Skocz do zawartości

Jerkbait sie śmieje :)


benito

Rekomendowane odpowiedzi

Mały Jaś przeprowadził się z Warszawy na Śląsk.Pierwszego dnia w szkole wszystkie dzieci mu dokuczały i przezywały krawaciarzem.Na lekcji W.F. okazało się że Jaś świetnie gra w piłkę nożną.Jak ty tak grasz w gałę to ty jesteś nasz znaczy Hanys,stwierdziły dzieci.Wracając ze szkoły nowi koledzy zaproponowali.Janek idź do domu zostaw tornister i wychodź na podwórko,to zagramy w gałę.Mały Jaś wchodzi rozradowany do domu i mówi.Mamo tato mam nowych kolegów idę zagrać z nimi w nogę.Żadnego grania ,idź powiedz kolegom że musisz odrabiać lekcje,odpowiedzieli rodzice.Jaś schodzi na dół i mówi.Chłopaki od godziny jestem Hanysem, a już tak k.... nienawidzę tych Krawaciarzy!

Edytowane przez pisarz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@wobler129 - Jak dla mnie, to un rychtyg godo jak cesarok w tym battlefildzie.

@pisarz - cyt: "Jak ty tak grasz w gałę to ty jesteś nasz znaczy Hanys" po ślunsku grać w piłkę to - kopać bala, albo grać w fusbal, z gałą jako piłką to się nie spotkałem.

 

Wciepna wom bere Tuwima po ślůnsku, moje bajtle tak godały

 

Lokomotywa!

Jest na banhowie ciynszko maszyna

Rubo jak kachlok - niy limuzyna

Stoji i dycho, parsko i zipie,

A hajer jeszcze wongiel w nia sypie.

Potym wagony podopinali

I całym szwongym kajś pojechali.

 

W piyrszym siedziały se dwa Hanysy

Jeden kudłaty, a drugi łysy,

Prawie do siebie niy godali,

Bo się do kupy jeszcze niy znali.

 

W drugim jechała banda goroli

Wiyźli ze soba krzinka jaboli

I pełne kofry samych presworsztóf

I kabanina prościutko z rusztu.

Pili i żarli, jeszcze śpiywali,

Potym bez łokno wszyscy rzigali.

 

W czecim Cygony, Żydy, Araby

A w czwartym jechały zaś same baby.

W piontym zaś Ruski. Ci mieli życie!

Sasza łożarty siedzioł na tricie.

Gwiozda mioł na czopce, stargane łachy,

Krziwiył pycholem i ciepoł machy.

A w szóstym zaś były same armaty,

Co je wachował jakiś puklaty.

W siódmym dwa szranki, pufy, wertikol,

Smyczy maszyna może donikąd.

Jak przejyżdżali bez Śląskie Piekary

Kaj wom to robiom kółka do kary,

Maszyna sztopła! Kufry śleciały

I każdy latoł jak pogupiały.

 

To jakiś ciućmok i łajza!

Ciupnął i ślimtoł sygnal na glajzach.

Mog iść do haźla abo do lasa,

Niy pokazywać tego mamlasa!

Potym mu ale do szmot nakopali,

Maszyna ruszyła, cug jechoł dali.

Bez pola, lasy, góry, tunele,

Dar za sobom samym te duperele

Aż się zagrzoły te biydne glajzy,

Maszyna sztopła i koniec jazdy.

 

I koniec godki.

Pozdrówka Zwierzu.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwierzu ja jestem100% krawat.Zazdroszczę wam że kultywujecie swoją mowę i kulturę Sląska.Warszawa też kiedyś miała swoją gwarę.Niestety to już przeszłość.Pozostały tylko stare piosenki Grzesiuka i felietony Wiecha,szkoda :( .Nie ma już ferajny z wyższym salonowym otrzaskaniem . Nie ostała się wyższa sfera według wychlapania :). Darek OBERSCHLESIEN sztywno zaiwania i śluz. :o

Edytowane przez pisarz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem czy było bo stare, ale jare i mnie rozwaliło

 

 

Toż to sama prawda!!!

