miras1983 Opublikowano 8 Listopada 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2018 Ok, próbowałem jeden na wiercić , to nie z tej planety???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
migdau Opublikowano 8 Listopada 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2018 co to za kopalnia? może to kule od młyna kulowego. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miras1983 Opublikowano 8 Listopada 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2018 Mietków, tam takich urządzeń nie ma . Barki kopią żwir i wożą do portu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piter v Opublikowano 8 Listopada 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2018 Może poszukaj na jakimś forum geologicznym.Kiedyś sam szukałem wiedzy i znalazłem. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vako Opublikowano 8 Listopada 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2018 (edytowane) Pewnego razu idę sobie brzegiem Wisełki i patrzę coś wystaje z burty. Zaintrygowało mnie to.Gdy podszedłem bliżej okazało się, że jest to najprawdopodobniej maszt łodzi.Po bliższych oględzinach dało się zauważyć(prawdopodobnie) Valikrie i sporej wielkości gwoźdź. Edytowane 8 Listopada 2018 przez vako 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miras1983 Opublikowano 8 Listopada 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2018 Trzy porządne wiertła poległy, poszło może ze 2mm 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mlgi Opublikowano 8 Listopada 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2018 (edytowane) . Edytowane 8 Listopada 2018 przez maykel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MarasR Opublikowano 8 Listopada 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2018 (edytowane) Trzy porządne wiertła poległy, poszło może ze 2mm IMG_20181108_175256_288.JPGFioletowa focia ,pewnie promieniuje Czy wiertło też złapało opiłki ? Edytowane 8 Listopada 2018 przez M a r a s 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miras1983 Opublikowano 8 Listopada 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2018 Wiertła nie łapały opiłkow , muszą posiadać pole magnetyczne???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MZieli10 Opublikowano 8 Listopada 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2018 Włóż do szklanki, jak szkło po czasie ściemnieje to znak że mamy radiację... o ile dobrze pamiętam. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sukingad Opublikowano 8 Listopada 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2018 Uważaj, żebyś sam od tego nie zaczął opiłków przyciągać 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
migdau Opublikowano 8 Listopada 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2018 Zbierasz opiłki i wysyłasz do jakiegoś instytutu naukowego zajmującego się metalami i masz odpowiedź co jest w składzie. A zapomniałem, że jeszcze pewnie trzeba kupę kasy zapłacić za taką analizę. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miras1983 Opublikowano 8 Listopada 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2018 (edytowane) Uważaj, żebyś sam od tego nie zaczął opiłków przyciągać Piotrek, breloczek muszę zrobić???? Edytowane 8 Listopada 2018 przez miras1983 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kazo57 Opublikowano 8 Listopada 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2018 Prawie wszystkie punkty skupu metali kolorowych posiadają spektrometr do stopów metali,powinni ustalić jaki to stop. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miras1983 Opublikowano 8 Listopada 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2018 Prawie wszystkie punkty skupu metali kolorowych posiadają spektrometr do stopów metali,powinni ustalić jaki to stop.Bardziej ciekawi mnie skąd to się wzięło ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piter v Opublikowano 8 Listopada 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2018 Koledzy, kiedyś na poligonie zbieraliśmy piękne różowe kryształki do kieszeni.Ja oczywiscie zebrałem pełne kieszenie z myślą,że wezmę do domu i rozdam jako pamiątkę z wojska.Wieczorem było przeszukanie żołnierzy przez trepów,ja byłem twardy do puki nie dowiedziałem się co to jest....był to heksogen.Bardzo mocny materiał wybuchowy,wrażliwy w niskich temperaturach.Pamiątki "ślak" trafił.Piszę to dlatego,by przestrzec przed czymś czego się nie zna. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janusz.walaszewski Opublikowano 8 Listopada 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2018 Znalezisko to prawdopodobnie sferule https://www.google.pl/search?q=sferule&oq=sferule&aqs=chrome..69i57j69i59j0l2.10868j0j7&sourceid=chrome&ie=UTF-8 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miras1983 Opublikowano 8 Listopada 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2018 Znalezisko to prawdopodobnie sferule Ta podpowiedź, wydaje się sensowna ciekawe... poczytam, dzieki https://www.google.pl/search?q=sferule&oq=sferule&aqs=chrome..69i57j69i59j0l2.10868j0j7&sourceid=chrome&ie=UTF-8Znalezisko to prawdopodobnie sferule https://www.google.pl/search?q=sferule&oq=sferule&aqs=chrome..69i57j69i59j0l2.10868j0j7&sourceid=chrome&ie=UTF-8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paprykarz Opublikowano 8 Listopada 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2018 Kurde, Ty naprawdę nie wiesz co to jest. A ja myślałem, że się z nami droczysz... 