Z żabą na szczupaka...

[deejaybialy]

Spoko, tam gdzie łowię brzegi są zadrzewione i zakrzaczone ta opcja odpada jak widziałem że "wali" to po prostu czekałem, ale niestety większość spudłowała, szkoda że nie miałem jakiejś kamerki bo miałem kilka naprawdę spektakularnych brań póki co na ten podwójny hak założyłem kółko i dużą kotwę, pewnie zielska trochę skoszę ale i powinno coś siąść. Ogólnie ściągałem tak żeby żabka chlapała i robiła dużo hałasu i widzę, że to działa. Popracuję tylko nad zacięciem. Pewnie jutro po pracy niestety :-( polecę tam znowu smuci trochę że nie chcą poprawiać na inne przynęty to się bardzo często zdarza a tu ani razu. Brania były na różnych odległościach ok 30-40m ale też pod samymi nogami ;-) Chyba czas kupić wodery bo wody tam z 50cm, dno twarde a szczupaki duże i głodne ;-). Dzięki za odp pewnie się jeszcze pojawię w tym wątku jak trochę porzucam żabką.

 

pozdrawiam

[makamba]

Upewnij się z tym twardym dnem.

Mnie już raz z torfu wyciągano.

[deejaybialy]

Upewnij się z tym twardym dnem.

Mnie już raz z torfu wyciągano.

 

Pewny jestem bo już tam raz właziłem ale na bosaka. Jest glina a wejść muszę  i tak tylko jakiś metr od brzegu żeby minąć drzewo które mi bardzo przeszkadza a innego dostępu tam nie ma wcale. Zrobię zdjęcie przy okazji to pokażę jak to wygląda.

[Fred Arbogast]

Dawno nie stosowałem bo jesień przegnała mnie za sandaczami ganiać ale rada dla tych co żabują....Jeśli widzisz potencjalne miejsce ataku wyszedł lub coś pogonił to jak Makamba podpowiedział pod sam brzeg chlap!Głośno ich to nie płoszy nawet przyciąga....Techniki prowadzenia no cóż z kumplem testowaliśmy wiele opcji.Warto przytrzymać czasem w bezruchu na chwilkę a potem ponowić zciąganie.A jak widzisz że woda się podnosi wręcz a szczupak wali z impetem w kierunku rapety zaczekaj z zacięciem.Chwilkę dwie trzy sekundy jak ją kłapnie on sam kija dogina i luz wybierze...i w tedy zatnij.Wiem ciężko się powstrzymać bo widzisz wszystko cały atak i aż Cię skręca żeby zaciąć.Minusem łowienia rapetą jest sporo pustych brań  i pocięcie przynęty zębami ale uwierzcie woda która wydawała się bezrybna potrafi zaskoczyć. Starałem się podpowiedzieć to czego nauczyłem się nad wodą...ale i tak nie KUMAM o co chodzi z tymi żabami .

[Fred Arbogast]

Święta za pasem więc wszystkim którzy tu trafili ,miłośnikom lub sympatykom Życzę Zdrowych spokojnych Świąt ... a po świętach szable w dłoń bo do końca roku sandałki gryzą .

Rok 2015 hmmm no to się będzie działo.....znów nowe modele żab mam upatrzone jak zakupię to testować zamierzam coś podpowiem lub opowiem a póki co na otarcie łez w tęsknocie za majem drewniane sobie wydłubię ...No wiem Lipa ,  ale zawsze to jakaś żaba. Pozdrawiam Fred A.

[Qowax001]

Wzajemnie Wesołych i najlepszego Fred A.

 

Koledzy może ktoś kojarzy gdzie w Warszawie można w sklepie trafić szeroki wybór żab relaxa tych zwykłych oraz turbo frog ? W większych rozmiarach, potrzebuje ze 30 sztuk łącznie a ani w centrum wedkarstwa ani w leclercu nie znalazlem wiecej jak 2 kolorów niestety.

[wiwaldi1970]

Ostatnio zamawiam dla brata żabki z antyzaczepem z katalogu jaxona w sklepie na Pomorzu. Zamówienia w obecnej chwili realizują po pełnych opakowaniach po 5 sztuk w hurtowniach. Musisz pogadać ze sprzedawcą to ci zamówi przy odrobinie woli. Bynajmniej ja nie mam z tym problemu, bo jestem stałym klientem sklepu.

[kokosz77]

Witam panowie , a jak oceniaci zaby Jaxona

 

Ijeszcze jedno pytanko jakie sa najmniejsze dostepnezabki na polskim rynku juz uzbrojone nie zadne gumy .

Pozdr

[LASOTA1974]

Witam!!!!  

 

Moją ulubioną żabą na esoxy jest   REBEL BUZZ'N FROG. Genialna przynęta, dała wiele ładnych szczupaków.Rewelacja!!!!

Edytowane 30 Grudnia 2014 przez LASOTA1974

[kokosz77]

Czyli nikt nie uzywa zabek firmy Jaxon ??

