Tomek_ Opublikowano 13 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2016 wiadomość na PW wysłana zobaczymy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Olo1970 Opublikowano 28 Lipca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2016 (edytowane) Witam. Szukam informacji na temat sprawdzonych łowisk w Finlandii, w tym także o szeroko rozumianym zapleczu jak domki, łodzie itp. Dwukrotnie w ostatnich dwóch latach miałem przyjemność wędkowć na jeziorze Ukonselkä, w pobliżu miejscowości Kolho. Wspaniałe, rybne jezioro, dużo szczupaka. Jak to w Finlandii jeziora mają dużą powierzchnię, a co za tym idzie ma znaczenie łódź jaką masz do dyspozycji. W ubiegłym roku pływaliśmy na 4 m łodziach z 2,5 km, za burtą, też się łowiło i człowiek był zadowolony. W tym roku ciągneliśmy na przyczepie 420 busha plus 15 km, było czuć różnicę i opłyneliśmy znacznie większy obszar wody. Chętnie zobaczył bym jakieś nowe miejsce, acz nie wykluczam, powrotu na Ukonselkä, które ma połączenie z jeziorem Keurusselka, dużo większym, gdzie wygodna, stabilna łódź z mocnym silnikie będzie niezbędna. Jeżeli koledzy znają miejsca godne polecenia, którymi chcą się podzielić będę wdzięczny. Jeżeli ktoś jest zainteresowany info na temat j. Ukonselkä chętnie udzielę. Edytowane 28 Lipca 2016 przez Olo1970 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ivar Opublikowano 28 Lipca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2016 WitamCzy był ktoś nad jeziorem Inari?Chętnie wysłucham wszelkich rad i doświadczeń z wypraw do Finlandii..tym bardziej że wyruszam w poniedziałek.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Olo1970 Opublikowano 28 Lipca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2016 WitamCzy był ktoś nad jeziorem Inari?Chętnie wysłucham wszelkich rad i doświadczeń z wypraw do Finlandii..tym bardziej że wyruszam w poniedziałek.. Chętnie bym posłużył radą, ale z tego co widzę Inari jest zupełnie inną wodą od tej, na której łowiłem. Leży zdecydowanie dalej na północy i jak wyczytałem nawet do czerwca utrzymuje się na nim pokrywa lodowa. Duże pogłowie łososiowatych, myślę, że osoby, z którymi się wybierasz mają jakieś rozeznanie, chyba, że jedziecie całkiem w ciemno :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ivar Opublikowano 30 Lipca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2016 Właśnie jadę całkiem w ciemno, bez większego rozeznania, nie wypalił mi Bajkał+Mongolia z różnych dziwnych przyczyn i w ramach odreagowania postanowiłem wsiąść w samochód i zobaczyć jak się łowi na Inari. Sprzęt mam spakowany, samochód czeka, tylko wiedzy o regionie brakuje.. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ivar Opublikowano 26 Sierpnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2016 No i byłem , objechałem całą Finlandię tam i spowrotem, łowiłem na przypadkowych łowiskach nad którymi się akurat zatrzymałem, z brzegu, bez uprzedniego rozpoznania i z reguły bez pomocy miejscowych. Najdłużej zatrzymałem się nad Inari i w jego okolicach. Złapałem całkiem sporo ryb, jednak niestety rozmiarami nie odbiegającymi specjalnie od tego co łapię w Polsce, aczkolwiek np palie były dla mnie nowością. Finowie twierdzili że woda za ciepła, za wysoka i za.. coś tam... Zasadniczo też łowili małe albo wcale. Za to przyroda rozwala. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Olo1970 Opublikowano 28 Sierpnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2016 Finowie generalnie nie łowią szczupaka, albo łowią go mało. Jest go naprawdę dużo i faktycznie rozmiarowo podobnie jak w Polsce, jednak prawdopodobieństwo spotkania z okazem około 1m zdecydowanie większe niż w kraju, ja uzależniłem się od tamtejszej przyrody 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kostom63 Opublikowano 29 Sierpnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2016 Cześć, tu bym się nie zgodził , Finowie łapią ryby i to dużo. Prawie nie wędkują, ale siatek zakładają mnóstwo. Przez wieki całe żywili się głównie rybami, bo to był raczej biedny kraj. Kiedyś znalazłem statystki połowów jednego z największych fińskich jezior. Przez ostatnie 40 lat ilość wybranej ryby wzrosła wielokrotnie, i to w latach 90-tych wzrost był trzykrotny. Jeśli tak będą robić dalej sami te wody wyczyszczą z ryb i rakówTomek 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek_ Opublikowano 30 Sierpnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2016 jadę 9 września do Ruovesi to się okaże jak to jest z tymi zębatymi... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
azhek Opublikowano 30 Sierpnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2016 (edytowane) Ruovesi to fajna woda sandaczowa. Pomyśl o tym ???? Edytowane 30 Sierpnia 2016 przez azhek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek_ Opublikowano 30 Sierpnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2016 Ruovesi to fajna woda sandaczowa. Pomyśl o tym tylko słyszałem że cięzko go namierzyć ale jak się znajdzie to się łowi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Olo1970 Opublikowano 31 Sierpnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2016 Co do siatek się zgadzam, na jeziorze Ukonselkä, gdzie łowiłem stoi ich dużo, na moje oko raczej takie na własne potrzeby, za to wędkarzy prawie wcale. Będąc tam dwukrotnie (8 i 10 dni na przełomie maja i czerwca) widziałem wędkarza dwa razy, ale nie wiem czy był Finem :-) Zasięgnąwszy języka u właścicielki domków, gdzie mieszkaliśmy można się było dowiedzieć, że na wspomniane siatki i inne samołówki łowią tam głównie sieje i o dziwo leszcze, więc ryby tłuste, szczupaki traktują jako niechciany przyłów, nam właścicielka domków radziła ich nie wypuszczać, lecz zakopywać w lesie, traktują szczupaka jako szkodnika. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alaryk Opublikowano 31 Sierpnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2016 Co do siatek się zgadzam, na jeziorze Ukonselkä, gdzie łowiłem stoi ich dużo, na moje oko raczej takie na własne potrzeby, za to wędkarzy prawie wcale. Będąc tam dwukrotnie (8 i 10 dni na przełomie maja i czerwca) widziałem wędkarza dwa razy, ale nie wiem czy był Finem :-) Zasięgnąwszy języka u właścicielki domków, gdzie mieszkaliśmy można się było dowiedzieć, że na wspomniane siatki i inne samołówki łowią tam głównie sieje i o dziwo leszcze, więc ryby tłuste, szczupaki traktują jako niechciany przyłów, nam właścicielka domków radziła ich nie wypuszczać, lecz zakopywać w lesie, traktują szczupaka jako szkodnika.To jak okonia u nas kiedyś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ivar Opublikowano 6 Września 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Września 2016 (edytowane) Raz byłem na rybach w towarzystwie Fina, jeden z nielicznych który łapał ryby na wędkę i z brzegu.Chciał nałapać okoni aby je uwędzić na jakąś rodzinną imprezę (wędzone okonie są niezłe, wcześniej nie jadłem). Łowiliśmy nad małym leśnym jeziorem.Okonie brały słabo, na dodatek niewielkie, takie między 20-25cm. W pewnym momencie wyciągnąłem szczupaczka, niewielki pistolet, koło 40 cm.Widząc że zamierzam go wypuścić Fin zabrał mi go (w sumie mu podałem bo nie zrozumiałem o co mu chodzi, a wyraźnie chciał wziąć do ręki tego szczupaka), zarżnął i powiesił na drzewie "dla dzikich zwierząt".Byłem lekko zdumiony, ale właśnie wtedy zrozumiałem czemu kilka razy widziałem wiszące na drzewach całkiem okazałe szczupaki (nawet takie koło metra, żałuję ze ich nie sfotografowałem). Fin stwierdził że przez dużą liczebność szczupaka w takich niewielkich śródleśnych jeziorkach populacja okoni i innych smacznych ryb karleje, duże okazy zostają pożarte, pojawia się za to wiele małych. Rybę wziąłem, bo nie lubię jak się marnuje coś co złapałem, dzikie zwierzęta niech same sobie