Skocz do zawartości

Moje patenty w rodbuildingu


Mekamil

Rekomendowane odpowiedzi

Mam duże wątpliwości co do tego patentu. Ktoś stanął przed dylematem jak zrobić, żeby wklejka o średnicy 2,35 mm pasowała do blanku ID 2,9 mm? Owinąć rowingiem i wcisnąć na siłę. Wbrew pozorom to nie chińska wędka tylko japońska. Chociaż coraz częściej mam wątpliwości kto im te wędki składa.

post-45988-0-22671600-1742025170_thumb.jpg

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jaka konkretnie ściereczka? Żeby nie zostawiała nitek

Ścierkę najlepiej poświęcić do czyszczenia okularów lub optyki . Ja osobiście nic nie rozcieńczam . Mieszam wcieram etapami od dolnika po szczyt powoli raz za razem . Trzeba to zrobić w miarę sprawnie

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja teraz testuję malowanie Blanki lakierem w sprayu . Kupiłem czarny metalic plus na to lakier bezbarwny . Wyszło super . Zobaczymy jak z urazoodpornoscią :)

 

https://allegro.pl/oferta/farba-w-sprayu-metaliczna-polysk-400-ml-czarna-2547494-16966984706

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Testowałem akrylowe i poliuretanowe z puszki - do oryginalnych niestety brakuje im zarówno odporności na urazy jak i 'chemoodporności' - nie wiem, z jakiej firmy, ale jeden chętnie reagował zarówno ze specyfikiem na komary, jak i niektórymi gumami (a raczej rozpuszczalnikami w nich zawartych). Najlepsze są farby samochodowe z utwardzaczem chemicznym, ale pomijając znacznie większą robotę, trzeba mieć gdzie (temperatura, wilgotność, bezpyłowość), bo czas schnięcia jest zupełnie inny i czym tak malować (kompresor, pistolet, cienka dysza).

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Testowałem akrylowe i poliuretanowe z puszki - do oryginalnych niestety brakuje im zarówno odporności na urazy jak i 'chemoodporności' - nie wiem, z jakiej firmy, ale jeden chętnie reagował zarówno ze specyfikiem na komary, jak i niektórymi gumami (a raczej rozpuszczalnikami w nich zawartych). Najlepsze są farby samochodowe z utwardzaczem chemicznym, ale pomijając znacznie większą robotę, trzeba mieć gdzie (temperatura, wilgotność, bezpyłowość), bo czas schnięcia jest zupełnie inny i czym tak malować (kompresor, pistolet, cienka dysza).

A widzisz mogłem zapytać pierwsze tu. Ale i tak brałem do innej pracy ten lakier, a wpadł w ręce blank po szlifowaniu to przetestowałem. Co dalej - zobaczymy .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ścierkę najlepiej poświęcić do czyszczenia okularów lub optyki . Ja osobiście nic nie rozcieńczam . Mieszam wcieram etapami od dolnika po szczyt powoli raz za razem . Trzeba to zrobić w miarę sprawnie

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Znam dwóch rodbuilderów którzy wcierają rękawiczkami gumowymi lub foliowymi.

Nakładasz lakier lub żywice  pędzlem a później wcierasz go dłonią ubrana w rękawiczce z grubszej folii lub gumy. (takie ze sklepu ogrodniczego, lub budowlanego-tylko trzeba protestować-bo niektóre wchodzą w reakcje z lakierem )

Wciera eis idealnie i nie ma żadnych nitek. 

Nie znam materiału - typu ściereczka - który wcześniej czy później nie puści nitek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Różne są metody , każdy ma swoje upodobania . Ja wcieram tak jak pisałem ściereczka do optyki lub do czyszczenia okularów . Natomiast ścierka u mnie jest jednorazowa . Wcierek robię stosunkowo mało i u mnie się to sprawdza . Jak wygląda blank po wcierce można zobaczyć w moim wątku o budowie wędek

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Testowałem akrylowe i poliuretanowe z puszki - do oryginalnych niestety brakuje im zarówno odporności na urazy jak i 'chemoodporności' - nie wiem, z jakiej firmy, ale jeden chętnie reagował zarówno ze specyfikiem na komary, jak i niektórymi gumami (a raczej rozpuszczalnikami w nich zawartych). Najlepsze są farby samochodowe z utwardzaczem chemicznym, ale pomijając znacznie większą robotę, trzeba mieć gdzie (temperatura, wilgotność, bezpyłowość), bo czas schnięcia jest zupełnie inny i czym tak malować (kompresor, pistolet, cienka dysza).

z puszki to tylko piwo 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Kupiłem jakiś czas temu taki set silikonowych pędzelków od Fuji. Już trochę ich poużywałem, więc mogę ocenić. W dużym skrócie - średnio dobrze wydane pieniądze.
post-45988-0-24767200-1749622065_thumb.jpg
Ten najmniejszy ma czubek 2 mm, ale jest gruby i bardzo nieprecyzyjny. Absolutnie nie nadaje się do lakierowania malutkich omotek. Następny w komplecie ma już 9 mm szerokości, więc tylko do dużych omotek, albo opisów/naklejek. Ten najszerszy z grzebykiem to w ogóle nie wiem, do czego się nada. Ogólnie jeśli ktoś lubi precyzyjnie i jak najmniej lakieru dawać na omotkach to to narzędzie się ogóle do czegoś takiego nie nadaje. Niezaprzeczalną zaletą miała być wielorazowość, a więc nie generowanie śmieci w postaci jednorazowych pędzelków, no i faktycznie są wielorazowe. Natomiast usuwanie resztek lakieru z tych silikonowych końcówek wcale nie jest takie łatwe, trzeba się nieźle naskrobać paznokciem, żeby usunąć wszystko, zwłaszcza jeśli pozostała na nich tylko cieniutka warstwa lakieru. No i trzeba się faktycznie dobrze przyłożyć, bo jak zostanie jakiś paproch to lubi odejść akurat przy następnym lakierowaniu ;)
Także pomysł na produkt na plus, wykonanie mocno średnie i w efekcie mało praktyczne. No chyba, że ktoś kręci tylko morskie kije, albo będzie je wykorzystywał tylko do szybkiego nakładania lakieru na opisy lub naklejki.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Jak to mówi młodzież "nikt nie prosił, a każdy potrzebował", czyli pędzelki z przezroczystym włosiem. Dostałem jako gratis do lakieru, przetestowałem i jestem zadziwiony, że taka mała rzecz może zrobić taką różnicę. No bo możliwość zobaczenia podczas lakierowania, co dokładnie znajduje się pod włosiem znacznie poprawia dokładność lakierowania, zwłaszcza w przypadku malutkich omotek. Zdjęcie z telefonu na szybko, ale myślę, że dokładnie pokazują, o czym mówię - tipet jest bardzo dobrze widoczny poprzez włosie, a więc dokładnie wiemy, w którym miejscu się znajdujemy pędzelkiem, czyli o ile wyjeżdżamy pędzelkiem poza omotkę na blank. Wierzcie mi na słowo, że brzeg czarnej nici na czarnym blanku też jest świetnie widoczny pod tym włosiem ;)

Teraz pozostaje tylko znaleźć takie pędzelki w przystępnej cenie.

 

post-45988-0-52261900-1754805421_thumb.jpg

post-45988-0-81255900-1754805427_thumb.jpg

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...