Skocz do zawartości

Konieczność wymiany karty wędkarskiej wydanej przed 31.01.1997


Gabriel Kozdraś

Rekomendowane odpowiedzi

Przydałoby się 

 

Dla czego nie może byc jak w niektórych cywilizowanych krajach ,idziesz do pierwszego lepszego sklepu wędkarskiego ,sportowego ,myśliwskiego ,ew ,stacji benzynowej  wykupujesz zezwolenie na rok ktorego  koszt wynosi okolo  2 godzin pracy zwykłego zjadacza chleba  a  cena nie zmieniła sie od nastu lat ,nie trzeba żadnych egzaminów,zdjęć,legitymacji,rejestrów  ,urzędników biurokracji i łowisz.,a Twoim jedynym obowiązkiem jest znac regulamin gdzie będziesz łowił. 

Na szczęście na wodach morskich nie potrzeba karty wędkarskiej. Inaczej dawno przeniósłbym się do zachodnich sąsiadów. 

Niestety łowiący u nas w morzu i na wodach podlegających pod OIRM nie znają przepisów i wszyscy mają je głęboko w d...e. Nawet policja.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie jezioro dzierżawione przez osobę prywatną to nigdy nie jest prywatne. Każdego dzierżawce obowiązuje zawarta umowa, którą musi przestrzegać i ktoś to musi kontrolować. Gdybym to ja był dzierżawcą to chętnie bym dopłacał do tych kontroli co by mi rybki nie uciekały.

Dlaczego u nas nie może być tak prosto jak na zachodzie ? Za komuny chodziło o kontrolę ludzi, teraz chodzi pewnie tylko o kasę.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla czego nie może byc jak w niektórych cywilizowanych krajach ,idziesz do pierwszego lepszego sklepu wędkarskiego ,sportowego ,myśliwskiego ,ew ,stacji benzynowej  wykupujesz zezwolenie na rok ktorego  koszt wynosi okolo  2 godzin pracy zwykłego zjadacza chleba  a  cena nie zmieniła sie od nastu lat ,nie trzeba żadnych egzaminów,zdjęć,legitymacji,rejestrów  ,urzędników biurokracji i łowisz.,a Twoim jedynym obowiązkiem jest znac regulamin gdzie będziesz łowił. 

 

Ano dlatego, że PZW boi się jak ognia zmian strukturalnych. Gdyby zacząć sprzedawać zezwolenia, jak to postulujesz, to związek liczyłby 50 tys. członków, a nie 600 tys. I trzeba by zlikwidować stowarzyszenie, a powołać firmę, która komercyjnie zajęłaby się utrzymaniem wód i rybostanu. Taka firma stałaby się wielką pokusą dla rządzących i błyskawicznie powstałby zarząd z prezesami, sekretarkami, księgowymi popieranymi przez ministra x i premiera y. Zarząd ten błyskawicznie skonsumowałby kasiorkę wpływającą za zezwolenia, ogłosił upadłość, potem NIK, CBA, CBŚ, program naprawczy, nowe, "niezależne" władze, strategiczne wsparcie przez budżet państwa lub bank centralny, dotacja z UE itp, itd.

W tym całym bałaganie mogłoby zabraknąć pieniędzy na takie pierdoły jak ochrona wód, czy zarybianie, poza tym wszyscy zachwyceni.  :(

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ano dlatego, że PZW boi się jak ognia zmian strukturalnych. Gdyby zacząć sprzedawać zezwolenia, jak to postulujesz, to związek liczyłby 50 tys. członków, a nie 600 tys. I trzeba by zlikwidować stowarzyszenie, a powołać firmę, która komercyjnie zajęłaby się utrzymaniem wód i rybostanu. Taka firma stałaby się wielką pokusą dla rządzących i błyskawicznie powstałby zarząd z prezesami, sekretarkami, księgowymi popieranymi przez ministra x i premiera y. Zarząd ten błyskawicznie skonsumowałby kasiorkę wpływającą za zezwolenia, ogłosił upadłość, potem NIK, CBA, CBŚ, program naprawczy, nowe, "niezależne" władze, strategiczne wsparcie przez budżet państwa lub bank centralny, dotacja z UE itp, itd.

W tym całym bałaganie mogłoby zabraknąć pieniędzy na takie pierdoły jak ochrona wód, czy zarybianie, poza tym wszyscy zachwyceni.  :(

Jednak na zachodzie, tak jak wspomniał @adamos dało radę to ogarnąć. Byłem kilka długich lat w NL i tam właśnie można w sklepach, czy pocztach kupić kartę bez problemu...

