Skocz do zawartości
  • 0

Metalowy uchwyt przetwornika - hand made


count_martin3z

Pytanie

Czołem,

 

Popełniłem coś takiego jak na obrazku. Ciut ulepszona konstrukcja tego Pana z alledrogo, ponieważ mocowanie jest na dwa motylki i w profilu są dwie podkładki klatkowe, które zdecydowanie poprawią stabilność. Ci co mają wersję z allegro, pewnie też zauważyli, że uchwyt w trapez się buja na boki i trzeba go fest mocno przykręcić, żeby nie latał. Tutaj tego problemu nie będzie. Wszystko z kwasoodpornej stali 1.4301  

 

Co sądzicie? 

post-56090-0-30050400-1545231101_thumb.jpg

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Mozna wypalic tylko te blaszki pod mocowanie przetwornika. Wtedy będziesz miał otwory jakie chcesz. A zrobienie podłużnego czy okrągłego to na laserze z tego co pamiętam mała różnica, bo ilość wpaleń się nie zmienia a to najbardziej podnosi koszt.

 

Wysłane z mojego ASUS_Z01RD przy użyciu Tapatalka

Mamy czasy takie, że nie opłaci się dłubać samemu. Zamawiamy detal jaki chcemy mieć. Laser wycina.  Rysunek=detal. Koszt roboto godziny. = frezer/laser. Zanim ustawimy frezarkę to laser zapomni co robił. 

Edytowane przez CreativCounter
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

..ze tak zapytam naiwnie - a jak się uda ustawić wysokość jak trzeba to nie łatwiej go zakręcić "na amen" i przypomnieć sobie o nim przy wymianie sondy albo przetwornika??

Niby tak jak ktoś slipuje lub trzyma na wodzie. Teraz pomyśl o tych co składają za każdym razem gumę. Ciagają po trawie/piasku/kamieniach (ja Ja) A przetwornik wystaje poniżej dna...

Nawet jak by został na pontonie nie pojadę 100km/h lub po wertepach z echem w dendce. Odpinane kabla za każdym razem? Juz wole ściągać przetwornik...

 

Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Niby tak jak ktoś slipuje lub trzyma na wodzie. Teraz pomyśl o tych co składają za każdym razem gumę. Ciagają po trawie/piasku/kamieniach (ja Ja) A przetwornik wystaje poniżej dna...

Nawet jak by został na pontonie nie pojadę 100km/h lub po wertepach z echem w dendce. Odpinane kabla za każdym razem? Juz wole ściągać przetwornik...

 

Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka

...jazda raczej nie robi na sondzie wrażenia (z doświadczenia),  ale masz racje "wleczonego" po plaży transduktor może nie przeżyć.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Mi się maży taki tylko, z regulacją.... Już tłumacze  do przetworników z dobrymi bocnymi typu Mega si 

 

  Mam duży przetwornik z bocznymi w które wchodzi spodzina silnika, trzeba bardzo trymować motor żeby nie była czytelna lewa strona si, co z kolei bardzo negatywnie wpływa na sterowność łodzi i ogólnie denerwuję.

 

  Plan jest taki by zrobić uchwyt z duża regulacją tak by przetwornik wsuwał się głęboko w wodę jak płyniem powoli  10-15km/h. Ale tez by można go podnosić do walenia w ślizgu i jeszcze żeby było coś widać :D. Czyli długa laga przykręcana do części rufy gdzie zazwyczaj montuje się przetworniki z dwoma zafiksowanymi  pozycjami ustawienia głęboko i płytko. Żeby nie ustawiać tego na czuja tylko z automatu wskakiwało na wcześniej ustalone miejsce. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dziś na lekkim kacu zrobiłem blokadę. Myślę że 1 śruba była by aż nad to. Ja lubię przesadzać. Teraz tylko ustawić do mm na wodzie i kolejna minuta do 2 zaoszczędzona. W czwartek próby morskie.

https://youtu.be/jxac6Y1woYY

 

Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Do Lukasz, Tu nie ma ryb

 

Walczylem z podobnym problemem co Ty, przeslanianie side scanu przez kolumne silnika.

Jedynym skutecznym sposobem okazal sie jack plate i odsuniecie silnika od pawezy.

Wykonalem go samodzielnie i teraz nie ma potrzeby kombinowania z trymem aby korzystac ze skanowania bocznego. Postaram sie pozniej wrzucic fotke.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Marcin wywal te motylki i daj tam sruby z plastikowym "kółkiem'

@Tu nie ma ryb, nie polecam dawac takiego rozwiazania pozniej lini lodzi, mi przy niespelna 10kmh podobny uchwyt wygielo z kwasiaka 2mm... przy 15kmh opor bedzie zaje..., nie wspomne o spadku predkosci maksymalnej

 


 

  Plan jest taki by zrobić uchwyt z duża regulacją tak by przetwornik wsuwał się głęboko w wodę jak płyniem powoli  10-15km/h. Ale tez by można go podnosić do walenia w ślizgu i jeszcze żeby było coś widać :D. Czyli długa laga przykręcana do części rufy gdzie zazwyczaj montuje się przetworniki z dwoma zafiksowanymi  pozycjami ustawienia głęboko i płytko. Żeby nie ustawiać tego na czuja tylko z automatu wskakiwało na wcześniej ustalone miejsce. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Marcin wywal te motylki i daj tam sruby z plastikowym "kółkiem'

@Tu nie ma ryb, nie polecam dawac takiego rozwiazania pozniej lini lodzi, mi przy niespelna 10kmh podobny uchwyt wygielo z kwasiaka 2mm... przy 15kmh opor bedzie zaje..., nie wspomne o spadku predkosci maksymalnej

Motylki to najmniejszy problem.

Jak są dwa, to nie trzeba tyle siły wkładać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Marcin,jak masz skostniałe ręce od zimna to motylki stają sie duuuuzym problemem zwłaszcza jak coś sklinuje.Pomysł fajny ale faktycznie zastanowiłbym sie nad jakimiś gałkami z plastiku,tekstolitu itp. i najlepiej żeby dokręcać je powyżej lini wody,pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Do Lukasz, Tu nie ma ryb

 

Walczylem z podobnym problemem co Ty, przeslanianie side scanu przez kolumne silnika.

Jedynym skutecznym sposobem okazal sie jack plate i odsuniecie silnika od pawezy.

Wykonalem go samodzielnie i teraz nie ma potrzeby kombinowania z trymem aby korzystac ze skanowania bocznego. Postaram sie pozniej wrzucic fotke.

Tom,mógłbyś wrzucić jakieś fotki w rzucie boczny tego rozwiązania?Najlepiej z nad wody jak masz.Pomysł daje do myslenia,pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Marcin,jak masz skostniałe ręce od zimna to motylki stają sie duuuuzym problemem zwłaszcza jak coś sklinuje.Pomysł fajny ale faktycznie zastanowiłbym sie nad jakimiś gałkami z plastiku,tekstolitu itp. i najlepiej żeby dokręcać je powyżej lini wody,pozdro

Dałem największe jakie były. Plastików mi zabrakło, ale i tak te motylki są o wiele wygodniejsze od allegrowych.

 

 

Dobra, to teraz...

Kto chce przetestować? Mam dwa, jeden pojedynczy I podwójny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...