zimowa dłubanina Piotra PGr

[nowwwak]

"...rybkowato" - nie mozna, chyba lepiej tego ujac. Pieknie Ci to wychodzi. "Owadzio" w Twoim wykonaniu tez mnie zawsze rozklada na lopatki Przynety dopieszczone, Nie zdziwilbym sie gdyby sie okazalo ze kazda ma imie . Ten watek to jeden z tych prawdziwych bastionow radykalnego woblerowego hand made. Uwielbiam tu zagladac.

[Sebait]

Te woblery sa tak zakurwienne że przyjdzie mi chyba zwinąć żagle

[Pride]

Jakiej długości jest Cyk-ukleja? wszystkie woby pierwsza klasa, piękne odwzorowanie natury.

To złoto w okolicach skrzeli jest genialne.

[adashhh]

woblery klasa ! mają coś w sobie   chyba będę  musiał przeprosić  folię  alu i sam coś z nią  pokombinować.

[PGr1]

"...rybkowato" - nie mozna, chyba lepiej tego ujac. Pieknie Ci to wychodzi. "Owadzio" w Twoim wykonaniu tez mnie zawsze rozklada na lopatki Przynety dopieszczone, Nie zdziwilbym sie gdyby sie okazalo ze kazda ma imie . Ten watek to jeden z tych prawdziwych bastionow radykalnego woblerowego hand made. Uwielbiam tu zagladac.

Dzięki Pawle! "Rybkowate" to takie inne nazwanie prób robienia podobnych do jakiś tam gatunków rybek Tak dobrze to nie mają żeby imiona nadawać, wystarczy że niektóre w skrzyniach i pudłach jako eksponaty gablotowe pozostawione. No racja większość bastionów upadła, coś tam cicho w partyzantce siedzi i robi swoje, a część ewoluowała w inne techniki... W Twoim wykonaniu zawsze będę miło wspominał te perłowe, charakterystyczne kawałki drewna

 

 

Te woblery sa tak zakurwienne że przyjdzie mi chyba zwinąć żagle

Z tymi "denatami" możesz se zwijać tylko z drewnianymi malowankami ani się waż tak mało dobrego dzieła zostało

 

 

Jakiej długości jest Cyk-ukleja? wszystkie woby pierwsza klasa, piękne odwzorowanie natury.

To złoto w okolicach skrzeli jest genialne.

Teraz ich nie zmierzę, ale tak 50mm. Złoto przypadkowe, czasem na paletę (kawałek tektury) wyduszę i urobię minimalne ilości koloru, coś tam paćnę w różnych miejscach pomalowanego wobka na koniec...

[PGr1]

woblery klasa ! mają coś w sobie   chyba będę  musiał przeprosić  folię  alu i sam coś z nią  pokombinować.

Tylko koniecznie w drewnie a nie na łatwiznę denaty okleić

[adashhh]

Denata mam jeden model ale ich oklejać nie trzeba.

[Pride]

 

Teraz ich nie zmierzę, ale tak 50mm. Złoto przypadkowe, czasem na paletę (kawałek tektury) wyduszę i urobię minimalne ilości koloru, coś tam paćnę w różnych miejscach pomalowanego wobka na koniec...

Zimą będę Cię nudził o jakąś wymianę, właśnie za taką Cyk-ukleję, albo zwykłą sterową szósteczkę

[PGr1]

Wcześniej chyba wspominałem że rybki wstawię Kilka moich i kolegów rybek co ostatnio się trafiły.

 

Nocny 45 z Oderki

 

"Oczko" w paszczy w/w:

 

Zawodniczy boluś wraca

 

Znów "oczko"

 

Tylko tym razem Darkowe 54cm

 

Krump na "popka"

 

Oj zassał zdrowo  uklejkę... !

