Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. salmo Opublikowano 13 Kwietnia 2019 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2019 Wiosenny Król mojej rzeki 60+. Hol okraszony dwiema świecami :-o B-) 102 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawelek55 Opublikowano 15 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2019 (edytowane) Wczorajsze przedpołudnie minęło pod znakiem ekstremalnego lenistwa, więc popołudnia nie można było stracić. Wybrałem się więc nad rzekę. Ze spaceru w górę rzeki i obserwacji wynikało, że brak jakiejkolwiek widocznej obecności ryb. Schodząc w jej dół także, ale tuż pod koniec schodzenia coś się pojawiło. Wzdłuż przeciwległego brzegu w jednej linii coś żerowało i to dość często. Coś zbiera z powierzchni? Więc szybką zmiana na robala, żuka, ale bez efektu. Kilku krotnie próby nie przynosiły efektu. Na co Ty polujesz? Zmieniam na białego woblerka swojaka (de facto którego ostatnio zdjąłem z giełdy). Zarzucam i ściągam... raz, drugi trzeci wolno prowadząc przynętę ale bez efektu. Próbuję raz jeszcze i nagle meszka wpada mi pod okulary, więc przestaje na chwilkę zawijać żeby ją wyciągnąć. Ruszam korbką i strzał! Siedzi! Pruje pod prąd na chwilkę zatrzymuje się i po chwili znowu cała naprzód. Kropek! Ściągam pod brzeg. Aha! Stres dał o sobie znać i zrobił pod siebie- pomyślałem. Po bliższych oględzinach widać jednak że to pijawki. Obsiadły go dość mocno. Kilka zbitych grup przylegałp do grzbietu. Oczyściłem jegomościa dokładnie z "przyjacieli". Oczywiście rybka została zwrócona wodzie. Nie całe 40 cm. Taki stąd miejscowy. NOMINACJA DO KONKURSU "OPIS MIESIĄCA" Edytowane 15 Kwietnia 2019 przez bartsiedlce 33 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WOBI Opublikowano 16 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2019 Gratulacje wszystkim łowcom pięknych lorbasów, ja wczoraj też byłem na jeziorku na początku na suchara skusiła się piękna ok.55cm., gruba samiczka tęczaka która po pięknej walce i 6 świecach wylądowała szczęśliwie w podbieraku. Później niestety na suchą już nic się nie zadziało, więc przestawiłem się na mokrą,to dało jedną spinkę i jedną rybę która urwała muchę przy braniu (niestety nie chciało mi się przewiązywać przyponu na grubszy , na szczęście mucha na bezzadzirze ).Wieczorem przezbrajam się na strima i wiążę przypon z żyłki 023mm.Daje mi to trotkę jeziorową trochę ponad 40cm i pięknego samca potokowca 62cm.,jest nowe muchowe P.B.!!! Niestety walka po tym tęczaku wyglądała dość słabo, chociaż trochę pochodził i nawet raz wyskoczył...Skusił się na mudlerka z czarnego królika na haku nr.6. Pozdrawiam Wobi 42 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
niedzielski Opublikowano 17 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2019 (edytowane) Dawno nie byłem na pstrągach dzisiaj, postanowiłem zobaczyć co tym słychać, miałem mało czasu, więc musiałem się streszczać, woda mała, czysta, pstrągi zajęły już letnie stanowiska, stały w szybkich przelewach w zacienionych miejscach, złowiłem 3 , jeden zasługuję na fotkę myślę zo pod 40 cm, nie mierze, co by ich zabardzo nie męczyć, przynęta produkcja własna , jig pijawka na wolframie 4.5 mm z bardzo soczystą jeżynką przez całość ,co bardzo wpływa na spowolnienie opadu, waga około 0.8 gr, podana po łuku i dobrze zjedzona, sprzętowo bez zmian. Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka Edytowane 17 Kwietnia 2019 przez niedziel_jig 31 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szydlos Opublikowano 17 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2019 Kropek 47cm Nowe PB 33 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartek_C Opublikowano 17 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2019 Dzisiejszy wieczorową porą. 41cm. Shimano Clarus 4-17 + jakiś Spro + Mepps Aglia 3 złota w czerwone kropki 24 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
randomrodmaker Opublikowano 19 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2019 Dunajecki potok na spiderka. 28 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
