Dziś byłem z kolegami na lodzie. Tylko minus 28 stopni na starcie. Potem było w g?łrę.
Rezultat dwa okonki. Wr?łciły do wody oczywiście.
Tydzień temu byłem te?ź . Rezultat powalający. Jedna zębata stynka-justynka. Pewnie ?źyje do dziś w dobrej kondycji.
Czy to w og?łle jest wędkarstwo?
Teoretycznie tak. Bo w końcu je?źd?źę po to aby złowić. Tylko czy aby?
Rezultaty mam śmieszne. Koszty są za to (w przeliczeniu) ogromne.
Mimo niepowodzeń w połowach bywam. Tak często jak się da. Marznąc , tracąc czas, pieniądze. Niezmiennie bywam. Masa dodatkowych kilogram?łw do dźwigania. Dziesiątki dziur wywierconych. Przemierzone masakryczne odległości w śniegu.
Moje osobiste powody dla kt?łrych bywam to jest chyba kontakt z przyrodą, mo?źliwość oddalenia się od ludzi ,problem?łw dnia codziennego,
Nie umiem ubrać tego w słowa co czuję będąc na wodzie (lodzie).
To jest nie do pisania jak tam jest. Ogromne skute lodem i przysypane śniegiem jezioro. Jedynie ja i dw?łch zapaleńc?łw ze mną przyjechałych. Przeokrutne zimno.
I ten bezkres. ta cisza. Dookoła g?łry porośnięte świerkami. Świerkami oszroniałym z zimna. To wszystko zapiera dech.
Ta obecność tam daje mi radość, wycisza uspokaja.
Za tydzień pojadę zn?łw. I zn?łw będę m?łgł wypocząć po cię?źkim dla mnie tygodniu.
Myślę ?źe tak. Że to jest wędkarstwo . Moje wędkarstwo. Przez du?źe W.
Pytanie
MIGOTKA
Dziś byłem z kolegami na lodzie. Tylko minus 28 stopni na starcie. Potem było w g?łrę.
Rezultat dwa okonki. Wr?łciły do wody oczywiście.
Tydzień temu byłem te?ź . Rezultat powalający. Jedna zębata stynka-justynka. Pewnie ?źyje do dziś w dobrej kondycji.
Czy to w og?łle jest wędkarstwo?
Teoretycznie tak. Bo w końcu je?źd?źę po to aby złowić. Tylko czy aby?
Rezultaty mam śmieszne. Koszty są za to (w przeliczeniu) ogromne.
Mimo niepowodzeń w połowach bywam. Tak często jak się da. Marznąc , tracąc czas, pieniądze. Niezmiennie bywam. Masa dodatkowych kilogram?łw do dźwigania. Dziesiątki dziur wywierconych. Przemierzone masakryczne odległości w śniegu.
Moje osobiste powody dla kt?łrych bywam to jest chyba kontakt z przyrodą, mo?źliwość oddalenia się od ludzi ,problem?łw dnia codziennego,
Nie umiem ubrać tego w słowa co czuję będąc na wodzie (lodzie).
To jest nie do pisania jak tam jest. Ogromne skute lodem i przysypane śniegiem jezioro. Jedynie ja i dw?łch zapaleńc?łw ze mną przyjechałych. Przeokrutne zimno.
I ten bezkres. ta cisza. Dookoła g?łry porośnięte świerkami. Świerkami oszroniałym z zimna. To wszystko zapiera dech.
Ta obecność tam daje mi radość, wycisza uspokaja.
Za tydzień pojadę zn?łw. I zn?łw będę m?łgł wypocząć po cię?źkim dla mnie tygodniu.
Myślę ?źe tak. Że to jest wędkarstwo . Moje wędkarstwo. Przez du?źe W.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
16 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.