Jak należy mierzyć długość przynęty

[grzegorz197503]

Koledzy jak interpretujecie poniższy zapis (może był już podobny temat-ale nie znalazłem)

"3. W okresie os 1 stycznia do 30 kwietnia obowiązuje na wszystkich wodach zakaz połowu na żywą i
  martwą rybę oraz przynęty spinningowe dłuższe niż 5 cm."
Tu nasuwają mi się pytania:
Jak należy mierzyć długość przynęty?
Czy w przypadku przynęt gumowych na główkach jigowych sama ołowiana główka zalicza się do przynęty? a co z czeburaszką?
Czy w przypadku przynęt gumowych na główkach jigowych typu "Twister" długość przynęty należy mierzyć ze zwiniętym czy z rozwiniętym ogonkiem?
Czy w przypadku woblerów do długości przynęty należy zaliczyć również tylną kotwicę?
Czy w przypadku blaszek obrotowych długość należy liczyć z kotwicą? to samo pytanie dotyczy blach wahadłowych

 

[grzegorz197503]

Pewnie za rok wprowadzą zakaz używania echosondy...w kolejnym zakaz połowu ze środków pływających...a propo przynęt do 5cm... kto łowił okonie a nie okonki wie,że taka 30 cm rybka potrafi tak zassać gume 12 cm że z pyska wystaje jedynie główka w takim przypadku wyjęcie takiej gumy nie jest problemem...problem pojawia się w momencie gdy taka rybka zassie malutka przynęte i trzeba będzie ją uwolnić... a żeby to zrobić ...to taką kijanke wyciagniesz z wnetrznościami...Wymyślono taki przepis żeby ludzie z premedytacjaą nie łowili szczupaków,sandaczy w okresie ochronnym....hmmmm....nikt z was nigdy nie złowił szczupaka na taka obrotówke 1?

[sukingad]

Z jednej strony idea < 5cm ma sens. Nikt głupa nie będzie rżnął, że okonie łapie na Wiśle z użyciem 5" twistera czy gum. To fakt. Nie PSR i SSR egzekwują to już od 5.01cm! Czekam na statystyki upomnień, mandatów, wniosków do sądu oraz zarekwirowanego sprzętu.

 

Jednak idea to idea a przełożenie jej na papier to jednak jest zbyt trudne... Wnioski były, że na górskich powyżej 5cm by ryb po tarle nie kusić jakimiś mikropiko-woblerami i gumkami. Ale nie, w jeden worek wszystkich...

Pewnie za rok wprowadzą zakaz używania echosondy...w kolejnym zakaz połowu ze środków pływających...a propo przynęt do 5cm... kto łowił okonie a nie okonki wie,że taka 30 cm rybka potrafi tak zassać gume 12 cm że z pyska wystaje jedynie główka w takim przypadku wyjęcie takiej gumy nie jest problemem...problem pojawia się w momencie gdy taka rybka zassie malutka przynęte i trzeba będzie ją uwolnić... a żeby to zrobić ...to taką kijanke wyciagniesz z wnetrznościami...Wymyślono taki przepis żeby ludzie z premedytacjaą nie łowili szczupaków,sandaczy w okresie ochronnym....hmmmm....nikt z was nigdy nie złowił szczupaka na taka obrotówke 1?

Dokładnie to o czym piszecie jest pierwszą z dziur w całym tym zapisie, czyli czepianie się dużych ryb na przynęty małych gabarytów. Miałem w przeszłości kilka sezonów łowienia niemal wyłącznie na paprochy i nie mogłem narzekać na brak okazowych drapieżników. Przysłowiowe "małe wszystko zeżre" sprawdza się nader często w praktyce. Sprawa druga, od lat stronię od łowienia na małe przynęty ze względu na to, że mi po prostu młodych osobników szkoda kaleczyć, szczególnie okoni. Najmniejszą, a też już rzadko stosowną przez mnie przynęta jest wobler 5,5 cm, zwykle używam przynęt w przedziale 7-12 cm i nie są to w praktyce giganty na giganty.

