Skocz do zawartości
  • 0

Czym dla mnie jest wędkarstwo?


MIGOTKA

Pytanie

 

 

 

Dziś byłem z kolegami na lodzie. Tylko minus 28 stopni na starcie. Potem było w g?łrę.

 

Rezultat dwa okonki. Wr?łciły do wody oczywiście.

Tydzień temu byłem te?ź . Rezultat powalający. Jedna zębata stynka-justynka. Pewnie ?źyje do dziś w dobrej kondycji.

 

Czy to w og?łle jest wędkarstwo?

Teoretycznie tak. Bo w końcu je?źd?źę po to aby złowić. Tylko czy aby?

Rezultaty mam śmieszne. Koszty są za to (w przeliczeniu) ogromne.

Mimo niepowodzeń w połowach bywam. Tak często jak się da. Marznąc , tracąc czas, pieniądze. Niezmiennie bywam. Masa dodatkowych kilogram?łw do dźwigania. Dziesiątki dziur wywierconych. Przemierzone masakryczne odległości w śniegu.

 

Moje osobiste powody dla kt?łrych bywam to jest chyba kontakt z przyrodą, mo?źliwość oddalenia się od ludzi ,problem?łw dnia codziennego,

Nie umiem ubrać tego w słowa co czuję będąc na wodzie (lodzie).

To jest nie do pisania jak tam jest. Ogromne skute lodem i przysypane śniegiem jezioro. Jedynie ja i dw?łch zapaleńc?łw ze mną przyjechałych. Przeokrutne zimno.

I ten bezkres. ta cisza. Dookoła g?łry porośnięte świerkami. Świerkami oszroniałym z zimna. To wszystko zapiera dech.

Ta obecność tam daje mi radość, wycisza uspokaja.

Za tydzień pojadę zn?łw. I zn?łw będę m?łgł wypocząć po cię?źkim dla mnie tygodniu.

 

 

Myślę ?źe tak. Że to jest wędkarstwo . Moje wędkarstwo. Przez du?źe W.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Mam podobne podejście jak Ty, tylko, ?źe ja na l?łd nie je?źd?źę.

Choć wyjazdy na pstrągi do -5C się zdarzały i zdarzają się jeśli czas na to pozwala.

 

Dla mnie r?łwnie?ź nie liczą się złowione ryby, kontakt z naturą, z kolegami, kt?łrzy maja podobne podejście do wędkarstwa jak ja jest bezcenne.

 

A środki zainwestowane się nigdy nie zwr?łcą...ale one muszą się zwr?łcić? Pewnie, ?źe nie bo na tym to polega :D

 

ps. ale co tu por?łwnywać -5C do -28C, słowa uznania :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ładnie ubrałeś w słowa swoje odczucia,szkoda tylko ?źe tak kr?łtko bo przyjemnie się czytało. Dla mnie nie ma nic lepszego ni?ź przebywanie nad wielką rzeką :D

 

Gdyby większość Polak?łw miała takie podejście nad wodą było by idealnie,niestety nadal zdecydowana większość to tacy kt?łrym te koszty muszą się jednak zwr?łcić,najczęściej z nadwy?źką...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

 

Rezultaty mam śmieszne. Koszty są za to (w przeliczeniu) ogromne.

Mimo niepowodzeń w połowach bywam. Tak często jak się da. Marznąc , tracąc czas, pieniądze. Niezmiennie bywam. Masa dodatkowych kilogram?łw do dźwigania. Dziesiątki dziur wywierconych. Przemierzone masakryczne odległości w śniegu.

 

Moje osobiste powody dla kt?łrych bywam to jest chyba kontakt z przyrodą, mo?źliwość oddalenia się od ludzi ,problem?łw dnia codziennego,

Nie umiem ubrać tego w słowa co czuję będąc na wodzie (lodzie).

To jest nie do pisania jak tam jest. Ogromne skute lodem i przysypane śniegiem jezioro. Jedynie ja i dw?łch zapaleńc?łw ze mną przyjechałych. Przeokrutne zimno.

I ten bezkres. ta cisza. Dookoła g?łry porośnięte świerkami. Świerkami oszroniałym z zimna. To wszystko zapiera dech.

Ta obecność tam daje mi radość, wycisza uspokaja.

Za tydzień pojadę zn?łw. I zn?łw będę m?łgł wypocząć po cię?źkim dla mnie tygodniu.

