wesol Opublikowano 2 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2015 Wygrzebałem fotkę sprzed kilku lat. Wiślany agresor który łyknął Meppsa. Na żywca raczej nikt go nie puszczał choć tak wygląda. leszcz 55cm 2,26kg.jpgWojownik z duszą szczupaka a ciałem leszcza! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
brt3 Opublikowano 2 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2015 Mój muchowy leszczyk z ubiegłego tygodnia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Taps Opublikowano 12 Sierpnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2015 klenik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lolo_STG Opublikowano 5 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2016 (edytowane) Jednooki . to na pewno dzieło jakiegoś wędkarza na no kilu czesto zdarzaja sie jednookie lub ze zdeformowanymi pyskami czasem tez maja dziwnie zdeformowane pletwy jak znajde to wrzucę foto oo jest brak pletwy bardzo czesto sie takie u nas trafiają jest tylko jakies takie wzgrubienie jak by kulkaz jednej i drugiej strony czasem rowniez pletwy brzuszne tak wygladaja Edytowane 5 Lutego 2016 przez Adam L. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pavko Opublikowano 5 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2016 Te z deformacją płetw to ryby z zarybień. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
obcy74 Opublikowano 10 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2016 Hodowla wsobna i tak się degeneruje DNA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TarZan_Jaw Opublikowano 17 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2016 Te z deformacją płetw to ryby z zarybień. Jak to? Celowe zarybianie rybą z deformacjami? Po co? "Normalnych" nie było? Nie wierzę że można tak postępować i to celowo Smutne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aldebaran Opublikowano 17 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2016 Jak to? Celowe zarybianie rybą z deformacjami? Po co? "Normalnych" nie było? Nie wierzę że można tak postępować i to celowo Smutne Po prostu innych nie ma. Efekt hodowlanych warunków wzrostu, genów itp... Norma to zdeformowane płetwy, brak (szczątkowe) płetw tłuszczowych itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TarZan_Jaw Opublikowano 17 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2016 Jeśli ludzie odpowiedzialni za zarybienie raz czy dwa by odmówili takiej ryby uznając ją za "towar" niepełnowartościowy to hodowcy zaczęli by może myśleć. Teraz niech taka zdeformowana genetycznie ryba wybierze się na tarło. Powstaje coraz to większa patologia w ekosystemie danego łowiska.Zarybienia to jedno a zdrowy rozsądek to drugie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ario Opublikowano 20 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2016 Puszczanie chemii do łowisk robi swoje. Tak naprawdę molochy mające duuuże pieniądze robią to regularnie,a instytucje udają,że nic się nie dzieje. Nie dawny przypadek z Wartą to masakra. Dobrze,że powstała fundacja Ratuj Ryby,bo ludzie z pasja potrafią przenosić góry. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Radek79 Opublikowano 7 Marca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2016 No i panowie spinningiści tylko jedna kotwiczka, bo ręce opadają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
etherni Opublikowano 7 Marca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2016 Obrotówka z jedną, bezzadziorową kotwicą zafundowała mi widok oka ryby na haku... To nie tak. Przykre, ale się zdaża. Twistera z kolei ryba potrafi wessać do skrzel. Nie unikniemy kaleczenia ryb, chyba że rezygnując z łowienia.Niestety nie mam zdjęć, ale wiele lat temu zlowiłem w Wiśle leszcza z dwoma otworami gębowymi - miał normalny ryjek, a pod spodem drugi , ale sprawny otwór, podobny do pyszczka świnki. To nie była blizna tylko jakaś wada rozwojowa czy genetyczna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aldebaran Opublikowano 7 Marca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2016 Obrotówka z jedną, bezzadziorową kotwicą zafundowała mi widok oka ryby na haku... To nie tak. Przykre, ale się zdaża. Twistera z kolei ryba potrafi wessać do skrzel. Nie unikniemy kaleczenia ryb, chyba że rezygnując z łowienia. Lata temu, gdy jeszcze lubiłem sobie połowić z gruntu, pamiętam jak po ściągnięciu zestawu okazało się, że na pojedynczy haczyk nadziane jest rybie oko... Tak więc jasne, że im mniej kotwic, haków itp. tym dla ryb bezpieczniej, no ale niestety. "wypadków przy pracy" uniknąć się nie da, chyba żebyśmy przyssawkami te ryby łowili. Poza tym, szczególnie podnoszące się z dna pstrągi