Fishlocation

[admin]

Cześć,

Dostałem dzisiaj maila z fajnym linkiem. Właściciel strony bardzo prosi o uwagi co do pomysłu na stronę. Zresztą zobaczcie sami http://www.fishlocations.com/.

 

Pozdrawiam

Remek

[jerry hzs]

Skonczyla sie era - tajemniczych miejscowek -

[admin]

Ano tak Jurku ale ... z drugiej strony ... na razie nie wybieram się do Rumunii ani Węgier na miejscówki Efex'a i Pepe.

 

Pozdrawiam

Remek

[pitt]

az tak fantastycznie nie funkcjonuje ...

a poza tym, kto zdradzi dobrowolnie najlepsze miejscowki?

[jerzy]

witam,

 

oglądałem te strone i w zasadzie niewiem co mam o tym mysleć.

[rognis_oko]

Ja także oglądałem stronę i za bardzo nie wiem co o niej myśleć...

Ogólnie wygląd strony bardzo słaby, a funkcjonalność tragiczna.

Pomysł pokazywania swoich miejscówek wszystkim w internecie uważam za fatalny.

 

 

[Gromit]

Moim zdaniem trzeba pokazywać wszystkie miejscówki, gdzie padły okazy ponad metrowe szczupaka,najlepiej w Polsce <_<.

 

Pozdrawiam Gromit

[rognis_oko]

Powstaną tzw. łowiska jedno - max dwuroczne.

 

 

[MGOR]

Witam,

Ja myślę inaczej. Choć sam nie zamierzam z niej korzystać (brak fotek? ), to sądzę, że znajdzie się sporo osób (choćby z uwagi na brak geograficznego ograniczenia), które będą zamieszczać na stronie swoje zdjęcia i miejsca. Ot tak, w celach po części towarzyskich. Nie wiem jaki był pomysł autora, ale na popularność może liczyć, więc początek z punktu widzenia np. dodawania reklam jest dobrze.

A tajemnica miejscowki? A opisy łowisk w prasie? Jak bywam nad Wisłą w mieście to często sobie przypominam opis łowiska rekordowych brzan pod mostem śląsko-dąbrowskim chyba M. Jagiełło. Wystarczy zrobić mapę z rybami zgłaszanymi do WW czy WS (swoją drogą, to redakcje mogłyby zamieszczać tylko cywilizowane zdjęcia i premiować wypuszczanie ryb). Czy nasz zlot nie był wskazaniem doskonałem miejscowki? Był. I co? I te nasze najlepsze i tak zostaną naszymi najlepszymi. Tylko dla nas i najbliższych, że się tak wyrażę A tak w ogóle, moim skromnym zdaniem, miejscówka to tylko część sukcesu. Choć z drugiej strony... szukam właśnie jednej przed Warszawą, na niedzielę. Marzę o ładnym sandaczu, a na fishlocation tylko wypasiony bolek

[pitt]

ja juz uslyszalem, ze ten ktos powinien po glowie dostac, za ta strone i wstawianie dobrych miejscowek do netu, bo miesiaze wszystko wykosza

[Yeah]

ja nie sadze, ze miesiarze siedza w necie i szukaja miejscówek.

Mysle ze i tak maja swoje ulubione a poczta pantoflowa dziala lepiej niz internet. Byle jakiemu miesiarzowi nie chce sie podrozowac w poszukiwaniu ryby na internetowych miejscowkach. mysle, ze to miejscowi sa najgorszym zagrozeniem bo potrafia wyciac cale lowisko w krotkim czasie tylko dla tego, ze jest blisko domu a oni nie maja co robic.

 

na stronach tego typu trzeba jak najczesciej propagowac C&R