 

Kwintesencja :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Panie Migotka...to jeden z tych nielicznych postow na J.PL, gdzie nic nie trzeba dodawac, bo trudno cokolwiek dodac od Siebie. Tak jak Twoj własnie. Wspaniały. Aczkolwiek geba rozwarta i krzyczec chce...ja tez, ja tez. !!!

Norma, a ja chce zime przettrwac, krecac na sucho. Machajac kijami w pokoju - i dla mnie to chwila uspokojenia. Bo Zona rozwodu zazada lada dzien - jak przegne.

Ja widze te swierki, te biel jeziora i te ryby co zwyczajnie nie chca wspolpracowc. Te pustke i te dwie, trzy kropki na lodzie. Ty, On i jeszcze ktos nieznajomy. Do tego trzeba miec hatra ducha :D Nie dam rady napisac co teraz czuje, bo to dla mnie całe zycie z wedka w reku...

Własnie wracam z pracy godz 1:30 i -9 C, snieg pada... Troche pozno na zwierzenia... a w niedziele trzeba sie zjawic w pracy !!!!

P0zdrtawiam Was Twardzieli, co pogodynke maja gdzies.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Oderwaniem sie od codziennosci .Spotkaniem z kumplani ,kubkiem garacej kawy i wpatrywaniem w dziore przerebla .Wszystkie mysli i zagadki same sie w glowie ukladaja .Tak jak piszesz nie da sie tego tak do konca opisac to trzeba czoc .

Wczoraj tez siedzialem na wiadrze -13 moze 15 i morda sie cieszy ,pieknie bylo i slonecznie czego wiecej chciec .A i gryzlo troche ,wiec sama esencja tego co najlepsze .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jak dla mnie wędkarstwo to nie odłączny element ?źycia. Choć coraz rzadziej mam mo?źliwość przebywania nad wodą ostatnimi laty :(. Wędkarstwo pozwala mi oderwać się od codzienności, rutyny i całego tego zamieszania popatrzeć na wszystko z boku jest dla mnie niczym oaza spokoju w kt?łrej mogę się wyciszyć i zapomnieć o wszystkim. I skupić się wyłącznie na zdobyczy i całej tej układance poszczeg?łlnych element?łw (zar?łwno sprzętu jak i techniki połowu) składających się na jej złowienie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

 

Norma, a ja chce zime przettrwac, krecac na sucho. Machajac kijami w pokoju - i dla mnie to chwila uspokojenia. Bo Zona rozwodu zazada lada dzien - jak przegne.

 

 

 

 

A myślałem, ?źe tylko ja macham wedką w pokoju. Biore pudełka z przynetami wybieram kilka i myśle: no te w tym sezonie bedą kilerami Oczywiscie mina mojej dziewczyny gdy to widzi: Bezcenna hehe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

 

A myślałem, ?źe tylko ja macham wedką w pokoju. Biore pudełka z przynetami wybieram kilka i myśle: no te w tym sezonie bedą kilerami Oczywiscie mina mojej dziewczyny gdy to widzi: Bezcenna hehe

Nieee. Nie tylko Ty. Wedkarstwo fotelowe ciągle się rozwija i zatacza coraz szersze kręgi :lol: .

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ja pornole lubię :unsure: ... gołymi blankami macham :lol: :lol:

 

A co do tematu przewodniego, to chyba ka?źdy wędkarz podobnie (choć nie całkiem tak samo) do tego podchodzi. Codziennie w pracy, w czasie jazdy samochodem, w domu - człek skupiony na r?ł?źnych hałaśliwych, ręką ludzką - czyli sztucznie - wytworzonych rzeczach. Jednak w duszy ciągnie do łona ... łona przyrody oczywiście, Wy świntuchy <_< :lol:

 

I wreszcie nad wodą najlepiej gdzieś, gdzie ludzi nie ma, a rzeka/jezioro/strumień w jak najnaturalniejszej postaci. Nawet, jeśli z rybami tak sobie, to przecie?ź i tak jest pieknie :mellow:

 

Kolor zielony uspokaja ;)

 

A do tego w ka?źdej chwili mo?źe nam ryba ?źycia zagryźć. :huh:

 

Ale na cholerę te minus dwadzieścia??? :angry: :lol:

 

Pzdr,

Fatso

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...