Flexx Opublikowano 10 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2020 Z mojej strony być może to rzeczywiście trochę fanaberia, ale pytając Żbika o fotki miałem na myśli przede wszystkim to, jak te "zimne" - granatowy i srebrny - kolory Certate LT komponują się z naturalnym korkiem i drewienkiem pstrągowych wędek. Shimano jakoś zawsze wizualnie bardziej mi pasowały do tego typu dolników.Ten niedokręcony uchwyt trzeba po prostu zaakceptować "z dobrodziejstwem inwentarza".Czy są one ciężkie? Nie wydaje mi się, żeby waga uchwytu razem z insertem pomiędzy 20 a 30 g to było szczególnie dużo.Przykładowo czy Fuji DPS z zabudowanym gwintem i drewnianym insertem waży mniej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
smokwelski Opublikowano 10 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2020 Co do potrzeby wyważania takich wykałaczek to średnio mnie to przekonuje. Nidgy nie zauważyłem, żeby kijek do 70-80 g sam w sobie źle leżał, leciał na pysk, męczył rękę i tego typu historie, uzasadniające potrzebę jakiegoś tam wyważania. Ale jak ktoś ją ma, to jego sprawa, kolejny powód by gonić króliczka. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mohave Opublikowano 10 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2020 Wydaje mi się, że tego typu uchwyty w spinningach pstrągowych mają upodobnić je trochę do muchówek, które paskudnie wyglądają z typowym uchwytem grafitowym Fuji. Mniej chodzi o wyważenie, gdyż raczej nie są to spinningi przeznaczone do ciągłego podrywania i opuszczania przynęty. Typowe wyważenie jest tu mniej istotne, a nawet czasem lepiej jest, gdy wędka lekko jest przeciążona do przodu. Poza tym łowienie tej szlachetnej ryby wręcz wymusza użycie niepospolicie i elegancko wykończonej wędki. Ci co łowią pstrągi wiedzą jak trudno jest znależć idealne narzędzie dla siebie.Czasami jest to wręcz niemożliwe i dlatego wielu pstrągarzy uprawia nieustającą pogoń za tzw. "króliczkiem". Te nowoczesne Daiwy LT Certate, Exist czy Luvias mają w sobie coś klasycznego [może to kształt korpusu?], sprawiającego, że moim zdaniem świetnie się komponują z również klasycznymi uchwytami pstrągowych spinningów. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
psd27 Opublikowano 10 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2020 Zrobiłem identyczne zestawienie certate lt 3000xh do stelli fj3000hg nie umywa się...A jakie były kryteria oceny i na jakich argumentach się ona opiera? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Żbiku Opublikowano 10 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2020 @ Żbiku , ale zauważ , że przy tak krótkich blankach takie wyważenie uzyskiwane jest raczej poprzez kołowrotek .... bez tego uchwytu też miałbyś ten sam efekt ... ... a w tym przypadku ten ciężki uchwyt + kołowrotek daje raczej wrażenie "przeważenia" całego zestaw ... Używanie tych uchwytów, to też nie do końca dobry pomysł z praktycznego punktu widzenia ... - praktycznie wszystkie DAIWY do nich nie pasują - pozostaje szczelina;- bywały też przypadki odwrotne (dotyczy to SHIMANO) iż stopki kołowrotka po całkowitym dokręceniu w nim "latały"- bardzo niszczą stopkę kołowrotka , bo w większości tego typu uchwytach nie ma wkładek teflonowych; ... ale niezaprzeczalnie uchwyt sam w sobie daje naprawdę niezły efekt wizualny ... Jest wiele racji w tym co piszesz. Wprawdzie na 5 wedek z tego typu uchwytami tylko jeden Souls nie ma wkładek z tworzywa, to faktycznie Daiwy słabo do nich pasują. Co widać tez po różnych „japońskich” filmach, gdzie króluje w nawoju Shimano i ew stare Cardinale. Nie mniej, pomimo tej szczeliny kołowrotek jest stabilnie zamocowany i nic się nie luzuje. Luvias zastapił Cardiffa, Certate zastąpiła Stelle. Co wyjdzie z tej zamiany, czas pokaże. Myśle, ze kolejny sezon zobrazuje plusy i minusy Daiwy LT i pozwoli ostatecznie zweryfikować, czy przejście na Daiwy było dobrym krokiem, czy porażką Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gajosik Opublikowano 11 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2020 Te drewniane uchwyty to jest kanon w wędkach pstrągowych w Japonii. Taki styl i koniec, ma być klasycznie. Wielu podpina stare ABU do zestawu, tu nie chodzi o upodabnianie do niczego czy wyważania. Japonia to stan umysłu niedostępny dla zachodu w kwestii całkowitego zrozumienia. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 11 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2020 Te drewniane uchwyty to jest kanon w wędkach pstrągowych w Japonii. Taki styl i koniec, ma być klasycznie. Wielu podpina stare ABU do zestawu, tu nie chodzi o upodabnianie do niczego czy wyważania. Japonia to stan umysłu niedostępny dla zachodu w kwestii całkowitego zrozumienia.Celnie. Dlatego nigdy nawet nie poczyniłem przymiarek do japońskich wędek pstrągowych.Pewnie coś sensownego można tam dla siebie znaleźć, ale proces nazywany gonieniem króla wolę odbywać na wydeptanym trawniku amerykańskich blanków niż w nieznanym mi gąszczu japońskich wytwórców... Szczególnie że pstrągów łowionych w jp godnych podniesienia brwi nie miałem okazji oglądać 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciej 77 Opublikowano 11 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2020 Można - problem w tym , że na Nasz Rynek niewiele tego dociera . Przykładowo Shimano Extreme i NX u Nas niedostępne , nawet przy indywidualnym zamówieniu pod Klienta z polskiego oddziału .Co do uchwytów , to tak jak wyżej wspomniał Żbiku przy Daiwach powstaje niewielka przestrzeń , ale mam wrażenie , że z czasem uchwyt się niejako układa , u mnie np. są wkładki . I wolę lekkie nie dokręcenieniż ewentualne luzy .Nowa certatka jak dla mnie bardzo ładnie się prezentuje , sprawia wrażenie mocnej zwartej konstrukcji .Te szybkie wersję pod opad sandaczowy wydają się ciekawą alternatywą .. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Żbiku Opublikowano 11 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2020 Pod sandaczowy opad mam Certate LT3000D. Mega fajna zwarta obudowa z potężną mocą w środku (przekładnia jak w TP SW 4000). Bardzo przyjemnie kręci, świetne czucie na uchwycie (knob SLP Works Zaion). Współpracuje z Graphiteleader Tiro Nuovo 228cm 5-28g i linkami G-Soul Upgrade PE1.0 i PE0.8 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robert2 Opublikowano 11 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2020 Pytanie do posiadaczy kołowrotka certate w rozmiarze 5000. Ile w realu szpula pomieści plecionki PP 40 lb (lub jak kto woli 0,32 mm)? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacekp29 Opublikowano 11 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2020 Pytanie do posiadaczy kołowrotka certate w rozmiarze 5000. Ile w realu szpula pomieści plecionki PP 40 lb (lub jak kto woli 0,32 mm)?Chyba nie ta półka wielkości jeśli ma być pod suma ale to tylko moja koncepcja. Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
19john92 Opublikowano 12 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2020 Mam takie pytanie do długotrwałych użytkowników kołowrotków Daiwa. Na forum można przeczytać opinie, że nowych kołowrotków daiwy się Nigdy nie smaruje, czy to prawda? Z czystej ciekawości chciałem poznać opinie użytkowników, nie mówię tu o smarowaniu nowego młynka zaraz po zakupie. Ale powiedzmy kupię sobie Certate LT będę łowił nią sezon może 2 i normalnie kołowrotek shimano wymylbym i posmarował. A co z taką Daiwą, smarować tylko rolkę co jakiś czas? Może głupie pytania ale czytając forum mam mętlik w głowie... chciałem zmienić TP SW PG na coś lżejszego a równie wytrzymałego i pomyślałem o tej „paskudnej” daiwie którą każdy chwali Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Żbiku Opublikowano 12 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2020 (edytowane) Daiwy najlepiej chodzą jak są nierozkręcane. Wszystkie sławetne „ząbkowania” to efekt „profesjonalnych” serwisów tych kołowrotków. Certate LT ma dupkę mocowaną na 2 śrubki, wystarczy je odkręcić i masz dostęp do koła głównego, gdzie możesz dodać raz na sezon pędzelkiem trochę smaru. Edytowane 12 Sierpnia 2020 przez Żbiku 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