Dodatkowo u nas wykupienie zezwoleń jest dużo droższe niż na zachodzie, a z rybostanem raczej gorzej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maćku, wiele krajów poradziło sobie z tematem, ja napisałem, jaką przyszłość widzę w naszym kraju - raju przy obecnej mentalności narodu i podejściu władz.

Dróg jest mnóstwo, ale chyba najlepszą jest skasowanie wszelkich dzierżaw i przejęcie obowiązków przez państwo. Tyle, że u nas brakuje autostrad, kuleje służba zdrowia i oświata, policja jest niedoinwestowana, brak etatów i paliwa dla PSR i tak dalej. Skarb Państwa nie ma pieniędzy na zajmowanie się takimi fanaberiami, jak ryby i chętni do ich łowienia, a wędkarze nie mają żadnego szacunku dla wody i ryb.

Z drugiej strony, chyba nie uważasz, że np. na Islandii, czy w Norwegii jest znacząco lepiej? Wody płynące są własnością prywatną, a licencje kosztują krocie. W jeziorach państwowych są ryby, bo ich nie zjadają mieszkańcy pobliskich terenów, a presja wędkarska jest dużo mniejsza. Co ciekawe, 5,5 mln Finów poradziło sobie z populacją sandacza, zeżarli niemal wszystkie, a w Finlandii jest około 200 tysięcy jezior. Dopiero szeroko zakrojony program restytucji i ochrony tego gatunku przyniósł efekty.

Wszystkie kraje, wszystkie rozwiązania mają blaski i cienie, świat nie jest czarno - biały.  :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bartku, jest sporo racji w tym co napisałeś, a w krajach, które wymieniłeś nie łowiłem więc się nie wypowiem. Co do mentalności i poszanowania tego co zostało jest tragedia. Jak za PRL, jeśli można coś wziąć (lub zaj...ć), to trzeba to robić i nie ważne, czy się przyda, czy też nie...

A co do świata, to jest kolorowy, ale w nim nie jest kolorowo... :wacko:. Trzeba łapać chwile (te kolorowe) ;)

Edytowane przez wilczybilet
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

U mnie karta wydana w 92r. a pod spodem napisane ważna bezterminowo...to jak to jest?

wtedy była ważna, tak samo jak zielony dowód osobisty. Potem weszło nowe prawo i czas na wymianę był do 1998 roku.

idż i wymień daj starą jako dowód zdania egzeminu jak pisał kolega powyżej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale podobno poza data wydania było coś odnośnie organu wydającego ?

Że ma być starostwo ?

zajrzyj Daniel na 3 strone wątku ;)

Ustawa nakazywała wymianę tych wydanych (jak kolega sprostował) do 31.01.1997 roku, czyli przez PZW.

W tekście jednolitym rok czy dwa później doprecyzowano że organem wydającym jest Starostwo Powiatowe. Do tego czasu Wydawał je Wojewoda.

Dodatkowo w Ustawie z 2010 roku - Art. 6.1. Karty wędkarskie i karty łowiectwa podwodnego wydane przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy zachowują ważność.

Innymi słowy, wszystkie karty wymienione/wydane po 31.01.1997, czy to przez Wojewodę, czy Starostę są ważne.

 

Edit:

Poczytałem jeszcze raz teksty - w Ustawie z 1985 - figuruje Starosta.

W ustawie z 1996 roku (obowiązującej od 31.01.1997 roku) jako Organ wydający jest wpisany Wojewoda.

Edytowane przez venom_666
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też właśnie dzięki temu wątkowi sie dowiedziałem ,ciekaw jestem tylko czemu teraz takie poruszenie jak większość z nas od kilku ,kilkunastu lub więcej lat łowi ,a karty już dawno nie ważne ,z tego co mi się zdaje to chyba karty były wydawane bez terminowo ,aż zaraz pójdę sprawdzić ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja swoją wymieniam tak często, że zawsze jest aktualna :D

Dla mnie nie ma za dużego deszczu, za głębokiej rynny, za śliskich kamieni. Dobrze, że większość innych dokumentów jest z plastiku, to się tak bardzo od wody nie niszczą :lol:  :lol:  :lol:

Janusz,  zalaminuj.   Ja tak zrobiłem chyba w ok 2000r po kolejnym skąpaniu się w Warcie (i koniecznej wymianie) i mam spokój.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...