Skocz do zawartości

Łączenie typu spigot - opinie, uwagi, zużycie


volfi

Rekomendowane odpowiedzi

Łączenie w którym szczytówka wchodzi w dolnik to tak zawne łączenie PUT IN w odróżnieniu od najczęściej spotykanego łączenia PUT OVER  czyli takiego w którym dolnik wchodzi w szczytówkę.

 

Rozwiązanie bardzo stare, kiedyś popularne, do dziś stosowane w niektórych kijach morskich zwłaszcza tych dzielonych asymetrycznie.

 

Skutkuje przede wszystkim mniejszą zbieżnością części szczytowej a co za tym idzie jej głębszym ugięciem.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Być może wątek już gdzieś był poruszany - zakładam, ze raczej na 100%, ale nie mogłem znaleźć, a też nie mam akurat za bardzo czasu żeby bobrować forum. Jeśli ktoś rzuci link - będę wdzięczny. Jeśli ktoś rzuci poradę to jeszcze bardziej.

 

Co kilkadziesiąt rzutów w moim SG Bushwacker xlnt2 3-18 wysuwa się spigot na tyle, że jak tego nie skontroluję to górny skład leci do wody - na pewno dużo osób zna to ch***we uczucie. Czy on się wyrobił już na tyle, że jest po prostu luz? Czy da się coś temu zaradzić?

 

Pozdrawiam,

malcz 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 2 lata później...

Panowie wybaczcie, że odkopuję temat, ale wolę odpowiedzieć w nim niż zakładać nowy.

 

Mam nawet fajny kijek do 4g. Byłem z nim 3 razy nad woda. Od samego początku miałem problem ze spigotem. Jakoś wszystko tak mega ciasno chodziło, nie było takiej płynności w nasadzaniu części żeńskiej ma męską (bez skojarzeń :D )

 

Dzisiaj łowiąc przy temperaturze ok 2 stopni, uwaga, części spotkały się ze sobą. Czyli nie było "charakterystycznego odstępu" pomiędzy składami, a górny skład opierał się o omotkę dolnego, zakrywając cały spigot. Nigdy nic takiego mi się nie zdarzyło, nawet w starych już wyeksploatowanych kijach.

 

Żeby było śmieszniej, w domu, złożyłem kijek i przed chwilą chcąc zrobić zdjęcie do reklamacji kija, wszystko znowu składa się prawidłowo... przerwa pomiędzy elementami wynosi ok 1,5 cm. Nie chcę na siłę wbijać części żeńskiej na spigota, ale obawiam się, że teraz jak nie będę miał foto, serwis powie, że wszystko jest okay. Samo złącze jest jak nowe, zero rys itp, ale jak widać coś się dzieje. Czy wpływ na to może mieć temperatura ? poniekąd może i tak, ale takie zjawisko nie powinno bezwarunkowo występować w tak szybkim czasie. 

 

Co o tym myślicie ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień Dobry

Czy to jest faktycznie łączenie na spigot

Spigot wyglada jak na zdjęciach 

Może żeńska część pękła wzdłuż w miejscu gdzie wchodzi część męska

Po rozłączeniu części pęknięcie "ukryło "się w ciepłym

Jeśli ścianki szczytówki są cienkie to może tak być  :(

Miałem taki przypadek

Część męska miała ostrą krawędzie na zakończeniu lączenia

W czasie lączenia wędziska część szczytowa " rozszczepiała się" wzdłuż 

Po rozłączeniu znikało pęknięcie

Obym się mylił  :)

Kłaniam się Marian

post-51629-0-70499200-1675369822_thumb.jpg

post-51629-0-08525600-1675369952_thumb.jpg

Edytowane przez marian-56
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwne. Wygląda to jakby spigot w niższej temperaturze nie kurczył się, a część nasuwana - tak? Czy ewentualne różnice materiału w obu częściach mogłyby czymś takim skutkować? Spigot jest dość precyzyjnym połączeniem, ale raczej nie aż na tyle. Irku, gdyby spigot odkleił się, to dałby się przesuwać/przekręcić palcami. Ja bym zrobił zdjęcie w niskiej temperaturze i wysłał do serwisu. Niech oni się nad tym pogłowią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie wybaczcie, że odkopuję temat, ale wolę odpowiedzieć w nim niż zakładać nowy.

 

Mam nawet fajny kijek do 4g. Byłem z nim 3 razy nad woda. Od samego początku miałem problem ze spigotem. Jakoś wszystko tak mega ciasno chodziło, nie było takiej płynności w nasadzaniu części żeńskiej ma męską (bez skojarzeń :D )

 

Dzisiaj łowiąc przy temperaturze ok 2 stopni, uwaga, części spotkały się ze sobą. Czyli nie było "charakterystycznego odstępu" pomiędzy składami, a górny skład opierał się o omotkę dolnego, zakrywając cały spigot. Nigdy nic takiego mi się nie zdarzyło, nawet w starych już wyeksploatowanych kijach.

 

Żeby było śmieszniej, w domu, złożyłem kijek i przed chwilą chcąc zrobić zdjęcie do reklamacji kija, wszystko znowu składa się prawidłowo... przerwa pomiędzy elementami wynosi ok 1,5 cm. Nie chcę na siłę wbijać części żeńskiej na spigota, ale obawiam się, że teraz jak nie będę miał foto, serwis powie, że wszystko jest okay. Samo złącze jest jak nowe, zero rys itp, ale jak widać coś się dzieje. Czy wpływ na to może mieć temperatura ? poniekąd może i tak, ale takie zjawisko nie powinno bezwarunkowo występować w tak szybkim czasie. 

 

Co o tym myślicie ? 

Co za kijek swoją drogą?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie dziękuję za uwagi. W weekend wybiorę się nad wodę bo teraz jak na złość, wszystko jest okay. Żałuję że wczoraj nie miałem telefonu to miałbym fotę a tak będę musiał się pomęczyć by to zjawisko wywołać a nie chcę siłowo łączyć elementów, by nic nie pękło-wtedy już bankowo uszkodzenie mechaniczne z winy użytkownika.

 

@Andżej jest to budżetówka-Seika Optica 220cm do 4g. Powiem, że kijek jest serio fajny. Mocny dolnik, wklejka znosi nawet 4g cykady bez zajęknięcia. Myślałem, że będzie gorzej. Od 1g już bardzo fajnie się ładuje. Podejrzewam, że kijek będzie pracował do 3/4 swojej długości sądząc po testach nad wodą. Dzielnie radzi sobie z wirującymi ogonkami czy blaszkami 0. Myślałem by kupić Dexterity do 5g, ale Seika daje radę. Nie wiem czy nie pójdę jeszcze inną drogą i nie kupię Ebisu Violet do 5g, ale to już za jakiś czas. Najpierw trzeba ogarnąć temat z Seika. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Januszu, odwrotnie raczej. Gdyby w niskich temperaturach kurczyła się tylko część nasadzana, to przerwa by się powiększała. Rozszerzalność cieplna kompozytów węglowych jest niska i nie powinna mieć wpływu na pasowanie złącza.

Racja. Pomyliłem co kiedy się dzieje. :) To jeszcze dziwniejsze, bo spigot to przeważnie kawał kołka i mniej powinien kurczyć się w niskiej temperaturze. Niby Irku wszystko się zgadza, jednak jak zapewne wiesz czasami chłodzenie zapieczonych złącz jednak pomaga. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...