Okonie 2019

[gutekjelonki]

Trafić dużego okonia na Mazowieckiej wodzie, to jak trafić piątke w totka. Ubiegłoroczny cel, czyli okoń 40+, w zeszłym roku nie zostal zrealizowany. Cel się przesunął na przyszłość ale nie ograniczałem się do wód Mazowsza. I tak w tym miesiącu wybrałem się nad pewną wodę, która mogła mnie zbliżyć przynajmniej do celu. Nigdy tu nie łowiłem a wraz ze znajomym szybko odnaleźliśmy się na tym zbiorniku. Z początku namierzyliśmy ryby, które stały na 4-5m. Były to stada małych okoni, które atakowały bez przerwy i namysłu. Za jednym przeciągnięciem gumy, ryby atakowały po 3-4 razy. Po zabawie z wieloma okoniami trzeba było zmienić plan. Znajomy założył Mikado Fish fry w rozmiarze 8cm i po kilku rzutach wyjął pasiaka na 35+. A więc selekcja. Też założyłem większego fish fry niż dotychczas i już w drugim rzucie zaliczyłem rybę. Początkowo myślałem, że nie będzie wieksza od złowionej przez znajomka ale kiedy  okoń był już przy burcie, pokazał się i zrobił przyjemny odjazd do dna. Już wiedziałem, że mój cel zeszłoroczny został osiągnięty. Sprawne podebranie, mierzenie ryby drżącymi dłońmi i 41.5cm doprawia mi uśmiech na twarzy. Takiego okonia jeszcze w życiu nie złowiłem. Prócz niego doławiamy jeszcze po dwa ponad 35cm. Dzień super ale trzeba wracać, a co do tej wody, planować kolejny wyjazd.




I tak po 3 tygodniach jestem w tym samym miejscu ale w innym składzie. Pływam z innym kolegą ale tym razem ciężko namierzyć ryby. Na 8-10 metrach coś się dzieje, tymczasem najcięższe główki jakie razem zabraliśmy, to zaledwie 7g. Ciężki będzie się dobić do dna i komfortowo łowić. Okonie na płytszej wodzie są ale ilościowo bardzo słabo. Kilka maluchów i to wszystko. Zmieniamy miejsce na inne i płyniemy na drugą stronę jeziora. Tutaj stajemy na 5m i szukamy po omacku, bo na echu widać tylko pojedyńcze ryby. 2.5 calową jaskółke na 7g główce posyłam w stronę głębszej wody. Kilka skoków po dnie i jest! Czuje przyjemną rybę którą bez pośpiechu dociągam do burty. Sytuacja się powtarza. Ryba przy burcie zaczyna wariować i odjeżdza na dno. Kołowrotek pięknie gra a Sicario do 7g pięknie się przygina w strone lustra wody. Podbierak gotowy i przy kolejny. Dojściu ryby pod burtę, sprawnie ją podbieram. Miarka wskazuje 42.5cm a więc kolejne PB tego gatunku w jednym miesiącu! Po szybkiej sesji okoń wędruje do wody i odpływa w toń. Ręce się trzęsą jeszcze przez kilka minut. Adrenalina robi swoje i właśnie dla takich wypadów warto jeździć za rybą choćby na mazury - cud natury!

 

 

NOMINACJA DO KONKURSU  "OPIS MIESIĄCA"                                         

Edytowane 21 Października 2019 przez bartsiedlce

[czaro73]

Sprzętowo:

Runner Robinson

Diaflex Speeder Perch Spin

Progres FD 257 Robinson

 

 

[czaro73]

Humper Robinson

Diaflex Speeder Perch Spin

Progres FD 257 Robinson

To była dobry strike, rybka zassała wobka po same skrzela, trochę pracy miałem przy odhaczaniu tego fightera.

Jednak najlepszy moment, to jak ryba po 5 min. akcji reanimacji odpływa, a ludzie zgromadzeni zaczęli bić brawo , no oprócz jednej Pani, która chciała mieć obiad.

Pierwszy raz tak miałem

 

 

[Alexondre]

Największy z dzisiejszych.

 

 

[TomCast]

Dzisiejszy z grążeli

[Alexondre]

Wziął na +/- 3m

 

A tu jeden z wczoraj 36cm.

 

Edytowane 4 Listopada 2019 przez bartsiedlce

[Alexondre]

Nie, ale blisko Holandia. Dzisiaj też skubały największy 41 cm.

 

Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka

[szymanek69]

Dwa październikowe garbuski i dwie metody połowu - oszukany na muchę chyba cieszy bardziej 

Sprzętowo kijek #7 i streamer na offsecie & kijek 2-9 g i jaskółka 

 

 

 

 

 

 

Edytowane 24 Października 2019 przez szymanek69

[kanu]

Dzisiejszee 39cm z zapływu odrzańskiej główki. Przynęta Savage Gear 4D Herring Shad 9cm na główce 20g.

Edytowane 25 Października 2019 przez kanu

[Bartas93]

Dawno mnie tu nie było, bo niestety musiałem zrobić sobie przerwę.

Ostatnio kupiłem nowy kijek i przetestowałem go podczas kilku wypadów nad Motławą.

Największy okoń miał w okolicach 37cm.

 

 

 

 

 

Edytowane 25 Października 2019 przez Bartas93

[DAMIR]

Okonie najwyraźniej czują nadchodzącą zmianę pogody i są bardzo kapryśne .... ale coś udało się wydłubać

 

[Flexx]

Już po zachodzie słońca, przy samym brzegu...

 

[tomibdg]

W ciagu dwóch dni 3 razy pobita życiówka. 43,44 i 47.

Edytowane 27 Października 2019 przez tomibdg

[jedin]

Witam, w końcu pierwsza rzeczna 40-tka w tym sezonie ....

 

Edytowane 27 Października 2019 przez jedin

[zlotowlosy]

Przez kilka pięknych dni października uganiałem się za szczupakami, niestety nic konkretnego nie udało się złowić. Na pocieszenie - dopisały okonie.

Najpierw z wielu niewielkich, znalazł się słuszny rozmiarowo osobnik - 34,5cm.

 

Po kilku dniach wróciłem w to samo miejsce i jezioro mnie zwiodło - myślałem, że to godnych rozmiarów szczupak, a to był po prostu agresywnie walczący okoń - 36cm, na przyjemne zakończenie dnia...

 

Sprzętowo:

Shimano Technium 2,70

Shimano Sustain 2500

YGK G Soul PE #1

przypon poskładany własnoręcznie 10lb

i na końcu zestawu Manns Predator 2,5"

[fish28]

Dzisiejszy forumowy stykacz????

[arhinonskill]

To ja dla odmiany zapraszam na filmik  

https://www.youtube.com/watch?v=sk6N3FAilqM&t=29s

[TomCast]

Dzisiaj troszkę mniejszy. Na kajtecha 4 cale

Edytowane 28 Października 2019 przez Tomek.M

[DAMIR]

Dzisiejszy stykacz ,który wyjechał w trakcie testów nowego koloru gumy  .... Wiślane 30-tki zawsze cieszą

 

[iNSaNeMaN]

35 i 40 cm

 

Pozdro ????????

[Karas06]

Ten sam "bandyta" co tydz temu ????

[fish28]

Dwa największe z dzisiaj ????

[arhinonskill]

Kolejny filmik zapraszam  
https://youtu.be/lgkNhx1OsSQ

[etherni]

32cm z leśnego jeziorka:

 

Zagryzł minimastera 3,5cm od fishchaser.

Sprzętowo: Daiwa Presso UL travel,Shimano Soare BB 2000PGSS, Nanofil 0,04.

[fish28]

????