Shimano Aero / super x / GT / GTM

[Greg1407]

To tylko 1/10 zbiorów.. samych kolowrotkow.. A zresztą kto mnie zna ten wie..

[ŁYSY0312]

Jak otworzysz to "muzeum" dla zwiedzających to poproszę o pierwszą wejściówkę  

[Greg1407]

Zapraszam... .. Kapcie do slizgania się.. Też przewiduje..

[woblery L.E.]

stelle też masz taką kolekcję czy niższe tylko modele?

[Greg1407]

Akurat ciekawostka nigdy żadnej stelli nie miałem nawet w ręku.. Jakiś zakazany owoc musi być.. Co nie zmienia faktu że kiedyś i stelle wkoncu sobie kupię.. Ale to od razu z fotelem do zestawu..

Edytowane 1 Grudnia 2018 przez Greg #2

[hasior]

Tylko pamiętaj do każdej stelli oddzielny fotel ????

[woblery L.E.]

Jak najbardziej inny bo co generacja to inaczej kręci:D

[Greg1407]

Echhh to tylko jedną kupię na fotele nima placu.. Wszystko zawalone jakimiś czarnuchami..

[J-O-K-E-R]

Greg, Ty pazerny sknero! Do końca życia Twoje prawnuki tego nie zużyją!

Edytowane 5 Grudnia 2018 przez J-O-K-E-R

[Greg1407]

Nie grozi im wpierw trza by spłodzic syna..

[J-O-K-E-R]

A co mi tam. Pochwalę się.

Shimano 3 x Shimano Super-X 3000 gtm

Ubiegłoroczny nabytek (w środku) uzupełniło dwóch bliźniaków (po bokach).

Wszystkie z przełożeniem 7:1, Ich zadaniem będzie obsługa odległościówek.

Świeżo po przeglądach. Młynki pomimo wieku w stanie bardzo dobrym. Trafiły do mnie od spławikowca. Nic im nie dolegało. Miały jedynie lekkie luzy na kwadratowym trzpieniu korbki wchodzącym w koło główne, ale to chyba taki standard czarnuchów. Pokasowałem paskami cienkiej blaszki. Poza tym rozebrane i wyczyszczone. W bebeszki dostały Ardent, a tam gdzie trzeba lżej - dodatkowo po kapce tej samej  oliwki.

I tu wnioski porozbiórkowe:

1. Czarnuchy są dowodem na to, że kulkowe łożyska potrzebne są w kołowrotku w znacznie mniejszej liczbie niż wynoszą obecne, podyktowane marketingiem, standardy. Tu np znalazłem dwa. Jedno trzyma oś, drugie jest w rolce. Do tego jest oporówka.

2. Da się kołowrotek skutecznie poskręcać bez mikroimbusów i torx'ów (tu ich nie zastosowano). \współczesne Shimano mają połowę śrubek nie do ugryzienia dla normalnej domowej skrzynki z narzędziami.

3. Kluczowe w trwałości sprzętu są dwie sprawy jakość materiałów i precyzja obróbki. Pierdyliony łożysk, karbonowe wstawki, wentylacjie i inne bzdury to tylko marketing.

 

 

Wygląda na to, że wchodzę już w wiek, w którym znacznie młodsi koledzy mogą zaczynać "podśmiechujki" z konserwatywnego anachronizmu sprzętowego... Ale co mi tam. Będę szedł na emeryturę to wymienię zestaw na coś bardziej współczesnego, choć możliwe że tych nie zajadę...
PS. Mam 35 lat

Edytowane 26 Stycznia 2019 przez J-O-K-E-R

[hudy76]

 

1. Czarnuchy są dowodem na to, że kulkowe łożyska potrzebne są w kołowrotku w znacznie mniejszej liczbie niż wynoszą obecne, podyktowane marketingiem, standardy. 

Mnie zaczęło w pewnym momencie w....ać, że ceramiki w knobach kręcą się dłużej niż szpulka multiplikatora. Chwała plasitkowym tulejkom!!!

[Z.Milewski]

 

 

 Będę szedł na emeryturę to wymienię zestaw na coś bardziej współczesnego, choć możliwe że tych nie zajadę...

PS. Mam 35 lat

Nie masz szans, przynajmniej ja nie słyszałem o całkowicie zużytym egzemplarzu, prawidłowo eksploatowanym. Te czarnuchy doczekają Twojego tortu z numerem 100.

[Czechofil]

Jak ktoś jest zainteresowany to „odkopałem” go dziś w czasie porządków bo zbieram rzeczy na Garage Sales

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Edytowane 29 Stycznia 2019 przez Czechofil