[Fred Arbogast]

A o jakie pytasz te purchawki ,czy z haczykiem z antyzaczepem z drucika ...Jak o purchawki to guma nieco za twarda,sporo brań popsutych jak na hak nie trafi w czasie ataku bo nie dogryzają....a jeśli te cudaki drugie no to li...a po prostu stracony pieniądz....w mym subiektywnym odczuciu .

[kokosz77]

I o cos takiego mi chodzilo , jeszcze tylko zapytam z zabami purchawkami daiwy nie m tego problemu ??

[Fred Arbogast]

No, nie są aż tak twarde.Zawsze jest jaieś ale ,wiesz znalazłem kiedyś na innym portalu aukcyjnym przynęty typu żaba jakieś no name i za rozsądne pieniądze szału z wykonaniem nie było. Nie były  tak dopracowane jak Daiwy ale działały.Mogłem kupić trzy i pół za cenę jednej Daiwy.Świetne były frogi Mr.Tanaka made in Japan chyba super frog.Baardzo lotne cięte haki no naprawde super.Dopracowany kształt i wielkość do swej wagi.Tam jeszcze były takie myki o mozliwości zdania określonych zachowań w wodzie ale to już musiał bym zdradzać to do czego doszedłem przez wielogodzinne biczowanie starorzeczy ... Jedna z łowniejszych rapet.Testowałem też inne mam swe faworyty do których z miłą chęcią wracam.Czekam do maja co się będzie działo na moich łowiskach .

[kokosz77]

Dzieki za info .

Mozesz zdradzic troche tych swoich myków i "pewnych" zabek .

[David72]

Czy ktoś z kolegów ma porównanie żab Daiwy (model D-FROG) z żabami firmy River2Sea, konkretnie z modelem BULLY? Jak prowadzenie, jak wykonanie, jak z zacinaniem? Mam zamiar sobie na ten sezon sprawić ze dwie sztuki, spróbować jak to działa, jakie daje wyniki.

 

Jak sprawdzają się żaby jako przynęta na innych drapieżnikach, np. na pstrągach w marcu, kwietniu?

[Fred Arbogast]

Tyle było tego już w tym wątku....przeczytaj wyciągniesz coś dla siebie a potem w maju nad wodę i nic tylko zajęcia w plenerze.Łowne są modele z River2Sea i wspomniane Mr.Tanaka testowałem też Mannsy i tych nazwijmy ich rodzimych firm,lecz prym wiodą dwie pierwsze.Nie posiadam opakowania po wspomnianych tych baaaardzo tanich o których wypowiedziałem się wcześniej i nie potrafię podać ich wytwórcy ,ale optował bym że gdzieś na wschodzie chyba....Choć równie dobrze może być to Malezja,Taiwan itp.No tanie były jak barszcz i już ,a działały....

Pytasz o pewniaki hmmmm....i chciał byś to wszystko ot tak na tacy a jeszcze najlepiej gdzie ...No wybacz tyle jest w tym zmiennych na które nie mamy wpływu że trudno jest tak w dwóch słowach odpowiedzieć.Kolory to nad wodą zmieniać zmieniać i jeszcze raz zmieniać bo wiele jest sytuacji które mają wpływ na to że ten a nie inny.Czasem w ciągu dania ,czyli mówię tu o łowieniu przez 8-10 godzin i więcej zmieniało się to diametralnie.Rano jasne a pod wieczór na odwrót. lub jakieś fluo z mocnym akcentem kontrastowym nienaturalnym.Ja do wszystkiego dochodziłem łowiąc sam i nie oglądając się na innych,no może poza kumplem z którym łowię.Zaraziłem go żabomanią i razem w to się bawimy.Kozacka sprawa,dostarcza tyle emocji ...

Niebawem nowa dostawa w Pirani lukaj jak któraś szczególnie się będzie do ciebie uśmiechać to kupuj ,najlepiej dwie bo czasem bywa tak że mimo iż są to przynęty antyzaczepowe uda nam się stracić jakąś na wystającym korniaku ,a szczupaki są akurat na braniu i nie biją w żadną inną.Co do tkz.myków chciał bym coś dla siebie pozostawić.

Kolego nie zamierzam się tu mądrzyć na te tematy przelałem kilka słów odnośnie tej zabawy.Po kilku sezonach jeszcze raz powiem że i tak NIE KUMAM tego .Pozdrawiam Fred A.

Ps.Są już dostępne nowe modele Daiwy żabo-poppery,ale testy dopiero w maju.

Szczupaki reagują tak samo....https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=2pUuXlFrLbU

lub ten

Wkradł się mały off top bo wątek jest o szczupakach A tu bassy lecz chcą nie mających pojęcia o łowieniu żabami przekonać o ich skuteczności....

