Daiwa Certate - wszystkie generacje (2004, 2010, 2016, 2019, 2024)

[Leśniak]

Te dwie satynowo/niebieskie R ze zdjęcia są jeszcze nie rozdziewiczone , katuję srebrną R HC.

Obgania mi wszystko wszystko - od szczupaków po nocne sandacze  z sumowymi przyłowami  .

I to jest prawda. Choć nie za bardzo lubię Daiwy,ale mam tą jedną jedyną Certate 2500 R Custom.  Praca marzenie. Bardzo udany model kołowrotka. Polecam.Aczkolwiek wiem że zdobycie tego cudeńka może być trudne.

[Leny]

Daiwa dobry szprzęt ! i tyle w temacie

[Jozi]

Daiwa dobry szprzęt ! i tyle w temacie

Dobry, istnieje jeszcze słowo "bardzo dobry" zarezerwowane dla młynków zaczynających się na literę "S"  .

[rolen]

Osobiście spotkałem się jeszcze z oceną "celujący" i w tym przypadku nazwa tego kołowrotka zaczyna się na E - czyt. Exist

[Jozi]

Osobiście spotkałem się jeszcze z oceną "celujący" i w tym przypadku nazwa tego kołowrotka zaczyna się na E - czyt. Exist

Robert rozumiem, że nie masz na myśli tych "ząbkujących"  .

[Guzu]

Przeciez tak jest dobrze, gdy jedni wola jedne, a drudzy wola drugie .

Kazdy ma szanse znalezc cos dla siebie

[miramar69]

Świat byłby chyba w tedy do du..... jak zresztą każda Stella, gdyby wszyscy lubili to samo

[AdasCzeski]

Przeciez tak jest dobrze, gdy jedni wola jedne, a drudzy wola drugie .

Kazdy ma szanse znalezc cos dla siebie

 

Daniel, 

 

wykonaj to ambitne zadanie... i złóż ze Stelli i Exista jeden kołowrotek... stanie się cud, John Lennon ożyje i powie, że nie trzeba już sobie niczego wyobrażać.

 

:)  

[Guzu]

Daniel, 

 

wykonaj to ambitne zadanie... i złóż ze Stelli i Exista jeden kołowrotek... stanie się cud, John Lennon ożyje i powie, że nie trzeba już sobie niczego wyobrażać.

 

:)

 

Coz za szampanski humor Adasiu !

Az strach zapytac o podstawy takiego swietnego nastroju

 

W kwestii mieszania dwoch systemow - tj Shimano i Daiwy, to moge wspomniec, ze czekam na wiesci z JP ws takiego adapterka.

Ow adapterek juz istnieje, na razie na lewa reke, a ja potrzebuje na prawa.

Ten adapterek to takie CUS ze stali nierdzewnej, co wkrecone w korbke od Daiwy sprawi, ze ta korbka bedzie sie nadawala do Shimano H-1/ H-2.

Jest to klasyczna ciekawostka z kraju kwitnacej wisienki. 

Dla fanatykow / pasjonatow / maniakow tuningu i innych bzdurzen.

 

Ale na chwile obecna jedyne CUS z pogranicza dwoch swiatow - tj Daiwa i Shimano. 

 

Bardziej zaawansowanych interakcji nie znam, ale chetnie o nich sie dowiem - poczytam. Wiec moze ktos cos ?

 

[AdasCzeski]

 

 

w Poznaniu dziś 23 stopnie... siedzę sobie przy otwartym oknie i słucham śpiewu ptaków... jak tu nie być w dobrym nastroju.  

[adrionn911]

Do połowu boleni lepiej wybrać zwykłą certate 3000 czy 3012H ? 

[guciolucky]

Zwykłą

[WojtekCIN]

Chłopaki, do łowienia sandaczy z opadu lepiej 3012H czy 2510pe-h?

[bomber]

Najlepiej,to z tradycyjnym przelozeniem.Mialem Daiwe z 6:1 i byl opor na korbie To samo bylo z szybkim Twin Powerem rocznik 98.

