Skocz do zawartości

Jerkbait sie śmieje :)


benito

Rekomendowane odpowiedzi

Czerwony Kaputerk idzie do babci przez las i nagle z krzaków ....... słyszy:

-gupia dziwka,gupia dziwka.

Podchodzi, rogarnia krzaki a tam wilki znowu :

-gupia dziwka, gu......

-nie możesz mnie wilku tak przezywać, przecież jesteśmy z jednej bajki. Jestem czerwony Kapturek-mam czerwone buciki, czerwone pończoszki, czerwoną spódniczkę,czerwoną bluz...... OOOO KU.....A , ja faktycznie wyglądam jak głupia dziwka  :wacko: !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten sam Kapturek łazi po lesie i szuka wilka bo nie będzie końca bajki  :unsure: . Szwenda się woła-NIC. Nagle słyszy jakieś pojękiwania i w jakiejś dziurze znajduje wilka, oczy podkrążone, okład na łbie, sierść zmierzwiona, widać że zwierze ledwo dycha.

-Wilku, wstawaj !!! idę do babci a ty tam już powinienneś być,szybko rusz się nie bo nie będzie końca bajki!!!

-Kapturek, Spi.....laj. 3 dni z Costnerem tańczyłem.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wzruszona, ocierająca łzy publiczność - bezcenne. :D

 

Swoją drogą mógłby do Polski przyjechać jakiś, dajmy na to Hindus, i też wzruszyć do łez.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to może w ramach tej solidarności....

 

Dwóch kloszardów siedzi pod mostem na kartonach popijając tanie wino.
-Ech! Nie zawsze było ze mną tak źle.-mówi jeden.- Kiedyś pracowałem na odpowiedzialnym stanowisku.Świetnie zarabiałem,miałem willę,luksusowy samochód,piękną żonę. Niestety rozpiłem się,straciłem pracę. Musiałem sprzedać dom,samochód,żona ode mnie odeszła.Stoczyłem się na dno.
Po paru latach wziąłem się w garść,odzyskałem stanowisko,awansowałem.Kupiłem dom w ekskluzywnej dzielnicy,jeszcze lepszy samochód niż miałem wcześniej.

Żona do mnie wróciła.

Zacząłem pić...

 

Żona mówi do męża:
- Podobno faceci z wysokimi dochodami częściej uprawiają seks.
- Za to ci z niskimi uprawiają go ze swoimi żonami - odpowiada mąż.

 

Za plecami każdego mężczyzny, który odniósł sukces stoi wielce zaskoczona kobieta. B)

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na dobry początek dnia:

 

Agenci CIA, Mosadu i KGB spotykają się pewnego dnia i zaczynają się spierać, która jednostka jest najlepsza w swoim fachu. Po dosyć długiej przepychance szef Mosadu mówi w końcu:

 

- Panowie skoro jesteśmy już w Afryce, to wyznaczmy sobie zadanie i ten, kto je wykona najwcześniej zostanie najlepszym agentem...

 

Wszyscy zgodnie pokiwali głowami, wymieniając przy tym złośliwe uwagi.

 

- W takim razie, naszym zadaniem będzie przyprowadzić wielbłąda! - dokończył szef Mosadu.

 

Po upływie około pół dnia zadowoleni agencji Mosadu prowadzą nie jednego a trzy wielbłądy, dobry wynik jak na środek Sahary. Dopiero po czterech dniach pojawiają się trochę zasuszeni, zasapani agenci CIA - prowadzą z tyłu jakieś niewielkie wielbłądziątko, które już ledwie dycha.

 

- Faktycznie, jesteście najlepsi - mówi szef CIA do szefa Mosadu. - Teraz tylko trzeba powiedzieć Ruskim, że są do dupy!

 

Mija dziesięć dni, oni wciąż czekają na KGB. Po 15 dniach w końcu dostrzegają na horyzoncie jakiś niewyraźny punkt. Gdy agenci, byli już pod samą bazą, szefowie CIA i KGB krzyczą jednokrotnie:

 

- Przecież to jest ku*wa słoń, idioci!

 

Na co szef KGB przystawia okrwawioną siekierę do pozbawionego trąby i pocharatnego słonia i mówi:

 

- Gadaj im prawdę...

 

Słoń, szlochając, krzyczy:

 

- Panowie, ja naprawdę jestem wielbłądem!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja trochę z innej beczki. Taką oto tablicę zastałem dziś na zimowisku nad Narwią.

 

post-54783-0-37158400-1385050822_thumb.jpg

 

Wiecie o co chodzi? Na pewno tak. Zero słowa o zakazie połowu a i określenie zasięgu terytorialnego zakazu też trąci Macierewiczem. :D   

Edytowane przez pawello
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio w dziale budowy przynęt obrodziło najmądrzejszymi ludźmi na świecie. Chciałbym im zadedykować tą anegdotę. 

 

W małym samolocie w raz z pilotem leci harcerz, ksiądz i Najmądrzejszy Człowiek na świecie.

W pewnym momencie do pasażerów zwraca się pilot.

- Przepraszam mamy awarię. Samolot z pewnością spadnie. Mam trójkę małych dzieci na utrzymaniu, a żona nie ma pracy więc muszę się ratować dla swojej rodziny. Przepraszam, że zostawiam was jedynie z dwoma spadochronami. Wybaczcie.

Pilot otworzył drzwi samolotu i wyskoczył.

Natychmiast podniósł się Najmądrzejszy Człowiek na świecie i oznajmił.

- Jestem Najmądrzejszym Człowiekiem na świecie, beze mnie świat sobie nie poradzi.

Pospiesznie założył plecak i wyskoczył z samolotu.

Do harcerza zwraca się ksiądz. Chłopcze, masz przed sobą całe życie i jeszcze wiele doświadczeń przed tobą, ja już jestem gotowy na spotkanie ze stwórcą, weź ten spadochron i skacz.

Harcerz ze spokojem zwrócił się do księdza.

- Niech się ksiądz nie martwi, obaj mamy przed sobą dalsze życie na ziemi, Najmądrzejszy Człowiek na świecie wyskoczył z moim plecakiem.

Edytowane przez joker
  • Like 10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...