieczny.Co do miejsca to fakt, jest go nieco mniej przez sterówkę ale można to wykorzystać jako suchy i zadaszony schowek. U mnie stoi lodówka turystyczna i rzeczy, które nie chciałbym by zamokły lub wywiało... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 gooral Opublikowano 18 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Września 2018 Ja pisze tylko o wariancie ultra zla pogoda albo dluuga wysoka fala na morzu/ awaria typu zagapilem sie i wplywan na pelnej ... na plycizne.W 1sxym wariancie nie ma sie jak lodzi trzymac tylko za kierownice ( na manetce sie nie oprzesz) a w drugim zrelaksowany rzadko dotykasz manetki i jest lekka panika bo trzeba ogarnac wszystko. Z rumplem nie masz wyjscia zawsze pod reka i gaz i ster. Byc moze mi sie zdanie zmieni za jakis czas. Na razie zmieniam co pol roku (stad pontony/lodki/kajaki). I zawsze mi sie wydaje ze juz WSZYSTKO rozkminilem. Sent from my SM-N910F using Tapatalk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 kotwitz Opublikowano 18 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Września 2018 Byc moze mi sie zdanie zmieni za jakis czas. Na razie zmieniam co pol roku (stad pontony/lodki/kajaki). I zawsze mi sie wydaje ze juz WSZYSTKO rozkminilem. Taaaa.Mnie już po głowie chodzi jakiś Sundeck z małą kabinką Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Krzysztof Kacprzak Opublikowano 18 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Września 2018 Akurat robiłem spis silników co mi pasują do mojej łodzi...może się przyda Silniki: kolumna L, sterowanie rumplem Honda BF 30 LGHU – 22800 zł (rozruch elektryczny, ładowanie akumulatora, wspomaganie podnoszenia siłownikiem gazowym) Honda BF 50 LHTU – 29500 zł (rozruch elektryczny, ładowanie akumulatora, podnoszenie trym&tilt) Mercury F 30 MLH GA EFI – 19300 zł (rozruch ręczny, wspomaganie podnoszenia siłownikiem gazowym) Mercury F 30 ELH GA EFI – 20500 zł (rozruch elektryczny i ręczny, wspomaganie podnoszenia siłownikiem gazowym) (promocja 18000 zł) Mercury F 30 ELHPT EFI – 20900 zł ( rozruch elektryczny i ręczny, podnoszenie trym&tilt) (promocja 18800 zł) Mercury F 40 MLH CARB – 24500 zł (rozruch ręczny, podnoszenie ręczne, wersja gaźnikowa) Mercury F 40 ELH GA EFI – 24900 zł (rozruch ręczni i elektryczny, wspomaganie podnoszenia siłownikiem gazowym) Mercury F 40 ELHPT EFI – 26500 zł (rozruch elektryczny i ręczny, podnoszenie trym&tilt) Mercury F 50 ELHPT EFI – 26500 zł (rozruch eletryczny, podnoszenie tryn&tilt) (promocja 23800 zł) Mercury F 60 ELHPT EFI – 29900 zł ( rozruch elektryczny, podnoszenie trym&tilt) (promocja 26800 zł) Mercury F 40 SeaPro ELGABT – 32900 zł (rozruch elektryczny , wspomaganie podnoszenia siłownikiem gazowym rumpel big tiller) Mercury F 40 SeaPro ELPTBT – 33900 zł (rozruch elektryczny, podnoszenie trym&tilt, rumpel big tiller) Mercury F 60 SeaPro ELGABT – 35900 zł (rozruch elektryczny , wspomaganie podnoszenia siłownikiem gazowym rumpel big tiller) Mercury F 60 SeaPro ELPTBT – 36900 zł (rozruch elektryczny, podnoszenie trym&tilt, rumpel big tiller) Yamaha F 40 FEHDL – 22000 zł ( rozruch elekryczny, wspomaganie podnoszenia siłownikiem gazowym). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 inter Opublikowano 19 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Września 2018 (edytowane) chyba z tym trzymaniem sie kierownicy to żart ?? jak można porównać sterowanie szczególnie przy takich mocach rumpla do kierownicy ?? nie wyobrażam sobie pływania powyżej 20km bez kiery , mało tego że nie wygodne to jest troszke , ale bezpieczeństwo spada strasznie , nie wiem czy jest możliwe panowanie nad łodzią z rumplem przy 50km , a nawet jak jest , to czarno to widze , a sterówka wcale dużo miejsca nie zabiera , kwestia przyzwyczajenia , co do komfortu pływania jak ktoś uważa inaczej to dziwna sprawa .... , jakoś tak wyszło że pływam większymi łodziami ,ale i na mniejszej szyba często ratowała --- nie przesadzam --- życie , na dużych falach i przy burzy , nie że coś latało , ale było sie w stanie ustawić na falach ,i coś sie troszke widziało , bez szyby i sterówki było by kiepsko . . Edytowane 19 Września 2018 przez inter Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Pietruk Opublikowano 19 Września 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Września 2018 (edytowane) chyba z tym trzymaniem sie kierownicy to żart ?? jak można porównać sterowanie szczególnie przy takich mocach rumpla do kierownicy ?? nie wyobrażam sobie pływania powyżej 20km bez kiery , mało tego że nie wygodne to jest troszke , ale bezpieczeństwo spada strasznie , nie wiem czy jest możliwe panowanie nad łodzią z rumplem przy 50km , a nawet jak jest , to czarno to widze , a sterówka wcale dużo miejsca nie zabiera , kwestia przyzwyczajenia , co do komfortu pływania jak ktoś uważa inaczej to dziwna sprawa .... , jakoś tak wyszło że pływam większymi łodziami ,ale i na mniejszej szyba często ratowała --- nie przesadzam --- życie , na dużych falach i przy burzy , nie że coś latało , ale było sie w stanie ustawić na falach ,i coś sie troszke widziało , bez szyby i sterówki było by kiepsko . .No popatrz, a w Skandynawii pływają aż miło z rumplem w ręku, wystarczy pooglądać filmy. Widać mają większą wyobraźnię. A pogodę nie lepszą od naszej.Jednym zdaniem: Da się! i Nie ma co się dziwić. A z tym ratowaniem życia przez owiewkę to chyba trochę przy-fantazjowałeś. (no chyb że 100 km/h tniesz, to komar na czole może zaboleć )A wycieraczkę masz na szybie? EDIT, Temat jest o silnikach z rumplem, a nie komforcie pływania. Edytowane 19 Września 2018 przez Pietruk 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Krzysztof Kacprzak Opublikowano 19 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Września 2018 Pływałem na 115 na rumplu i było OK. Mam 50 i też nie ma problemu...a właściwie to mały jest. Przycisk trymu muszę przenieść na pokład pod druga rękę bo w mojej 50 jest źle usytuowany. W skandynawii i holandi pływaja na rumplach szczególnie ci od verticala. Po prostu łatwiej i szybciej da się cofnąć łódkę z rumpla. Do tego zakładają z tyłu na rufie gumowe lub z pleksy fartuchy żeby przy cofaniu woda się nie wlewała. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 inter Opublikowano 19 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Września 2018 pooglądaj se moje filmy z rugi jak jest wiatr 100 na godzine to wyobrażnia zacznie Ci działac , i Pietruk uwierz że łodzi mam kilkanaście ,i wiem co pisze .... zaraz powiesz żebym se na pilotach 7m pozakładał rumple i wychodził z kabiny sterować , ale nie o to chodzi , według mnie sterowanie z konsoli jest prostsze, bezpieczniejsze ,i dużo, dużo wygodniejsze niż z rumpla Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Pietruk Opublikowano 19 Września 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Września 2018 (edytowane) pooglądaj se moje filmy z rugi jak jest wiatr 100 na godzine to wyobrażnia zacznie Ci działac , i Pietruk uwierz że łodzi mam kilkanaście ,i wiem co pisze .... zaraz