złapią..Ale podejście do szczupaka dziwne, podobnie jak na Syberii gdzie zawsze się dziwią jak jakiegoś wypuszczam (szczupaki często wypuszczam bo nie specjalnie mi smakują, a na ognisku długo się pieką.. biorę gdy widzę że na skutek złowienia istotnie ucierpiał, np mocno uszkodzone skrzela lub przynęta bardzo głęboko). I tam i tu nie ma on wymiaru ochronnego.. Edytowane 6 Września 2016 przez ivar Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Laska Opublikowano 18 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2016 (edytowane) Witam,planujemy ze znajomymi wypad do Finlandii o okolicach czerwca - cel - szczupak,sandacz. Jest to pierwsza taka nasza wyprawa więc jest mnóstwo pytań.Czy możecie polecić jakieś swoje sprawdzone miejsce bez tłumu ludzi, presji itd.Lepiej zgłosić się do biura podróży, przewodnika czy samemu również można się tam odnaleźć,Czytam różne wątki i zastanawiam się jakie przygotowanie sprzętowe - czy naprawdę tona główek i kilometr plecionki jest konieczny? Za wszelkie podpowiedzi będę wdzięczny. Michał Edytowane 18 Grudnia 2016 przez MichałL Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
silurus Opublikowano 18 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2016 Michał ludzi, presji i tłumu, nie będziesz miał na bank, tam prawie nie ma ludzi Zależy na ile jedziecie, ale spokojnie się odnajdziecie, ale od razu mówię, że jeżeli jedziesz pierwszy raz do Finlandii, Skandynawii, to jest to trochę inne łapanie, zależy, też gdzie będziecie.No i zależy co bierzecie ???? Łódki z Polski, pontony, czy tam na miejscu chcecie wynająć z domkiem??Jak coś to pytaj, trochę pomogę. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zator Opublikowano 18 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2016 Raz byłem na rybach w towarzystwie Fina, jeden z nielicznych który łapał ryby na wędkę i z brzegu.Chciał nałapać okoni aby je uwędzić na jakąś rodzinną imprezę (wędzone okonie są niezłe, wcześniej nie jadłem). Łowiliśmy nad małym leśnym jeziorem.Okonie brały słabo, na dodatek niewielkie, takie między 20-25cm. W pewnym momencie wyciągnąłem szczupaczka, niewielki pistolet, koło 40 cm.Widząc że zamierzam go wypuścić Fin zabrał mi go (w sumie mu podałem bo nie zrozumiałem o co mu chodzi, a wyraźnie chciał wziąć do ręki tego szczupaka), zarżnął i powiesił na drzewie "dla dzikich zwierząt".Byłem lekko zdumiony, ale właśnie wtedy zrozumiałem czemu kilka razy widziałem wiszące na drzewach całkiem okazałe szczupaki (nawet takie koło metra, żałuję ze ich nie sfotografowałem). Fin stwierdził że przez dużą liczebność szczupaka w takich niewielkich śródleśnych jeziorkach populacja okoni i innych smacznych ryb karleje, duże okazy zostają pożarte, pojawia się za to wiele małych. Rybę wziąłem, bo nie lubię jak się marnuje coś co złapałem, dzikie zwierzęta niech same sobie złapią..Ale podejście do szczupaka dziwne, podobnie jak na Syberii gdzie zawsze się dziwią jak jakiegoś wypuszczam (szczupaki często wypuszczam bo nie specjalnie mi smakują, a na ognisku długo się pieką.. biorę gdy widzę że na skutek złowienia istotnie ucierpiał, np mocno uszkodzone skrzela lub przynęta bardzo głęboko). I tam i tu nie ma on wymiaru ochronnego.. Z tego co ja kojarzę to populacja karłowacieje gdy jest zbyt duża konkurencja pokarmowa albo za duże zagęszczenie na w zbiorniku co w sumie wychodzi na to samo. A nie dlatego ze zjada ją drapieznik.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TAURUS1989 Opublikowano 19 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2016 Jeśli chodzi o szczupaka w finlandi to zauważyłem że jest go najwięcej w rzekach. Lowilem nad eurajoki przez 3miesiące i kilka metrowek udało mi się wyholowac a szczupaków po 3-4kg nie zliczylbym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszekw72 Opublikowano 19 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2016 Z moich doświadczeń - tubylcy chodzą głównie za sandaczem. Okonie by chętnie połapali, ale na woblery 20 cm raczej słabo się łapią :-). Podpatrzyli u nas łowienie na lekko i byli w szoku, że takie skuteczne. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamos Opublikowano 19 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2016 Myślę jak się jedzie pierwszy raz, to lepiej z przewodnikiem. Wszystko zależy od grupy, jak mają narzekać to niech to robią na przewodnika a nie na Ciebie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Olo1970 Opublikowano 19 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2016 Witam,planujemy ze znajomymi wypad do Finlandii o okolicach czerwca - cel - szczupak,sandacz. Jest to pierwsza taka nasza wyprawa więc jest mnóstwo pytań.Czy możecie polecić jakieś swoje sprawdzone miejsce bez tłumu ludzi, presji itd.Lepiej zgłosić się do biura podróży, przewodnika czy samemu również można się tam odnaleźć,Czytam różne wątki i zastanawiam się jakie przygotowanie sprzętowe - czy naprawdę tona główek i kilometr plecionki jest konieczny? Za wszelkie podpowiedzi będę wdzięczny. MichałPolecam jednak jakieś sprawdzone miejsce lub wyjazd w towarzystwie osoby, która tam łowiła, albo też jakąś ofertę z przewodnikiem. Finlandia ma taki potencjał, że z pewnością się nie zawiedziesz. Ważnym elementem są warunki bytowe i łodzie. Jeżeli jedziecie na kilka dni lub więcej musicie mieć w miarę komfortowe warunki do odpoczynku. Łodzie muszą być wygodne i wyposażone w miarę szybkie silniki. Pływanie od rana do zmierzchu na jakiejś dłubance z doczepioną pyrkawką, po kilu dniach może odebrać radość z wędkowania. Ja wiosną wybieram się po raz trzeci z rzędu na to samo jezioro, dla wygody wieziemy ze sobą dwa pontony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Olo1970 Opublikowano 20 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2016 Dla wyjeżdżających po raz pierwszy drobna porada. Zakładam, że będziecie jechać przez kraje bałtyckie, dlatego zalecam wyjazd z kilkugodzinnym zapasem. Droga, szczególnie na Litwie ma po jednym pasie w każdym kierunku, w przypadku jakiegoś wypadku możecie postać kilka godzin w korku i nie zdążyć na prom w Tallinie. Pozostały odcinek drogi to też nie autostrada. Mieliśmy podobną sytuację tego roku, w maju, gdzie zaraz za naszą granicą na Litwie był wypadek i straciliśmy jakieś 2 godziny, a objazd był niemożliwy. Dojechaliśmy do portu w Tallinie jakąś godzinę przed czasem, ale było nerwowo. Lepiej wyjechać wcześniej, w Tallinie jest przepiękna starówka, przy nadmiarze czasu warto pozwiedzać. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartsiedlce Opublikowano 21 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2016 Po co tak sobie utrudniać życie? Promy z Tallina pływają bardzo często i nie bardzo jest sens rezerwować bilety, można je kupić z marszu, będąc już na miejscu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WhiteWillow Opublikowano 21 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2016 Po co tak sobie utrudniać życie? Promy z Tallina pływają bardzo często i nie bardzo jest sens rezerwować bilety, można je kupić z marszu, będąc już na miejscu.Tym bardziej, że ceny są takie same bez względu na to czy rezerwujemy, czy kupujemy na miejscu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacekp29 Opublikowano 21 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2016 Po co tak sobie utrudniać życie? Promy z Tallina pływają bardzo często i nie bardzo jest sens rezerwować bilety, można je kupić z marszu, będąc już na miejscu.A jak płyniesz z noclegiem ? Po 14 godzinach fajnie wziąć prysznic i się przespać i o 6 ruszyć dalej.Wiem wiem jeździcie panowie po 30 godzin , ale po co . Jest urlopik jedziemy na rybki bez napinaniaByłem trzy razy za jednym zamachem i w zeszłym roku z noclegiem . Inna bajka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.