Grzesiek Opublikowano 4 Stycznia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2019 Powoli w mej głowie rodzi się pomysł samodzielnego klepania wahadłówek. Oglądałem już kilka filmów na YT i czytałem artykuły o tej tematyce. Więc mniej więcej wiem co i jak. Najwięcej wątpliwości mam w kwestii zrobienia formy do nadawania kształtu wahadełkom. I tu pytanie do bardziej doświadczonych kolegów, jak taką formę wykonać lub gdzie ewentualnie kupić ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 4 Stycznia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2019 A po co Ci forma ? Stalowa rura na równo zalana ołowiem, albo sztorc większego trzonka od młotka spokojnie wystarczą na zrealizowanie wszelkich fantazji. Daj spokój!! Tylko niegramotnym niezbędna jest drukarka, cnc i balansówka.. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Night_Walker Opublikowano 4 Stycznia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2019 http://jerkbait.pl/topic/17361-artykuł-nie-wahaj-się-wahać-czyli-moja-przygoda-z-robieniem-blach…/ 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzesiek Opublikowano 4 Stycznia 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2019 Night_Walker, widziałem, pomysł ciekawy z tym klockiem drewna. A jakieś inne koncepty ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Night_Walker Opublikowano 4 Stycznia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2019 Tak. Idź do profesjonalnej firmy wykonującej projekty klientów na elektrodrążarkach. Zleć co potrzebujesz, zapłać kilkanaście tysięcy za krępownik, do tego jakaś fajna praska i jedziesz z koksem. Bardzo eleganckie rozwiązanie, daje też wyjątkowo estetyczne efekty. Tu mały protip - tym estetyczniejsze im większy zapał artystyczny wzbudzisz u realizatorów projektu. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skalaar Opublikowano 4 Stycznia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2019 (edytowane) Qrła wszystko podaj na tacy...na gotowe...Grzechu sam coś wymyśl i się pochwal kolegom ! Edytowane 4 Stycznia 2019 przez Krzysiek P 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rowino Opublikowano 4 Stycznia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2019 też myślałem o swojej formie do wahadłówek ale znajomy który robi trochę w "żelastwie" (ma lakiernię proszkową i produkuje meble dla służby zdrowia) uświadomił mnie, że sama forma to koszt około 3 tyś (bez prasy) więc odpuściłem temat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pavko Opublikowano 4 Stycznia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2019 Ale czemu od razu potrzebujecie prasy?? Chyba żaden z "tutejszych" klepaczy nie używa prasy. Wszystko ręczna robota, dlatego te przynęty mają "duszę" 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Stanek Opublikowano 4 Stycznia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2019 Chyba żaden z "tutejszych" klepaczy nie używa prasy. Wszystko ręczna robota, dlatego te przynęty mają "duszę" @Pavko znam dwa adresy gdzie sztanca ma zastosowanie... Blaszki fajne ale... Z drugiej strony czemu sobie nie ułatwiać roboty, wytłoczka to jeszcze nie masówka... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 4 Stycznia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2019 Wypraska z blachy, najładniejsza nawet, to jest prymitywny, pół przemysłowy shit przy klepance.. Dla przykładu - dobra karlinka albo rogatka, klepanka o cieniowanej grubości - których już się nie kupi, bo przecież na aliexpress są tańsze, więc siłą lepsze - szła i reagowała na zmienne prądy lepiej niż teraźniejsze woblery.. O gustach należy dyskutować.. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
panpawel85 Opublikowano 4 Stycznia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2019 W mojej opinii wytłaczanka, to już masówka, brak duszy i włożonego w wabik serca, znam świetnego klepacza z wieloletnim stażem i klepie on bez żadnych prasek, form... najpiękniejsze w tym jest to, że każda jedna sztuka pomimo tego samego kształtu, rozmiaru i wybitego wzoru... każda jest inna, unikatowa i niepowtarzalna.Pewnie że na prasie da radę robić piękne blachy, ale czy to dalej wyrób handmade, czy produkt z "fabryki"? 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Stanek Opublikowano 4 Stycznia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2019 Miałem na myśli sztancę jako wykrojnik z arkusza bez nadania profili, jedno słowo "wytłoczka" zmieniło sens wypowiedzi. Każdy z tworzących rękodzieło wcześniej czy później będzie szukał udogodnień... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pavko Opublikowano 4 Stycznia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2019 @Pavko znam dwa adresy gdzie sztanca ma zastosowanie... Andrzeju zniszczyłeś moje dziecięce, naiwne podejście do tematu a poważnie to zgadzam się że,sam wykrojnik to jeszcze nie masówka. Ostatnio próbuję "stworzyć" wahadełka na potoki i wycięcie nożycami takich samych kształtek jest nie lada wyzwaniem wykrojnik by nieco pomógł, ale z drugiej strony straciłbym część "zabawy" 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Stanek Opublikowano 4 Stycznia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2019 W Zabrzu masz fajną hurtownię z kulkami do łożysk, kaliber piłki do tenisa i większe. Kupiłem kilka, szukając dobrych nożyc do blachy zapał ostygł... Dobrze że mamy Jerka i kilku zapaleńców. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rybson Opublikowano 4 Stycznia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2019 Ciekawie czy Paweł jeszcze robi przynęty ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pavko Opublikowano 5 Stycznia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2019 W Zabrzu masz fajną hurtownię z kulkami do łożysk, kaliber piłki do tenisa i większe. Kupiłem kilka, szukając dobrych nożyc do blachy zapał ostygł... Dobrze że mamy Jerka i kilku zapaleńców. Nawet dwie hurtownie się znajdą ale aż tak dużych kulek nie brałem, a nożyce wziąłem z Castoramy, na razie walczę z blachą 1,0 i dają radę. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 5 Stycznia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2019 Zwykły młotek można z obu stron oszlifować na pół okrągło. Do odpuszczonej miedzi i mosiądzu spokojnie wystarczy.Plus stemple z pręta.. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spinraf Opublikowano 5 Stycznia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2019 najlepsza do wycinania jest stara gilotynka kiedyś sam wycinałem nożycami masakra obecnie zakupiłem starą gilotynę i powiem 2mm blaszka jak masło bez wysiłku pozdrawiam 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wobo Opublikowano 5 Stycznia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2019 (edytowane) W mojej opinii wytłaczanka, to już masówka, brak duszy i włożonego w wabik serca, znam świetnego klepacza z wieloletnim stażem i klepie on bez żadnych prasek, form... najpiękniejsze w tym jest to, że każda jedna sztuka pomimo tego samego kształtu, rozmiaru i wybitego wzoru... każda jest inna, unikatowa i niepowtarzalna.Pewnie że na prasie da radę robić piękne blachy, ale czy to dalej wyrób handmade, czy produkt z "fabryki"? Ten sam kształt, rozmiar, i wybity wzór, ale jednak inne??? No i jak się to ma do mitycznej "łowności" - skoro każda inna.Czyżby każda była po godzinie, po 10 godzin czy jeszcze więcej testowana na łowisku i te co nie łowią to na złom???? Czy "łowność" to jednak tylko mit?? O duszy i sercu w blachach to jednak lepiej nie mówić hahahahahaBo tego wkładanego serca to na długo by nie wystarczyło.... Edytowane 5 Stycznia 2019 przez eRKa 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
russian80 Opublikowano 5 Stycznia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2019 (edytowane) http://jerkbait.pl/topic/51050-pochwal-się-nowym-sprzętem/page-239Poczytaj jak kolega opisuje wedki SGTen sam model kijaszka.a praca inna Edytowane 5 Stycznia 2019 przez russian80 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawlik832 Opublikowano 6 Stycznia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2019 Prasa i wykrojniki nie są potrzebne do robienia wahadłówek. Ja osobiście blachy wycinam na ręcznej gilotynie, szlifuję na szlifierce stołowej, wiercę wiertarką stołową. Po nabiciu wzorka, ponownie szlifuję na szlifierce i dopieszczam kształt dwoma gradacjami pilników i dwoma gradacjami papieru ściernego. Krępuję również ręcznie za pomocą młotka, kulek stalowych różnej średnicy i kopyta ołowianego. Kopyto robię w prosty sposób, odlewam 2-3cm ołowiu w puszce po konserwie. Wgłębienie powstaje w trakcie klepania blach. Z czasem takie kopyto się niszczy i trzeba przetopić na nowo. Niedalej właśnie jak dwa dni temu, przetapiałem swoje kopyta na których klepię, bo juz były w większości niezdatne do użytku. 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kasperek Opublikowano 9 Stycznia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2019 Ja myślałem o małym recyklingu butelek HDPE... Jak już się zbiorę, wykonam i przetestuję, to napiszę coś a takim kopycie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
salmon1977 Opublikowano 15 Stycznia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2019 Grzesiu,jako nowicjusz też kombinuje aby coś z niczego .Forma zdrewienka daje rade choć troszeczke się odkształca.Zrobiłem sobie też gniazdo w płycie pcv(rozgrzana metalowa kula zanużona w plastiku)ale chyba najlepszym rozwiązaniem jest zrobienie gniazda z ołowiu,gdy się rozbije przetapiasz na nowo.Tymczasem wczoraj zrobiłem sobie nowe takie gniazdko.Nóż i papier scierny.. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzesiek Opublikowano 15 Stycznia 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2019 (edytowane) I jak GrzehU, daje radę taka drewniana forma i forma z pcv ? Ja powoli też kompletuję (samodzielnie i przy pomocy bardziej doświadczonego kolegi) niezbędne narzędzia do produkcji wahadełek :> Edytowane 15 Stycznia 2019 przez Grzesiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
salmon1977 Opublikowano 15 Stycznia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2019 (edytowane) Chyba tak...Dobre są nożyce do blachy z castoramy.Ja używam lewe ???? Edytowane 15 Stycznia 2019 przez salmon1977 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.