Skocz do zawartości

A co mi tam, spotkanie Olsztyn


Apisfisha

Rekomendowane odpowiedzi

Kwestia dogadania czasu i miejsca, żeby był czas to najlepiej w lutym i proponował bym piątek. Miejsce myślę że to zależy od ilości chętnych, choć z uwagi na karnawał może lepiej było by zarezerwować stolik, lub więcej o????. Poniżej może lista chętnych. 1. Apisfisha,

Edytowane przez Apisfisha
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasami lepiej porozmawiać w 6 osób niż w 20, dajmy sobie jeszcze kilka dni i możemy się umawiać ;)

 

Fajnie byłoby znaleźć miejsce na ten czas zimowy gdzie można by zabrać trochę sprzętu ze sobą i wymienić jakieś doświadczenia. Myślę że jeszcze Wojtek @j-23 też się pisze na spotkanie :)

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Panowie, już dajecie radę. :clappinghands: Teraz, zastawówcie się , czy macie jakiś ,,zaprzyjaźniony" lokal, gdzie możecie zawitać ze sprzętem, najlepiej jakieś pomieszczenie tylko dla Was, żeby rozłożyć się ze sprzętem. W Korsarzu ostatnio zabrakło sprzętu, lecz zapewne nastawienie było na co innego ;) .W spotkaniu 2017 tegoż nie brakowało, Kolega @yglo miał coś na stanie ze sobą, jak przypominam. W kwestii spotkań ze sprzętem i nad wodą to już jak zauważyłem Robert Starszy coś Wam zasugerował. Możecie przecież czerpać inspiracje z wątku Jeziorko Czerniakowskie :).Tyle ode mnie.

Edytowane przez bob74
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o miejsce nad wodą to na pewno coś się znajdzie bo wody tu nie brakuje, a infrastruktura też przyjazna. Lokali też jest pod dostatkiem, ja sie dostosuję do kolegów, bo mój klimat specyficzny, ale sa puby na starówce i browar, który byłby pewnie fajnym miejscem na spotkanie jest sala na której możemy być tylko my.. Teraz potrzeba tylko chęci i się zgrać. Dzięki za kibicowanie :)

pozdrawiam

Marcin

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Po studiach przez 3 lata mieszkałem w Dobrym Mieście.

Przeszedłem prawie całą Kirsne w poszukiwaniu tajnych pstrągów. Zwiedziłem Łynę i kilka jezior, w tym maleńkich zapomnianych śródleśnych oczek pozbawionych "planowej gospodarki rybackiej". Z racji kolarskiej pasji robiłem kilkanaście tysięcy km na rowerze. Warmia ma ogromny, niespotykany urok i przestrzeń. To jedno z tych miejsc, gdzie człowiek staje na pagórku, patrzy na zieleń, słońce i czuje się u siebie, pomimo inności terenu i architektury. Tak jakby można było nabrać w płuca więcej powietrza niż gdzie indziej.

To było 6 lat temu. Teraz mieszkam pod Krakowem. Do dziś zastanawiam się czy aby dobrze zrobiłem. A sam Olsztyn?

 

Edytowane przez J-O-K-E-R
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Czasami lepiej porozmawiać w 6 osób niż w 20, dajmy sobie jeszcze kilka dni i możemy się umawiać ;)

 

Fajnie byłoby znaleźć miejsce na ten czas zimowy gdzie można by zabrać trochę sprzętu ze sobą i wymienić jakieś doświadczenia. Myślę że jeszcze Wojtek @j-23 też się pisze na spotkanie :)

Spoko , wszystko zależy w jakim terminie będzie to spotkanie Bartku .

Chętnie się spotkam na kolezenskiej bajerze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...