Edytowane 16 Lipca 2018 przez Darek64

[WojtekCIN]

Chodzi o 4.8:1 czy 5.6:1?

[bomber]

Ja bym wybrał 4,8-1.

[WojtekCIN]

4.8:1 to mam już infinity - q 3000a

 

a od wczoraj mam też..... 

certate 5.6:1  

[Guzu]

4.8:1 to mam już infinity - q 3000a

 

a od wczoraj mam też.....

certate 5.6:1

Ciekawe co na to sandaly...

[WojtekCIN]

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[bomber]

Jak polowisz, to napisz czy odczuwasz jakas roznice w sile sciagania-krecenia 

A sandaly ,to maja w dupie nasze problemy

Edytowane 17 Lipca 2018 przez Darek64

[WojtekCIN]

Ok!

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[WojtekCIN]

I już po pierwszym testowaniu Ceraty w łowieniu "opadowych" sandaczy (oraz, jak się okazało, okoni). 

 

Miejsce: jezioro sandaczowe głębokości od 3-4 do nawet i 8-9m.

Sprzęt: LXS70MHF2 + Cerata 16 3012H + Egi Metal PE 0.8 + fluorocarbon 0.30 ok. 60 - 80 cm.

Przynęty: ES 4", Manns Predator 3, Kopyto 3x3, Lunker City Swimfish 4"

Gramatura główki : od 10g. do nawet i 30 g.  - w większości przypadków 10, 12, 15, 18, 21, 25g (tego dnia chciały "na ciężej")

 

Generalnie test można zakończyć jednym słowem: poezja.

A tak na poważnie. Łowiłem trzema metodami - opad, podbicie, wybranie luzu - metoda nr 1, opad - 1x korbą, 2x korbą - metoda nr 2, szuranie po dnie z przystankami - metoda nr 3.

Na początku musiałem przestawić się na szybsze wybieranie linki przez kołowrotek (do tej pory łowiłem Infinity - Q 3000a z przełożeniem 4.8:1), ale zajęło to dosłownie kilka rzutów. Drugą rzeczą do jakiej przyszło się przyzwyczaić to delikatnie większy opór na korbie podczas ściągania przynęt metodą nr 2 (z korby). Nie ma kolosalnej różnicy, ale jednak jakaś tam jest. Przełożenie robi swoje. Nie mniej jednak taki nawój przydaje się gdy trzeba zastosować dłuższy opad (prezentację) przynęty w toni. Podejrzewam że i na Wiśle będzie to miało swoje plusy. Drugim przypadkiem może być powierzchniowe łowienie boleni. 

Co do samego kołowrotka, to nie ma się co rozpisywać. Zero szumów, stuków, innych nieprzyjemnych przeszkadzaczy (poza głośniejszą niż ośmiosplotowa linką)- zupełnie jak w Infinity Q. 

Nie jest tak że wydałem ciężkie pieniądze i muszę być zadowolony. Po prostu jestem zadowolony, bo to bardzo porządna maszynka. Przynajmniej tak się zaprezentowała podczas pierwszego, ok. 10-cio godzinnego wypadu. 

A, jeszcze słowo o hamulcu. Bardzo szeroki zakres ustawień, płynna praca, przyjemny dla ucha dźwięk hamulca podczas walki z rybą. 

 

 

p.s. zapomniałem dodać - do kołowrotka pasuje szpulka z Infinity - Q oraz Caldii 3000a. 

Edytowane 23 Lipca 2018 przez WojtekCIN

[Amon28]

Mam model 2500 i używam do łowienia kleni na małe woblerki. Co do pracy kołowrotka to jak dla mnie ideał. Można się skupić tylko na pracy przynęty. Jak jednak mocniej zagłębić się w pracę przekladni to czuć jakieś tam mikro stuki. Nie przeszkadzaja one wcale.

[Salmon63]

Kupiłem miesiąc temu 2506H.........ostatnia Daiwa.Nigdy więcej!

[Mdah]

Kupiłem miesiąc temu 2506H.........ostatnia Daiwa.Nigdy więcej!

Co się narobiło???

Edytowane 3 Września 2018 przez Mdah