Skocz do zawartości

Wybór wędki na lipienia i jelca


Krzysiek Dmyszewicz

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Radek79 ...

Eagle Claw Featherlight 7'#5/6 - kompozyt, dla mnie fantastyczny kij na ciurki

Exori Classic Fly 7'#5/6 - wungiel do nabycia w Lagis.pl - jakieś dzięsięć lat temu miał bardzo pochlebne opinie, sklep wiarygodny, korzystałem z niego, można spokojnie odesłać.

Chinina 7'#3 Ultraglass z Ali - lata również całkiem dobrze z WF#5 na krótkich dystansach

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...) Eagle Claw Featherlight 8 stóp, w klasie 5-6.(...) Dwie trzecie kija stanowiło linię prostą, skierowaną w kierunku wody, a ryba de facto była holowana dolnikiem :) (...) na pewno ponad 60 cm, może 65 (...)

 

Na moim diagramie, wędkę tego typu polecam jako kij do mokrej muchy i dalekiej nimfy na lipienia, a więc ryb 30 - 40 cm. Cabelasa CGR #5 wyginają znacząco większe jelce. Twoja przygoda to kolejne potwierdzenie słusznej tezy o skośnym charakterze mocy wędziska muchowego w funkcji klasa - ugięcie. Oczywiście jak to w Polsce bywa, "wszyscy" to wiedzieli... dopóki Jasiu nie podniósł ręki do góry :P

 

 

Pozdrawiam i serdecznie

Krzysiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten post brzmi jak stwierdzenie, ze tylko Jasiu wie co mówi i odkrył jedyna słuszną prawdę ileś tam lat temu..... Cabelas CGR/5. mam, i faktycznie nadaje się do mokrej, suchej i jakiej kto chce. Ale w fabrycznym uzbrojeniu to szajs. Przeloty jak na kiju DH na łososki.

Gnie się sam pod ich ciężarem. Wygląda to jak siodło na świni.

Ten diagram to odkrycie ameryki po jej odkryciu dawno temu.Jest bardzo nieprecyzyjny bo dotyczy wąskiego grona wędzisk. Ogólnie uważam,że  można się bawić w diagramy, określanie klasy rzeczywistej, dyskutować o kształcie stożka linki i jego długości etc, etc...

Bedzie to tylko teoretyzowanie bo zwyczajnie brak wielu danych do głoszenia takich jedynych słusznych prawd objawionych.

Siła prądu, wielkość muchy, wiatr bądź jego brak, poziom umiejętności rzutowych , moc w łapie trzymającego wędkę...ba, czy operator jest przepity czy też świeżutki...można by tak wymieniać.

Trza by tyle składowych wrzucić do takich rozważań, że czasu na nic innego by nie stało. A ludzie i tak kupią to co ładne albo tanie....jeden lubi teściowa a drugi zupę pomidorową ;)

Mam sporo wędek, które ogarniają w zasadzie co mi się zamarzy w danym dniu nad wodą, pomijając łowienie zębatych na kurczaki itp.

Jedna z nich to L.e. Parks  7'9" #4. Pierwsza od góry na zdjęciu. Można bez stresu uzyć linki 2 czy nawet 1 i da sobie radę z WF5 czy DT6. Jeśli ktoś potrafi rzucać to ilość energii, która potrafi oddać może zaskoczyć.

Holowanie jak na gumie od gaci, ryba szybko rezygnuje i nie szarpie się jak opętana Nie jest to wg  mnie wędka idealna..jest jedną z wielu idealnych które posiadam..Idealnych wg. mojej totalnie nie obiektywnej opinii ;)

Pozdrawiam serdecznie. 

 

 

28i8ges.jpg

Edytowane przez aero
  • Like 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymyślanie nowych zmiennych jest dobrym przyczynkiem do stworzenia kolejnych, upraszczających rzeczywistość diagramów, nie zaś negowaniem powstałych. Zakupowy empiryzm niczego nie porządkuje, a posty w stylu "mój szczególny przypadek" z lotu ptaka tworzy chmurę danych wraz z tysiącami innych "szczególnych przypadków", która to chmura danych tworzy zależności, których będąc muszkarzem, nie wypada nie wiedzieć.