Sprawa trzecia, pół żartem-pół serio, tak mi dzisiaj przyszło na myśl kiedy pzw podejmie uchwałę o godzinowym zakazie połowu ryb w wodach pzw np. w godzinach rannych 3:00 do 9:00, miejmy nadzieję, że kiedyś nie będę wracał do tego ostatniego wpisu.

[homax]

https://ompzw.pl/news/dlugosc-przynety-powyzej-5-cm-interpretacja-przepisu

 Czy  punkt nr 3:  

"Przynęty wykonane z miękkich materiałów (twistery, rippery, muchy, koguty itp.) powinny leżeć na przymiarze w sposób swobodny (nierozciągnięty) a ich długość mierzymy od końca obciążenia (główki, czeburaszki itp.) do najdalej wysuniętego końca ogonka."  dokładnie od słów "długość mierzymy od końca obciążenia...." oznacza że obciążenie NIE WLICZA SIĘ DO PRZYNĘTY!?   Bo gdyby główka czy czeburaszka miała się wliczać to było by : "OD POCZĄTKU OBCIĄŻENIA"... Moim skromnym zdaniem..

Edytowane 18 Stycznia 2019 przez homax

[grzegorz197503]

 Czy  punkt nr 3:  

"Przynęty wykonane z miękkich materiałów (twistery, rippery, muchy, koguty itp.) powinny leżeć na przymiarze w sposób swobodny (nierozciągnięty) a ich długość mierzymy od końca obciążenia (główki, czeburaszki itp.) do najdalej wysuniętego końca ogonka."  dokładnie od słów "długość mierzymy od końca obciążenia...." oznacza że obciążenie NIE WLICZA SIĘ DO PRZYNĘTY!?   Bo gdyby główka czy czeburaszka miała się wliczać to było by : "OD POCZĄTKU OBCIĄŻENIA"... Moim skromnym zdaniem..

Zerknij na punkt 2....

[grzegorz197503]

Edytowane 18 Stycznia 2019 przez GRZEGORZ197503

[sukingad]

Jak pezetwu zrobi dziubek to nie ma ch. we wsi

[Darek K]

Ciekawe, jakby się zrobiło np. jerka w kształcie skalara - długość 5 cm a wysokość powiedzmy 8 i 2 kotwice odpowiednio umiejscowione? W przepisie zdefiniowana jest tylko długość?

 

Albo biorę muchówkę w wyższej klasie i na główce jigowej ląduje guma 15 cm (można dodać jakiś kołnierzyk z flesza i piórka jako płetwy i już definicja nawet jest spełniona wymagająca 3 materiałów - w sumie parkinsony to też głównie gumy)?

 

Może trochę przejaskrawiam, ale jak nie będzie zdrowego rozsądku łowiących i kontrolujących to ciągłe obostrzenia na nic się zdają - zawsze znajdzie się jakaś furtka - tylko czy o szukanie tych furtek chodzi.

 

Przykładowo na OS Dunajec też w okresie ochronnym pstrąga  można łowić na strimery powyżej 15 cm (pod główkę) a bywają tacy co chodzą z mniejszymi (z jakimś długim elementem) lub na granicy łowić pstrągi.

Edytowane 18 Stycznia 2019 przez Darek K

[miramar69]

Pewnie za rok wprowadzą .....

 

W przyszłym roku ma być zakaz całkowity wędkowania od 01.01 do 01.05 

 

JESTEM ZAAAAaaaa   !!!!!!      

Edytowane 18 Stycznia 2019 przez miramar69

[Thomason]

Pewnie jak to w życiu bywa zawsze jakiś kombinator się znajdzie, ale to już jego problem.

Panowie ze Straży Rybackiej wiedzą co robić w takich przypadkach.

 

Nie da wszystkiego załatwić jakimś przepisem, bo zawsze się znajdzie taki co przepisy mają gdzieś.

