SKOKI 2018/2019

[Z.Milewski]

Raczej nie %, to nie ta klasa. Jakieś inne przyczyny, mogą być różne, poza tym każdy organizm ma swoje ograniczenia. Choć ten konkurs wypadł dla Polaków dość słabo, to... nie tragicznie. Przyzwyczaili nas chłopaki w tym roku do dużo więcej, stąd lekki zawód, trudno. Byle to nie stała tendencja a chwilowa słabość. O ile wyniki Stocha i Kubackiego mogą być chwilą, to Żyła wyraźnie spuścił z tonu, wystrzelał się z formy. Trzeba nasze oczekiwania nieco obniżyć, tak to wygląda na tą chwilę.

[tomaszpachalski]

mówisz o herbacie z "prądem" ???

Bardziej chyba ten prąd, niż herbata ????

Horngacher jest na tyle doświadczony, że mam czutkę ze za miesiąc będzie dobrze.

Edytowane 20 Stycznia 2019 przez spinspektor

[woblery z Bielska]

Nie wiem, co napisać. Widziałem, nie zrozumiałem

Chyba więc zamilczę

[Byniek]

Dzisiaj Kamil drugi za Kraftem. Kobajasi najdłuższy skok ale czwarty.

[woblery z Bielska]

Ale odlot!

Po pobiciu rekordu skoczni Kamil z piątego miejsca awansuje na drugie. Brawo!!!

[BOB1]

Nareszcie była TA iskra! Aż się za serducho złapał  

[Tomek1988]

Poooleciał! Aż się Kamil ze strachu za serce złapał i wcale się nie dziwię na jego miejscu złapał bym się w całkowicie innym miejscu  Oby więcej takich skoków  

[Voldemort]

Sędziowie też się "popisali" w punktacji skoku Kamila  :-(

[Kamil_Olsztyn]

Sędziowie też się "popisali" w punktacji skoku Kamila :-(

Jak chyba Fettner w pierwszej serii dostał 20 za byle co to nic mnie nie ździwi z punktacją.

[Maciej W.]

No cóż. Trochę ciężkostrawne jest oglądanie tej sympatycznej dyscypliny. Facet demoluje drugiego odległością, a przegrywa wyraźnie bo belka, wiatr, styl. Proponowałbym któregoś z sędziów wystrzelić z progu na 148 metr i kazać mu wylądować telemarkiem. Panowie w wieży gubią się zdesztą kompletnie, bawiąc się punktami. Wellinger na początku sezonu dostał 16,5 pkt za podparty skok. Stoch dziś miał 16-tki. A potem jest kocia morda, gdy jeden z drugim wygrywa konkurs o pół punktu.

[Z.Milewski]

Poooleciał! Aż się Kamil ze strachu za serce złapał i wcale się nie dziwię na jego miejscu złapał bym się w całkowicie innym miejscu  Oby więcej takich skoków

Aż taaakich to Kamilowi nie życzę, skrócił chłopak lot o kilka metrów, by nóg nie zwichnąć.

Można się cieszyć, można złorzeczyć, ale przy jakichś podmuchach wiatru, trudno jury idealnie ustawić belkę tak, by konkurs był ciekawy a loty bezpieczne. Ja wolę gdy jest nieco bezpieczniej.

Gratulacje za ten lot, leciał jak Adam w najlepszej formie.

[fox mulder]

Po pierwszej serii Androida wyciągnęli za uszy na drugie miejsce ale po drugiej serii Android nie miał szans natomiast Mocny ,,wygrał,, choć tak naprawdę, jak dla mnie to zwyciężył bezapelacyjnie nasz Orzeł z Zębu. Niestety z bezdusznym gronem ,,sendziuf,, i kombinacją wiatrowo belkową nie miał szans...

Edytowane 26 Stycznia 2019 przez fox mulder

[tomaszpachalski]

Sam po skoku złapałem się za serce i głowę, a w międzyczasie modliłem się zeby się nie połamał, bo ostro przeskoczył skocznie.

Rekord przetrwa na wieki wieków ????????????????????

[Maciej W.]