powiesz żebym se na pilotach 7m pozakładał rumple i wychodził z kabiny sterować , ale nie o to chodzi , według mnie sterowanie z konsoli jest prostsze, bezpieczniejsze ,i dużo, dużo wygodniejsze niż z rumplaAle jak widzisz, moim i innych priorytetem jest miejsce. Większej łodzi nie mogę mieć ze względów logistycznych.A bycie na wodzie przy wietrze 100 km/h - wybacz nie skomentuję.Każdy ma swoje racje i niech tak zostanie,. Tadeusz dorzuć coś na temat silników, zapewne masz sporą wiedzę skoro posiadacz flotę. Edytowane 19 Września 2018 przez Pietruk 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 psulek Opublikowano 19 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Września 2018 pooglądaj se moje filmy z rugi jak jest wiatr 100 na godzine to wyobrażnia zacznie Ci działac , i Pietruk uwierz że łodzi mam kilkanaście ,i wiem co pisze .... zaraz powiesz żebym se na pilotach 7m pozakładał rumple i wychodził z kabiny sterować , ale nie o to chodzi , według mnie sterowanie z konsoli jest prostsze, bezpieczniejsze ,i dużo, dużo wygodniejsze niż z rumplaKażdy ma inne potrzeby i nie każdy pływa po Rugii. Ani Rumpel ani Konsola nie są złotym środkiem, tylko kwestią wyważenia wartości użytkowej łodzi. Nikt ci nie każe zakładać rumpli na pilotach 7m. Na łódce do 5m konsola zajmuje sporo miejsca a nie są to też jednostki do pływania w warunkach które przytaczasz. Skylla 440 przy wietrze 100/h? Pewnie by poleciała w ślizgu bez silnika . Oczywiście konsola pod względem jakości samego pływania jest lepsza, ale na małej łódce pod względem łowienia, miejsca na pokładzie jest gorsza, po prostu przeszkadza. Poza tym konsola to w obecnej sytuacji dodatkowy koszt - skoro łódka jest pod rumpel, to teraz jej dołożenie może nie być wcale proste a pewnie i nie tanie, przeróbki są zawsze najdroższe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 gooral Opublikowano 19 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Września 2018 (edytowane) To ja znowu swoje 0.03pln wkleje: Mam (dosyc spora jak na rozmiary lodki mi sie wydaje) sterowke a jak wiatr jest zlosliwy to i tak guzik to daje (jak wieje pod fale a do tego ja sie musze poruszac pod katem do fali) to fale rozbijaja sie na burcie i przelatuja lodke bokiem. i nei trzeba do tego 100kmh ani nawet 50. Przy sterowce jak moja praktycznie spinningowanie to max 2 osoby - z tylu z pozycji kierujacego nie ma niemal jak lowic - tylko od portburty co nei zawsze jest latwe (kierunek dryfu, wiatr krecacy lodka). Jest to bardziej uciazliwe niz miejsce zabrane na pokladzie. Sterowka sterowce nierowna i np z moim wzrostem (187) nie moglem plywac foxem 420gpx (i poza tym tego typu sterowka guzik daje ochrony od wody czy wiatru)- plywalem na Ebro w 2015 i 2016 tymi foxami i zawsze wybieralem model bez kierownicy. Jak fala jest wysoka i dluga lodka ma tendencje do przyspieszania i zwalniania (jak sie wspina i schodzi z fali) do tego czesto lubi myszkowac i nagle skrecac w momencie wbijania sie w nowa fale co polaczone z efektem zmieniania predkosc w zaleznosci od miejsca na fali jest niemile - nie wiem jak dla kogo, ale dla mnie to bardzo stresujace i zawsze ujmuje gazu - z kierownica nei jest to tak latwe jak z rumplem). Co do bulu plecow u mnie nie ma oparcia i mimo, ze mam kierownice plery bola tak samo jak z rumplem... Kolejne co zauwazylem to pewne opoznienie w sterowaniu - na jednym z jezior gdzie plywalm jest maly przesmyk (moze z 10m szeroki, ale tylko srodkowe 4m glebokie) do tego zaczyna sie