Andru77 Opublikowano 28 Listopada 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2018 Pewnie już wszyscy sprawdzili. Moja też jest ok. Jak na razie,bo nigdy nic nie wiadomo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woblery z Bielska Opublikowano 28 Listopada 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2018 Ja swoją wymieniam tak często, że zawsze jest aktualna Dla mnie nie ma za dużego deszczu, za głębokiej rynny, za śliskich kamieni. Dobrze, że większość innych dokumentów jest z plastiku, to się tak bardzo od wody nie niszczą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malinabar Opublikowano 28 Listopada 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2018 Dopiero przed chwilką sprawdziłem i okazało się , że wydana przez stosownego starostę w maju 1998 . Z jednej strony to fajnie , że nie będę musiał mieć styczności z urzędem , ale z drugiej przeraża mnie fakt , ze kompletnie nie pamiętam okoliczności związanych z wymianą karty . Z dwojga złego już chyba wolałbym wymienić dokument , niż żyć w przekonaniu o postępującej sklerozie ... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bob61 Opublikowano 28 Listopada 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2018 (edytowane) Moja wydana w 1987 r. i jak wół stoi "Ważna bezterminowo" ,wydana przez PZW bo w starej miejsca zbrakło na opłaty. Edytowane 28 Listopada 2018 przez bob61 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fox mulder Opublikowano 28 Listopada 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2018 Czyli jak i tak nie płacę żadnych składek PZW to mogę zostać z dotychczasowa karta ?Jeżeli łowisz na łowiskach prywatnych/komercyjnych to karta wędkarska nie jest Ci do niczego potrzebna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jano Opublikowano 28 Listopada 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2018 1998, Urząd Wojewódzki w Poznaniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PGr1 Opublikowano 28 Listopada 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2018 Co widzę gdzieś temat wymiany, mam zerknąć który rok wydania, ale zawsze jakoś zapominam teraz w samochodzie leży.Powinna być ważna, wymieniałem przy podobnym zamieszaniu około 20 lat temu; skarbnik przy zmianie koła coś wspomniał, że wydana przez wojewodę. W tamtym czasie wielu wymieniało zawczasu, żeby nie odkładać tego, a po dwóch latach znów zmienił się organ wydający... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PGr1 Opublikowano 28 Listopada 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2018 (edytowane) Jeżeli łowisz na łowiskach prywatnych/komercyjnych to karta wędkarska nie jest Ci do niczego potrzebna.Jest potrzebna komercje i gospodarstwa rybackie często dzierżawione wody skarbu państwa, stawy gminne, glinianki itp. Małe koła niezrzeszone w PZW też użytkują wody publiczne... Edytowane 28 Listopada 2018 przez *Hektor* Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fox mulder Opublikowano 28 Listopada 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2018 Jest potrzebna komercje często to dzierżawione wody skarbu państwa, stawy gminne, glinianki itp.Jeżeli jest to łowisko prywatne to nie jest potrzebna,a takich prywatnych łowisk przybywa coraz więcej. Jeżeli są to wody takie jak napisałeś powyżej to tak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bob74 Opublikowano 28 Listopada 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2018 (edytowane) ...ja widzę to tak... po reformie samorządowej w miast, odrodzonych powiatów sprawę ogarnięto ,, na gorąco", w większości potraktowano per noga. Pamiętam, żeby zdobyć kartę wędkarską i zdać egzamin z 1989 roku trzeba było ,,dodać sobie rok". Zajrzałem w papier obecnie posiadany. Wydana przez Starostę Augustowskiego, z up. 20.09.1999 r. Edytowane 28 Listopada 2018 przez bob74 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
venom_666 Opublikowano 28 Listopada 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2018 Fox nie myl karty wędkarskiej z legitymacją pzw...Karta jest wymagana ustawą i jest dokumentem uprawniającym do wędkowania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jachu Opublikowano 28 Listopada 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2018 Fox nie myl karty wędkarskiej z legitymacją pzw...Karta jest wymagana ustawą i jest dokumentem uprawniającym do wędkowania. Żeby nie było nieporozumień. Z obowiązku posiadania karty wędkarskiej są zwolnione:1/ osoby do lat 14 - jednakże mogą one uprawiać amatorski połów ryb wyłącznie pod opieką osoby pełnoletniej posiadającej taką kartę;2/ cudzoziemcy czasowo przebywający na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej - jeżeli posiadają zezwolenie od uprawnionego do rybactwa;3/ osoby uprawiające amatorski połów ryb w wodach znajdujących się w obiektach przeznaczonych do chowu lub hodowli ryb, jeżeli uzyskały od uprawnionego do rybactwa zezwolenie na połów w tych wodach. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nurek28 Opublikowano 29 Listopada 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2018 W moim przypadku karta utracila ważność w 1998 i trzeba bylo wymienić na nową którą odebrałem u siebie w starostwie od ręki wniosek wypełniłem na miejscu. Zero opłat po sześciu latach wypralem kartę i wymieniłem na nową i procedura przebiegla tak samo. Co do posiadania karty na prywatnym łowisku to powiem że PSR podczas kontroli też chciała kartę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pisarz Opublikowano 29 Listopada 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2018 ...data wydania 04.03.98r. Ooooooo, dzięki ci losie szczęśliwy (przy dacie wstąpienia do PZW 1976 ) Ja też mam spokój , bo wymieniałem zniszczoną [utopioną] kartę w 2004r. A z Robertem jestem wędkarsko równowiekowy. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamos Opublikowano 29 Listopada 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2018 Na prywatne łowisko PSR nie ma prawa wstępu. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jachu Opublikowano 29 Listopada 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2018 Na prywatne łowisko PSR nie ma prawa wstępu.Proszę uściślić pojęcie "prywatne łowisko". Prywatnym łowiskiem jest np. Górna Wisła i ktoś może pomyśleć, że tam PSR nie może wykonywać swoich obowiązków w zakresie przestrzegania Ustawy o rybactwie śródlądowym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gabriel Kozdraś Opublikowano 29 Listopada 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2018 (edytowane) Oj adamos ... i tu byś się zdziwił oj i to bardzo Poszukaj w necie o kontrolach PSR na komercjach, mandatach i podstawie prawnej.gk Art. 23. W czasie wykonywania czynności służbowych strażnik Państwowej Straży Rybackiej jest uprawniony do:1) kontroli dokumentów uprawniających do połowu ryb u osób dokonujących połowu oraz dokumentów stwierdzających pochodzenie ryb u osób przetwarzających lub wprowadzających ryby do obrotu;8) wstępu i wjazdu: a) do pomieszczeń magazynowych i miejsc składowania ryb oraz na tereny obrębów hodowlanych, na tereny pozostające w administracji urzędów morskich, na tereny lasów, zakładów przemysłowych, ośrodków turystyczno-wypoczynkowych, gospodarstw rolnych w zakresie niezbędnym do prowadzenia kontroli na wodach przyległych do tych terenów, c) na wały przeciwpowodziowe, śluzy, tamy, na teren elektrowni, młynów i tartaków wodnych, przepompowni oraz innych urządzeń piętrzących wodę, z wyjątkiem terenów i obiektów Sił Zbrojnych, Straży Granicznej i Policji oraz innych, których szczególne przeznaczenie stanowi informacje niejawne o klauzuli tajności „tajne” lub „ściśle tajne9) prowadzenia działań kontrolnych w miejscach wymienionych w pkt 8 bez konieczności uzyskania zgody ich właściciela lub użytkownika. poczytaj:https://www.fishing.org.pl/topic/7620-mandaty-za-%C5%82owienie-na-komercji/?tab=comments#comment-115308 Edytowane 29 Listopada 2018 przez Archanioł 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość keri Opublikowano 29 Listopada 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2018 W 1997 roku wszystkie okręgi powinny przekazać informację skarbikom kół że karta wędkarska wydana przed 1998 traci ważność a to nie dla tego że sam dokument przestaje być ważny a wydający ją utracił uprawnienia do jej wymiany a chodzi tu właśnie o PZW. Od 1998 karty wędkarskie wydają urzędy organów państwowych i tylko one są ważne.Skąd dzisiaj wielkie halo? Jakiś okręg dał d.... 30 lat temu i nie poinformował swoich członków? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamos Opublikowano 29 Listopada 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2018 (edytowane) Pod pojęciem łowisko prywatne rozumiem, że ktoś jest właścicielem wody i terenu na której znajduje się staw lub stawy. Rzeki w Polsce nie są własnością prywatną, bynajmniej o tym nie słyszałem, jedynie mogą być dzierżawione przez osoby prywatne. Aby wejść na posesję prywatną nawet policja potrzebuje nakazu a co dopiero PSR. Niejaki właściciel jeziora srebrnego w swoim regulaminie łowiska przewidział możliwość łowienia bez karty i brak kontroli przez powyższe służby. Edytowane 29 Listopada 2018 przez adamos 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gabriel Kozdraś Opublikowano 29 Listopada 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2018 