Przyjemnie się oglądało ten skok. Przywołał wspomnienia skoku Adama z Trondheim. Pomyśleć, że minęło już osiemnaście lat...

[drag]

Mnie sie bardziej skojarzył z Willingen i 151,5m.Tego nie zapomnę-moim zdaniem skok wszechczasów.Do dzisiaj żaden inny  nie zrobił na mnie takiego wrażenia,nawet te powyżej 250m.

To było cos nierealnego,absolutne przesunięcie barier.Kamil dzisiejszym skokiem mocno sie do tego zblizył,tym bardziej że ja takze odniosłem wrażenie że skrócił.I dobrze bo mogła być tragedia.

Co do latania z ta belka w górę i w dół,punktów dodatnich,ujemnych-przykro mi,opinia może dość mocna ale jak dla mnie ewidentnie narzędzie do sterowania wynikami.Tęsknie za czasami kiedy decydowały tylko odległosc i noty za styl.To wystarczało,i tak przeważnie wygrywali ci w najlepszej dyspozycji a pech się trafiał każdemu.Teraz jest jeden wielki misz masz i rozpizdziaj.Prawda jest taka że nie ma nad tym kontroli i sędziowie choćby żonglując ustawieniem belki mogą mieć,jeśli chca realny wpływ na wyniki.

Tak nawiasem mówiąc ktoś to weryfikuje?-tzn. to czy zmiana belki w danej chwili w dół czy w górę była potrzebna i uzasadniona?

[MZieli10]

Mnie sie bardziej skojarzył z Willingen i 151,5m.Tego nie zapomnę-moim zdaniem skok wszechczasów.Do dzisiaj żaden inny nie zrobił na mnie takiego wrażenia,nawet te powyżej 250m.

To było cos nierealnego,absolutne przesunięcie barier.Kamil dzisiejszym skokiem mocno sie do tego zblizył,tym bardziej że ja takze odniosłem wrażenie że skrócił.I dobrze bo mogła być tragedia.

Co do latania z ta belka w górę i w dół,punktów dodatnich,ujemnych-przykro mi,opinia może dość mocna ale jak dla mnie ewidentnie narzędzie do sterowania wynikami.Tęsknie za czasami kiedy decydowały tylko odległosc i noty za styl.To wystarczało,i tak przeważnie wygrywali ci w najlepszej dyspozycji a pech się trafiał każdemu.Teraz jest jeden wielki misz masz i rozpizdziaj.Prawda jest taka że nie ma nad tym kontroli i sędziowie choćby żonglując ustawieniem belki mogą mieć,jeśli chca realny wpływ na wyniki.

Tak nawiasem mówiąc ktoś to weryfikuje?-tzn. to czy zmiana belki w danej chwili w dół czy w górę była potrzebna i uzasadniona?

 

Też mam podobne zdanie o Willingen. Ech to były czasy....

18 lat temu nad ranem szedłem z bydgoskiego Starego Rynku, -w nieistniejącej już Kaskadzie miałem studniówkę,- do Fordonu, do domu na pieszo, bo Małysz w Japonii skakał... ????

[woblery z Bielska]

Dziś Kamil słabszy, ale szóste miejsce należy uznać za bardzo dobrą lokatę. Pomimo przeziębienia nadal w czołówce. Miła niespodzianka - Piotr tuż za podium, z dwoma dobrymi skokami zajmuje czwarte miejsce. Warto zauważyć, że (chyba pierwszy raz w tym sezonie) cała szóstka Polaków punktowała. 

Dobra, idę spać, bo o siódmej pobudka i trzeba sprawdzić twardość lodu na jeziorze

[prime]

daj znac ja efekty podlodowe zazdraszczaczam, ja musze odchorowac zeszlotygodniowy wypad  

Edytowane 27 Stycznia 2019 przez Viking

[korol]

Mam mieszane odczucia po wczorajszych wynikach. Ale powiedzmy pech.

[fox mulder]

Mam mieszane odczucia po wczorajszych wynikach. Ale powiedzmy pech.