 

Dlatego zdziwiłbym się ogromnie, gdyby rzeczony Eagle Claw Featherlight 5-6 zachował się pod tęczakiem 60+ inaczej niż przewiduje "ustawa". A nawet gdyby, to byłby to tylko mały punkcik oddalony od swojego stada i wyjątek potwierdzający regułę.

 

P.S. Fabryczne uzbrojenie CGR-a jak na kija za 69 $ jest w porządku. Powyżej 200$ miałbyś prawo narzekać. A klejonki.. to już jest stary inny level :) choć duża tolerancja linek nie jest jakimś szczególnym przypadkiem dla wędek o głębszym ugięciu. CGR rzuca dobrze #5, #2, a nawet samym sobą ;)

Edytowane przez Krzysiek Dmyszewicz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytaj co napisałeś.

Narysuję dokładnie odwrotny diagram i znajdę dla niego przykłady (miękki kij w niskiej klasie na male odległości i szybki w wysokiej na duże).

Wywróci to Twój świąt do gory nogami.

W obecnym stanie technologii i różnorodności da sie dopasować wszystko do wszystkiego...

Kwestia przyjęcia zalozen początkowych.

Tylko tyle i az tyle.

Daj ludziom możliwość wyboru w zależności od umiejętności, temperamentu i preferencji...

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam bardzo uważnie i diagram o którym wspominasz nie będzie odwrotny tylko taki sam. Nigdy ludziom nie zabierałem możliwości wyboru, ale empiryczny burdel też można czasami uporządkować.

 

Wątek Pawła ma charakter impresyjny i niech tak zostanie... ale nie róbmy wielkiego halo, że wędka slow 5-6 wygięła się nadmiernie pod tęczakiem 60+, bo jak niby miałaby się zachować taka wędka??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam prawo narzekać zawsze kiedy uznam, ze mam prawo ;) przelotki w CGR sa po prostu za wielkie i co cena wędki ma tu do rzeczy? Ba, większe bywają droższe , wiec logiki tu brak. ot amerykańska bylejakość i tyle.

Oni tak już mają. Świetne walory użytkowe z jednej strony , naciapane lakieru, wielkie przeloty, odpadajace elementy , krzywe blanki w kijach za 800 dolków.  z drugiej strony

 

Widzę, że uznanie tego diagramu to cel życia....nie kleję o co ta walka się toczy.

No jest diagram, który ma ułatwić wybór wędki komus, kto nie ma pojęcia co i jak chce łowić bo dopiero zaczyna przygodę z muchą.

Mam to na co dzień w mojej pracy. Początkujący chcą rady jak i czym. oczekują konkretnych odpowiedzi. Podania nazw, parametrów. Ogólniki czy truizmy w stylu "trzeba po prostu duzo ćwiczyć" etc nie są przez nich brane pod uwagę.

Przykład- Świeżak mnie zapyta jaki kij ma kupić do muchowania. Odeśle go do Twojego diagramu. Za chwile napisze znowu z pytaniem - No ok, ale jaki kij mam kupić?????

To samo będzie z linkami, kołowrotkami....

 

Próba ubrania muszkarstwa czy wędkarstwa w sztywne ramki spali na panewce..jak widać.

Mamy dużo możliwości , ogromny wybór sprzętowy to i chcemy korzystać. Największą przyjemność sprawia kupowanie niepotrzebnych rzeczy !

 

Klejonki to inny level? Skąd to przekonanie? Jakie posiadasz, używasz ? Dla mnie to po prostu wędki, często piękne z "duszą"  ale nadal narzędzia do łowienia.

Pozdrawiam, Przemo.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I widzisz Przemku, moderacja na Jerku działa jak Ninja  :) Z wątku subiektywnych impresji wylądowaliśmy w wątku diagramowym.

 

Czy możesz pociągnąć temat z prywatnych wiadomości i napisać parę słów na temat charakterystyki wędek, które stosowałeś na lipienie w klasach 6 i więcej? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zasadzie nie bardzo jest co opisywać. Starsze konstrukcje w klasach 5/6/7 często były w sumie miękkimi w dzisiejszym rozumieniu delikatnymi wędkami. Szklaki hardy, fenwick. Kije weglowe berkley, daiwa hexagon, hardy de luxe, sovereign, browning i zapewne wiele innych.

