Skocz do zawartości

Jerkbait sie śmieje :)


benito

Rekomendowane odpowiedzi

Haha, ale mi się gęba szczerzy :mellow:

 

Dziewczyna: Przebacz mi bo zgrzeszyłam

Ksiądz: Cóż takiego uczyniła?

Dziewczyna: Nazwałam swojego chłopaka skurwysynem

Ksiądz: Dlaczego nazwałaś go skurwysynem?

Dziewczyna: Bo złapał mnie za rękę

Ksiądz: Tak jak ja teraz? (Ksiądz łapie ją za rękę)

Dziewczyna: Tak ojcze

Ksiądz: To nie powód żeby nazywa go skurwysynem

Dziewczyna: Później dotykał moich piersi

Ksiądz: Tak jak ja teraz? (ksiądz łapie dziewczynę za piersi)

Dziewczyna: Tak ojcze

Ksiądz: To jeszcze nie powód aby nazywać go skurwysynem

Dziewczyna: Następnie rozebrał mnie

Ksiądz: Tak jak ja teraz? (Ksiądz rozbiera dziewczynę)

Dziewczyna: Tak ojcze

Ksiądz: To jeszcze nie powód aby nazywać go skurwysynem

Dziewczyna: Później wsadził mi no wie ksiądz co

Ksiądz: Tak jak ja teraz? (ksiądz wkłada penisa w dziewczynę)

Dziewczyna: TAK OJCZE TAK OJCZE TAK OJCZE

Ksiądz: (po 5 minutach) Nie widzę powodu dlaczego nazwałaś go skurwysynem

Dziewczyna: Ale ojcze on miał AIDS

Ksiądz: A TO SKURWYSYN

 

:lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wpada do domu mąż i trzymając się za krocze, wykrzykuje:

- Ale mi się bzykać chce! No nie wytrzymam! Sexu mi się chce! Bzykać! Sexu!...

Na to jego niezbyt urodziwa żona, naga odkrywa kołdrę i mówi:

- No ok, chodź.

Mąż spojrzał z obrzydzeniem na nią i mówi:

- Aaa może to ku*wa jakoś rozchodzę!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Funkcjonariusz policji wodnej na brzegu jeziora dobrze znanego z doskonałych warunków wędkarskich zatrzymał faceta z dwoma wiadrami ryb:

- Czy ma pan pozwolenie na łowienie ryb w tym miejscu?

- Ależ proszę pana, to są udomowione rybki!

- Udomowione?!

- Tak, co wieczór wyprowadzam te właśnie ryby na spacer w tym jeziorku, żeby sobie popływały. Później gwiżdżę i na ten gwizd one same wpływają do mojego wiadra.

- Co mi pan kit wciskasz! Żadna ryba tego nie potrafi.

Facet popatrzył chwilę na funkcjonariusza, po czym powiedział:

- Wobec tego zademonstruję panu. Udowodnię, że to prawda!

- Dobra, pokazuj pan, ale bez żadnych numerów.

Facet wlał więc zawartość wiader do jeziora, postawił je na ziemi i stoi. Policjant stoi obok zaciekawiony:

- No i co?

- Jak to co?

- Zawoła je pan czy nie?

- Zawoła kogo?!

- No, ryby!

- Jakie ryby?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, Panie, czytać szybko, bo aukcja pójdzie do archiwum. Warto również doczytać odpowiedzi na maile, są zacne.

 

http://allegro.pl/el...dium=LikeButton

 

Poprał dekiel niemożebnie...

Dzięki @bartsiedlce - :D popłakałem się ze śmiechu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawody wędkarskie w Korei Północnej

 

"zawody wędkarskie w Pyongyangu wygrał nieżyjący od 18 lat Prezydent Kim Ir Sen złowił karpia północnokoreańskiego o długości 4, i wadze 70kg , drugie miejsce zajął nie mniej wspaniały i nie mniej nieżywy Kim Dzong Il złowił rekina antyimperialnego o długości że ło boże i wadze że ło matko, trzecie miejsce zajął Kim Dzong Un nic nie złowił bo więcej ryb w królestwie kimów już nie ma."

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...