Skocz do zawartości

KLENIE 2012


Baloo

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...

Niska woda utrudnia podejście do ryb szczególnie w żarówkę jaka była we wtorek i środę. Na kij 2.7m łowi się przyjemnie, brania są, ale mnieszych kleni, odległościówka mimo bulu pleców oszczędza mi zachodu z podejściem do miejscówki, ale coś za coś.

Ten na zdjęciu o zach. słońca jak inne zresztą, na wobka 2,5cm z dalszego wypustu, pierwsze ryby najbardziej cieszą, jakie by nie były...

.

post-5591-1348916975,0958_thumb.jpeg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj mimo niesprzyjającej aury postanowiłem wybrać się na krótki rekonesans wędkarski. Łowisko - Wisła w okolicach Kozienic. Lekko podniesiony stan wody, dość silny wiatr oraz zacinający deszcz nie napawał optymizmem. Cel wyprawy - kleń, jaź. Na początku starałem się obłowić przelane klatki, jednak nie doczekałem się żadnego brania. Zarówno na napływie jak i za przelewem cisza. Chyba jest jeszcze za wcześnie na poszukiwanie ryb w silnym prądzie.

Następnie przeniosłem się na długą opaskę. Schowany za nadbrzeżnymi krzakami spławiałem wobler na ok. 40m i bardzo powoli z częstymi przerwami zwijałem żyłkę. Starałem się, aby wobler zatrzymywał się w co ciekawszych fragmentach tuż przy większych kamieniach lub wystających, zalanych krzakach. Strategia się powiodła i po delikatnym puknięciu na brzegu ląduje mały klenik. Szybko wraca do wody a ja znów powoli, systematycznie przesuwam się w dół rzeki. Po kilkuset metrach, tuż za zalanym krzakiem mam potężne kopnięcie. Zacinam i muszę wspomóc się hamulcem walki, gdyż ryba zjeżdża z nurtem. Silna, dość energiczna walka w nurcie zapowiada ładną sztukę. Pozwalam jej się wyszaleć na dłuższej żyłce i powoli pompuję do siebie. Ryba cały czas próbuje się uwolnić mocno szarpiąc głową. Szybko wprowadzam ją do podbieraka, który wydaje się bardzo mały. Ryba wypełnia całą siatkę.

Mierzenie na brzegu daje wynik 53cm - nowa życiówka. :huh:

Dwa zdjęcia i rybka szczęśliwie odpływa w swoje rzeczne rewiry.

Zdjęcia robione telefonem więc nie powalają jakością.

 

Sprzęt: Konger IRI Lucky 2,75m 3-10g, Twin Power XTR 3000 ze szpulą match od 4000, żyłka 0,20mm oraz Instinct 3 widoczny na fotografii.

 

Mam nadzieje, że nie zanudziłem swoim opisem.

pozdrawiam, Cezary

 

.

post-4590-1348916988,3178_thumb.jpg

post-4590-1348916988,6537_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do wyboru koloru na początku próbowałem czegoś w naturalnym odcieniu lecz cisza. Woda jest podwyższona i brudna więc postanowiłem próbować żarówy i dało to efekt widoczny na zdjęciu. Co do kijka to giął się nieźle lecz dał radę. W zeszłym roku wytrzymał przyłów szczupaka 75cm więc pomimo swojej pozornej delikatności trochę poweru ma ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzisz Przyjacielu teraz mam dosłownie mieszane uczucia zresztą nie od dziś :unsure: a to dlatego, że na pewnym wypadzie skrupulatnie obławiałem ciekawe miejsce właśnie z agrafką bez skutecznie,Kompan moich wypadów wędkarskich młodszy o 15 lat Marcin chciał popróbować mojego nowego młynka z wielką niechęcią dałem mu wędkę do ręki :D ,po kilku rzutach splątał cały zestaw :wacko: i zawiązaliśmy od nowa bez agrafki przy prowadzeniu Matii krzyknął Jest ,z moim nie dowierzaniem zobaczyłem wędkę wygiętą do granic możliwości w pałąk.Po pewnych perypetiach i kilogramach adrenaliny przetaczającej się przez głowę,wyholował z moją pomocą klenia tak dużego jak On sam. I tu moje pytanie,może lepsze efekty ma się bez zapinek a może Uczeń Stał się Lepszy niż jego Mistrz :mellow:

W każdym razie ręce mi opadły :lol:

 

 

http://img716.imageshack.us/img716/6734/kle2012.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To piękne klenisko, tym fajniej się na to patrzy, że z moich okolic :D Co do agrafek, to chyba zawsze znajdą się tacy, co będą twierdzić, że agrafka płoszy a inni, że nie, ja obstaje za tymi drugimi, zawsze można to wytłumaczyć rzutem w odpowiednie miejsce w odpowiednim momencie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj mimo niesprzyjającej aury postanowiłem wybrać się na krótki rekonesans wędkarski. Łowisko - Wisła w okolicach Kozienic. Lekko podniesiony stan wody, dość silny wiatr oraz zacinający deszcz nie napawał optymizmem. Cel wyprawy - kleń, jaź. Na początku starałem się obłowić przelane klatki, jednak nie doczekałem się żadnego brania. Zarówno na napływie jak i za przelewem cisza. Chyba jest jeszcze za wcześnie na poszukiwanie ryb w silnym prądzie.

Następnie przeniosłem się na długą opaskę. Schowany za nadbrzeżnymi krzakami spławiałem wobler na ok. 40m i bardzo powoli z częstymi przerwami zwijałem żyłkę. Starałem się, aby wobler zatrzymywał się w co ciekawszych fragmentach tuż przy większych kamieniach lub wystających, zalanych krzakach. Strategia się powiodła i po delikatnym puknięciu na brzegu ląduje mały klenik. Szybko wraca do wody a ja znów powoli, systematycznie przesuwam się w dół rzeki. Po kilkuset metrach, tuż za zalanym krzakiem mam potężne kopnięcie. Zacinam i muszę wspomóc się hamulcem walki, gdyż ryba zjeżdża z nurtem. Silna, dość energiczna walka w nurcie zapowiada ładną sztukę. Pozwalam jej się wyszaleć na dłuższej żyłce i powoli pompuję do siebie. Ryba cały czas próbuje się uwolnić mocno szarpiąc głową. Szybko wprowadzam ją do podbieraka, który wydaje się bardzo mały. Ryba wypełnia całą siatkę.

 

 

 

Gratuluję ryby, życiówki i dziękuję za piękny opis, tak trzymać :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...