Skocz do zawartości
  • 0

Gruby szczupak, gruba żyłka czy jednak plecionka?


grunwald1980

Pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Po głębszym zastanowieniu widzę, ze oprócz sumów do każdej innej łowionej przeze mnie ryby używam żyłek.

A już rzecznego łowienia łososiowatych bez żyłki to sobie jakoś nie mogę wyobrazić.

Edytowane przez Rheinangler
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Też używam żyłek, szczególnie do "trociowania". Chociaż maiłem epizod plecionkowy, jak, dawno już temu, pokazała się Corastrong to ochoczo zacząłem stosować na trocie. Szybko jednak się wyleczyłem, troć na plecionce dostaje "małpiego rozumu", a nie daj Boże trafić srebrniaka do tego jeszcze na "krótkim dyszlu"  ;)

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Szczupaka łowię hakiem offsetowym z drutu średnicy 2 mm. Szybkość reakcji zacięcia na branie można podnieść nieznacznie. Próbuję poprawiać technikę. Wypad i przeniesienie ciężaru ciała na przednia nogę. Wędka w jednej linii z linką. Dzięki plecionce i sztywnej wędce zacięcie jest mniej obszerne. Żyłka i uginająca się po rękojeść wędka nie nadają się bo zacinając, obok przeniesienia ciężaru ciała na tylną nogę musiałbym zrobić krok wstecz. Hol zaciętego offsetem szczupaka przypomina próbę rzutu przez plecy. Obrona ryby ogranicza się do odrzucania riga łbem i wypychania go jęzorem. O odjazdach nie ma mowy. ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Szczupaka łowię hakiem offsetowym z drutu średnicy 2 mm. Szybkość reakcji zacięcia na branie można podnieść nieznacznie. Próbuję poprawiać technikę. Wypad i przeniesienie ciężaru ciała na przednia nogę. Wędka w jednej linii z linką. Dzięki plecionce i sztywnej wędce zacięcie jest mniej obszerne. Żyłka i uginająca się po rękojeść wędka nie nadają się bo zacinając, obok przeniesienia ciężaru ciała na tylną nogę musiałbym zrobić krok wstecz. Hol zaciętego offsetem szczupaka przypomina próbę rzutu przez plecy. Obrona ryby ogranicza się do odrzucania riga łbem i wypychania go jęzorem. O odjazdach nie ma mowy. ;)

O cholera, a ja głupi myślałem, że aikido jest skomplikowane.
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Teraz nie pamiętam , ale w ostatnich latach używałem wyłącznie żyłek potem 50/50 a teraz plecionek i nie wiem czy to w tym problem , ale ostatnio mam 100% spadów szczupaków -zwykle świeca i po ptakach a przedtem miałem 100% skuteczność w wyciąganiu ryb. Trzeba będzie w tym roku spróbować żyłek i zobaczyć co będzie wtedy albo popróbować znowu 50/50. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

W bezzaczepowych jeziorach zdecydowanie opowiadam się za żyłką, tym bardziej, że stosuję z reguły kotwice i haki bezzadziorowe (lub z zadziorami przygniecionymi). W rzekach już niekoniecznie (wyjątek boleń), głównie dla lepszego kontaktu z przynętą. Nie bez znaczenia jest też możliwość "odstrzelenia" wielu zagrożonych urwaniem przynęt.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

To dość spore wyzwanie Tomek. Widziałem kumpla w akcji, który tak łowi. Pokazał mi jedną rzecz. Rzucił centralnie w trzciny, i bez problemu uwolnił przynętę. FC jest najbardziej śliskim materiałem, jaki do dziś stworzono. No, ale łowimy ryby, nie starając się o kontakt z nadbrzeżną roślinnością. Jak już się to zdarzy to patrz j.w. Inną zaletą jest też słaba widoczność w wodzie, w porównaniu do powszechnie stosowanych linek. Minusy są chyba większe. Sztywność, bliższe rzuty i cena.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

To dość spore wyzwanie Tomek. Widziałem kumpla w akcji, który tak łowi. Pokazał mi jedną rzecz. Rzucił centralnie w trzciny, i bez problemu uwolnił przynętę. FC jest najbardziej śliskim materiałem, jaki do dziś stworzono. No, ale łowimy ryby, nie starając się o kontakt z nadbrzeżną roślinnością. Jak już się to zdarzy to patrz j.w. Inną zaletą jest też słaba widoczność w wodzie, w porównaniu do powszechnie stosowanych linek. Minusy są chyba większe. Sztywność, bliższe rzuty i cena.

Piotrek ,cena coś ok 60 PLN za 91 m , kupiłem Sufixa i sprawdzę ,kolega stosuje i stwierdził, że szczupaki są jakby mniej warjackie tzn nie zawiązują się w baleron.

Nie daje mi to spokoju, muszę sprawdzić,a i fc zamierzam sprawdzić w okoniowym twichingu.

Edytowane przez hm62
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...