anpart Opublikowano 15 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2014 Żona się do mnie nie odzywa, a wszystko dlatego, że nie otworzyłem jej drzwi od samochodu.To nie moja wina! Po prostu spanikowałem! I jak najszybciej płynąłem do powierzchni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anpart Opublikowano 15 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2014 (edytowane) Myślę, że ona jest mężatką! Spójrz na jej obrączkę... ...na lewej ręce, na lewej ręce!,NA LEWEJ RĘCE, DO LICHA! Edytowane 16 Lipca 2014 przez anpart Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deejaybialy Opublikowano 15 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2014 Myślę, że ona jest mężatką! Spójrz na jej obrączkę... ...na lewej ręce, na lewej ręce!, NA LEWEJ RĘCE, DO LICHA! wejście na stronę tylko dla pełnoletnich. http://poczta.onet.pl/thumb.html?kid=715869&mid=363100061&partPath=2&size=800x600&onError=404 To jeszcze podaj login i haslo :-) 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anpart Opublikowano 16 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2014 To jeszcze podaj login i haslo :-)Nie mogę wrzucić zdjęcia, za dużo zajmuje miejsca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomrusz Opublikowano 16 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2014 Gospodarz kupił nowego koguta, który zaraz na podwórku chciał zrobić porządek i pokazać staremu kto tu jest panem. Stary kogut zaproponował:- OK, odejdę jeżeli wygrasz ze mną wyścigi na około studni, 50 okrążeń.- Nie ma sprawy, no to zaczynamy? - odrzekł młody.- Dobra, ale wiesz co, ja znam teren, daje ci pól okrążenia forów.Młody kogut pewien zwycięstwa zaraz się rzucił do biegu i tak się gonią, ale odległość pozostaje ta sama. W pewnym momencie jakąś ręka chwyta młodego koguta za szyje, na pieniek odrąbuje głowę i słychać:- Ku... to już czwarty pedał w tym miesiącu. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coma Opublikowano 16 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2014 Mąż z żoną na rybach:-Luśka, daj chleb...-Zjadłam.-To daj kukurydzę.-Też Zjadłam.-To zjedz jeszcze robaki i wracamy do domu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Forecast Opublikowano 16 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2014 Ferdek uczy kultury https://www.youtube.com/watch?v=zRGz4oP9UkQ 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anpart Opublikowano 16 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2014 Rycerz jedzie wzdłuż rzeki. Nagle widzi jak rybak złowił złotą rybkę. Szybko zabija rybaka a rybka do niego:Wypuść mnie a spełnię twoje trzy życzenia.... chce być nieśmiertelny...Jesteś nieśmiertelnyChce.... żeby mój koń był nieśmiertelnyTwój koń jest nieśmiertelny.Chce..... hmmmmmm.... chce mięć genitalia jak mój koń!Masz genitalia jak twój koń.Rycerz wraca na swój dwór a tam mu naprzeciw wybiega jego wierny giermek:(z wiejskim akcentem): O panie, panie!!! Gdzieześ ty był!?! Jom zem siem o ciebie tak zajebiście martwił!!!!Nie gadaj mi tu głupot tylko weź topór i walnij mnie nim w głowę.Nie panie, nie!!! Jom mógłbym ciem zajebiście zabić!!!Walnij mnie bo ja cię walne!!!Ok. Giermek wziął zamach, uderzył...Ooooooo, panie..... jak ty jesteś zajebiscie nieśmiertelny!!!!To nic. Walnij mojego konia!O panie!!! Twój koń też jest zajebiście nieśmiertelny!!!!To nic. Patrz na to!!!!!Rycerz otwiera klapkę w zbroi i pokazuje zawartość giermkowi.LOOOOOO PANIE!!!! JAKA ZAJEBISTA CIPA!!!!! 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Forecast Opublikowano 16 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2014 Anpart jeden z twych lepszych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dagon Opublikowano 16 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2014 Tak się u nas produkuje "posłanki". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anpart Opublikowano 16 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2014 Anpart jeden z twych lepszych Coś w tym jest? Powiedział grabarz potrząsając trumienką. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coma Opublikowano 16 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2014 Wieczór. Syn, przed wyjściem na miasto, szuka czegoś w szufladzie. Przygląda się temu ojciec:-Czego tam szukasz?-Latarki.-Po co ci?-Bo idę na randkę.-Za moich czasów na randki chodziło się bez latarki, hue hue hue!-I patrz, na co trafiłeś, hue hue hue! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamekkp Opublikowano 16 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2014 Co wyjdzie z połączenia węża z jeżem? Drut kolczastyA krowy z Zółwiem? Cielak w kasku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MIGOTKA Opublikowano 16 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2014 Pewna para, która wybrała się na wystawę malarską, zatrzymała się na dłużej przy jednym z obrazów. Obraz przedstawiał trzech bardzo czarnych i kompletnie nagich mężczyzn: dwóch miało czarne penisy, ale ten środkowy - różowego. W czasie gdy tak stali zastanawiając się nad symboliką dzieła podszedł do nich autor - Irlandczyk.- Mogę wam pomóc z tym obrazem? Jestem tym, który go namalował.- Bardzo nam się podoba to dzieło, ale kompletnie nie rozumiemy dlaczego namalowałeś trzech Murzynów na ławce i środkowy ma różowego penisa podczas gdy dwaj pozostali mają czarne.- Oo... Zinterpretowaliście mój obraz zupełnie niewłaściwie... To nie są Murzyni, to są irlandzcy górnicy, a ten pośrodku był na lunchu w domu... 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MIGOTKA Opublikowano 16 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2014 Zajęcia z seksuologii dla przyszłych pielęgniarek. Prowadzący omawia właśnie zasady samokontroli piersi i jąder oraz niebezpieczeństwa wynikające z zagrożenia nowotworami tychże narządów. W pewnym momencie jedna ze studentek pyta się siedzącego obok niej studenta:- Słuchaj, a czy jak badacie sobie jądra, zdarza wam się erekcja?- Zdarza się, w końcu to też stymulacja. Ale to nic nadzwyczajnego. - odpowiada student.- No i co z tym robicie? - pyta dalej studentka.- Nic? A co mamy robić - odpiera zdziwiony student.- Czyli chodzicie cały dzień z tą erekcją?- Nie, skąd. Samo mija.- Samo mija???? Czyli męski członek może opaść bez orgazmu???? - pyta dalej bardzo zaskoczona przyszła pielęgniarka.- Jasne. - odpowiada nie mniej zaskoczony student.Po chwili zamyślenia, pokrywająca się purpurą złości studentka mówi:- Zabiję skurwysyna... 13 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anpart Opublikowano 16 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2014 Studentki medycyny zdawały egzamin. Profesor je odpytujący z wiedzy mówi do pierwszej:- Proszę pani. Pani wiedza właściwie się nie liczy, mnie interesuję czy umie pani logicznie myśleć. Zadam więc pani zagadkę, jeśli pani zgadnie to pani zdała, a jeśli pani nie zgadnie to przykro mi, bez względu na pani wiedze będzie 2.- Słucham zagadki panie profesorze- Co to jest. To co ma pani między nogami plus 4 litery i ma z tego wyjść ziele.Studentka po chwili namysłu:- Nie wiem. Naprawdę nie wiem.- Nie zdała pani.- A co to było? Niech pan chociaż zdradzi tajemnicę.- Dziurawiec. Wchodzi druga studentka. Słyszy te sama gadkę i wreszcie zagadkę:- Co to jest. To co ma pani między nogami plus 2 litery i ma z tego wyjść potrawa.- Studentka po chwili namysłu:- Nie wiem. Naprawdę nie wiem.- Nie zdała pani.- A co to było? Niech pan chociaż zdradzi tajemnice.- Szparagi.Wchodzi trzecia studentka. Słyszy te sama gadkę i wreszcie zagadkę:- Co to jest. To co ma pani miedzy nogami plus 2 litery i ma z tego wyjść kwiatek.- Studentka po chwili namysłu:- Nie wiem. Naprawdę nie wiem.- Nie zdała pani.- A co to było? Niech pan chociaż zdradzi tajemnice.- Krokus.