 

A że byłem obok, to zadbałem o foto i pomogłem wydobyć wobka

 

Mi tego samego dnia najpierw jeden zgarną podobną uklejkę

 

A potem następny

 

Był jeszcze dzień co jaziorki za uklejką BS się uganiały

 

W ostatnią niedzielę bezsterowiec kleniom zasmakował (zawodnicze 51)

 

A ten ciut mniej (49) po położeniu na macie; był jeszcze jeden...

 

Darkowi też kiedyś trafiła się Odrzana kluska na bananka BS

 

I certunia na "mini popka"

 

 

Na dniach coś wstawię o tablicy z rękodziełami, bo co prawda na inne zawody, ale jednak postaram się ją dalej robić.

[PGr1]

TABLICA z RĘKODZIEŁAMI 2016

 

 

W tym roku z kolegami nie robimy zawodów "Drapieżnik Warty", ale szkoda mi było mojej inicjatywy, która kiedyś powstała dzięki forum JB i zacząłem działać żeby tablica jednak miała ciągłość.

Tak się złożyło, że sąsiedzi z Klubu JAR-FISH swoje jubileuszowe zawody postanowili zrobić na żywej rybie i zdecydowałem się zagadać o zorganizowanie tablicy na ich imprezę:

https://wedkarskiswiat.pl/x-zawody-o-spinningowy-puchar-klubu-jar-fish,m,632  (szczegółowy komunikat wkrótce)

 

Tablica 2013

 

Tablica 2014

 

Tablica 2015

 

Z dwoma Panami "J" (Janusz i Jakub) rozmawiałem wcześniej...

Mam nadzieję że znajdzie się jeszcze kilku rękodzielników, co wystrugają i ozdobią coś specjalnie na tą okazję?

 

Tak było przed rokiem:

http://jerkbait.pl/topic/11735-zimowa-dłubanina-piotra-pgr/?p=1721517

Edytowane 3 Września 2016 przez *Hektor*

[PGr1]

Jacek, jesteś szybki jak błyskawica. Jednego dnia do Ciebie zagadałem o coś na tablicę, a następnego już mogłem podziwiać śliczne owady (kowal i osa) w Twoim wykonaniu

 

Janusz, "ta strzelba mnie zastrzeliła" Lubię zaglądać do Twojego wątku, ale żadne zdjęcie nie będzie w stanie oddać jak pięknie w rzeczywistości wyszła strzebelka. Dzięki że mogłem to zobaczyć i inni obejrzą na tablicy

[Stachu442]

Piotr, pisz na pw na kiedy mam wysłać;]

[jaceen]

Jacek, jesteś szybki jak błyskawica.

 Miałem je odłożone. Czekałem aż się odezwiesz:)))

Marek pewnie co innego by powiedział. Jeszcze do tej pory wstyd mi za czas, jaki musiał czekać na swoje.

A tablica? Pewnie za jakiś czas tuzy rękodzieła będą się prosić, aby na niej coś powiesić. Wykorzystałem swoją szansę

pzdr.

[PGr1]

Tego 2 lata strugałem i malowałem

 

Więcej szczegółów zamieściłem w temacie co wcześniej o farby i malowanie dopytywałem(próbowałem)

http://jerkbait.pl/topic/36436-farba-do-łodzi/?p=1987467

Edytowane 4 Października 2016 przez *Hektor*

[Fin333]

Efekt zarąbisty! Została czysta przyjemność z wędkowania na własnej łajbie

[PGr1]

Efekt zarąbisty! Została czysta przyjemność z wędkowania na własnej łajbie

Dzięki Rafale! Mam jeszcze inną krypę 365x135 (teraz mogę sprzedać) tylko przed rokiem więcej znajomi nią pływali niż ja (4razy), a w tym roku jakoś też nie ciągło i ani razu na niej nie pływałem, wolałem brzegowe łowy... Ale na tej własnoręcznie wyremontowanej to na serio przyjemność większa

[Fin333]

Na pewno na własnej większa, nie może być inaczej. Swoimi przynętami też łowi się jakoś lepiej niż pozostałymi, a to przecież drobnostka przy tak odstawionej przez siebie łajbie! 

