Skocz do zawartości

zimowa dłubanina Piotra PGr


PGr1

Rekomendowane odpowiedzi

Dzięki za życzenia, zdrówko (...) Panowie ;)

 

A żeby było tematycznie w wątku; zaległości, które przy chwili czasu podłubię w drewnie i w łuskach ;)

Kilka klasycznych pływających korpusików, bez dodatkowego wyważenia:

2j2tfmv.jpg

Mniejsze miały wszystkie dostać papierosowe oklejenie i typowy kolor:

wjt2sn.jpg

Ale nie wytrzymałem, w jednym po swojemu podziargałem i kolorek powcierałem:

2q8vh9l.jpg

Większe to międzywarstwowe pacianie alla kiełb:

14x2jrc.jpg

dwa na sesję się nie załapały...

Edytowane przez *Hektor*
  • Like 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Przeglądam galerię i takie ukleje zrobiłem miesiąc temu, było 8, połowa ze sterem

post-50134-0-27067600-1466979693_thumb.jpg

Zimą wystrugałem popkowe ślizgacze, wiosną dostały stelaż i balast, a miesiąc temu zmieniłem kształt korpusu na uklejowaty i wykończyłem

post-50134-0-66731700-1466979890_thumb.jpg

Moje rybki i branka pozaliczały

post-50134-0-16546300-1466980047_thumb.jpg

2 bezstery co są u kumpli też

post-50134-0-03092200-1466980434_thumb.jpg

2sterowe, za tydzień się dowiem co u nich słychać ;)

Edytowane przez *Hektor*
  • Like 13
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt. Niedawno miałem okazję pooglądać ten arsenał... na żywo miazga!

Wtedy za mało czasu było na pogaduchy, my za później przyjechaliśmy, a Wy wcześniej wracaliście ;)

 

Te 2 bolaski na foto (mój i Darka) z tamtego wypadu nad Odrę. Stałem na skarpie i próbowałem klenie łowić na upatrzonego... obserwowałem jak co jakiś czas po płyciźnie patrolowały i poganiały bolenie w różnych rocznikach. W końcu założyłem uklejkę i czekam, drobnica w brzeg, po chwili widzę napływającego bolenia który przyczaja się w małym zagłębieniu (10-20cm różnicy i namułek już się tam gromadził), mimo że ryba nieruchomo obserwowała linię brzegową, wolno przeprowadzam za nim od strony otwartej wody, nawrotka i strzał...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Sebait, nie przesadzaj ;) fajnie wyszła, ale i kiedyś Irek i Tomasz (miał epizod co chciało mu się w drewnie i alu bawić ;) ) i pewnie jeszcze niejeden z Nas robił równie świetne wizualnie. Dzięki za takie "posłodzenie" :)

 

Po godzinie, trochę większy i mocno nabity bolo, w tym samym miejscu patrolował. Tym razem sterową posłałem, z impetem wystartował i nie trafił w pierwszym strzale, dospieszyłem zdrowo, a on przez 10m cały czas z pyskiem przy woblerku (z 10-15cm) raz z lewej, raz z prawej  przeskakiwał co chwile, przyglądał się uklei i coś mu nie pasowało... Nie mam pojęcia czy kotwice tak oglądał, czy żyłka odstraszała, ale dla niego jeszcze coś było za mało naturalne.

Edytowane przez *Hektor*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotrek jaka długość tych cacuszek masz parkę na zbyciu ? 

Marku

post-50134-0-23724300-1467297926_thumb.jpg

raczej nie o takie coś Ci chodziło :P to "smużaki" pod mój kilogramowy zestaw spinningowy.

 

Taki lino-karpik wyszedł ;)

Drut 1,0, kółka 29kg, kotwice RH 2 i RH 1/0. Od jakiegoś czasu czekały na wykończenie, nawet miały kolor podkładowy (w alu nie chciałem się bawić) przykryty kilkoma warstwami poliuretanu, zostało je pocieniować i dać następne warstwy lakieru (wczoraj), dzisiaj dostały stery i kotwy. Najpierw jedna testówka i sprawdzałem co to wyjdzie... W ten weekend brak czasu, ale chciałem żeby koledzy mogli zwodować jutro wieczorem i coś więcej powiedzieć.

Edytowane przez *Hektor*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotrze, kiedy drapieżnik Warty w tym roku? ;]

 

Pozdrawiam,Kamil

A chciałeś coś przysłać na tablicę, czy przyjechać?

