Skocz do zawartości

KLENIE 2012


Baloo

Rekomendowane odpowiedzi

Widzisz Przyjacielu teraz mam dosłownie mieszane uczucia zresztą nie od dziś :unsure: a to dlatego, że na pewnym wypadzie skrupulatnie obławiałem ciekawe miejsce właśnie z agrafką bez skutecznie,Kompan moich wypadów wędkarskich młodszy o 15 lat Marcin chciał popróbować mojego nowego młynka z wielką niechęcią dałem mu wędkę do ręki :D ,po kilku rzutach splątał cały zestaw :wacko: i zawiązaliśmy od nowa bez agrafki przy prowadzeniu Matii krzyknął Jest ,z moim nie dowierzaniem zobaczyłem wędkę wygiętą do granic możliwości w pałąk.Po pewnych perypetiach i kilogramach adrenaliny przetaczającej się przez głowę,wyholował z moją pomocą klenia tak dużego jak On sam. I tu moje pytanie,może lepsze efekty ma się bez zapinek a może Uczeń Stał się Lepszy niż jego Mistrz :mellow:

W każdym razie ręce mi opadły :lol:

 

 

http://img716.imageshack.us/img716/6734/kle2012.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

 

 

No takie Kleksy to jest to co lubię na równi z Bolkami.Przepiękna ryba.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kapitalne klenicho!

 

Marze o takim.

 

Ponizej mniejsza szara wersja z katalonskiej rzeki.

 

Bartek vel @wedkarz87 - dzieki za skuteczne gumy :mellow:

 

Rybka zlapana na wyjsciu z rynny. Nurt rozlewal sie szerzej i zwalnial. Pod wieczor weszlo stado ryb i jedna z nich udalo sie przechytrzyc gumka Lunatic na glowce 3g.

 

Pozdrawiam

 

Guzu

 

.

post-16-1348917002,9355_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluję kleniozaura :D

 

Jest tu na forum(@Slavobeer) już jeden fan tego koloru woblerka

 

Lucky to niezła kluska- musiał nieźle popracować pod taką rybą :D

 

Pozdrawiam

Kamil

 

 

To prawda Kamil,

w moim przypadku ten wobek w kolorze papuga green :lol: sprawdził się wielokrotnie. Mój PB na tego wobka to grubaśne 42cm. No i piękne fotki na pamiątkę mam :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie kleń bomba,czuję że ta rzeka za plecami nie należy do łatwych łowisk kleniowych,tym bardziej tą porą.A powiedz kolego z opadu wziął :mellow:

 

Ten odcinek rzeki mozna okreslic mianem wody gorskiej. Bardzo ciekawa woda do lowienia - lubie ja.

Prowadzenie przynety to taki kontrolowany dryf w wachlarzu polaczony z wolnym zwijaniem. Przyneta splywa na naprezonej lince nie dotykajac dna i merdajac apetycznie ogonkiem :D

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiejszy kleń z dolnego odcinka Dłubni, o linię nie dba, prawdziwy prosiaczek. Uderzył na 5 cm wobka własnego chowu.

Tica Fario 7-21g, Aero GT zaszczytny szesnasty rok służby.

Kleń miał 52 cm i był bardzo gruby.

Zdjęcie nieszczególne, muszę jeszcze popracować nad techniką wykonywania zdjęć z samowyzwalaczem. ;)

 

.

post-1436-1348917015,6591_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiejszy kleń z dolnego odcinka Dłubni, o linię nie dba, prawdziwy prosiaczek. Uderzył na 5 cm wobka własnego chowu.

Tica Fario 7-21g, Aero GT zaszczytny szesnasty rok służby.

Kleń miał 52 cm i był bardzo gruby.

Zdjęcie nieszczególne, muszę jeszcze popracować nad techniką wykonywania zdjęć z samowyzwalaczem.

 

Widzę że są jeszcze kleniki na tym odcinku, kiedyś byłem tam jeden raz i też złowiłem klonka, ale to było ze 20 lat temu. Ładny klocek się uchował w tym siurku. Lubiłem łowić klenie w takich rzeczułkach, ale Dłubnia nie była moją ulubioną rzeką :D

wujek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odcinek przyujściowy został uregulowany, tym niemniej ostatnimi czasy zdziczał (zwłaszcza między al Solidarności a kładką w Mogile) i powstało parę fajnych miejscówek. Szkoda tylko że rzeka strasznie zaśmiecona. Dodatkowo wracając z udanego połowu widziałem na wysokości ogródków działkowych koparkę i sporo wyciętych drzew. Najwyraźniej rozpoczęto regulację (dewastację) rzeki na wysokości działek. Fakt że Dłubnia miejscami mocno podmyła brzegi co się działkowcom na pewno nie spodobało, boję się tylko że zamiast uzasadnionej (ograniczonej) regulacji skończy się jak zwykle kompletnym przekształceniem dna i brzegów i kolejne kilkaset metrów rzeki zamieni się w wyłożoną kamieniami rynnę. :wacko: .

post-1436-1348917028,7345_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanko do TMedic3hs:

Ile miał ten klenik?

 

 

Odpowiedz na Twoje pytanie jest na poprzedniej stronie wątku :D

 

57,5 cm :huh:

 

 

Przepraszam, faktycznie jest info.

Jestem do tej pory w lekkim szoku jak patrzę na tego potwora :huh:

Chyba tym to mogę wytłumaczyć.

 

Wracam co jakiś czas do tej fotki i dalej go podziwiam.

PIĘKNY CI ON !!!

MARZENIE !!!

 

Gratuluję 1000-krotnie

 

Slavo

 

P.S.

W naszych okolicach też takie pływają ;) Nawet wiem gdzie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiejszy klonek 40+

 

Uderzył w srebrnego woblerka 3cm własnej roboty, prowadzonego na skraju podtopionych traw. Po dotarciu nad wodę, w ciągu godziny rozpętała się straszna burza. Na szczęście zaraz po tym jak się uspokoiło, zaczęła się ładna seria branek :D Opłacało się moknąć

 

Poza tą rybką, mieliśmy z kolegą kilka ładnych skubnięć i po jednym spadzie sporych klonów.

 

https://lh4.googleusercontent.com/-pd5v3PGX9kQ/T5MaePBoZLI/AAAAAAAAAdQ/CWBjjBM20CI/s340/P22880161.jpg https://lh3.googleusercontent.com/-ZLETrA3WidA/T5MdvsF9scI/AAAAAAAAAd0/3z01i8Nv7KM/s340/P2288019.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...