czy okonie często atakują napływając od boku. Gdy sobie nie trafią (co w sumie nierzadko się zdarza), a my odruchowo zatniemy (widząc zajście w przejrzystej wodzie) to bywa, że hak / kotwica wbija się gdzieś z boku głowy.Pamiętam jak raz ściągałem okonia za okoniem za kapotę, zahaczone gdzieś z boku, pod głową, za brzuch itp. Wbrew pozorom nie szarpałem Dopiero na płytszej, przejrzystej wodzie zauważyłem, że nagminnie atakowały nieuzbrojony bok woblera i odbijały się od niego czując, że to nie rybka. No ale niestety, ja czując pobicie przycinałem i wbijałem im woblera w bok, bo tak się zaraz po ataku ustawiały.Takie to nasze hobby jest niestety, pewnych rzeczy nie przeskoczymy, choćbyśmy bardzo chcieli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Radek79 Opublikowano 8 Marca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2016 Nie usprawiedliwiać się tak. Wiem że np. na pstrągach które dynamicznie walczą druga kotwiczka powoduje duże szkody.Dlatego muszkarstwo to stopień wyżej.Nie zostawiają ton ołowiu i nie szarpią ryb.Przykre to ale prawdziwe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adrian Tałocha Opublikowano 8 Marca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2016 Nie zapędzajmy się, metoda jak każda inna i zdaża się na nimfę, czy agresywnego streamera podhaczyć rybę. Ogólnie jeden hak robi mniej zamieszania niż 2 kotwiczki. Miałem potoka bez oka 2 razy w tym samym miejscu, nie wiem czy to ten sam co Adama. Nie usprawiedliwiać się tak. Wiem że np. na pstrągach które dynamicznie walczą druga kotwiczka powoduje duże szkody.Dlatego muszkarstwo to stopień wyżej.Nie zostawiają ton ołowiu i nie szarpią ryb.Przykre to ale prawdziwe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sicu Opublikowano 8 Marca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2016 To się chyba wpasowuje w temat, rana po kotwicy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
inter Opublikowano 8 Marca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2016 toż to szok 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lolo_STG Opublikowano 9 Marca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2016 to raczej nie rana po kotwicy raczej ryba zaatakowana przez cos kumoel przy mne wyjął palie z dziurą w boku o wielkosci 5 zlotowki prawdopodobnie atak jakiegoś ptaszyska a co do lepszosci i wyzszosci metody muchowej nad spiningiem to sobie moze gdzieindziej podyskutujcie widzialem pokaleczone ryby na odcinku tylko muchowym pyski ryb z naroslami lub bez kawalka szczeki od ciaglego klucia na muchowym no kilu to nie rzadkosc ja uzywam dwoch kotwic i nigdy nie zdarzylo mi sie zrobic rybie krzywdy a pstrągów łowie jednak dużo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hlehle Opublikowano 29 Marca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2016 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZedSet Opublikowano 6 Września 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Września 2016 Narośl wyglądała co najmniej ohydnie Prawdopodobnie rak albo coś w ten deseń. Co najmniej się śpieszyłem żeby rybę uwolnić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gringo Opublikowano 12 Września 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Września 2016 Pierwszy raz spotkałem się ze szczupakiem albinosem...Rzecz jasna nie ja jestem autorem zdjęć, więc podaje źródło https://web.facebook.com/permalink.php?story_fbid=1796727313932448&id=1654306078174573 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 14 Września 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Września 2016 Pokazywalem ta 103tke w watku szczupakowym, pora na nia we wlasciwym watku. Zlapana na zbiorniku zaporowym w zachodniej Hiszpanii podczas maratonu trollingowego. Na percha 14 SDR wziela... 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Night_Walker Opublikowano 14 Września 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Września 2016 Guzu, fotka się nie otwiera (chyba że to u mnie coś nie tak ze sprzętem) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 14 Września 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Września 2016 Guzu, fotka się nie otwiera (chyba że to u mnie coś nie tak ze sprzętem) Poradzono : Napisano 01 wrzesień 2016 - 17:18Wyczyść przeglądarkę i aktualizuj Flash Player,będzie ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZedSet Opublikowano 14 Września 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Września 2016 Poradzono : Przeglądarkę wyczyściłem, flash'a zaktualizowałem, jednak nadal nie pokazuje mi Twoich zdjęć...również tych w wątku C&R :/ 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.