adamos,wydaje mi się ze jeżeli łowisko nie jst stawem hodowlanym a znajduje się :na tereny pozostające w administracji urzędów morskich, na tereny lasów, zakładów przemysłowych, ośrodków turystyczno-wypoczynkowych, gospodarstw rolnych w zakresie niezbędnym do prowadzenia kontroli na wodach przyległych do tych terenów, to obowiązuje ustawa i w związku z tym min9) prowadzenia działań kontrolnych w miejscach wymienionych w pkt 8 bez konieczności uzyskania zgody ich właściciela lub użytkownika. I są przypadki gdzie na komercji prowadzonej przez gospodarstwo agroturystyczne posypały się mandaty za łowienie na 3 wędki, i na nic zdały się tłumaczenia, prośby itp właściciela.A policja- co wiem z autopsji, poproszona przez PSR o pomoc w takiej sprawie pojawia się natychmiast - wystarczy ze zachodzi podejrzenie popełnienia wykroczenia (?) - a takim jest łowienie na 3 wędki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fox mulder Opublikowano 29 Listopada 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2018 No więc dzisiaj zasięgnąłem ,,języka,, od właścicieli 2 łowisk prywatnych. Wszyscy Oni twierdzą,że nie jest potrzebna żadna karta wędkarska bowiem oni są właścicielami tych łowisk (stawy wykopane przed kilku laty) jest to teren prywatny i jedynym organem,który może tam wejść to Policja i to z nakazem prokuratorskim(zabójstwo,gwałt itp.) PSR nie ma tam prawa wstępu. Na dodatek ustawa,która reguluje przepisy połowu ryb z 1985r. z późniejszymi zmianami jest nieprecyzyjna...Dodatkowo rozmawiałem z komendantem PSR i jego zdaniem nie jest potrzebna karta wędkarska gdy wędkujemy na łowisku prywatnym rekreacyjnym bez możliwości zabierania/kupna złowionych ryb. Sprawa wygląda inaczej gdy dzierżawca wody prowadzi działalność handlową czyli mamy możliwość kupna złowionych ryb-wówczas obowiązuje karta wędkarska i przepisy o wymiarach ochronnych i limitach,które reguluje ustawa o rybactwie.Z powyższego wynika więc,że nie jest to takie proste i jednoznaczne jak,niektórym się to wydaje 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablom Opublikowano 29 Listopada 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2018 To mnie pocieszyliście. Mam w głębokim poważaniu związek od jakiegoś czasu. A tu taki zonk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woblery z Bielska Opublikowano 29 Listopada 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2018 Bardzo zabawne są stwierdzenia typu:"Policja nie ma prawa wejść na teren prywatny bez nakazu prokuratora" Otóż ma prawo. Wystarczy, że ściga przestępcę, domniemanego przestępcę, lub podejrzewa, że dokonywane jest przestępstwo. Nie każde oczywiście, ale np. jeśli policjant będzie słyszał przez drzwi krzyki, że kogoś w mieszkaniu mordują, to nie będzie czekał na nakaz od prokuratora tylko z kopa te drzwi wywali. Albo powinien natychmiast być z Policji wywalony, jak tego nie zrobi Podejmując interwencję, funkcjonariusz PSR również nie będzie czekał, jeśli ma pewność (lub uzasadnione podejrzenia), że doszło do przestępstwa. Należy pamiętać, iż funkcjonariusz PSR posiada uprawnienia do posiadania i stosowania środków przymusu bezpośredniego, w tym broni palnej. Nie należy więc próbować udowodnić im, że prawa nie mają, tylko zgłosić swoje wątpliwości, a - później - ewentualnie złożyć skargę na nieuzasadnione czynności. Nie ma też co panikować, PSR ma inne zajęcia niż bieganie po prywatnych łowiskach i polowanie na delikwentów łowiących bez białej karty. Na takie łowisko zajrzy wyłącznie w skutek donosu. 8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nurek28 Opublikowano 29 Listopada 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2018 (edytowane) Na prywatne łowisko PSR nie ma prawa wstępu.Nie komercyjne tylko prywatne (dzierżawione) jezioro.Ma prawo poczekają przy linii brzegowej i wtedy cię sprawdzą. Mogą cię nawet sprawdzić w samochodzie jeśli zachodzi podejrzenie. A jak będziesz się stawiał to zawsze się do czegoś przyczepią. Edytowane 29 Listopada 2018 przez nurek28 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
prime Opublikowano 29 Listopada 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2018 Dla czego nie może byc jak w niektórych cywilizowanych krajach ,idziesz do pierwszego lepszego sklepu wędkarskiego ,sportowego ,myśliwskiego ,ew ,stacji benzynowej wykupujesz zezwolenie na rok ktorego koszt wynosi okolo 2 godzin pracy zwykłego zjadacza chleba a cena nie zmieniła sie od nastu lat ,nie trzeba żadnych egzaminów,zdjęć,legitymacji,rejestrów ,urzędników biurokracji i łowisz.,a Twoim jedynym obowiązkiem jest znac regulamin gdzie będziesz łowił. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.