Mekamil Opublikowano 15 Marca Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Marca Mam duże wątpliwości co do tego patentu. Ktoś stanął przed dylematem jak zrobić, żeby wklejka o średnicy 2,35 mm pasowała do blanku ID 2,9 mm? Owinąć rowingiem i wcisnąć na siłę. Wbrew pozorom to nie chińska wędka tylko japońska. Chociaż coraz częściej mam wątpliwości kto im te wędki składa. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trout master Opublikowano 15 Marca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Marca Wcisnąć na siłę bez kleju/żywicy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mekamil Opublikowano 15 Marca Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Marca Z klejem, ale widać, że na siłę, bo blank się aż rozszczepił na końcu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Friko Opublikowano 15 Marca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Marca W jakim kiju coś takiego trafiłeś ? Mam na mysli marke / model ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trout master Opublikowano 15 Marca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Marca Blank niewzmocniony w takim miejscu zawsze się rozszczepi. Choćby podczas pracy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mekamil Opublikowano 16 Marca Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Marca (edytowane) Varivas Violente Edytowane 16 Marca przez Mekamil Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
koziol1006 Opublikowano 17 Marca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Marca A jaka konkretnie ściereczka? Żeby nie zostawiała nitekŚcierkę najlepiej poświęcić do czyszczenia okularów lub optyki . Ja osobiście nic nie rozcieńczam . Mieszam wcieram etapami od dolnika po szczyt powoli raz za razem . Trzeba to zrobić w miarę sprawnie Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mekamil Opublikowano 18 Marca Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Marca No to czym wcierasz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zetika16 Opublikowano 18 Marca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Marca Ja teraz testuję malowanie Blanki lakierem w sprayu . Kupiłem czarny metalic plus na to lakier bezbarwny . Wyszło super . Zobaczymy jak z urazoodpornoscią https://allegro.pl/oferta/farba-w-sprayu-metaliczna-polysk-400-ml-czarna-2547494-16966984706 Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mekamil Opublikowano 18 Marca Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Marca Testowałem akrylowe i poliuretanowe z puszki - do oryginalnych niestety brakuje im zarówno odporności na urazy jak i 'chemoodporności' - nie wiem, z jakiej firmy, ale jeden chętnie reagował zarówno ze specyfikiem na komary, jak i niektórymi gumami (a raczej rozpuszczalnikami w nich zawartych). Najlepsze są farby samochodowe z utwardzaczem chemicznym, ale pomijając znacznie większą robotę, trzeba mieć gdzie (temperatura, wilgotność, bezpyłowość), bo czas schnięcia jest zupełnie inny i czym tak malować (kompresor, pistolet, cienka dysza). 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zetika16 Opublikowano 18 Marca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Marca Testowałem akrylowe i poliuretanowe z puszki - do oryginalnych niestety brakuje im zarówno odporności na urazy jak i 'chemoodporności' - nie wiem, z jakiej firmy, ale jeden chętnie reagował zarówno ze specyfikiem na komary, jak i niektórymi gumami (a raczej rozpuszczalnikami w nich zawartych). Najlepsze są farby samochodowe z utwardzaczem chemicznym, ale pomijając znacznie większą robotę, trzeba mieć gdzie (temperatura, wilgotność, bezpyłowość), bo czas schnięcia jest zupełnie inny i czym tak malować (kompresor, pistolet, cienka dysza).A widzisz mogłem zapytać pierwsze tu. Ale i tak brałem do innej pracy ten lakier, a wpadł w ręce blank po szlifowaniu to przetestowałem. Co dalej - zobaczymy . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gabriel Kozdraś Opublikowano 20 Marca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Marca Ścierkę najlepiej poświęcić do czyszczenia okularów lub optyki . Ja osobiście nic nie rozcieńczam . Mieszam wcieram etapami od dolnika po szczyt powoli raz za razem . Trzeba to zrobić w miarę sprawnie Wysłane z iPhone za pomocą TapatalkZnam dwóch rodbuilderów którzy wcierają rękawiczkami gumowymi lub foliowymi.Nakładasz lakier lub żywice pędzlem a później wcierasz go dłonią ubrana w rękawiczce z grubszej folii lub gumy. (takie ze sklepu ogrodniczego, lub budowlanego-tylko trzeba protestować-bo niektóre wchodzą w reakcje z lakierem )Wciera eis idealnie i nie ma żadnych nitek. Nie znam materiału - typu ściereczka - który wcześniej czy później nie puści nitek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
