Night_Walker Opublikowano 2 Stycznia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2019 No cześć,Święta, Sylwester etc. sprzyja wyjazdom do rodziny, w moim przypadku rodziny Lubej. Roztocze co prawda obfitują w urokliwe rzeczki wijące się przez pola, łąki i lasy, więc muchówka pojechała ze mną, ale nie udało się uświadczyć okazji do jej rozłożenia. Czas dzieliłem więc pomiędzy ludzi, a zabrany ze sobą sprzęt do krętaczenia (a właściwie nauki robienia much i microjigów) oraz łażenie po lesie. W lesie jak to w lesie, zwierzyna przemieszana z drzewami, zielskiem i grzybami. No to co robić? Chodziłem, szukałem zrzutów jeleni. Upatrzyłem sobie szlak jednej, niezbyt licznej chmary, jej miejsce postoju (chyba nocnego? Dużo wyleżanej trawy, odchody, zgryzione brzózki) i czasem tam zachodziłem. W tzw międzyczasie szukałem (to właściwe słowo, bo zbierać mi się nie chciało...co ja bym tutaj z takimi grzybami zrobił? I tak jedzenia starczy dla pułku wojska) uszaków bzowych, czyli grzybków mun. Kilka kolonii znalazłem, niewiele ale zawsze. Miły dodatek, nadający spacerom po lesie jakąś celowość, tak samo jak tropienie zwierzyny. Ciekawostka z dzisiaj - cytrynek. Leżał na ściółce, na zeschniętych liściach bukowych. O dziwo żywy. Zabrany do domu odzyskał nieco animuszu, więc za radą gospodarzy wyniesiony został do piwnicy gdzie wypatrzyłem kilka zimujących "pawich oczek". Ciekawe skąd tam się wziął...być może ma to związek z pościnanymi w okolicy sosnami.A Wy? Spacerujecie trochę? pozdrawiam,Paweł 11 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miramar69 Opublikowano 6 Maja 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2019 ..... to Ja Was teraz zaskoczę czymś bardziej konkretnym dziś na leśnej alejce "spotkany" 12 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 6 Maja 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2019 Zeszłoroczny on Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miramar69 Opublikowano 6 Maja 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2019 (edytowane) Daję słowo , że dzisiejszy i jest na tą okoliczność kilkunastu świadków.Wszyscy byli bardzo zdziwieni tym znaleziskiem pomimo tak wczesnej pory roku i zimna panującego obecnie. Mało tego , wyrósł nieborak na terenie miejsca obecnej mojej pracy , tylko , że jest ono położone na obrzeżach lasu .Znalazłem go wracając z pracy na pasie szerokości około 1 m rozdzielającym drogę z chodnikiem. Edytowane 6 Maja 2019 przez miramar69 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciej W. Opublikowano 6 Maja 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2019 W maju trafiają się borowiki usiatkowane (zwane dębowymi), ale raczej pod koniec. One są pierwsze, reszta czeka na jesienny wysyp. Ten osobnik zaliczył chyba falstart, szczególnie przy tej wilgotności ściółki. Jak solidnie nie popada, będzie bieda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miramar69 Opublikowano 6 Maja 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2019 U nas właśnie pada od kilku dni , tylko , że jest zimno !!! ... a mimo tego zachciało mu się "wyleźć" na ten świat ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dipper Opublikowano 6 Maja 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2019 Właśnie to zimno mu prawdopodobnie pomogło. Grzyby do wytwarzania owocników potrzebują impulsu w postaci spadku temperatury. Wykorzystują to hodowcy grzybów. Regulując odpowiednio temperaturę i wilgotność można uzyskać wysyp boczniaków kilka razy w sezonie. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysztof Jeżyna Opublikowano 6 Maja 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2019 Dzisiejszy z Lubelszczyzny 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lenny Opublikowano 6 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2019 Poniedziałkowy spacer po lesie.Sypnęło prawdziwkami????. Około 50 szt, nawet kilka podgrzybków się trafiło.Ale jak to z pierwszymi grzybami bywa, większość robaczywa.Niestety, już znowu sucho w lesie.Jak porządnie nie popada to nic więcej nie urośnie.Przez suche dębowe liście wygląda jak by zdjęcia robione późną jesienią???? 8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zetika16 Opublikowano 7 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2019 NA Podkarpaciu też coś można znaleźć... Tyle że i tu konkurencja do zjedzenia grzyba duża... Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robert.B Opublikowano 7 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2019 U mnie też coś rośnie 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marekn Opublikowano 10 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2019 Pierwsze w tym roku: 11 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marekn Opublikowano 11 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2019 Coraz lepiej (co dziwne, sporo rosło jakoś tak krzywo): 12 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lenny Opublikowano 12 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2019 Coraz lepiej (co dziwne, sporo rosło jakoś tak krzywo):Może wiało tam u Was mocno? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marekn Opublikowano 13 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2019 Sęk w tym, że ostatnio nie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kogut1982 Opublikowano 13 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2019 Na wschodzie wszystko jakby większe.https://finanse.wp.pl/grzyb-gigant-znaleziony-w-ukrainskich-karpatach-6391441507227265a?fbclid=IwAR0wo4E_xAVfAWTZpyzaVUnLDG5jwUarCjqDWPIBSJQ_pfT0URwRK_uNIq8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marekn Opublikowano 18 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2019 Jeszcze trochę: 9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miramar69 Opublikowano 18 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2019 U mnie też były , tylko bardzo naszpikowane "mieskiem" , nie znalazłem ani jednego zdrowego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sayonara Opublikowano 15 Lipca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2019 Nie doszedłem dzisiaj na klenie...Dwa tygodnie deszczu wystarczyły. Potykam się o grzyby. Ciężko będzie dojść do tych kleniowisk...Borowiki żółtobrązowe - Butyriboletus appendiculatus - w Polsce rzadkość, tu powszechne. Potem pogrzebałem w ziemi. Moją psiurę nauczyłem je szukać - ona nauczyła mnie je znajdywać regularnie -Trufla letnia..... 9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdrianNaklo Opublikowano 15 Lipca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2019 Nie doszedłem dzisiaj na klenie...Dwa tygodnie deszczu wystarczyły. Potykam się o grzyby. Ciężko będzie dojść do tych kleniowisk...Borowiki żółtobrązowe - Butyriboletus appendiculatus - One nie są czasem pod ochroną? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sayonara Opublikowano 16 Lipca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2019 Nie są. I nigdy nie byłyWcześniej się nazywały borowiki przyczepkowe. Rzadkość. Ale nie chroniona. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdrianNaklo Opublikowano 16 Lipca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2019 Bo gdzieś mi minęło że objęte ochrona gatunkową, ale podobni bardzo smaczne U mnie niestety grzybów brak , w lesie tylko kurz i pył 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jack66 Opublikowano 16 Lipca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2019 Najwięcej stanowisk podano w Europie, poza tym występuje w Ameryce Północnej, Środkowej i Australii[8]. W Polsce gatunek rzadki. Od 2014 r. w Polsce jest objęty ochroną gatunkową[9]. Znajduje się na Czerwonej liście roślin i grzybów Polski. Ma status V – gatunek narażony na wymarcie[6]. Znajduje się na czerwonych listach gatunków zagrożonych także w Austrii, Belgii, Czechach, Niemczech, Estonii, Norwegii, Holandii, Szwecji, Słowacji, Finlandii[3]. W Polsce podlega ścisłej ochronie gatunkowej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sayonara Opublikowano 16 Lipca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2019 Cytowanie Wikipedii bywa ryzykowne. Stricte Boletus appendiculatus nigdy nie był pod ochroną. Od 2014 w Polsce chroniony jest inny takson Boletus appendiculatus ssp. regius. Borowik królewski - tak go znajdziesz w popularnych atlasach. Do niedawna był uważany za osobny takson - teraz tylko za podgatunek. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jack66 Opublikowano 16 Lipca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2019 Oba te gatunki a właściwie podgatunki są pod ochronąhttps://pl.wikipedia.org/wiki/Borowik_%C5%BC%C3%B3%C5%82tobr%C4%85zowyhttps://pl.wikipedia.org/wiki/Borowik_kr%C3%B3lewski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.