Fajny miałeś pomysł z malowaniem kadłuba. Kapitalnie to wygląda.

Gość z dwoma łodziami - burżuj! 

[PGr1]

Gość z dwoma łodziami - burżuj! 

Po taniości Ci odsprzedam "starą" jak byś potrzebował nawet instruktaż malowania dam   

[Fin333]

Po taniości Ci odsprzedam "starą" jak byś potrzebował nawet instruktaż malowania dam 

 

Oj nie, nie dam się wrobić  . Weź sobie wyobraź jak by ta łajba wyglądała, jak bym już zaczął ją "przyozdabiać"  

[PGr1]

Domyślam się    Jak bransoletka z kolorowymi kamyczkami?

 

PS

Dociągnąłeś mnie do post-jubileuszu

Edytowane 5 Października 2016 przez *Hektor*

[ciavez]

Fajne malowanie, i ogólnie graty za włożenie kupy roboty w odnowę

Edytowane 11 Października 2016 przez GoLoManoLo

[suhhar]

Wyjątkowa krypa i to malowanie jest na czym oko zawiesić nad wodą. 

[PGr1]

Dostałem "reprymendę"  od Adama że za rzadko wątek uzupełniam

Aktualnie nie strugam (choć już przymiarki do sezonu zimowego), więc coś z ostatnio złowioną rybką wstawię:

Teraz szybko ciemno, a że wieczorami więcej czasu to same wieczorno-nocne foty poza trzema z zawodów

 

Kiełbik w akcji, często tylna kotwica za podgardle chwyta ryby...

Ujawnił swoją obecność na płyciznach wewnętrznego łuku i pozwolił się ściągnąć

Zepsuł mi ster w oryginalnej PGr podróbce

Oj chłodem  już czasem w nocy zawiało

Jak jeszcze w cieplejsze wieczory rykowiska nasłuchiwałem, to zdarzało się klenie na oczko skusić

Mniejszy, ale nieźle zapozował

To chyba był ostatni cieplejszy wieczór tej jesieni

I zakrwawionego sprawcę połowu kolega sfotografował jak poszedłem natleniać na przelewie...

Z dubletem do siebie przyślijmy i z Darka aparatu nawzajem fotę zrobiliśmy:

Darkowi zassał na zawodach:

A tu innego kolegi z w/w zawodów:

Coś tam by jeszcze było, ale albo na gumę złowione, albo nieforumowe, mniejszym nawet mało kiedy zdjęcie robiłem.

Ten nie pasuje do wątku bo i guma i cm, ale z klimatem ostatniego wypadu HALLOWEENowego

w/w KingShad 5" z hakiem 8/0, tego dnia próbowały też nas straszyć "wampiry" co w wobki waliły (smukła dziesiątka i rapalka po naprawie), ale bez fleszy w święto duchów były uwalniane

Edytowane 5 Listopada 2016 przez *Hektor*

[PGr1]

Eeeeeh...

Ja ocigac sie moge, bo na luzie robienie wobkow traktuje, do wlasnych potrzeb. Nie myslalem ze juz na poczatku czwartej strony watek znajde. Innymi laty , w zimnych miesiacach juz po tygodniu by tak polecial

Zmarzluch jestem, ale mial bym jeszcze kilka fotek w pysku, z listopada i raz w grudniu wypad zaliczylem; moze jeszcze zanim pierwsze wobki zrobie cos dodam.

 

A wracajac do wobkow, zimno sie zrobilo, to polecialy pierwdze wiorki w sezonie

Takie uniwersalne smukle rybcie 55-60mm maja byc; na mniejsze cieki, stabilnie trzymajace sie nurtu i myszkujace miedzy kamykami.

Od poczaku tygodnia z nimi trwa ZABAWA, czyli zanim sie rozkrece, to bedzie luty zanim gotowe wstawie

Edytowane 6 Stycznia 2017 przez *Hektor*

[obcy91]

"...zanim gotowe..."będzie sezon 2018 dłubaj dłubaj