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miras1983 Opublikowano 8 Listopada 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2018 Nie no , poważny temat. Nie zawracał bym głowy na koniec sezonu???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coma Opublikowano 8 Listopada 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2018 Jak tyle wierteł poległo to stawiam na mithril albo vibranium 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coma Opublikowano 8 Listopada 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2018 Ewentualnie ten pan był tam stronie https://goo.gl/images/Btzv6a Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robert.B Opublikowano 9 Listopada 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2018 Mi to na adamantuium wygląda ???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sukingad Opublikowano 9 Listopada 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2018 Opowiem Ci, Drogi Mireczku, historię o obrocie metalami, z której powinieneś wyciągnąć wnioski, żeby nie popełnić mojego błędu sprzed lat. Był maj Bonanza PKS Ciechanów sunęła w stronę naszej pięknej Stolicy po rozgrzanym asfalcie, a w niej ja. Na wysokości ośrodka AZS w Zegrzu odnotowałem dziwną aktywność, odpowiednio roznegliżowane dziewczyny i to całe stada, a w zasadzie zestawy po dwie. Myślę sobie, "do Warszawy dzisiaj nie dojadę, przecież ktoś to musi sprawdzić" i wyskoczyłem na najbliższym przystanku w Zegrzu. Żeby nie było, najpierw zahaczyłem o stacje paliw Shell gdzie zakupiłem alkohol(e). Teraz byłem już gotowy do eksploracji AZS-u. Wchodzę na teren ośrodka i pytam mijającego mnie przechodnia, co właściwie jest grane. "Mistrzostwa Polski w siatkówce AZS-ów"- odpowiedział i wiedziałem już, że jestem właściwym człowiekiem we właściwym miejscu. Zająłem miejsce na widowni w sektorze rozgrywek damskich i zacząłem kibicować, ale z umiarem, żeby nie rozlać piwa. W międzyczasie zadzwoniłem do brata, bo nie jestem takim osobnikiem, który chomikuje dla siebie informacje o tak ważnych wydarzeniach. Młody oczywiście nie mógł nie zareagować na takie wezwanie (można powiedzieć, że usłyszał Róg Rohanu) ale, że jest dupa to przejechał gdzieś w okolice wiaduktu w Nieporęcie, a to jednak kawałek drogi. Ja już w tym czasie powoli zbierałem się do opuszczenia imprezy, bo moja faworytka udupiła ostatni mecz, czym byłem bardzo zawiedzony. Z resztą ja jestem dość nieśmiałym chłopakiem i pomyślałem „kurła Pjoter, jak ty chcesz przyświrować do takiej sportsmenki z AZS-u, popatrz na siebie. Pet w gębie, a szcześciopak to tylko w plecaku”. I wtedy patrzę, a ona, ta właściwa, stoi na parkingu i…. jara fajkę! Myślę sobie „Ha! mam cię!” i lecę zagadać Standardowy makaron „Jak tam zawody?” „Odpadłyśmy w [choćbym się bardzo skupił to nie pamiętam na jakim etapie rozgrywek]”, „Wiem widziałem. Może piwko?” „Bardzo chętnie” i tak sobie ćwierkamy, że z Olsztyna przyjechały, że jestem wielkim fanem itd. I nagle wraca ta druga- HELGA.Widzi, że się nam za dobrze gada i po złości zaczyna niemal ciągnąć moją (no prawie) sikorkę do samochodu, bo „że ona nie ma czasu”, „że jak chcesz to se zostań”. Tak skończyła się romantyczna część mojej wyprawy. Wyruszyłem na poszukiwania mojego brata-pierdoły, a międzyczasie spadł deszcz. Ulewny. Po drodze, bo to niedaleko, wstąpiłem na Shell kupić jeszcze trochę rzeczy, w końcu młodemu chociaż się to piwko należy jak już tak epicko minął najlepszą sportową imprezę na świecie. Wychodząc ze stacji drogę zajechało mi, no nie wiem, COŚ na kółkach, całe napakowane Cyganami. Naprawdę nie sposób było poznać marki tego wehikułu, kanciaste w kolorze wyblakłej mydelniczki z dworcowego kibla- cyganomobil. W środku nie to że czterech Cyganów, pięciu Cyganów, tak jak piszę, całe nabite Cyganami jak romska armata. Otwiera się okno pasażera, tzn. Cygan wiruje korbą, żeby się dało otworzyć. Za szybą don Wasyl ojebany złotem od góry do dołu. Patrzy na mnie lustrującym wzrokiem i rzuca propozycję nie do odrzucenia: „Potrzebujemy na paliwo, sprzedamy Ci złoty sygnet za 200” i pokazuje srogi pierścień z wyrzeźbionym znakiem dolara . Ja mu na to „Dwadzieścia!”, chyba myślał, że nie dosłyszałem bo poprawił „Nie nie, dwieście”. Odpowiadam „Nie nie, dwadzieścia bo więcej nie mam”. Czas w cyganomobilu na chwilę się zatrzymał, Cyganie zbledli. Na twarzy don Wasyla zarysowało się biznesowe wyzwanie. Po chwili mówi „Dobra, daj dwadzieścia”. Wymieniliśmy suweniry i już mam iść w swoją stronę, a Wasyl woła za mną, „Łańcuch gruby złoty Ci dam za telefon”, „Oj nie dasz, jak zobaczysz mój telefon”, „Dobra dawaj telefon i masz tu łańcuch”. Powoli wyjmuję moją superbiedną motorolę, z wyświetlaczem wykonanym w technice „elektronicznego papieru” i widzę jak szofer don Wasyla rusza z kopyta na trasę. Uciekają chyba, żebym nie czuł się przy nich zażenowany moim telefonem Choć ta przygoda ma dalszy ciąg, myślę że to dobry moment na wnioski. Po.1 Jak masz taką suwenirę to nie pytaj co to, tylko goń do ludzi jak don Wasyl Po. 2 Da się przewalić nawet Cygana, bo sprzedał "po kosztach". Znam też człowieka, który na kaca zeżarł całą surową cebulę ale to już zupełnie inna historia. PS. I po 3 zawsze znajdzie się jakaś rura co Ci się wp.....li w dobrą bajerę 28 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rebeli Opublikowano 9 Listopada 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2018 Wygląda na tańszä kwasówkę -bo klei opiłki. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.