Skocz do zawartości

Jerkbait sie śmieje :)


benito

Rekomendowane odpowiedzi

No cóż..........zachciało nam się DEMOKRACJI.

Tyle że nie powiedzieli nam że DEMOKRACJA to nie bezchołowie i anarchia .

W DEMOKRACJI naszego pokroju policja boi się nawet 10latka ................. .

Tęsknię do czasów gdy mogłem chodzić w nocy spokojnie po ulicach - fakt, wtedy MILICJA od czasu do czasu mnie legitymowała ale jak było wszystko OK to  nic się nie działo .

 

Kurde -Panowie: kiedyś klnąłem na PGRy bo uważałem że to gospodarka (rybacka) rabunkowa . Ale ile wtedy na zbiornikach użytkowanych przez PGR łowiłem!!!!!!

Węgorze , szczupaki, duży białoryb !!!!!

Nastała DEMOKRACJA , wolność gospodarcza i DZIERŻAWA .

No i kormorany stadami nadlatują i wyżeraja wszystko jak leci ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można się wystraszyć.

 

Wystraszyć ? ? ?

Obawiam się że nie jeden z nas obsrałby się z wrażenia po same pachy !

 

@woblerwz, to że dziewczę lubi duże sumy nie dziwi mnie, bardziej zastanawia mnie skąd ta wędka wystaje ;).

Kic z tymi sumami, ale z koleżanką to ojjj taplałbym się w tym błocku że hej :lol:.

Edytowane przez Zwierzu
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnemu rolnikowi żona robiła niesamowicie dobre kanapki, kiedy szedł robić na pole. Kanapki ze świeżego chlebka, ze świeżutkim serkiem, wędlinką, sałatką i innymi bajerami. Rolnik pewnego razu poszedł robić w pole, kanapki zostawił na kamieniu jak zawsze... Po kilku godzinach pracy, zmęczony podchodzi do kamienia skonsumować kanapki...a tu kanapek nie ma.

Następnego dnia żona znowu zrobiła mu pyszne, jak zawsze, kanapeczki, rolnik poszedł robić w pole, aby po kilku godzinach pracy zauważyć, że znowu mu ktoś zawinął kanapeczki! Wkurwiony postanowił, że następnego dnia będzie patrzył zaczajony za drzewem, jak ktoś mu podwędza kanapki!

Jak pomyślał - tak zrobił. Zaczaił się i patrzy - a tu wielki
orzeł nadlatuje i porywa jego drugie śniadanie!

Rolnik biegnie za nim. Biegnie, patrzy, że orzeł leci do lasu - rolnik za nim! Orzeł siada między drzewami, odpakowuje kanapki, wyciąga z nich zawartość, wyrzuca wędlinę, ser, sałatę i inne dodatki, bierze dwie kromki chleba, przykłada sobie do piersi i masując swoją klatkę piersiową woła głośno: "O kurwa! Jaki ja
jestem pojebany!". 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...