cristovo Opublikowano 3 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2018 (edytowane) Jak znam drwali, bałbym się dać związać sobie tak ręce MajKar, nie zawsze trzeba używać sznurka czy kajdanek, wystarczy zrobić nam złą prasę i doprowadzić do zmian w prawie. Ale to raczej nie za naszego życia. Edytowane 3 Grudnia 2018 przez cristovo 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szymon82 Opublikowano 3 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2018 Ludzki gatunek chyli się ku upadkowi ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
welpa1809 Opublikowano 3 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2018 Pozyskiwać to można ziemniaki z pola. Zwierzynę trzeba zabić i nazywać rzeczy po imieniu. Z pola ziemniaki to zbierasz, a jak nie twoje pole to po prostu jest to zwykła kradzież. Za tzw odstrzał się płaci i to nazywane jest pozyskaniem. Zresztą temat nie dotyczy myślistwa tylko wędkarstwa i tak coś mi zimą pachnie ta jałowa dyskusja. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lysy69 Opublikowano 3 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2018 Ci ekocosie niech się zajmą rytualnym ubojem krów. W moim mieście taki proceder się odbywa i żadnych protestów nima . Krowy ryczą i kwiczą a pejsiaste ręce zacierają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skalaar Opublikowano 3 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2018 (edytowane) Cały ten ruch ekologiczny wywodzi się i jest inspirowany przez te same siły, które promują ideologię Gender, LGBT i wszystko co zaburza znaczenie podstawowy, tradycyjnych pojęć i wartości. Robione to jest bardzo sprytnie pod pozorem takiej ekologii dla przykładu, zwróćcie uwagę jak zmanipulowany jest ten fragment " pojawiają się haki z zadziorem rozrywające podniebienia zwierząt", te zwierzęta to ryby - one nie mają podniebienia w takim rozumieniu jak ssaki czy ludzie. Jednak taki przeciętny człowiek jak przeczyta o rozrywaniu podniebienia hakiem to pomyśli o swoim podniebieniu i haku w nim. Inny przykład, ogólne personifikowanie zwierząt i/lub przedstawianie ich na podstawie fałszywych wzorców, taką przykładową zwierzynę płową uosabia "Jelonek Bambi", który to jest bardzo "miły" ma duże oczy z niesamowitymi rzęsami - jak to możliwe, że ci wstrętni myśliwi mogą zabijać, nie nie zabijać, używa się sformułowania mordować (zapominając, że tylko człowieka można zamordować) takie śliczne i miłe zwierzątko.Janusz, niestety tu się z Toba nie zgodzę. Jelonek Bambi jest bardzo miły i ma duże oczy z niesamowitymi rzęsami Poza tym nawet Ci źli myśliwi w bajce o tym tytule polowali na rodziców, nie na niego. Młode zwierzęta należy chronić tak jak... młode (niemiarowe) ryby.Co do podniebienia- oczywiście, że ryby mają takowe (wierzę, że my zacinamy tylko i wyłącznie za wargę ,nieszkodliwie jak kiedyś pociągnięcie za ucho uczniaka przez profesora). Nie słyszałeś nigdy o zębach szczupaczych na podniebieniu ?Bo jak inaczej nazwać wewnętrzną część pyska powyżej wargi? Zdarza się niestety, że ryby są zacinane (nawet na spinning) za podniebienie, przełyk, oko, a przy połowach na przynęty naturalne nawet w żołądku.. Sprawy trzeba nazywać po imieniu a nie "sprytnie manipulować". Ja bym nie chciał być przycinany przez mistrza nawet na sucharka pozdrawiam, K. Edytowane 3 Grudnia 2018 przez Krzysiek P 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janusz.walaszewski Opublikowano 3 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2018 Wstawiając to zdjęcie posługujesz się taką samą manipulacją, na koźlęta sarny nikt nigdy nie polował. Chyba, że były to wilki, rysie, lisy czy wałęsające się psy - no i oczywiście kłusownicy stawiający wnyki. Tak na marginesie, "problem" którym się tu zajmujemy to temat zastępczy. Prawdziwe problemy są tuż, tuż - ale to nie miejsce na takie tematy. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skalaar Opublikowano 3 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2018 Ojj, Janusz nie brnij...przecież sam wyciągnąłeś "Bambi" i wpadłeś w sidła własnej manipulacji Pokazałem tylko, że to działa w dwie strony. Jak masz ciekawy, kontrowersyjny temat to dawaj nowy wątek, przecież po to jest CAFE żeby sobie wieczorem popykać w klawiaturę z kolegami na luzie 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Woytec Opublikowano 3 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2018 Cały ten ruch ekologiczny wywodzi się i jest inspirowany przez te same siły, które promują ideologię Gender, LGBT i wszystko co zaburza znaczenie podstawowy, tradycyjnych pojęć i wartości. Robione to jest bardzo sprytnie pod pozorem takiej ekologii dla przykładu, zwróćcie uwagę jak zmanipulowany jest ten fragment " pojawiają się haki z zadziorem rozrywające podniebienia zwierząt", te zwierzęta to ryby - one nie mają podniebienia w takim rozumieniu jak ssaki czy ludzie. Jednak taki przeciętny człowiek jak przeczyta o rozrywaniu podniebienia hakiem to pomyśli o swoim podniebieniu i haku w nim. Inny przykład, ogólne personifikowanie zwierząt i/lub przedstawianie ich na podstawie fałszywych wzorców, taką przykładową zwierzynę płową uosabia "Jelonek Bambi", który to jest bardzo "miły" ma duże oczy z niesamowitymi rzęsami - jak to możliwe, że ci wstrętni myśliwi mogą zabijać, nie nie zabijać, używa się sformułowania mordować (zapominając, że tylko człowieka można zamordować) takie śliczne i miłe zwierzątko. Wstawiając to zdjęcie posługujesz się taką samą manipulacją, na koźlęta sarny nikt nigdy nie polował. Chyba, że były to wilki, rysie, lisy czy wałęsające się psy - no i oczywiście kłusownicy stawiający wnyki. Tak na marginesie, "problem" którym się tu zajmujemy to temat zastępczy. Prawdziwe problemy są tuż, tuż - ale to nie miejsce na takie tematy. Może w ramach elementarnej uczciwości wobec innych użytkowników podzielisz się z nami informację jakież to "siły" i "prawdziwe problemy" zagrażają nam wędkarzom, zamiast posługiwać się formami, które zgodnie z wszystkim definicjami są zwykłą manipulacją? Ocenę treści pozostawiam Moderatorom, chociaż z dyskusji znikały wpisy o wiele bardziej banalne a kolega jedzie sobie bez skrępowania z polityką ... No to zna ktoś jakichś "eko-oszołomów", którzy chcą nam w wymierny sposób ograniczyć możliwość realizacji pasji wędkarskiej? 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cristovo Opublikowano 3 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2018 (edytowane) http://biuletyn.zrodla.org/06/relacje.htm Problem jest raczej nie na teraz, ale można z dużą dozą prawdopodobieństwa założyć, że przy 'sprzyjających' okolicznościach ruch antywędkarski stanie się słyszalny. Pytaniami otwartymi pozostaje to, jak głośni będą antywędkarze, jakich użyją argumentów, czego będą żądać i kogo przekonają do swoich postulatów. Pewne jest to, że istnieje spora rzesza 'ekologów', która, bardzo eufemistycznie to ujmując, nie lubi nas Edytowane 3 Grudnia 2018 przez cristovo 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartsiedlce Opublikowano 3 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2018 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janusz.walaszewski Opublikowano 3 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2018 Kolego Wojtku, Twój post potwierdza tylko, że jest środowisko (delikatnie mówiąc), które nie toleruje innych poglądów. Przypomnę powiedzenie, przypisywane Wolterowi, a którego autorką była Evelyn Beatrice Hall; "Nie zgadzam się z tym co mówisz, ale oddam życie, abyś miał prawo to powiedzieć" W obecnej rzeczywistości jest tak, że jak mówisz zgodnie z oczekiwaniami i w/g poprawnego "klucza" to możesz manipulować, kłamać czy co tam jeszcze chcesz. Natomiast, jak mówisz prawdę, popartą