To były inne czasy, inne ryby. Szóstka berkleya służyła do wedkowania, bez zastanawiania się nad niuansami. W maju na końcu latała jetka na przyponie 0.18 a w listopadzie sieczka  na 0.10 np. jeden kij i łowienie.

Nadal mozna kupić podobne konstrukcje. Problem w tym, że nie bardzo jest jak pomacać....fotki w sklepie internetowym i marketingowy bełkot.

Takim fajnym kijaszkiem jest np scierra MPA. Modern Progressive Action. Co to własciwie kuźwa znaczy??!!!! moja ma 8.6 /4-5 opis. Spokojnie mozna zejsc do 3 albo w gorę do 6. Często się zapomina, ze opis mówi jaki jest najlepszy ustalony przez producenta zakres a nie jedyny mozliwy do zastosowania.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Aero ... mnie tam pasują przelotki w CGR ... są przyzwoitej jakości (PB), nie przecierają się.

Co do ich wielkości - to przecież krótkie kijki na małe rzeczki, z małą ilością miejsca na wymachy i rzuty. Przy rolkach linka tak szybko nie leci więc i drutki muszą być większe, o tym że muszą to być snejki nie wspominając ...

No nie wiem ... w moim kijku #4 ich wielkość wydaje się całkiem OK.

Może w innych CGR-ach są większe ?

Przekonam się wkrótce  :ph34r:

Pozdrawiam.

PS. Pięknie wyglądają te Twoje kijki.

Edytowane przez Forest-Natura
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paweł, wiem..ale czasem warto dać się sprowokować. ;) Temat do rozmowy dobry jak każdy inny. Bez tego fora umierają.....

Forest-Natura, do jakości tych przelotek nic nie mam, jedynie ich rozmiar i zarazem waga mi przeszkadza. Dla mnie estetyka wędki jest tak samo ważna jak jej walory użytkowe. Zapewne zboczenie zawodowe.

Na zdjęciu od lewej szklaki   Fenwick, Hardy i CGR. Wszystkie to piatki. Przelota CGR-a wyglada jak od wędki na pajki... ;) przy okazji lakierowanie też ble jakie.

 

27y8wf4.jpg

Edytowane przez aero
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paweł, wiem..ale czasem warto dać się sprowokować. ;) Temat do rozmowy dobry jak każdy inny. Bez tego fora umierają.....

Forest-Natura, do jakości tych przelotek nic nie mam, jedynie ich rozmiar i zarazem waga mi przeszkadza. Dla mnie estetyka wędki jest tak samo ważna jak jej walory użytkowe. Zapewne zboczenie zawodowe.

Na zdjęciu od lewej szklaki   Fenwick, Hardy i CGR. Wszystkie to piatki. Przelota CGR-a wyglada jak od wędki na pajki... ;) przy okazji lakierowanie też ble jakie.

 

27y8wf4.jpg

Doceniam, lubię, życzę wytrwałości...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Z ciekawości aż oglądnąłem przelotki w mojej czwórce CGR - no u Ciebie to faktycznie jakaś masakra ...  :huh:

Tak na marginesie - pajkowy Fenwick Fenglass #8 ma ewidentnie najmniejsze przelotki ze wszystkich kijów #8/9/10 jakie posiadam i wcale nie powiedział bym że to dobre rozwiązanie. Może ładują małe przelotki do wszystkich kijków  :P

Dla mnie wkurzające są natomiast zbyt małe przelotki szczytowe w większości kijów nawet markowych, w dodatku ustawione często nie prostopadle ale pod kątem w stosunku do blanku. No beznadzieja jakaś.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aero - :)

Krzysiek nas szturcha, a kto chętny-ten odpowiada.

 

Dokładnie tak jest Pawle,

Aż strach pomyśleć ile ludzie kiszą w szafach wędek i jeśli forum ma się opierać o fotografie na rzecznych kamieniach, to nie wiem jaką ma to wartość poznawczą. Tym niemniej obiecałem Lukomatowi na PW, że nie będę wchodził z diagramami w wątki o charakterze subiektywnych impresji.

 

Ten wątek jest "fizyczny" więc jak ktoś ma ochotę napisać coś więcej o swoich kijach na lipienia, to oczywiście zapraszam.

 

Co do Cabelasa CGR #5 jest to kij idealnie opisany, mający klasę adekwatną do deklaracji producenta. Z linką Traper Impulse WF-5-F tworzy jedną, działającą całość. Patyk ten jest jednym z ulubionych szklanego konesera Camerona Mortensona z The Fiberglass Manifesto http://thefiberglassmanifesto.blogspot.com/2011/06/cabelas-cgr-series-review.html . Dziwne jest tylko to, że ja mam inną tubę, w szarym kolorze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kołowrotek to tytanowy L. Huisman. Ten konkretny jest prototypem. Klejonka na zdjęciu to A.Pagley. Wraz z jedwabnym sznurkiem tworzą świetny zestaw.

Przelotki powinny być adekwatne do przeznaczenia wędki ;)  Mnie też irytują zbyt male szczytowe, zmieniam na większe, dopasowane do reszty i lekko zginam szczypcami, żeby było ładne  "zejscie"

 

16kdx0k.jpg

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za wiele nie opiszę..nie przywiązuje wagi do akcji tak bardzo. Biorę wędkę jak jade na ryby i dostosowuje się do jej "wymagań" rzutowych.  mam sporo tego chrustu i lubię zamiennie używać

Szklaki to hardy The Test  7.1/2' #4. Miękki  ale szybki i dynamiczny. Łatwy w użyciu, ze tak powiem ;) Fenwick to Feralite 7' #5, z lat 70 tych podobny do The Testa ale szybszy. Oba pod obciążeniem gna się do rękojeści.

Rzuty nimi to łatwizna o ile pozwoli się wędce pracować, oddawać energie. CGR przy nich to taki typowy krowi ogon co też ma swój urok. ;)

Choć myślę, że jak przezbroję CGR-a to będzie to zupełnie inna wędka. Dla mnie znacznie lepsza.

Edytowane przez aero
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za wiele nie opiszę..nie przywiązuje wagi do akcji tak bardzo. Biorę wędkę jak jade na ryby i dostosowuje się do jej "wymagań" rzutowych.  mam sporo tego chrustu i lubię zamiennie używać

Szklaki to hardy The Test  7.1/2' #4. Miękki  ale szybki i dynamiczny. Łatwy w użyciu, ze tak powiem ;) Fenwick to Feralite 7' #5, z lat 70 tych podobny do The Testa ale szybszy. Oba pod obciążeniem gna się do rękojeści.

Rzuty nimi to łatwizna o ile pozwoli się wędce pracować, oddawać energie. CGR przy nich to taki typowy krowi ogon co też ma swój urok. ;)

Choć myślę, że jak przezbroję CGR-a to będzie to zupełnie inna wędka. Dla mnie znacznie lepsza.

Cześć Przemo. Tylko mi ten Berlin nie pasował do układanki. Co to kiedyś handlowaliśmy? Jakaś klejonka i stary spinn Conolona chyba? Ostatnie spotkanie chyba nad Połączonym na wysokości dawnego lotniska? Pozdrowienia.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Marian ... może przesadziłem z tym prostopadłym położeniem - chociaż z drugiej strony nie widzę osobiście różnicy w żadnej wędce, nie tylko w muchówkach, jeżeli chodzi o zmiane fizyki blanku. Przy muchówkach tym bardziej - ze względu na dużo większą liczbę przelotek i bliskość prowadzenia linki wobec blanku ...

Ale abstrachujać od tego - wiele kijów ma po prostu takie przelotki szczytowe, które stwarzają już porblemy w swobodnym wysnuwaniu się linki nawet przy aktywnym wspomaganiu ruchami samego kija.

To niszczy zarówno linkę jak i same przelotki.

Chyba Greys-y i muchówki Dragona są najbardziej pod tym względem upierdliwedla mnie. Zarówno stare modele jak i obecnie produkowane.

Pozdrawiam.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jachu, cos mi świta...ale nie jestem pewnien. Kilka razy jeździlem na rybki z Jachem, Lata temu. Mialem spina conolon abu a przehandlowałem abu stripera z jachem. Dobrze kombinuję? To było ze 30 lat temu . Ostatni raz chyba właśnie na połączonym się widzieliśmy.

Forest , miałem taką przelotę na hardym origin. Jak rakietka do ping ponga. Wielka i była w zasadzie w linii blanku. Nie wiem co oni chcieli osiągnąć...wymieniłem na normalna i jest ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...