Tak samo jest z tymi okresami ochronnymi, sa i tacy co to majągdzieś te okresy i łowią sobie co się im tylko podoba.

 

Jedynie zmiana mentalności i skutecznie kontrole ze sporymi grzywnami mogą coś tu zdziałać.

[adamos]

Pewnie za rok wprowadzą .....

 

W przyszłym roku ma być zakaz całkowity wędkowania od 01.01 do 01.05 

 

JESTEM ZAAAAaaaa   !!!!!!      

Też jestem za, tylko czy chodzi o zakaz całkowity wędkowania czy tylko spinningowania?

[Bootleg]

W toruńskim jest już od 3-4 lat zakaz spinningu na wodach stojących w okresie styczeń-maj. Idąc powiedzmy w lutym podłubać okonki na jeziorze jestem do ukarania... za to grunciarz z hakiem 2 i rosówką może odławiać spokojnie okonie w świetle prawa... Co kraj to obyczaj. Jeżeli takie zapisy o o zakazie spinningu do maja by się pojawiły to nasuwa się pytanie jakim cudem miałoby się płacić pełną składkę gdzie przez 5 miesięcy nie można byłoby korzystać z ww. metody

Edytowane 18 Stycznia 2019 przez Bootleg

[miramar69]

Jeśli chodzi o mnie , to jestem za zakazem dla wszystkich metod , by było sprawiedliwie i nikt nie był pokrzywdzony lub wyróżniony ....

... ale jestem realistą , bo przecież "wędkarstwo , to stan umysłu ... "   

Edytowane 18 Stycznia 2019 przez miramar69

[pablo]

Ja tam się nie cieszę z takich przepisów. Dla mnie takie przepisy są wyrazem bezsilności gospodarza wody. Albo zwykłym pójściem na łatwiznę. A wystarczyło zmienić przepis na np. zakaz używania kotwic w których szerokości łuku kolankowego wynosi powyżej 7 mm i pojedynczych haków o szerokości łuku kolankowego powyżej 12 mm. Znacznie łatwiejsze do sprawdzenia i bez 50 interpretacji i domniemywań. 

 

Powiedzmy sobie szczerze PZW jest cienkie jak papier w edukacji i chociaż próbie szerzenia idei nowoczesnego wędkarstwa. Dostaliście kiedyś jakąś broszurę traktującą o organizmach chronionych które można spotkać w naszych wodach?  Ze zdjęciami, krótkimi opisami. Pewnie nie. Ja też nie. 

 

PS. A czy wód górskich też ten przepis dotyczy?   Już widzę jak łowią na woblery o dł. 5 cm z kotwicą. 

Edytowane 18 Stycznia 2019 przez pablo

[sukingad]

Cieszcie się barany i przyklaskujcie. Legitymujecie tym samym, sieci w marcu i kwietniu, bidne kontrole i wiele innych patologii toczących ten nasz śmiszny "związek". Na Mazowszu już z takich przykaskujacych łacha drą i szykują sieci na odłów "skarłowaciałych ryb karpiowatych" do smażalni we Wierzbicy. Zostanie Wam kiedyś wędkowanie na godziny, zobaczycie.

[wuran]

oczywiście, gdyby nad woda byłoby wiecej kontroli niektóre zakazy nie byłyby potrzebne. Jeśli komuś brakuje tego aby kontrole byłyby częstsze może:

a) samemu zapisać się do SSR i samemu realizować kontrole nad wodą

b ) zgłosić do ZO wniosek aby przeznaczył część składek na etatową straż 

c) zgłosić do ZO wniosek o podwyższenie składek i aby przeznaczył tę część składek na etatową straż 

d) dostać się do ZO i zmieniać" beton" od środka

Edytowane 18 Stycznia 2019 przez wuran

[adamos]

Osobiście wolę połów na przynęty 5-cio centymetrowe ( które kupione w sklepie, dzięki interpretacji PZW nad wodą stają się o centymetr dłuższe) niż braku używania spinningu jak to mamy na śląsku.