Odnoszę wrażenie,że Polacy to musieli by chyba wylądować w centrum Sapporo aby wygrać i to z wyraźnie zaznaczonym telemarkiem...

[woblery z Bielska]

daj znac ja efekty podlodowe zazdraszczaczam, ja musze odchorowac zeszlotygodniowy wypad  

Kilka okoni 25-30 cm i jeden szczupak, który postanowił zabrać mi mormychę

 

Odnoszę wrażenie,że Polacy to musieli by chyba wylądować w centrum Sapporo aby wygrać i to z wyraźnie zaznaczonym telemarkiem...

Nawet tak mocna federacja, jak norweska, nie potrafiła "załatwić" dla swoich skoczków ulgowego traktowania i drużyna w obu konkursach zaliczała dyskwalifikację. Nie mam wiedzy, a jedynie wrażenie, że przy punktacjach nikt nie miesza. Mimo wszystko. Wprowadzenie przeliczników za belkę, za wiatr, spowodowało mniejszą czytelność dla widzów, ale gdyby ktoś "majstrował" przy punktacji, to zawsze naruszałoby to czyjeś interesy. A wtedy trudno jest utrzymać tajemnicę. Potencjalne skutki wykrycia takich machlojek to są potężne konsekwencje - odwrócenie się sporej rzeszy kibiców, utrata sponsorów... Powtórzę to jeszcze raz - mam wrażenie, że mimo wszystkich wątpliwości, przy punktacji nikt nie miesza.

[Maciej W.]

Januszu drogi, przy punktacji nikt nie musi mieszać, skoro sam system oceniania jest, delikatnie mówiąc niezdrowy. Przykład: skacze nieznany leszcz, odległość 120 m. W locie bardzo ładnie, telemark wzorowy. Noty za styl 16,5, 17,0. Uzasadnienie: blisko skoczył. Skacze Stoch, 148,5 rekord skoczni, lądowanie rozpaczliwe choć bez podpórki. Noty za styl 16,0, 16,5. Uzasadnienie: brzydkie lądowanie. Skacze Kraft, chyba 139 z tego co pamiętam. Noty sędziowskie 19,0 do 20,0. Uzasadnienie: skok bliski ideału. Chwilami wygląda to tak, jakby o ocenach zawodnika decydowały zupełnie inne parametry niż mówi nam to grupa Pinokiów na wieży i przy mikrofonie. A może chodzi o lość telewidzów, którą w Austrii, czy Niemczech można zwabić przed telewizor zwycięstwami jednych czy drugich. W Polsce nie ma to takiego znaczenia. Widownia skoków w naszym kraju jest tak wierna jak elektoraty...wiadomych ugrupowań. Wyniki sportowe niespecjalnie wpływają na oglądalność. Podobnie jest w Norwegii, tylko że tam narodowym sportem są biegi, więc publiczności do skoków i tak się nie zapędzi. Reszta krajów marketingowo się nie liczy. Skoki ogląda się przyjemnie. Odważni sportowcy dokonują rzeczy dla nas nieosiągalnych. Tylko raz na jakiś czas całą przyjemność chrzanią jegomoście, bez których ta dyscyplina mogłaby się obyć. A my zauważamy to gdy pokrzywdzonym jest nasz ulubieniec. Tak naprawdę pokrzywdzeni trafiają się w każdych zawodach.

[BOB1]

No to zaczynamy trzydniówkę z lotami...na razie Wolny odleciał 223!

Edytowane 1 Lutego 2019 przez BOB

[BOB1]

Kubacki ..... 221,5 na razie drugi

Żyła leeeeeecii to mało powiedziane 236!!!!!!!!!!!       i pierwszy!

Stoch nooooooo .... ja pierdziu 233 !!!!!!!!!!  i teraz Kamil pierwszy!

A Kraft? .... tylko dobrze   222,5 trzeci

I dżaponiec??? cieniutko   201,5 co daje na koniec pierwszej kolejki tylko 12 miejsce

[BOB1]

Po I kolejce 

Kamil

Piotr

Kraft

Dawid piąty

 

aJakub Wolny na 8 miejscu

         

Edytowane 1 Lutego 2019 przez BOB