muczos83 Opublikowano 19 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2019 Roztoczański podrostek spod mostu ???????????????????? 17 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TAURUS1989 Opublikowano 20 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2019 (edytowane) Wczorajsze ryby 15szt. może trochę więcej, rozmiarowo 35-60cm. Niestety nie wszystkie zdjęcia udało się wstawic. Teraz pora się spakować i wracać do pl uzupełnić gumowy arsenał ???? Edytowane 20 Kwietnia 2019 przez Mateo1989 31 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TAURUS1989 Opublikowano 20 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2019 kolejne foty 27 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sandacz23 Opublikowano 20 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2019 Dzisiaj na chwilkę wyskoczylem. Wesołych Świąt. 20 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Astral Opublikowano 20 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2019 Dzisiaj dużo kontaktu z kropkowaną rybą ale nie tylko Ryba równe 40cm niestety bardzo mocno oberwała od szczupaka , oszczędziłem widoku drugiej strony gdzie zęby przebiły tkankę do wnętrzności. Jednak częściowo była pogojona , ryba z bardzo mocną kondycją nie dała popalić - papieros mi zgasł. Szybko wróciła do wody i na zwieńczenie dnia widok wyskakującej ryby marzeń. Piękny dzień 15 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rózgaś Opublikowano 21 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2019 Taka ciekawostka w piątek trafiłem ładnego potoka 55.5 kolega w sobotę dzień później zlowil go 500m dalej. Dał kitę w górę 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adrian Tałocha Opublikowano 21 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2019 Czesto, spływają ale dość daleko poszedł. Widocznie bliżej w dół albo słabe warunki albo większe ryby stały. Tak czy tak gratulacje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Greg77 Opublikowano 22 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2019 Woda niska czysta ale ... 51 cm ???? i trochę mniejszy 28 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 22 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2019 (edytowane) Z tym przemieszczaniem sie ryb po zlapaniu to roznie bywa.Zdecydowanie duzo zalezy od rozmiaru ryby, typu miejsca, gdzie mieszka, okolicy, tarliska i pewnie jeszcze kilku innych czynnikow. Tego goscia z fotki ponizej znalem, bez zlowenia, od czasu gdy byl konkretnym 50takiem.Miejsce utrudniajace migracje. Ponizej jego rewiru spory wodospad. Zwirowe tarlisko w gore rzeki kilkaset metrow, zatem blisko. Takze Pan Wincenty, bo tak sie nazywa po zlowieniu, prowadzi bardzo osiadly tryb zycia. Co zreszta widac po proporcjach ciala i glowy.Sprytny, widywalem go przy niemal kazdej wizycie w tamtym rejonie. Ale zawsze nieufny, ostrozny.Trafilem dzien, gdy do poludnia zarly i nie braly jencow Wszedlem w jego rejon, podalem muche raz i drugi, w koncu podczas dryfu wzdluz skalnego uskoku postanowil sie ujawnic i skasowal muche.Fotka z nowego rozwiazania sprzetowego, dla mnie OK A na plecach ubylo Sprzetowo to Stc 70 MM, Shimano 2500 i zylka 0.25 i muszeczka wlasnej produkcji . Do zobaczenia Panie Wincenty ! NOMINACJA DO KONKURSU "OPIS MIESIĄCA" Edytowane 22 Kwietnia 2019 przez bartsiedlce 48 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mateush Opublikowano 22 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2019 "Fotka z nowego rozwiazania sprzetowego, dla mnie OK [emoji4] A na plecach ubylo [emoji4]" Co to za rozwiązanie? Wysłane z mojego SM-G800F przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 22 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2019 "Fotka z nowego rozwiazania sprzetowego, dla mnie OK [emoji4] A na plecach ubylo [emoji4]" Co to za rozwiązanie? Wysłane z mojego SM-G800F przy użyciu TapatalkaOppo neo rx 17 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malinabar Opublikowano 22 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2019 Abstrahując od tego , że obydwa modele zacne , fotka pierwsza klasa ! Jakiś statyw , uchwyt , monopod ? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 22 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2019 (edytowane) Abstrahując od tego , że obydwa modele zacne , fotka pierwsza klasa ! Jakiś statyw , uchwyt , monopod ?Trójnóg. Klasycznie, Manfrotto Edytowane 22 Kwietnia 2019 przez Guzu 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Astral Opublikowano 22 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2019 Mit ryby w pierwszym rzucie obalony. Dzisiaj aktywność słaba, sporo maleństw. Jednak udało się skusić jednego do wyjścia - 44cm. Po raz kolejny long 1 w kolorze miedzi robi robotę od kolegi @chulo. Problem odbijających się ryb rozwiązany, tkwił w blanku. 18 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Eluska Opublikowano 23 Kwietnia 2019 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2019 Pogoda nie rozpieszczała,ale coś tam udało się połowić.Wszystkie pstrążki na moje obrotówki i wahadełka. 61 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. kezmo Opublikowano 23 Kwietnia 2019 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2019 (edytowane) 60+ odpływa do swojej jamy. Do zobaczenia przyjacielu... Edytowane 23 Kwietnia 2019 przez kezmo 74 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
niedzielski Opublikowano 23 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2019 Dunajckie nimfa, sucha i stream, produkcja własna. W sumie z RÓZGASIEM po około 15 ryb. Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka 45 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mysha Opublikowano 24 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2019 Na Wielkanoc wyjechaliśmy z rodziną z Kurpiowszczyzny. Spacery nad morzem, lody, kino itd. Oczywiście 2 kije zabrałem ze sobą . W sobotę wieczorem rodzina wybiera się do kina, a ja mam wolne ("Superbohaterów" czy jakoś tak sobie darowałem). Robię wywiad wśród znajomych. Trocie w morzu biorą, chruścika nie ma. Dobra i tak jadę nad rzekę. Najwyżej sobie pospaceruję i zobaczę co się zmieniło przez 4 lata...Nad wodą jestem ok. 18-tej... i oczywiście spotykam kolegę po kiju. Porozmawialiśmy parę minut. Żegnam się i idę bez kija poobserwować rzekę. Woda niska, czysta, chruściki- sztuk dwie, za to na brzegu ropuchy mają gody. Jakiś biznesmen ogrodził drucianym płotem kawał łąki i składuje kajaki. Kapitalizm panie. Wracam do samochodu i dumam co tu robić dalej. Z zadumy wyrywa mnie ciche plum. Coś zebrało pod brzegiem. Przebieram się szybko, montuję muchówkę i hajda nad wodę. Ryba nie powtórzyła i zignorowała mnie całkowicie. Schodzę w dół 200 metrów. Zakładam pupę chrusta i "macam" miejscówki. Zakręt- nic, prosta- nic, zakręt- nic, prosta- zero. Słońce zaszło, robi się zimno. Jestem 2 zakręty powyżej samochodu. Cisza i spokój. Siadam nad wodą i z nudów postanawiam sprawdzić jak grała Narew Ostrołęka z Pełtą Karniewo. 5:0. Super. Czytam sobie relację. Dochodzę do 4 bramki i znów plum. Na środku rozchodzą się kręgi. Ustawiam się poniżej miejscówki. Podaję suchego chrusta CDC na 10-ce. Kilka rzutów i gucio. Kilkanaście metrów wyżej 3 razy odzywa się inna ryba. Na płyciźnie widać oczko, duży to ty nie jesteś, ale spróbujemy. Rzucam i kątem oka widzę rozchodzącą się falkę pod moim brzegiem. Odpuszczam malucha. Kilka razy podaję muchę i znów nic. Dobra. Staję nad burtą i zaczynam jeździć rybie przynętą nad głową. Chlapnięcie i cholera tylko podbił muchę. Zakładam Goddarda na 12-ce. Tańczę muchą po wodzie, smużę i wyprawiam różne brewerie, Po 2-3 minutach pstrąg nie wytrzymuje i siada. Odjazd w dół. Zabrał mi z 10 metrów linki. Zatrzymałem. Pływa sobie przy dnie i od czasu do czasu trzęsie łbem.Dobra chodź do mnie idzie ciężko i spokojnie, ale idzie. Mija mnie i wędruje w górę. Przeciągamy się. Po kilku minutach słabnie. Pokazuje się. Rekord Polski to to nie jest, ale niebrzydki. Muszę zejść kilkanaście metrów by go wylądować. Wchodzi do podbieraka. Na brzegu skacze i pozbywa się muchy. Mierzę. 55 z małym plusem. Robię szybką fotkę (jak zwykle byle jaką ). Wchodzę po pas do wody. Ryba odpoczywa w podbieraku. Po chwili odpływa. Wielkanoc może też być fajna. NOMINACJA DO KONKURSU "OPIS MIESIĄCA" 48 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.