koziol1006 Opublikowano 23 Marca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Marca Różne są metody , każdy ma swoje upodobania . Ja wcieram tak jak pisałem ściereczka do optyki lub do czyszczenia okularów . Natomiast ścierka u mnie jest jednorazowa . Wcierek robię stosunkowo mało i u mnie się to sprawdza . Jak wygląda blank po wcierce można zobaczyć w moim wątku o budowie wędek Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
filser Opublikowano 14 Kwietnia Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia Testowałem akrylowe i poliuretanowe z puszki - do oryginalnych niestety brakuje im zarówno odporności na urazy jak i 'chemoodporności' - nie wiem, z jakiej firmy, ale jeden chętnie reagował zarówno ze specyfikiem na komary, jak i niektórymi gumami (a raczej rozpuszczalnikami w nich zawartych). Najlepsze są farby samochodowe z utwardzaczem chemicznym, ale pomijając znacznie większą robotę, trzeba mieć gdzie (temperatura, wilgotność, bezpyłowość), bo czas schnięcia jest zupełnie inny i czym tak malować (kompresor, pistolet, cienka dysza).z puszki to tylko piwo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mekamil Opublikowano 11 Czerwca Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca Kupiłem jakiś czas temu taki set silikonowych pędzelków od Fuji. Już trochę ich poużywałem, więc mogę ocenić. W dużym skrócie - średnio dobrze wydane pieniądze.Ten najmniejszy ma czubek 2 mm, ale jest gruby i bardzo nieprecyzyjny. Absolutnie nie nadaje się do lakierowania malutkich omotek. Następny w komplecie ma już 9 mm szerokości, więc tylko do dużych omotek, albo opisów/naklejek. Ten najszerszy z grzebykiem to w ogóle nie wiem, do czego się nada. Ogólnie jeśli ktoś lubi precyzyjnie i jak najmniej lakieru dawać na omotkach to to narzędzie się ogóle do czegoś takiego nie nadaje. Niezaprzeczalną zaletą miała być wielorazowość, a więc nie generowanie śmieci w postaci jednorazowych pędzelków, no i faktycznie są wielorazowe. Natomiast usuwanie resztek lakieru z tych silikonowych końcówek wcale nie jest takie łatwe, trzeba się nieźle naskrobać paznokciem, żeby usunąć wszystko, zwłaszcza jeśli pozostała na nich tylko cieniutka warstwa lakieru. No i trzeba się faktycznie dobrze przyłożyć, bo jak zostanie jakiś paproch to lubi odejść akurat przy następnym lakierowaniu Także pomysł na produkt na plus, wykonanie mocno średnie i w efekcie mało praktyczne. No chyba, że ktoś kręci tylko morskie kije, albo będzie je wykorzystywał tylko do szybkiego nakładania lakieru na opisy lub naklejki. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MarcinZ Opublikowano 14 Czerwca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca Nabyłem również to cudo od Fuji...Jak dla mnie bezużyteczny zakup, zdecydowanie wolę klasyczne pędzelki. Wysłane z mojego 23090RA98G przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mekamil Opublikowano 10 Sierpnia Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia Jak to mówi młodzież "nikt nie prosił, a każdy potrzebował", czyli pędzelki z przezroczystym włosiem. Dostałem jako gratis do lakieru, przetestowałem i jestem zadziwiony, że taka mała rzecz może zrobić taką różnicę. No bo możliwość zobaczenia podczas lakierowania, co dokładnie znajduje się pod włosiem znacznie poprawia dokładność lakierowania, zwłaszcza w przypadku malutkich omotek. Zdjęcie z telefonu na szybko, ale myślę, że dokładnie pokazują, o czym mówię - tipet jest bardzo dobrze widoczny poprzez włosie, a więc dokładnie wiemy, w którym miejscu się znajdujemy pędzelkiem, czyli o ile wyjeżdżamy pędzelkiem poza omotkę na blank. Wierzcie mi na słowo, że brzeg czarnej nici na czarnym blanku też jest świetnie widoczny pod tym włosiem Teraz pozostaje tylko znaleźć takie pędzelki w przystępnej cenie. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.