SKOKI 2018/2019

[miramar69]

Jedyna rzecz jakiej nie rozumiem i według mnie jest NIESPRAWIEDLIWA w tym całym sporcie to to, że taki gość pierwszy raz w życiu wygrywa konkurs i jednocześnie od razu będzie MISTRZEM , a sportowcy którzy pracują ciężko całe sezony niestety wracają do domu ....  

Dla mnie , nie jest i nigdy nie będzie , to wykładnią bycia NAJLEPSZYM NA ŚWIECIE ...

Edytowane 24 Lutego 2019 przez miramar69

[BOB1]

Tu nie chodzi o rozdzieranie szat, ale tak się stało, że jakiś czas temu wylansowano i ogłoszono skoki jako nasz sport narodowy. A w sporcie narodowym liczy się tylko zwycięstwo. Czwarte miejce to klęska. 

Przypominam, że naszym sportem narodowym jest piłka kopana. To jak określić nasze wyniki w tej dyscyplinie?  

A dla mnie, 99% kopaczy nie dorasta do pięt naszemu najsłabszemu dzisiaj skoczkowi

[miramar69]

NO , to do piątku PANOWIE   

[hudy76]

A ja wyleję żółć na dziennikarzy (media). Na 陰莖 tak pompują balonik. Pamiętam jak rozdawali medale polskim siatkarzom na olimpiadzie w Londynie... Fajniej było jak oczekiwania rosły podczas ostatnich MŚ. Śmiem twierdzić, że skoczkowie próbują doskoczyć nie do realnych możliwości, a oczekiwań które wykreowały hieny dziennikarskie. 

 

Chwała Chłopakom, bo przegrali tylko z trzema drużynami!

Edytowane 24 Lutego 2019 przez Koincydencja

[Alexspin]

Za to siatkarze leczą nasze rany.

 

Szat nie ma co rozdzierać, ale 4 miejsce to wina Żyły. Przecież to On uzyskał już miano "Piotr IV Żyła"...   Jednak klęska jest klęską. Pocieszać się możemy tylko pokonaniem takich niegdyś potęg jak Norwegia, czy Finlandia.

Trzeba się pochylić nad tym co się stało w stosunku do ubiegłego roku ze Stochem, który był niemal nie do pokonania, Żyłą, który wystartował na początku sezonu jak petarda i Kotem, który zasługuje właściwie na rentę. Pomijając Hulę, niestety już emerytem.

Edytowane 24 Lutego 2019 przez Alexspin

[Alexspin]

NO , to do piątku PANOWIE   

W piątek to ja będę płakał, że mi pstrągi nie biorą... :(

[miramar69]

... na płakanie masz czas do września ... 

[Maciej W.]

Co się stało ze Stochem? Nic. Zdobył rok temu trzecie olimpijskie złoto i potraktował ten sezon ulgowo. On akurat ma do tego prawo, tak jak miał prawo Małysz. Miejmy raczej żal do ekspertów i tak zwanych dziennikarzy. To oni pierwsi powinni studzić emocje i realnie oceniać szanse. Tymczasem gdy dziś obstawiłen sobie kolejność pierwszej piątki, nie wiedziałem czy śmiać się czy płakać gdy Korościel do spółki z Biegunem postawili na zwycięstwo Polaków. Niestety się nie pomyliłem, choć ekspertem nie jestem. Eksperci w studio byli zaskoczeni. Kłamczuszki.

[woblery z Bielska]

Nigdy w historii skoków nie mieliśmy trzech "naszych" w pierwszej piątce Pucharu Świata. Tydzień temu roznieśliśmy wszystkich przeciwników z niezwykłą przewagą. Jesteśmy "jedynką" w Pucharze Narodów. Więc apetyty były uzasadnione.

Cóż, szczyt formy przyszedł odrobinę za wcześnie? Nasi rywale lepiej z tym utrafili... Mała wpadka z chorobą Wolnego, być może jakieś inne problemy zdrowotne, lub niepokojące wieści choćby dotyczące trenera - i już spokojna głowa, czyli podstawa w oddawaniu dobrych skoków, zawiodła. Każdy z naszych skoczków wczoraj i dziś skakał na zaciągniętym ręcznym. Niby wszystko było poprawnie, prędkości, odbicie, lot - poza pierwszym skokiem Huli, który tym skokiem odebrał nam medal. Poprawnie, ale... Tylko poprawnie. Na Mistrzostwa Świata to za mało.Gdybym miał zgadywać, dlaczego drużyna tak bardzo w dziesięć dni się posypała, najbardziej prawdopodobna wersja to odejście trenera. Jaki by nie był to powód, Mistrzostwa udane nie są i raczej już nie będą. Czy to przekreśla sezon? Absolutnie nie. Jako wierny kibic jestem wdzięczny za wszystkie wspaniałe emocje, którymi mnie w tym sezonie obdarowali i w kolejnych konkursach będę mocno ściskał kciuki, licząc na kolejne dobre skoki. Co się stało, to się nie odstanie. Jest jeszcze mała skocznia, są mixty, będą jeszcze loty. Będzie sporo powodów do dopingowania naszych skoczków. Na mój doping mogą liczyć

[Z.Milewski]

Czy niewiadoma sytuacja z trenerem może mieć wpływ na skoczków, raczej nie sądzę. To jest konkurs i każdy robi swoje, raczej nie myśląc o tym. Stoch niby nie najgorzej, ale on praktycznie zawsze bez błysku w drużynówce. Kubacki bardzo dobrze, to najstabilniejszy, najpewniejszy zawodnik. Żyle drugi skok słabo wyszedł, bywa. A Hula skakał, bo Wolny się całkowicie rozjechał z formą, w Willingen Wolny skakał jak natchniony, stąd tamten wynik. Horngacher bardzo dobrze prowadzi drużynę i nie ma co czekać na jakieś ogłaszanie decyzji, co zdecyduje to będzie.

Inna rzecz smuci. Od wielu lat pojawił się jeden Wolny, który daję nadzieję na zastąpienie już powoli kończący swoje kariery trzon naszych skoków. Chyba słabe mamy to zaplecze, zapowiada się marazm w najbliższym czasie, jeszcze dwa-trzy lata i obecni nasi mocarze odejdą. Mogą wrócić niedawne czasy, awans do drugiej serii drużynowej, już był dobrym wynikiem. Potrzeba nam lepszego zaplecza i młodych zawodników z jakimś talentem do skoków.

[Maciej W.]

A jaką masz pewność Januszu, że to Polacy nie trafili z formą. Może to ci którzy nam złoili skórę przygotowali się tylko na końcówkę lutego. Po sezonie olimpijskim należy się trochę odpoczynku, robi się rotacje w składzie, wybiera priorytety. Tajemnicza eksplozja formy Kobayashiego potwierdzała by tę teorię.

[tomaszpachalski]

„Trzeba sto razy przegrać, żeby raz wygrać”

????????????????????????

[Alexspin]

(…) Od wielu lat pojawił się jeden Wolny, który daję nadzieję na zastąpienie już powoli kończący swoje kariery trzon naszych skoków. Chyba słabe mamy to zaplecze, zapowiada się marazm w najbliższym czasie, jeszcze dwa-trzy lata i obecni nasi mocarze odejdą. Mogą wrócić niedawne czasy, awans do drugiej serii drużynowej, już był dobrym wynikiem. Potrzeba nam lepszego zaplecza i młodych zawodników z jakimś talentem do skoków.

Nie narzekaj:

- Zniszczoł,

- Murańka,

- Pilch.

[slawek_2348]

Nie narzekaj:

- Zniszczoł,

- Murańka,

- Pilch.

Dodaj jeszcze Bieguna i Kłuska to będziesz miał ekipę która w 2013 r w Libercu zdobyła srebrny medal w MŚ juniorów (indywidualnie Murańka -2, Kłusek - 4, Zniszczoł - 9).

W tamtych mistrzostwach (w 2013) medal zdobyli też Niemcy (brąz) - m in. Wellinger i Geiger. Startowali też Kraft, Aschenwald, Peier, Forfang, Tande.

Gdzie teraz są nasi niegdysiejsi juniorzy a gdzie ich konkurenci.....  .

Co do trenera, to głównym amatorem na jego usługi byli Niemcy, ale sądząc po ostatnich wynikach nie myślę żeby się spieszyli z wymianą....

A propos - w tymże 2013 nasi seniorzy też zdobyli medal (brąz) w składzie : Stoch, Kubacki, Żyła, Kot .....brzmi jakoś znajomo....

[Alexspin]

Mam uczulenie na "Kotów"...

[BOB1]

Dzisiaj kwalifikacje do jutrzejszego konkursu "ostatniej szansy" ...takie konkursy to nasza specjalność  

[BOB1]

Kubacki na luzie, Żyła nerwowo, Stoch bardzo fajnie ... nadzieja jest  

[siatkaz]

Czuje, że będzie dobrze. Normalne skocznie na szczęście są mniej podatne na "farta" a nasi skakać potrafią.

[Maciej W.]

Nie wiem jak będzie. Wiem, że normalne skocznie są podatne na noty sędziowskie. Przy odpowiednio rozregulowanym zezie zbieżnym lub rozbieżnym można za taki sam skok wyciągnąć nawet 6-7 punktów różnicy w ocenie. A na normalnej skoczni to już nie 3-4 metry ze skoczni dużej, a 6-7 metrów. Taka odległość to przepaść na takim obiekcie. Także życzmy naszym orłom sprawiedliwego sędziowania. A reszta...niech wygra najlepszy. Mistrz Świata.

[BOB1]

Konkurs ostatniej szansy rozpoczęty

[miramar69]

... warunki tragiczne i znowu los będzie rozdawał karty  , jednak trzymam kciuki by tym razem uśmiechną się do NAS !!! 

[BOB1]

...do Huli już się nie uśmiechnął 

[miramar69]

... a jednak się uśmiechnął     i Stefan jest w finale 

Edytowane 1 Marca 2019 przez miramar69

[BOB1]

Dzięki marnym warunkom i co za tym idzie marnemu poziomowi skoków ... Hula jednak wszedł do drugiej serii

[BOB1]

Kubacki...medalu nie będzie

Żyła ... chyba koniec marzeń

Stoch ...     

Na luzaku możemy obserwować innych

Edytowane 1 Marca 2019 przez BOB