19john92 Opublikowano 12 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2020 Rozumiem, że po odkręceniu dupki można zajrzeć do środka i ocenić w jakiej kondycji jest smar i czy wymaga dołożenia czy wymiany, fajna opcja... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Żbiku Opublikowano 12 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2020 Tak, w Certate nie trzeba rozkręcać kołowrotka i po odkręceniu dupki mamy dostęp do oględzin i ew dosmarowania koła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz W Opublikowano 12 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2020 W 16 też jest taka opcja ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Żbiku Opublikowano 12 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2020 Chyba nie 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz W Opublikowano 12 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2020 Dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
psd27 Opublikowano 12 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2020 Tak, w Certate nie trzeba rozkręcać kołowrotka i po odkręceniu dupki mamy dostęp do oględzin i ew dosmarowania koła.Ale co da dosmarowanie, gdy smar zużyty? Zgadzam się, ze jak jest smar od nowości, to nie ma co rozkręcać i kombinować. Dodatkowo jeśli w danym sezonie kołowrotek się nie narobił, to tez bez sensu w nim grzebać. Sam smaruje co roku tylko podstawowe kołowrotki, które tyrają na Wiśle. Pozostałe co 2/3 sezony, w zależności od potrzeb.Ale jak jest już czarno w środku, to dokładanie nowego smaru nic już moim zdaniem nie pomoże... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kostom63 Opublikowano 24 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2020 Cześć, moje Vanquishe szumią, miałem okazję sprawdzić innego też szumiał. Nawet TP SW-A zaczął szumieć. Byłem dziś w sklepie akurat mieli Certate 3000 D. Chodzi super, ale kurde też szumi i to nie przy ściąganiu przynęty tylko swobodnym kręceniu korbą. Mam lekki niedosłuch a słyszę. Nie jest to szum z bebechów, jak np u już znacznie spracowanego Zaubera, tylko jakby z suchości łożyska oporowego, w każdym razie gdzieś okolice szpuli. Czy to mnie się tak trafia czy te nowe konstrukcje tak mają i muszę się przyzwyczaić? Już byłem prawie zdecydowany na kupno Certate LT, a tu ...Tomek 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
psd27 Opublikowano 24 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2020 Tomek, pewnie wszystkie moje kołowrotki szumią, ale na (nie)szczęście mam większe problemy na głowie ????I żeby nie było - nie zamieniłbym tych szumiących kołowrotków na inne, nawet jeśli maja nie szumiec, bo są niezawodne.Te szumy to czasem kwestia smarowania, ale wg mnie nie warto tym sobie głowy zawracać. Nowa cerata to zaje***a maszyna, zatem bierz i nie martw się szumami ???? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 24 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2020 Zawirowanie powietrza, przy szybkich obrotach rotora. Kręć wolniej 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gooral Opublikowano 24 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2020 Wlasnie kupilem kilka tygodni temu certate lt 2500d i tez sie lekko zdziwilem szumem. - odkrecilem jej dupke i dolozylem troche smaru i oleju - polepszylo sie, ale dalej slychac. Przy czym nie robi mi to jakiejsc kosmicznej roznicy. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saitt Opublikowano 24 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2020 (edytowane) Ciekawe. Od roku mam LT 3000D i od pół roku 2500xh i żadna nie szumi. Nawet w fotelu i nawet jak chciałbym bardzo mocno się wsłuchać. Edytowane 24 Sierpnia 2020 przez saitt 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kostom63 Opublikowano 24 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2020 Tomek, pewnie wszystkie moje kołowrotki szumią, ale na (nie)szczęście mam większe problemy na głowie ????I żeby nie było - nie zamieniłbym tych szumiących kołowrotków na inne, nawet jeśli maja nie szumiec, bo są niezawodne. Nowa cerata to zaje***a maszyna, zatem bierz i nie martw się szumami ????Zauber też mnie ani razu nie zawiódł i jego szumy mi nie przeszkadzają, nie są takie suche, więc nie mam wrażenia, że za chwilę to wszystko stanieTomek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.