Pewnego dnia, podczas pracy nad brzegiem rzeki drwalowi wypadła
siekiera i wpadła do wody. Drwal usiadł i zaczął płakać.
Nagle objawił mu się Bóg i zapytał:- Dlaczego płaczesz?
Drwal odpowiedział, że siekiera mu wpadła do wody.
Bóg zstąpił na ziemię, wszedł do wody i po chwili wyłonił się ze złotą siekierą.
- To twoja siekiera? - zapytał
- Nie - odpowiedział drwal.
Bóg ponownie się zanurzył i po chwili trzymał srebrną siekierę,
pytając drwala czy to jego.
- Ta również nie jest moja - odparł drwal.
Bóg po raz trzeci się zanurzył i wyjął z wody żelazną siekierę.- A
może ta? - Tak, to moja siekiera - ucieszył się drwal.
Bóg był zadowolony, że taki uczciwy człowiek chodzi po ziemi i w
nagrodę podarował mu wszystkie trzy siekiery. Drwal wrócił do domu
szczęśliwy.
Innego dnia drwal spacerował nad brzegiem tej samej rzeki wraz z żoną.
Nagle żona potknęła się i wpadła do wody. Drwal usiadł na brzegu rzeki
i zaczął płakać. Ponownie objawił mu się Bóg i zapytał:
- Dlaczego płaczesz?
Drwal odpowiedział, że żona mu wpadła do wody.
Bóg jeszcze raz zstąpił na ziemię, wszedł do wody i po chwili wyłonił
się wraz z Jennifer Lopez.
- To twoja żona? - zapytał - Tak - odparł drwal
Bóg się poważnie zdenerwował:
- Ty kłamco! To nie jest prawda! To nie jest twoja żona!
Drwal odparł:
- Boże wybacz mi, to nieporozumienie. Widzisz, jeśli powiedziałbym
"nie",gdy pokazałeś mi Jennifer Lopez - wróciłbyś i wyszedłbyś z
Cameron Diaz.
Jeśli znowu powiedziałbym "nie", poszedłbyś trzeci raz i wrócił z moją żoną.
Powiedziałbym "tak", a wtedy otrzymałbym wszystkie trzy.
A ja, Panie, jestem tylko biednym drwalem. Nie dałbym rady dbać o trzy żony,
dlatego właśnie powiedziałem "tak" za pierwszym razem...

Jaki z tego morał?
Ano, morał z tego taki, ze jeśli już mężczyzna kłamie, to zawsze w pożytecznym i szczytnym celu!!!
Bo mężczyzna jest z natury bardzo szlachetny!!!

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy znane, może nie ;).

Tatko rano wybierał się do pracy. W łazience mamcia go dopadła, gdyż
chciało jej się bardzo seksu. Zaczeli uprawiać miłosc fizyczną w
pozycji "na pieska", a wtedy nagle w drzwiach stanał mały Jasio.

"Kurde, musze wybrnac z tej niezręcznej sytuacji" - pomyślał tatko.
- A ty, niedobra! Ty... ! - ryknał tatko i zaczał walić mamcie w dupe. - Nie bedziesz już Jasia wiecej biła... A masz... !

A Jasio krzyczy:
- Super tatko, super!!! Wyruchaj jeszcze kota, żeby mnie nie drapał!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W kolejce do kasy stoi kobieta z córką, która cały czas jęczy:

- Mamo chcę pić, mamo chcę jeść, mamo chcę pić, mamo chcę jeść.....

Sytuacja trwa już dłuższy czas.

Stojący za nimi facet nie wytrzymuje i zwraca się do matki:

- Pani kupi dzieciakowi arbuza to się naje i napije

Matka odwraca się do faceta i ze spokojem odpowiada:

-Pan se zwali konia nogami to se pan porucha i potańczy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...