Skocz do zawartości

Shimano Vanquish 2019


jedin

Rekomendowane odpowiedzi

Zależy wszystko ile kolega chce wydać. Jesli myśli o vanku to przy takich pieniądzach można przebierać. Bliżej 1100zl można trafić nowe daiwy certate 2016, za ciut więcej można mieć tp sw i xd. Osobiście celował bym lano w certate lub tp sw, tu masz moc i pewność conjamniej kilku sezonów...

 

Nowy tp też fajny jest tylko szpule pewnie tanie nie beda, chyba że od stradica fl podejdzie...

 

Sent from my Mi 9T using Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kwota jaką chce wydać jest akurat najmniej istotna. Chce żeby kołowrotek wytrzymał dłużej niż sezon, płynnie kręcił no i żebym się nie bał ze przy holu się rozleci :lol:  Aktualnie kręcę ultegrą 17. Mam ją od roku, niby wszystko fajnie, ale to jednak nie to.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kwota jaką chce wydać jest akurat najmniej istotna. Chce żeby kołowrotek wytrzymał dłużej niż sezon, płynnie kręcił no i żebym się nie bał ze przy holu się rozleci :lol: Aktualnie kręcę ultegrą 17. Mam ją od roku, niby wszystko fajnie, ale to jednak nie to.

Jeśli wydatek rzędu 1,6k - 1,7k nie powoduje bólu sumienia i w domu ciągle zostanie na jedzenie???? to dałbym szanse dla odmiany daiwie certate LT

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja jestem ciekawy czy ktoś może potwierdzić że zajechał vańka? A jeśli tak to co nim robił.

Narazie to tylko duzo opinii że delikatny

Też to chciałem napisać. Pewnie większość odradzających Vanka nigdy go nie używało. To nie jest słaby sprzęt. Mam kolegę który łowi na niego bolenie, sandacze i szczupaki. Nic się z młynkiem nie dzieje chodzi jak nowy, czego nie może powiedzieć o wcześniejszym stradicu CI4. Mam TP 4000 15 ale wg mnie jest za ciężki do boleniówki, dlatego jestem w trakcie oczekiwania na nowego Vanka 4000 MHG od mefisto :)

 

Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez bogunow
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się czasem zastanawiam, czy te opinie o Vańkach piszą ludzie, raz, co w ogóle ryby łowią, a dwa czy łowili choć trochę Vanquishami, żeby się miarodajnie wypowiadać. Katowałem '16 w rożnych konfiguracjach wielkościowych (oprócz najmniejszej, tę katują moi znajomi), a teraz zaczynam katować '19 i cóż, o ile wszystkie moje Stelle poszły do ludzi, bo po kilku łowieniach np. '14 3000HGM, 3000HG, 4000 już nie było tak przyjemnie jak od nowości, a o TP '15 nawet nie wspominam, o tyle większość Vańków z biegiem czasu pracowała coraz to lepiej. A już przy pracy '16 3000HGM, to żadna Stella FI czy FJ, które miałem w rękach nie miały startu. 

'16tką 3000 i 4000 35 gramowe główki + 4-6" gumy na Czorsztynie podbijałem na 20 metrach i ani jęknęły, łowiłem też nimi w Bugu czy Wieprzu podobną rozmiarówką i przeżyły...

A te powyższe teksty, że Vanquish 4000 nie da sobie rady przy boleniowaniu, no cóż, bez komentarza... szkoda klawiatury.

 

Kupcie sobie Slammery, zresztą schemat już tu przerobiony i polecany. Stellą onanizm w fotelu, ewentualnie UL i L, żeby się nie rozpadła, a do reszty Slammer, Od razu polecę od 460 w górę, żeby była moc i żeby przy braniu boleń kabłąka nie urwał...