Niestety w tym roku nie będzie -_- jeśli chciałeś wystartować to :(

A jeśli o tablicę chodzi, to szkoda mi czegoś co sobie wymyśliłem dzięki JB (przed kilkoma laty wygrane wobki w wątku Marka rozpoczęły) i chciał bym drewnianą tradycję podtrzymać  ;) sąsiedzi z za miedzy, mają na jesień zrobić po raz pierwszy swoje zawody na żywej rybie, więc myślę wyjść z propozycją...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj wreszcie mogłem odkurzyć (dosłownie, nad wodą obcierany kurz, który nagromadził się od tamtego roku :P ) ciężki spin i pierwsze zwodować moje "smużaczki". Byłem ciekaw co z nich wyszło, kolega który próbował je pierwszego dnia sezonu, mówił że za płytkie i za agresywne...

Branie kijanki z powierzchni coś pięknego :)

14myy6u.jpg

smuga wobka rozcina rozjaśnioną powierzchnie rzeki, dwa takie se podszarpnięcia które wydały fajny odgłos, wynurza się łeb za woblerem i donośne "UUUŁŁŁŁŁ...." niesie się echem ! Pierwszy raz takie widowiskowe i głośne branie sumka zaliczyłem :wub:

 

  • Like 33
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 4 tygodnie później...

Wiem, w tytule "zimowa dłubanina" ale czasem w trakcie sezonu wędkarskiego uda się coś dłubnąć ;) zwłaszcza że niektóre korpusy od grudnia czekały...

 

Standardowe "oczka" były potrzebne, mi mało zostało i kilku znajomym też były potrzebne. Zrobione aż 20sztuk (jak na mnie to "masówka" ;) ) nawet do ustawiania nie dotrwały wszystkie :P

post-50134-0-76173200-1471300645_thumb.jpg

 

Dziesięć odchudzonych (lżejsze) uklejek szóstek, do fotki za pozowało przetrzebione stadko:

post-50134-0-22300900-1471300814_thumb.jpg

 

Narybek obiecałem komuś dopiero na wiosnę, ale że inne robiłem to i dziesięć takich czwóreczek powstało:

post-50134-0-66498700-1471301095_thumb.jpg

 

Cyk-uklejka została jedna w pudełku, to dorobiłem cztery (2moje) bo chyba ktoś dopytywał w czerwcu...post-50134-0-15520100-1471300955_thumb.jpg

 

post-50134-0-31426000-1471300923_thumb.jpg

 

Do zdjęć pozowały w okrojonej ilości. Nadal w drewnie strugane i bez zmian łuski dłubane, pędzlem i palcem malowane ;)

  • Like 32
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie przejmuj się tytułem, proszę. Zawsze jeszcze jest edycja, pomogę ;)

Zmiana nie wchodzi w grę, tak nazwałem przed laty jak powstała moda na własne wątki i tak ma zostać :) no chyba że kiedyś pójdę w kierunku "fabryki woblerów", to wtedy będzie musiał być bardziej medialny wątek, z częstymi relacjami z pracowni :P

A poważnie - uprzejmie proszę o większą wylewność. Wizualnie fantastyczny wątek, czyli jest na co popatrzeć :)

Co tu więcej "wylewać", wszystko bez zmian robione, wiele razy pisane co i jak, przed rokiem przez LF2016 było trochę "fajerwerków", a teraz tak jak lubię rybkowato, Długość podaję orientacyjną, wagi nigdy nie używałem bo mi to nie potrzebne, wystarczyło: lekki, ciężki, b.ciężki, lotny, pływający, wolno tonący itp. ;)

No może dodam że przy wylęgu nie obciąłem okapników, na 4 z nich uwiązałem ogonki z piórek, tylko 2 takie wylądowały u mnie w pudełku (wczoraj pierwsze brania i spad fajniejszej ryby) i po jednym u kolegów.

Z górnym oczkiem uzbrojone ciężej na brzuch (kotwica 6RH) i praca bardziej cykadowa. To o czym Robert często wspominał przy swoich przynętach, sposób i wielkość rozmieszczenia kotwic wymusza pożądaną w danym momencie pracę.

 

Wieczorem wstawię smukłe dziesiątki i może jakieś fotki z rybkami wybiorę ;)

Edytowane przez *Hektor*
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...