Edytowane 8 Stycznia 2015 przez Fred Arbogast

[Fred Arbogast]

Wkleję ten filmik pokazujący pracę froga...Ci którzy Nie mieli do czynienia z tymi przynętami mają wyobrażenie zakresie jej pracy.https://www.youtube.com/watch?v=d39_1wisyiw&feature=player_embedded

Dla Davida 72

Jesli chodzi o zakres pracy to są to inne kształty>Daiwa jest powiedzmy bardziej gruszkowata a Bully Bardziej płaska co oczywiście niesie ze sobą różnice niewielkie ale zawsze w pracy owej przynęty.Jesli chodzi o zakres zacięć to Daiwa jest z nieco sztywniejszego materiału i bardziej pękata.Jak nie dogryzają to oczywiście wiadomo bardziej miękkie tworzywo więcej się poddaje a co za tem idzie większa jest strefa zacięcia.Lecz najlepiej jest mieć jedną i drugą ...

Edytowane 9 Stycznia 2015 przez Fred Arbogast

[kokosz77]

Zapomnialem dodac ze szukam zabek typowo na zarosniete jeziorko z grazelami i grzybieniami .Mozesz podpowiedziec ktore lepiej sie sprawdza na takich "kszaczorach"

[Fred Arbogast]

Wszystko jest napisane.... Nawet masz zdjęcie poglądowe ...Coś napiszę ale bliżej maja, taka ściągawka bo zbyt się już podpalam tym wszystkim....Pozdrawiam Fred A.

Edytowane 9 Stycznia 2015 przez Fred Arbogast

[kokosz77]

No wlasnie sezon ogorkowy, snuje plany na nowy sezon ,wertuje fora czytam posty, i kupuje a, w pudelkach powoli miejsca brak

[Fred Arbogast]

A to nic nowego ja mam tak samo....Tylko że ja już gro tego przerobiłem i wiem czego szukać....chyba .Kupuję coś nowego, weryfikuję to w czasie wielogodzinnych wojażach uganiając się za szczupakami i albo działa albo nie...Choć powiem że koła nie wymyślą ponownie...Nie kupujcie wszystkiego co wam w łapy wlazło bo czasami to zwykły gniot ^_^Dziwna prawidłowość występuje w tych przynętach ...Pierwsze trafiały pojedyńcze cukierki z za o Oceanu.Okazywało się że nasze szczupaki i nie tylko je lubią a docelowo przeznaczone były do połowu basów, żmijogłowów itp.Nasi rodzimi producenci podchwycili temat i zaczęli wzorować się na pierwowzorach...Niestety nie są to przynęty tak dopracowane jak ich poprzednicy.Za oceanem to trwało powiedzmy lata a tu od kilku sezonów mamy tkz.zamienniki.Nie mówię że nie są dobre, ale. ..  Po weryfikacji na łowisku czasem trafiam na coś godne polecenia lub uwagi .Tkz.najlepsze na nasze.... tylko że tych cudownych przynęt uzbierałem już sporo i dalej kupuję .Właśnie tu jest ten mały haczyk niektóre przynęty są skuteczniejsze od innych...Mały szczegół,zachowanie lub budowa .Wtedy to uczymy się czegoś nowego,a przez bagaż nabytych doświadczeń nasza wiedza wzrasta.Im częściej nad wodą tym więcej sytuacji i wiedzy nabywanej w czasie wypraw. Jak poczuję że krew mi buzuje w żyłach z powodu wiosny lub szczujących babeczek   powrócę do żab.Pozdrawiam żabomaniaków Fred A.

[Fred Arbogast]

http://olx.pl/oferta/jak-zywa-zaba-frog-fishing-nowosc-CID767-ID8ypbD.html#c4e0ccfa69

Cena rozsądna....

[Pawgas]

http://olx.pl/oferta/jak-zywa-zaba-frog-fishing-nowosc-CID767-ID8ypbD.html#c4e0ccfa69

Cena rozsądna....

Sympatyczny gość - kupowałem u niego odczepiacz ostatnio.

 

Co do żabek to polecam gumę Gunki - model Grubby Gun tylko że z podwójnym ogonkiem. Pracuje dużo lepiej niż Relaxy a do tego jest nasączona atraktorem o zapachu miętowym więc w całym pudełku ładnie pachnie 

[Fred Arbogast]

Kolego to nie mięta   to anyż .Mowa o żabach nazwijmy je powierzchniowych.Cena rozsądna wykonanie no powiem że nie mam pojęcia bo akurat od gościa nie kupowałem lecz wizualnie wydają się ok.Wiadomo nie jest to towar wysokiego sortu bo nie aż tak dopracowany najprawdopodobniej ale pewnie też działa.Wielkość mogła by być 5,5 do 7cm to były by fajne pieniądze.Wielkość 4,5 niestety aż tak daleko nie lata .Ja osobiście wolę powiedzmy rozm.XXL+

Poleci taka daleko chlapnie o wodę rozganiając przy okazji rzęsę wodną zrobi się fajne kółeczko ruch korbką jeden dwa i podszarpanie i do takiej startują z kilku metrów polecam taki widok.

[Qowax001]

Panowie, ponawiam pytanie, czy kojarzy ktoś sklep stacjonarny w warszawie z jakims tam wyborem żab banjo 3' i turbo frog 4' relaxa ? Potrzebne mi są na wyjazd a wszędzie po marne 2 kolory.