Skocz do zawartości

Klenie 2019


tadekb

Rekomendowane odpowiedzi

Co do sprzętu [emoji6]to nie jestem bardzo zamożny[emoji1][emoji1][emoji1]ale nie sprzęt łowi[emoji6]zestaw tani ale wystarczający[emoji6]co do miejsca..to po co drążyć[emoji12]f23b80822c413658554002c752782be4.jpg03aa045a69930ee8046010e7b8e32839.jpg

Wysłane z mojego LG-H840 przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez bartsiedlce
  • Like 32
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kto uważnie przeczyta wypowiedzi w tym wątku - w całości - i potrafi wyciągać wnioski, to moim zdaniem z dużym prawdopodobieństwem prawidłowo wytypuje miejscowość ;)

 

A ja patrzę na przedostatnią fotkę i tak sobie myślę, że gdyby jesienią trafił się dzień, że klenie będą słabo reagować na podrzucane im przynęty, warto spróbować na malutki, czerwony lub pomarańczowy woblerek albo obrotóweczkę z koralikiem takiego koloru. Zamiłowanie kleni do owoców jest znane. Wprawdzie nie spotkałem się z informacją aby jadły jarzębinę, ale skoro ten owoc jest jadalny dla innych zwierząt, np. dla ptaków i rośnie akurat nad brzegiem, to kto wie... ^_^

Edytowane przez bartsiedlce
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no nie zawsze????????

Wiem że są na danym odcinku ale przez ostatnie prawie dwa tygodnie ryba była bardzo himeryczna a dwa to wszystkie wolniaki były zamarzniete i nie było jak łowić. Dziś i wczoraj lało, woda idzie do góry i wolniaki wolne od lodu.

Edytowane przez kondzio 77
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Hej

 

Dziś pogoda sprzyjała do biegania z długim kijem, chodź wiat bardzo silny który nie ułatwia operowania lekkimi jaskoleczkami.

Pierwszego brania nie wykorzystałem ze względu na wietrzysko ale już drugie idealnie w punkt????

Jeśli pogoda by się utrzymała to myślę że będzie tylko lepiej????

post-48785-0-92093200-1549128768_thumb.jpg

  • Like 29
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Z tego co pamiętam to w tym sezonie na jerkbait publikowałem trzy osobniki..natomiast złowiłem ich dużo więcej...wybieram te fotki które mi się podobają...jeżeli chodzi ci o fotkę ryby leżącej na śniegu przy wędce to odpowiem że tak to ten sam kleń i odpowiedź na pytanie co do sprzętu jakim został złowiony[emoji14]dodam ze na fejsie już ktoś próbował mi komentować że wrzucam te same klenie no i wychodzi na to że chyba się przebieram do tych zdjęć[emoji1][emoji1][emoji1]no ale każdy odbiera to co widzi jak uważa[emoji6]pozdrawiam tymczasem[emoji3]9527f1347eeed24e8a25a199ac659ce3.jpg

Wysłane z mojego LG-H840 przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez bartsiedlce
  • Like 21
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj wyskok z juniorem na klenie, dużo nie połowiłem bo cały czas musiałem jego wobler wyrywać z drzew albo krzaków :angry:

Ale trzeba jakoś dzieci naprowadzić na ten sport, mi udało się jednego 50+ i jest ok.

post-50385-0-99421800-1550343591_thumb.jpgpost-50385-0-91735800-1550343604_thumb.jpg

Edytowane przez woblery z Bielska
  • Like 33
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super wyskok "z juniorem". Warto dawać dobry przykład :)

 

Mam nadzieję, że swojego tekstu mu nie pokazywałeś. Musiałem tekst poddać edycji, bo aż zęby mnie rozbolały, a uwierz mi, zazwyczaj na błędy jestem dość odporny ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super wyskok "z juniorem". Warto dawać dobry przykład :)

 

Mam nadzieję, że swojego tekstu mu nie pokazywałeś. Musiałem tekst poddać edycji, bo aż zęby mnie rozbolały, a uwierz mi, zazwyczaj na błędy jestem dość odporny ;)

syn niestety prawie wogóle nie mówi po polsku a mi po 35 latach pobytu w niemczech brakuje niektórych słów - SORRY

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co prawda sezon podlodowy trwa, ale po wczorajszych męczarniach na drodze w trakcie powrotu z lodu postanowiłem sobie dziś lód odpuścić. Tak więc spinning odkurzyłem.Na Wisełce woda fajna do łowienia. Trochę podniesiona, ale w miarę czysta i nie przeraźliwie zimna. Na wodzie życia nie widać, ale w wodzie się dzieje. Dwie godzinki łowienia, trzy klenie. Do tego 3-4 brania. Sporo. W zimie jest jedno branie, ale ryba gruba. Taki wzrost liczby brań przekłada się niestety na spadek średniej wielkości łowionych rybek. Jak się mniejsze klenie na dobre rozkręcały, to był znak, że wiosna na dobre przyszła. Mam nadzieję, że to tylko wiosenny falstart. W lutym powinna być zima. Ona też ma swoje uroki :)

 

post-50427-0-50276700-1550418992_thumb.jpg

  • Like 40
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z pozoru nie ma się czym chwalić, jedno branie- jedna ryba i to na dodatek mała 46 cm, ale za to piękny ciepły (17 stopni w cieniu) dzień w połowie lutego nie zdarza się często... Jednak radość ze złowienia tego malucha była ogromna bo złowiłem go na odcinku z którego zniknęły klenie jakieś dwa lata temu... Fajnie że wróciły :)

post-51172-0-53677900-1550436473_thumb.jpg

Edytowane przez Rheinangler
  • Like 32
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pięknie połowione.

Ciekawe czy na mazowieckiej Wiśle ktoś łowi takie byki z powyższą regularnością?

Kiedyś przy opasce poniżej zrzutu ciepłej wody łowiłem klenie przez całą zimę, ale do Twoich to nawet nie mógłbym ich ze wstydu przyłożyć ;-) .

Piękne rybska.

Gratuluję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...