Klenie 2019

[FRS1985]

Dzisiaj dwie spore kluchy z opadingu.

[Robert91]

Klątwa 52 cm przełamana Teraz już z górki

 

[media]https://www.youtube.com/watch?v=0ASi1yODLMs[/media]

[Thomason]

Pod filmem jest opis. Wobler to Salmo Tiny.

[FRS1985]

Szybka fajeczka na miejskiej Jungli i wpada 60na.

 

Żabot od mannsa strzał w opadzie na 2g główce , Dragon Nano Force 18g , Red Arc 2000 + Pfiscun Lunker 6lb !!!

[TOMI803]

Coś tam dzisiaj zbierało   

 

[szydlos]

Lepsza rybka z wielu ostatnio...Jakoś większych nie widać na horyzoncie  Wiem,że tam są ale pozostaje Cierpliwie czekać.

[bieniaś]

Amator żuka[emoji6]

 

Wysłane z mojego JSN-L21 przy użyciu Tapatalka

[malinabar]

W tle jakaś malutka woda - tym większe gratulacje ! Zebrał z dryfu , czy przy podciąganiu ? I czym ta super focia zrobiona Panie  ? Ja też chcę z przodu ostro , z tyłu nie  .

[bieniaś]

Łowię bardziej z dryfu[emoji6]ale ten wziął na przytrzymaniu[emoji6]fotka zrobiona smartfonem Honor 8X[emoji6]

 

Wysłane z mojego JSN-L21 przy użyciu Tapatalka

[Piotr Boruch]

Taki rybek z błotnistej po deszczach Wisły 

 

[motylW1]

Dziś miałem 7 kleników , z tego jeden forumowy , złowione na starego - ,,nowego'' Silstara Royala. Przynęta od Atb69 - niestety została w wodzie.

[Guzu]

Witam,

 

Tak sie sklada, ze bardzo rzadko mam okazje COS w tym watku zamiescic.

Moja aktywnosc ogranicza sie do ogladania Waszych okazow i dawania lajkow

Ale czasami dzieja sie rzeczy spoza scenariusza.

Jak to na rybach .

 

Oblawialem sobie jeden z moich podstawowych pstragowych ciurkow, spacerujac w relatywnie trudnym terenie wzdluz brzegu. Muche podawalem rownolegle do brzegu, muche podawana przy pomocy spiningu.

I w wolnym tempie, niemalze z predkoscia nurtu prowadzilem po zalanych glazach i kamieniach. Najpierw do mojej przynety wyskoczyl pstrag. Pstrag potokowy, bo one sa zwykle celem moich spacerow z wedka w reku. 
Pstrag sie rozmyslil i nie zaatakowal. 

Kilkadziesiat metrow dalej, kolejny rzut, przyneta swobodnie plynie nad kamieniami. Nagle robi sie za nia fala. Czyli pstrag idzie za przyneta. Klasycznie.

Branie. Zaciecie. Siedzi.

I zaczyna sie cos dziwnego, jakby byl chory ? Walka w zwolnionym tempie. Plywa lewo prawo niespiesznie. Po kilkudziesieciu sekundach, juz blizej podbieraka okazalo sie ze to bohater tego watku. Klen.

52 cm i taka pamiatkowa fotka. Na ktorej klen wyglada na obrazonego, ze ktos go zlowil

Sprawdzilem i mojego ostatniego klenia zlapalem... pod koniec lata 2017. Wiec dla mnie to jednak wydarzenie
 

Sprzetowo to StC SW 10lb, Shimano 2500, zylka 0.25. Przyneta z pior i wlosia wykonana przeze mnie, uzbrojona w pojedynczy haczyk owner rozmiar 2.

 

 

 

NOMINACJA DO KONKURSU  "OPIS MIESIĄCA"                          

Edytowane 22 Maja 2019 przez bartsiedlce

[pikeft]

Moje wczorajsze na woblerka własnej roboty.

