Skocz do zawartości

Jesienne Lipienie


MaverikZagan

Rekomendowane odpowiedzi

Jak czytam taki temat, to mnie szlag trafia. Bo w latach 70' na Parsęcie najliczebniej występującą rybą był Lipień. Łowiło się je wszędzie od odcinka miejskiego w Kołobrzegu poczynając. Ryby 45 cm to nie był żaden wyczyn, łowiłem wtedy na klasyczną muchę jak i na "kulę wodną", największy lipień jakiego złowiłem miał 58 cm. Największy jakiego widziałem miał 64 cm. 

Czy ktoś potrafi powiedzieć co się stało, że ich nie ma w takich ilościach ? Dalej są fajne lipienie na Parsęcie czy Pokrzywnicy, ale to już nie to, szczególnie dla mnie, kiedy mieszkałem bezpośrednio nad Parsętą i wracając ze szkoły, na początku września, nie byłem w stanie policzyć ilości spławów na odcinku 200 metrów

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 miesięcy temu...

Jeszcze zielono, choć pierwsze liscie zaczynają się przebarwiać. Noce już chłodniejsze bo nawet około 5 stopni. Narazie słabo się podnoszą do much ale pierwsze ryby po dluzszej przerwie od wedkiwania już za mną. A wy panowie już chodzicie za jesiennymi lipieniami?

post-46323-0-41656100-1600587303_thumb.jpg

Edytowane przez OloPe
  • Like 11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...

Przeważnie kończyłem zabawę z lipieniami na początku grudnia, ale to były czasy gdy w październiku były przymrozki. Obecnie mamy drugą połowę listopada i noce powyżej zera. Prawdziwe łowy dopiero przed nami.

Lipienie dobrze biorą nawet zimą, łowi się mniej ale często większe ryby niż latem/jesienią.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

No w tym wględzie to wędkarze w wielu okręgach na południu kraju są uzależnieni od regulaminów i niezrozumiałych (przynajmniej dla mnie osobiście) zapisów o zakazie połowu lipienia od 1-go grudnia.

W obecnych realiach pogodowych o których wpomniał Kacper, to właściwie sezon się dopiero zaczyna, a tu już trzeba go skończyć ...  :mellow:

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 8 miesięcy temu...
  • 1 miesiąc temu...

Co roku San za jesiennym lipieniem , w tym roku nie udało się dotrzeć .

Bardzo chętnie bym choć jeden dzień połowił , nie zabijam , nie zjadam ryb .

Może ktoś coś podpowie , dystans do przebycia w kraju mnie nie ogranicza.

Może być na priv info .

:) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...