dowodami, ale nie zgodną z oczekiwaniami to jesteś zły i nierzadko penalizowany. Z mojej strony koniec tematu, jak ktoś ma ochotę podyskutować to proszę na PW 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woblery z Bielska Opublikowano 3 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2018 http://biuletyn.zrodla.org/06/relacje.htm Problem jest raczej nie na teraz, ale można z dużą dozą prawdopodobieństwa założyć, że przy 'sprzyjających' okolicznościach ruch antywędkarski stanie się słyszalny. Pytaniami otwartymi pozostaje to, jak głośni będą antywędkarze, jakich użyją argumentów, czego będą żądać i kogo przekonają do swoich postulatów. Pewne jest to, że istnieje spora rzesza 'ekologów', która, bardzo eufemistycznie to ujmując, nie lubi nas "biuletyn" pochodzi z przed lat dwudziestu. Właściwie to tyle, co mogę publicznie powiedzieć na jego temat.\ 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 4 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2018 Najbardziej rozpowszechniona, bo przecież najsilniej na zinfantylizowane umysły oddziaływująca jest popkultura o nośnej nazwie ekologia. Każdy znaczący podmiot gospodarczy, każde silne państwo, korporacja polityczna albo lobby ma w swoim portfelu własne, odgórnie organizowane i opłacane pracownie, towarzystwa i ruchy, wykorzystywane w razie potrzeby , co doskonale kanalizuje i profiluje oddolne emocje U nas są popularnym sponsorem niemniej popularnych protestów są np: fundusze norweskie, fundacja Batorego, albo George Soros, albo nasz wielki sąsiad - co ma stolicę w Moskwie. Autentyków brak.. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cristovo Opublikowano 4 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2018 (edytowane) "biuletyn" pochodzi z przed lat dwudziestu. Właściwie to tyle, co mogę publicznie powiedzieć na jego temat.\ Janusz, wiem, idiotą, jak czasami nazywa się tego czy innego, chyba nie jestem, w każdym razie daty rozumiem Pytanie było następujące: 'no to zna ktoś jakichś "eko-oszołomów", którzy chcą nam w wymierny sposób ograniczyć możliwość realizacji pasji wędkarskiej?'. Mój link był tylko na powyższe pytanie odpowiedzią. A że 20 lat temu? Tym bardziej! Nie 'czy'.....raczej i na pewno 'kiedy' takie głosy staną się głośniejsze. Za 10, 20 czy za 100 lat? Chociażby metoda żywcowa. Tu jesteśmy bez szans. Zero argumentów na obronę. Zadziory. Sport. Zawody. No i wbrew naszej intuicji, C&R. To wszystko i wiele więcej może być argumentem przeciwko nam. Przeprowadzenie akcji antywędkarskiej jest banalne. Karykatura wędkarza, brudnego, zapijaczonego, śmiecącego, z papierochem, w gumofilcach i kufajce.....można takie kukły pod sejmem palić, zresztą zapewne niejeden z nas chętnie coś takiego puściłby z dymem Edytowane 4 Grudnia 2018 przez cristovo 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 4 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2018 A co do ruchów przeciw nam generowanych.. Chyba wszyscy słyszeli, albo może nawet brali udział w nieskończenie infantylnej akcji, pod medialnie nośnym tytułem - Uwolnić karpia!. Inicjatorem jest pro wędkarski ponoć klub Gaja, a nasza kultowa kolorówka ów klub promuje, albo kiedyś promowała. Sojusznicy, jakby nie patrzył.. Nie jest to akcja wymierzona bezpośrednio w nas, łowiących, ale automatycznie buduje u słabo zorientowanych złe skojarzenia, nakręca uprzedzenie, a w efekcie wywołuje niechęć skierowaną także przeciw nam. Myśmy też są okrutnicy! To jest reedukacja w stylu ekopop.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł nizinny Opublikowano 4 Grudnia 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2018 Osobiście widzę analogię do tego co się teraz dzieje, z nagonką najbardziej moralnej i ekologicznej części społeczeństwa na myśliwych. Jeszcze 20 lat temu, nie do pomyślenia była taka hipokryzja. Dlatego wydaje mi się, że za jakiś czas, będziemy musieli się z tym zmierzyć. I najlepiej zawczasu się osobiście przygotować, bo jak widać na przykładzie PZŁ, na PZW nie ma co liczyć. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slawek_2348 Opublikowano 4 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2018 Myśliwy - to elita, łatwo o populizm,Wędkarz - to w większości "szary człowiek" dożywiający się złowionymi rybami - nie będzie im łatwo o szeroki oddźwięk społeczny. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fish28 Opublikowano 4 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2018 Ale Nas jest znacznie więcej???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł nizinny Opublikowano 4 Grudnia 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2018 Sławku, to stereotypy, które są wykorzystywane. Czasu więcej upłynie i będziemy się "tłumaczyć" że czerpiemy przyjemność z męczenia ryb. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tabor Opublikowano 7 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2018 Przy tym wyposażeniu jakie teraz maja wędkarze myśliwy to biedak . Mit obalony dawno temu .W moim kilkunastoletnim lesie od wiosny zatrzymało się stadko 6 szt saren . Nie wiem jak inni ale ja nie maił bym sumienia do nich strzelać i nie dziwie się że ludziom nie podoba się jak inni ich zabijają . To coś innego co my proponujemy złów ,pstryknij zdjęcie i wypość .Te małe sarenki nie mają szansy . U mnie może trochę dłużej pożyją bo na mój teren myśliwy nie wejdzieale zwierzyny zatrzymać nie mogę bo to zabronione .Mogę tylko dokarmiać i mieć nadzieję że przeżyją do wiosny .Coś dla ekooszołomów .https://www.facebook.com/stefatabor 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nuka Opublikowano 7 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2018 Na pewno żaden myśliwy nie strzeli do sarny prowadzącej młode wybiera się selektywnie osobniki starsze nie prowadzące koźląt dlatego łatwo zauważyć jak populacja sarny się rozrasta 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tabor Opublikowano 8 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2018 Jakby nie kombinował sarna trafia na stół nie dostaje drugiej szansy . Myślę że zwierzaki zmądrzały , chodząc w terenie zabudowanym po krzaczkach i zalesieniach nie za bardzo można do nich strzelać . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin186 Opublikowano 8 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2018 A ryby to nie trafiają na stół? To że my tu sobie na jerku wyznajemy C&R/no kill/Z i W to nie znaczy, że większość tak robi. Wręcz przeciwnie w środowisku wędkarskim jesteśmy postrzegani jako tacy ekooszołomi,a wręcz frajerzy.Zwierzęta to oportunisci i idą tam gdzie mają łatwy dostęp do żarcia, a przy człowieku zawsze o nie łatwiej. Po za tym gdzie ta zwierzyny ma się podziać jak tereny jej występowania się kurcząt na rzecz zabudowy mieszkalnej. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdamO. Opublikowano 8 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2018 (edytowane) Ech ci myśliwi.... My to co innego jako zwolennicy c&r mamy na etykę monopol. No przecież my tak z miłości do ryb pakujemy im w pyski haczyki. Te stworzenia wprost uwielbiają walczyć na końcu zestawu castingowego. Prawdziwa euforia ogarnia je na brzegu, kiedy po wyczerpującej walce dowiadują się ile mierzą i warzą. A kiedy wracają do swojego domku wycałowane i ofotografowane, są zmęczone ale bardzo szczęśliwe. No i cóż, że nie wszystkie taką misję przeżyją. Najważniejsze jest to, że to wszystko dla ich dobra...... Edytowane 8 Grudnia 2018 przez AdamO. 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nuka Opublikowano 8 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2018 A jak za swoje pieniądze redukuję kormorany to dobre czy be? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.