Grunciarze od zawsze czepiali się spinningistów i to nie zależnie jakiej długości by przynęty nie używali.

Teraz łowię na dzikich stawach i też się mnie czepiają mówią, że jest zakaz a tłumaczenie że to nie są wody PZW i tu są inne przepisy nie wiele daje.

Jeżeli w prowadzamy zakazy to róbmy dla wszystkich lub w ogóle.

Nie dość, że możemy łowić tylko 8- miesięcy w roku to jeszcze mamy wyższe składki, no ale za luksus trzeba płacić.

[miramar69]

Skoro mówimy już sobie po imieniu ...   - "BARANY"

to teraz mój ty "IMIENNIKU" masz pole do popisu i załatw aby te sieci zniknęły z twojej wody , bo w niektórych okręgach już dawno ich nie ma .....   

 

 

... i żeby nie było NIE JESTEM ZWOLENNIKIEM PZTfu...

Edytowane 20 Stycznia 2019 przez miramar69

[scca]

No to jest jakiś absurd... woda górska OM na całej długości no kill i wprowadza się taki zapis?Po co? Trudno było dopisać" z wyjątkiem odcinków no kill"?

 

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

[wabik]

Nie martw się w siedleckim jest to samo. Niby powstał wniosek o zmianę (wykreślenie) zapisu z zasad wędkowania na wodach górskich. Tyle że to potrwa najkrócej rok. Zaistniała sytuacja pokazuje krórkowzroczność wnioskodawców.

[bartsiedlce]

W regulaminie wód górskich są też inne błędy. 

Pierwsze koty za płoty, nie wszystko da się idealnie zrobić za pierwszym razem. Jest nadzieja, że regulamin na kolejny rok będzie lepszy. 

[wabik]

Bartek przybliżyła temat? Czy chodzi o haki bezzadziorowe i brak wzmianki o kotwicach?

[kamilio]

Pewnie za rok wprowadzą .....

 

W przyszłym roku ma być zakaz całkowity wędkowania od 01.01 do 01.05 

 

JESTEM ZAAAAaaaa   !!!!!!      

Kolego @miramar69. Na Twoim miejscu odłożył bym dożywotnio wędki do szafy, a na ryby chodziłbym je tylko oglądać albo kupiłbym sobie akwarium... Ale chwila! Akwarium też nie dobre, bo ryby się męczą. Czemu mamy się ograniczać do 01.05? Zróbmy do 01.12. Wędkowanie przez 1 miesiąc w roku. Już nie da się słuchać tego "bullshitu" jaki próbujesz wcisnąć w każdy temat na jerkbaicie na ten temat. Gdzie nie zajrzę to Twój post i wędkowanie od 1 stycznia do 1 maja... Dziwne, że w ogóle ktoś popiera te brednie...

 

Oczywiście uprzedzając zmasowany atak na mnie... Jestem jak najbardziej za ochroną wód, ryb itp. Popieram wszelkie "no kille", ale chyba nie tędy droga, żeby praktycznie na pół roku wyłączać się z hobby.

Edytowane 22 Stycznia 2019 przez Kaamil

[miramar69]

... jestem za ... , a nawet przeciw !!!!     - poczytaj siebie

Edytowane 22 Stycznia 2019 przez miramar69

[kamilio]

... jestem za ... , a nawet przeciw !!!!

Aha

[scca]

Nie martw się w siedleckim jest to samo. Niby powstał wniosek o zmianę (wykreślenie) zapisu z zasad wędkowania na wodach górskich. Tyle że to potrwa najkrócej rok. Zaistniała sytuacja pokazuje krórkowzroczność wnioskodawców.

A czemu to trwać ma aż rok? Jest wniosek? Jest, wystarczy na kolejnym zarządzie podjąć odpowiednią uchwałę i gotowe.

 

 

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka