Iresta Opublikowano 3 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2019 Tego dnia połakomiły się dwie czterdziestki. Stały pod stadkiem uklejek, tak na głębokości około 2 m. Brania były zdecydowane, wabik połknięty głęboko. Jeden pięknie pozował, drugi nie chciał współpracować. Okonie złowione na cykadę (5,5 cm, 9 g.) uklejopodobną, kolorek seledynowo-żółty (taki tam mój „wytwór”, krzywy, brzydki aż wstyd pokazywać ).Prowadzona w toni jednostajnie z lekkimi przyspieszeniami. Miejsce - stara duża piaskownia, połów z brzegu. 20 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MARIUSZ 69 Opublikowano 4 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2019 Celem wyprawy nie miał być okoń ,ale wędka przeznaczona na pasiaki zawsze jest na pontonie i to się opłaciło, już na samym początku zauważyłem że okonie chcą współpracować i atakują chętnie mokro jigi, postanawiam więc zabrać się za nie stosując odpowiednie przynęty, dość szybko przekonałem się że decyzja była słuszna, największy dziś to 38 cm ,pięknie walczył na finezzce do 5 g Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka 34 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rowino Opublikowano 7 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2019 taki przyjemniaczek z wczoraj 13 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sadek8 Opublikowano 7 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2019 Miał być Sandacz i był, ale podbieraka nie było Na pocieszenie na szczeście długo nie trzeba było czekać i zameldowal sie dość silny pasiak.Zdjęcie słabej jakosci, ale godzina 22 robi swoje. 13 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robert Crocker Opublikowano 9 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2019 Kolega ciągnął pajka na popka a ten uderzył pół metra obok 11 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darek Koralewski Opublikowano 9 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2019 Taki ładny uderzył w opadzie na cykade. Östergötland, Szwecja Sprzęt:Shimano Zodias 3-10gShimano Stradic CI4+ 2500Strike Wire 0.10mmSavage gear soft fluorocarbon 0.30Strike pro astro vibe 9.6g 11 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cyprys19 Opublikowano 9 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2019 Teraz już nie będzie miał problemu z upolowaniem ryby, bo już do końca życia będzie pływał z otwartym pyszczkiem...Piekna rybka! 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shavt Opublikowano 9 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2019 Nudy, brały jak wściekłe Jak zwykle na swoją siedemnastkę, tym razem z główką 5g na 7/0. Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka 23 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartas93 Opublikowano 10 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2019 Sporo nic nie wstawiałem bo nie miałem czasu, więc uzupełniam braki z ostatnich tygodni 11 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rebowski12 Opublikowano 10 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2019 37cm z niedzielnego poranka. 13 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Melanzyk Opublikowano 11 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2019 SiemankoWczoraj wybrałem się na szybka 1.5h sesje na okonki. Ławice krążyły w koło i co chwile wpadała jakaś ryba, raz mniejsza, raz większa. Nagle za moimi plecami zauważyłem front deszczowy. Mega ulewy, które dosłownie przeszły za moimi plecami i wtedy patrząc w wodę zauważyłem setki okoni zawieszonych pod powierzchnią. Ryby były jakby na haju i podczas prowadzenia przynęty stukałem w nie raz za razem. Po 2-3 minutach ryby znów zniknęły i naglę zaczęło się widowisko. Dookoła mnie małe rybki zaczęły wyskakiwać z wody jedna po drugiej więc zapewne te okonie weszły w tryb ostrego żerowania. Niestety nie udało mi się żadnej skusić do brania. Spotkaliście się kiedyś z podobną sytuacją?PozdrM 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartuch5473 Opublikowano 11 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2019 (edytowane) Mialem kiedys podobna sytuacje mimo poteznego zarcia zlowilem tylko jednego okonia. Ganialy tak kilka ladnych godzin. Nic im nie pasowalo. Ani blaszka pod powierzchnia ani guma w pol wody. Dopiero przeciazona guma w agresywnym opadzie dala jednego jedynego okonia tego dnia. Ganialy pieknie Edytowane 11 Czerwca 2019 przez bartuch5473 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafcik87 Opublikowano 11 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2019 Podobną sytuację miałem kilka lat temu. Na powierzchni ok. połowy boiska do siatkówki aż się gotowało. Jakby krowę wrzucono w stado piranii. Tylko, że to wszystko spowodowało stado okoni 40+. Po podniesieniu kotwicy i dopłynięciu na miejsce niestety się uspokoiło (trwało dosłownie 3-4 min.) kolega dorwał jednego 41 cm. Zniknęły jak za dotknięciem różdżki. Widowisko niesamowite Wysłane z mojego MAR-LX1A przy użyciu Tapatalka 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafcik87 Opublikowano 11 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2019 Białoryb latał jak piłeczki do żonglowania. Wysłane z mojego MAR-LX1A przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malinabar Opublikowano 11 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2019 (edytowane) Za dawnych już w sumie czasów , kiedy mój zbiornik nie był jeszcze tak zeutrofizowany jak teraz i miał powierzchnię zdatną do wędkowania znacznie większą niż obecnie , mieliśmy taką magiczną zatokę , w której przeżywaliśmy co świt podobny spektakl . Nieprzebrane stada okoni pojawiały się o określonej porze , żerując w amoku powierzchniowych ataków przyprawiających o zawrót głowy . Praktycznie żaden nie dawał się skusić na cokolwiek , co było im serwowane . Gumki , wobki , popperki , cykady - wszystko było w głębokim poważaniu . Po szalonych ekscesach , trwających około 30-40 minut wszystko cichło i po jakimś kwadransie zaczynały się brania , które przy odpowiednim wstrzeleniu się w przynętę i sposób prowadzenia trwały przez dwie , trzy godziny . To były piękne czasy , kiedy była jeszcze zatoka . I Tatuś ... Staliśmy po pas w wodzie i łowiliśmy . Pięknie było .Co ciekawe , zaznaczenie powierzchniowym atakiem obecności szczupaka lub sandacza kończy się happy end'em zazwyczaj . Edytowane 11 Czerwca 2019 przez malinabar 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szpaczek23 Opublikowano 11 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2019 (edytowane) Kilkugodzinny sobotni, ranny wypad po nieprzespanej nocy obdarzył kilkoma przyzwoitymi sztukami. Odpowiednio 36,34,31 i kilka okoloforumowymi minimami. Braly dosc niemrawo i kolo 9 nastapila totalna cisza.Akurat w ten dzien krolowal pomaranczowozolty 3 calowy jakistam .....teez od westina. (Nieogarniam wszystkich poczatkow z tej marki;))) tylko jeden trafil sie na inny kolor. Mimo przerzucenia calej palety kolorow i rozmiarow. Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka Edytowane 11 Czerwca 2019 przez szpaczek23 18 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wobo Opublikowano 11 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2019 Widywałem czasem takie widowiskowe polowania okoni, lecz jednego nie zapomnę nigdy.2002 może 2005 rok na Zalewie Cieszanowic.Wybraliśmy się z kolegą późnym popołudniem porzucać z brzegu.Po dojściu na miejsce(takie tam nasze miejscówki w lesie) szok.Jak sięgnąć okiem wyskakujące nad wodę małe rybki i dosłownie gotująca się od ataków okoni powierzchnia.Mało tego - brzeg wysrebrzony malutkimi - kilkucentymetrowymi płoteczkami. W panice wiały na brzeg i tutaj przyklejały się do mokrych glonów - wyglądało, że woda opadła kilka cm.Nawet nie było sensu ich ratować bo było ich setki...Zresztą bardzo szybko zajęły się nimi ptaki.A okonie waliły we wszystko co wpadło do wody. Czy blacha, czy guma, czy wobler... Jak jeden nie trafił atakował kolejny, aż do skutku.Na woblerka zapięły się chyba ze dwa dublety.To nie były duże okonie, ale było( złowiliśmy) ich naprawdę sporo.Nie pamiętam ile to trwało, ale wystarczająco długo, aby nacieszyć oko takim spektaklem przyrody.A "srebrny brzeg" to coś czego chyba już więcej nie zobaczę. 8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Melanzyk Opublikowano 12 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2019 (edytowane) Wczoraj wieczorem zabrałem Franka na godzinkę i młody dał radę złowić 5 szt. Całość w 100% złowione samemu, od zarzutu po zacięcie i hol.Największy a zarazem jego PB około 35cm nie chciał zapozować do fotki i wskoczył do wody zanim zdążyłem odpalić aparat PozdrM Edytowane 12 Czerwca 2019 przez Melanzyk 32 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darek Koralewski Opublikowano 12 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2019 Dzisiejsze 41 cm na vertical, nigdy nie stosowałem tej metody ale dziś była okazja. Potężne branie i ładna walka. Szwecja /Östergötland Sprzęt Shimano Zodias 3-10Shimano Stradic CI4+ 2500 Strike Wire 0.10mmFluorocarbon 0.30mm 11 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Iresta Opublikowano 12 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2019 (edytowane) Okonie takie grubo ponad trzydziestki. Jeden prawie czterdziestka Na cykadę w opadzie. Kolorek nijaki, niby taki piaskowy ze złotym. Waga około 6 g i 4 cm długości. I mała torpeda odpaliła. Do następnego razu Prowadzenie sandaczowo-okoniowe w toni. Z brzegu, na piaskowni. Edytowane 12 Czerwca 2019 przez Iresta 26 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karpiu95 Opublikowano 12 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2019 Daj fotke cykady Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Iresta Opublikowano 13 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2019 Daj fotke cykady W słońcu I w cieniu Co te ryby w nich widzą?Ani to ładne, ani smaczne I takie bez oczu 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malinabar Opublikowano 13 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2019 Dobry kolor , bardzo dobry . Mam podobnie brudną gumę . Lubią ją te z kolcami i z zębami . 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dano-G Opublikowano 15 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2019 I ja w końcu odłożyłem jerkówkę a w ruch poszła lekka okoniówka 12 lb.Sporo okoni, przeplatanych krótkimi sandaczykami.Ryby się ruszyły przed załamaniem pogodowym PozdrawiamDaniel Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk 28 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jachu Opublikowano 15 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2019 W słońcu Cykada (1,1).jpg I w cieniu Cykada (2,1).jpg Co te ryby w nich widzą?Ani to ładne, ani smaczne I takie bez oczu Wykapana kijanka. W opadzie brana za łatwy łup i niezły kawałek żarcia. Podpływa taka do powierzchni zaczerpnąć powietrza, później niezgrabnie nurkuje. Kiedyś obserwowałem karpie, które łykały kijanki niczym gęsi kluski. Innym razem żaby zielone pożerające zgromadzoną pod mnichem stawu lipcówkę karpia. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.