 

Wysłane z mojego SM-A605FN przy użyciu Tapatalka

[malinabar]

Dzisiaj odebrałem mój sandaczowy kijek po kosmetycznych poprawkach , co uświadomiło mi dobitnie , że jest już dosłownie za pięć dwunasta do wielkiego łódkowego otwarcia , a tym samym będzie prawdopodobnie zupełny rozbrat z kleniowymi łowami i rzeczkami wszelakimi w czasie najbliższym  . Szkoda , bo ostanie moje przegrane na naszej dużej rzece z kamieniami  dawały nadzieje na dobre wyniki . I tak jak ilościowo i krajobrazowo było super , tak w przypadku ryb zdjęciowych i dużych brakowało wciąż odrobiny szczęścia , żeby finalnie znalazły się na brzegu . Cóż , taki lajf ...

Tak wspominkowo zatem kilka ujęć w jakże popularnej ostatnio konwencji siateczki mokrej i miękkiej  :

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

[FRS1985]

Powodziowa woda.

[jacekp29]

Po

 

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[Dawid Sokołowski]

Kopały w nadgarstek jak konie:) 

 

[slawek_deep]

... tak to rozpoczął mi się sezon sandaczowy  pora i przynęta typowo sandaczowa.

 

                                 

[Piotrek_D]

A miałem dziś nie jechać.. 

 

Żona kończy ciasto, sprzątanie, mówię, że być trochę przed południem na miejscu, to wiele nie połowię, ale jedźmy zobaczyć jak tam po dużej wodzie. 

Dojechaliśmy, kilka wyjść do smużaków, ale sama drobnica. Zmieniam na jagodową ważkę od @Cyprysa, jadę głębiej.. i wyjeżdżają jakieś kluski 40+, ale to nie to.

W końcu w warkoczu łupnięcie, ciężar spaceruje sobie po wolniaczku, aż w końcu wyjeżdża przetłusta sześćdziesiątka. Złowiłem już trochę kleni w życiu, pewnie i dłuższych, ale takiego grubasa, którego nie da się objąc dwoma dłońmi, to jeszczenie miałem. Kilka zdjęć i do wody. potem była jeszcze brzana, ale nie wiem czy nie podpięta, gabarytów słusznych(na pewno 60+), ale na szczęście po pokazaniu się powierzchni odpięła się i popłynęła w spokoju. Potem woda się uspokoiła, i ryby poszły na siestę. My też, z czystym sumieniem : )

 

 

 

 

NOMINACJA DO KONKURSU  "OPIS MIESIĄCA"                           

Edytowane 9 Czerwca 2019 przez bartsiedlce

[bartosz311287]

Rzeka Gwda mój największy kleń w życiu. Brakuje sporo do Waszych potworów, ale mnie cieszy bardzo. Powoli małymi kroczkami dążę do 50 [emoji5]Wziął na wobler I. Gębskiego.

 

Wysłane z mojego Redmi 4A przy użyciu Tapatalka

[lenny]

Piękne klenie łowicie ????

U mnie są ostatnio zupełnie nieaktywne, lub gdzieś odpłynęły. Mam na myśli te większe. Chyba szykują się do tarła.

Dziś co prawda kilka się trafiło, niestety, maksymalnie nieco ponad 30cm. Wszystkie jeszcze nie wytarte.

[guciolucky]

[olo86]

Dawno mnie tu nie było, ale ostatnio tak pięknie braly na opadającej wodzie

[Pride]

Kleń na bzyka

 

 

Woda tego dnia była całkiem czysta

 

Edytowane 13 Czerwca 2019 przez Pride

[tadekb]

Jakoś po przejściu dużej wody szału nie ma.

Ale jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma.

Klenie w lecie jakoś nie często są tym za czym chodzę, ale coś mi się zdaje, że w najbliższym czasie trzeba im poświęcić więcej wypadów.

 

 

P.S. A po dużej wodzie częściej trafiają się też jakieś wynalazki. Miał byś spory kleń. W podbieraku wylądowała mała paskuda

 

Edytowane 14 Czerwca 2019 przez tadekb