mostkiem drewnianym gdzie przesla sa co jakies 3m.Lecac pontonem wchodzilem bez strachu 40kmh+ Lodka mam stracha jak diabli bo mam wrazenie, ze jest ulamek sekundy opoznienia a to przy duzej predkosci i potrzebie idealnej kontorli nad lodzia - w ulamku sekundy to ja juz moge spodziny nie miec. Nie plywam tak na codzien, ale jest to jakis minus. oczywiscie lans na flaucie kierownica ma 100 procentowe dominium Edytowane 19 Września 2018 przez gooral Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 psulek Opublikowano 19 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Września 2018 (edytowane) O dokładnie to co miałem na myśli mówiąc że przeszkadza - kiepsko się łowi po stronie sterówki, a na rumplu można biegać po całym pokładzie, nie trzeba uważać przy wymachach. Ja mam fotel z oparciem do rumpla i plecy nie bolą (albo jeszcze jestem za młody). Edytowane 19 Września 2018 przez psulek 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 gooral Opublikowano 19 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Września 2018 Mialem fotel z oparciem do rumpla i tez nie bolaly.O dokładnie to co miałem na myśli mówiąc że przeszkadza - kiepsko się łowi po stronie sterówki, a na rumplu można biegać po całym pokładzie, nie trzeba uważać przy wymachach. Ja mam fotel z oparciem do rumpla i plecy nie bolą (albo jeszcze jestem za młody).Sent from my SM-N910F using Tapatalk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Piotrek84 Opublikowano 20 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Września 2018 Plywam Skylla z Honda 50HP na rumplu i jest elegancko. Na poczatku mialem obawy ze moze byc niebezpiecznie ale jak sie okazalo rumpel w takim silniku jest troche inaczej zbudowany niz w silnikach 10-20HP, jest duzo dluższy i masywniejszy przez co nie wykonuje sie tak gwaltownych ruchow. Jak chodzi o komfort lowienia jest nieporownywalnie wiekszy od lodzi z kierownica, sterownosc tez jest lepsza. Jesli plywa sie glownie po naszych malych bajorach to nie odczuje sie zadnych bolow plecow. Dopiero podczas plywania po morzu gdzie przeloty sa powyzej pol godziny rozwazalbym kierownice. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 sajdol1 Opublikowano 20 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Września 2018 Kierownicą trzeba się też nakręcić. Ciężko ustawić się na miejscowe na Wiśle z kierą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pytanie
Pietruk
Rozglądam się właśnie za silniczkiem 40-50 koni z multi rumplem.
Ogólnie skłaniam się w kierunku Yamahy, ale....
Trafiłem na Suzuki 50 z fajnym rumplem.
Czy ktoś zna ten silnik. A może nawet z takim rumplem.
Prosił bym o jakąś opinię.
https://youtu.be/YPct7af6pBo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Top użytkownicy dla tego pytania
11
9
8
4
Popularne dni
19 Wrz
9
18 Wrz
7
16 Mar
5
17 Wrz
4
Top użytkownicy dla tego pytania
psulek 11 odpowiedzi
Pietruk 9 odpowiedzi
gooral 8 odpowiedzi
kotwitz 4 odpowiedzi
Popularne dni
19 Wrz 2018
9 odpowiedzi
18 Wrz 2018
7 odpowiedzi
16 Mar 2019
5 odpowiedzi
17 Wrz 2018
4 odpowiedzi
Popularne posty
Pietruk
Wisi szatan, samo zło. [emoji41] Jutro test. Dzięki Paweł.
Pietruk
Test przeszedł. Zap....la ja kuna po łoranym [emoji41] [emoji16]
Pietruk
Rozglądam się właśnie za silniczkiem 40-50 koni z multi rumplem. Ogólnie skłaniam się w kierunku Yamahy, ale.... Trafiłem na Suzuki 50 z fajnym rumplem. Czy ktoś zna ten silnik. A może nawet z takim
Opublikowane grafiki
54 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.