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się czasem zastanawiam, czy te opinie o Vańkach piszą ludzie, raz, co w ogóle ryby łowią, a dwa czy łowili choć trochę Vanquishami, żeby się miarodajnie wypowiadać. Katowałem '16 w rożnych konfiguracjach wielkościowych (oprócz najmniejszej, tę katują moi znajomi), a teraz zaczynam katować '19 i cóż, o ile wszystkie moje Stelle poszły do ludzi, bo po kilku łowieniach np. '14 3000HGM, 3000HG, 4000 już nie było tak przyjemnie jak od nowości, a o TP '15 nawet nie wspominam, o tyle większość Vańków z biegiem czasu pracowała coraz to lepiej. A już przy pracy '16 3000HGM, to żadna Stella FI czy FJ, które miałem w rękach nie miały startu. 

'16tką 3000 i 4000 35 gramowe główki + 4-6" gumy na Czorsztynie podbijałem na 20 metrach i ani jęknęły, łowiłem też nimi w Bugu czy Wieprzu podobną rozmiarówką i przeżyły...

A te powyższe teksty, że Vanquish 4000 nie da sobie rady przy boleniowaniu, no cóż, bez komentarza... szkoda klawiatury.

 

Kupcie sobie Slammery, zresztą schemat już tu przerobiony i polecany. Stellą onanizm w fotelu, ewentualnie UL i L, żeby się nie rozpadła, a do reszty Slammer, Od razu polecę od 460 w górę, żeby była moc i żeby przy braniu boleń kabłąka nie urwał...

I żeby od ciężaru kołowrotka łapy nie wyrwało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam i używam c2000s do okoniowej dlubaniny do 5g.

Vaniek trzymając go w ręce sprawia wrażenie bardzo delikatnego, osobiście nieczulbym się pewnie podpinajac pod kijek do 30g. Ale jeśli znacie przypadki albo sami tak lowicie i wszystko działa pięknie to jest to dobra wiadomość. Ja z tych bardziej zachowawczych jednak i bojazliwych????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jednak są i pozytywne opinie, trochę zamieszania, ale to nic. Pierwotnym moim wyborem był właśnie Vanquish między innym ze względu na jego wagę. Łowie lamiglasem GP1202MH, dokładnej wagi nie znam, ale przy długości 3.05 coś tam waży. Dlatego uznałem że właśnie Vanquish może być dobrym wyborem żeby niepotrzebne tego ciężaru jeszcze sobie nie dokładać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jednak są i pozytywne opinie, trochę zamieszania, ale to nic. Pierwotnym moim wyborem był właśnie Vanquish między innym ze względu na jego wagę. Łowie lamiglasem GP1202MH, dokładnej wagi nie znam, ale przy długości 3.05 coś tam waży. Dlatego uznałem że właśnie Vanquish może być dobrym wyborem żeby niepotrzebne tego ciężaru jeszcze sobie nie dokładać.

Przy tak długim kiju i lekkim kołowrotku, wędka nie będzie leciała na pysk?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Przy tak długim kiju i lekkim kołowrotku, wędka nie będzie leciała na pysk?

 

Będzie, będzie. Tylko z drugiej strony, znajdź mi współczesny kołowrotek klasy premium który go wyważy. No chyba że dołożymy trochę ołowiu do dolnika wędziska. Dzisiejsze kołowrotki wielkości 4000 ważą 200-250 gramów i trzeba się z tym pogodzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zaryzykowałbym do boleniowania moich Vańków, za to z wkręconym Certate aż miło mi się ugania za bolkami :rockon:

Znam kilku którzy z powodzeniem łowią Vańkami bolenie i nocami śpią spokojnie :)

A co do niewyważonych wędek bo kołowrotek za lekki ... to trudno co niektórym dogodzić. Z jednej strony dobrze  żeby był lekki ...ale jak jest lekki to też niedobrze bo kij leci na pysk.  B)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Było wielokrotnie tu już poruszane. Kolowrotkiem nie wyważa się kija.

Nie wiem ile musiałaby być przesunięta dłoń w strone szczytu na foregripie żeby np. 50g. Różnicy w masie młynka (i tak głównie na wysokości rotora/szpuli czyli przed stopką) robiła różnicę w wyważeniu kija.

 

Edit.

Chyba że przypnie się slammera siedm/osiemsetkę to i owszem. ????

Edytowane przez dreadknight
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...