Revizor Opublikowano 9 Lutego 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2012 o w mordeczkę, ale mamuśki <_< MILF Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dekiel11 Opublikowano 12 Lutego 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2012 http://www.facebook.com/media/set/?set=a.276680215711633.624 37.100763139970009&type=3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ziom7 Opublikowano 15 Lutego 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2012 o w mordeczkę, ale mamuśki <_< MILF milf mi sie z czymś innym kojarzy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WhiteWillow Opublikowano 15 Lutego 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2012 Pewnie z tym, z czym powinno <_< Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Roch Opublikowano 19 Lutego 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2012 Dorzucam ciekawostkę. Odgrzebałem artykuł Enrico Ghedini Big Italian Pike (magazyn Pike & Predator z września 2011) Enrico pisze: Niewielu wie, że we Włoszech występuje lokalny fenotyp, który posiada wspólne cechy ze szczupakiem pospolitym, ale też różni się od swojego kuzyna niektórymi cechami morfologicznymi oraz zwyczajami. Nie jest łatwo powiedzieć jak prawidłowo określić rasę, zwłaszcza że sprawę dodatkowo komplikuje krzyżowanie się odmian. Szczupak pospolity został wprowadzony do Włoch w połowie lat 70-tych, głównie na potrzeby wędkarstwa sportowego, lecz także w regionach, gdzie lokalna odmiana niemal wyginęła. Od tego czasu liczebność lokalnego fenotypu zaczęła spadać, głównie z powodu zanikania siedlisk, odłowów komercyjnych oraz z powodu wysokiego poziomu zanieczyszczenia niektórych z naszych wielkich rzek, jak np. rzeka Po.Istnieje zasadnicza różnica pomiędzy tymi dwoma fenotypami; szczupak pospolity zdaje się być bardziej aktywny i agresywny od rodzimej odmiany. Niektórzy naukowcy uważają, że to może być kolejny powód spadku liczebności włoskiego fenotypu, który po rozprzestrzenieniu się północnego kuzyna stał się rzadkością. Występują też inne różnice, nie zawsze znaczące, w kolorze oraz we wzorze cętek na skórze. Generalnie, włoski szczupak ma jaśniejsze ubarwienie, zaś cętkowanie, które u szczupaka pospolitego tworzy okrągłe lub owalne kształty, ma nieco inny wzorzec. Paskowanie u włoskiej odmiany przybiera nieco bardziej złożone formy. Zresztą, jedynym pewnym sposobem by mieć pewność co do rasy jest, pomijając kolor i skórę, badanie genetyczne.Z powodu intensywnego krzyżowania się obydwu fenotypów, powstają okazy mieszańców z przewagą cech genetycznych szczupaka pospolitego bądź włoskiego. To właśnie hybrydyzacja daje okazy samic tak imponujących rozmiarów; i właśnie samica na fotografii ilustrującej ten artykuł jest wyraźnie hybrydą! To ta na trzecim zdjęciu wstawionym przez Guzu, podpisanym 11 Arile 2010. Okaz ważył 26-28 kg i mierzył 135-138 cm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Opublikowano 20 Lutego 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2012 Mnie nurtuje inne pytanie - co w takiej kaluzy robia te lochy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gruzin Opublikowano 20 Lutego 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2012 Dorzucam ciekawostkę. Odgrzebałem artykuł Enrico Ghedini Big Italian Pike (magazyn Pike & Predator z września 2011) Istnieje zasadnicza różnica pomiędzy tymi dwoma fenotypami; szczupak pospolity zdaje się być bardziej aktywny i agresywny od rodzimej odmiany. Czemu mnie nie dziwi fakt, że odmiana południowa jest bardziej leniwa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jbk Opublikowano 20 Lutego 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2012 Nie pozostaje nic innego tylko ruszyć w kwietniu za tym leniwym fenotypem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wujek Opublikowano 20 Lutego 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2012 Mnie nurtuje inne pytanie - co w takiej kaluzy robia te lochy? Co robią, mają pewnie od groma żarcia, nikt ich nie łowi i widziałeś te zatopione drzewa? Mają się gdzie chować.wujek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janusz.walaszewski Opublikowano 20 Lutego 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2012 W Polsce też jest takie bajoro, tylko bardzo głebokie bo to wyrobisko po kopalni kredy; Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guciolucky Opublikowano 20 Lutego 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2012 Czyli muszę kupić kilka włoskich pajów, zrobić mixa i łowisko w Polsce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jozi Opublikowano 20 Lutego 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2012 Jachu mówisz o Wapnicy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janusz.walaszewski Opublikowano 20 Lutego 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2012 Jachu mówisz o Wapnicy? Nie o Czarnogłowach woj. zachodniopomorskie pogoogluj i sam zobaczysz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Roch Opublikowano 20 Lutego 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2012 Mnie nurtuje inne pytanie - co w takiej kaluzy robia te lochy? Co robią, mają pewnie od groma żarcia, nikt ich nie łowi i widziałeś te zatopione drzewa? Mają się gdzie chować.wujek Łowi, łowi. I to w czasie tarła, na tarliskach. Stąd te bujne kształty. Tak właśnie łowcy rekordów nabijają kilogramy -ikrą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CLAUDIO Opublikowano 20 Lutego 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2012 Dlatego Ja nie waze prawie nigdy ryb!!Miarka i tyle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcel Opublikowano 20 Lutego 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2012 Klaudiusz, a co tu warzyc !!!135 - 138cm ja tez bym nie warzył Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maynard Opublikowano 21 Lutego 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2012 W Polsce też jest takie bajoro, tylko bardzo głebokie bo to wyrobisko po kopalni kredy; Te podejrzane na filmiku egzemplarze bardziej przypominają Salmo Jacka, niż te południowe tłuścioszki wklejone przez Guzu Marzenie takie łowisko i okazy! PozdrawiamGrzesiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wujek Opublikowano 21 Lutego 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2012 Mi ta ryba nie wygląda na tarlaka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jbk Opublikowano 21 Lutego 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2012 Warto zwrócić uwagę że ryba ta jest z Włoch gdzie szczupak trze się w lutym (rok temu udało mi się to zaopserwować na rzece) i może w marcu.Od 1 kwietnia można go łowić. Pod koniec marca ciepłolubne bassy przystępują do tarła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Roch Opublikowano 23 Lutego 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2012 Warto zwrócić uwagę że ryba ta jest z Włoch gdzie szczupak trze się w lutym (rok temu udało mi się to zaopserwować na rzece) i może w marcu.Od 1 kwietnia można go łowić. Pod koniec marca ciepłolubne bassy przystępują do tarła. Jarku, to nie jest tak, że się we mnie pies gończy nagle obudził i węszę za aferą. Napisałem o tym łowieniu w okresie tarła, bo w artykule, który przedtem cytowałem, jest o tym mowa. Autor poleca czas tarła jako świetny moment na łowy, bo wtedy szczupaki -powiada -są agresywniejsze. Czytałem też, że przepisy są bardzo zróżnicowane, w zależności od regionu. W Irlandii nie ma okresu ochronnego dla szczupaka i też trą się wcześniej (sądząc po pogodzie to teraz właśnie) i też są łowione. Tragedii wielkiej z tego nie robię, niesmaczek lekki tylko odczuwam i tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jbk Opublikowano 23 Lutego 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2012 Spotkałem się tutaj z tym że póki nie podam orientacyjnej wagi ryby to po długości słuchacz nie mógł sobie jej wielkości wyobrazić. Sam przez długi czas woziłem wagę i ważyłem bassy. Trochę tu podchodzi się do ryb drapieżnych jak do karpi i może to być przyczyną praktyk łowienia w okresie tarła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
benq229 Opublikowano 6 Czerwca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2012 @jbk , powiedz jakim sprzętem oławiasz przy dropp-shotTzn.kijek,linka,multik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jbk Opublikowano 6 Czerwca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2012 Kij MHX DS821-Blend. Jak łowię bassy wśród krzaczorów to cu 201e7 z linką Sunline 20lb plus fluorocarbon 15lb. Za okoniem uganiam się z cu51e - plecionka Sunline 10lb plus fluorocarbon 5lb. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.