- Wie pan co? Wobec powyższego ja mam dla pana propozycję. Teraz ja zadam panu zagadkę. Jeśli pan zgadnie to ja rzeczywiście nie zdałam, ale jeśli pan nie zgadnie to wpisuje mi pan piątkę.Profesor kochał zagadki i przystał na to. Studentka więc pyta:- Co to jest. To co ma pan między nogami plus 2 litery i ma z tego wyjść naczynie na ten kwiatekProfesor po chwili namysłu:- Nie wiem. Naprawdę nie wiem. Gratuluję piątka, ale błagam niech pani powie co to takiego?- Flakon. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MIGOTKA Opublikowano 16 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2014 Wchodzi koleś do PUBu i zamawia 6 piw. Sprzedawca dziwnie na niego spojrzał i pyta:- Panie.. 6 browarków na raz?? No no.. To musi być niezła okazja!- Taa - odpowiada klient - pierwszy lodzik w życiu.- Nooooo! Moje gratulacje proszę pana! W takim razie siódme piwo na koszt firmy!!- Paaanie! Jak szesc piw nie zabije tego smaku to siódme też nie! 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anpart Opublikowano 16 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2014 Wietnam - Wpada ucieszony żołnierz do okopu, inni do niego - co się tak cieszysz ? A on na to: bo tam w tym drugim okopie jest tak mała wietnamka i robi wszystko co chcecie, od tyłu od przodu... na to drugi mu się wcina - a do buzi bierze ? A pierwszy - no co ty ? bez głowy ? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DelTor0 Opublikowano 16 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2014 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anpart Opublikowano 16 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2014 Jak zrobić laskę Ponieważ wielu z Was zagląda tutaj, i czyta "jak zrobić laskę?", czuję się poniekąd moralnie zobowiązany udzielić im odpowiedzi. Tym bardziej, że wbrew pozorom, zrobienie dobrej laski wcale nie jest takie proste. Należy też wyjaśnić, że laskę może zrobić każdy dorosły człowiek, bez względu na płeć, stan cywilny czy majątkowy. Uważa się nawet, że lepsi są w tym mężczyźni, niż kobiety, ale wolałbym unikać takich seksistowskich uogólnień. Ważna sprawa: obiekt do laski musi być twardy i sztywny. Najlepiej sprawdzić to najpierw rękami, zanim zabierzemy się do dzieła. Ale nie szarpcie nim, tylko ostrożnie poruszajcie. Nie dajcie się nikomu namówić, jeśli jest miękki i sflaczały - za dużo z nim potem zachodu. Kiedy traficie na właściwy, najpierw należy ściągnąć z niego skórkę, można zrobić to delikatnie za pomocą dłoni. Potem powinno się go dobrze wygładzić, posuwistymi i łagodnymi ruchami rąk. Warto w niego wetrzeć trochę oliwy. Teraz nachodzi najtrudniejszy moment całej operacji: całą uwagę musimy skupić na główce. To etap wymagający niezwykłej staranności i wyczucia. Kiedy główka jest już obrobiona, osadzamy ją na końcu kija, elegancko lakierujemy i własnoręcznie wykonana drewniana laska jest gotowa. Taki gustowny i funkcjonalny prezent możecie np. podarować swojemu mężowi na urodziny. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DelTor0 Opublikowano 16 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2014 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anpart Opublikowano 17 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2014 Facet nazywał się Wilson i otworzył właśnie fabrykę drobiazgów metalowych, głównie gwoździ. Postanowił jakoś rozreklamować swój produkt, więc skontaktował się w tym celu z odpowiednią firmą.- Nie ma sprawy, nagramy krótką reklamówkę. Koszty ustalimy później. Pan tylko zgłosi się do nas za tydzień, obejrzy i powie, co o tym sądzi.Przychodzi jak umówione po tygodniu, włączają mu film. Pokazuje on rzymskiego żołnierza z wielkim młotem w dłoni, przybija on zamaszystym ruchem nogi ukrzyżowanemu Chrystusowi, a u góry ekranu pojawia się napis: „Gwoździe Wilsona uniosą wszystko!”.Facet wpadł w furię.- Czy wyście oszaleli?! Gdybym pokazał coś takiego, nie tylko nikt nie kupiłby moich gwoździ, jeszcze by mnie ludzie na taczkach wywieźli. To jest brutalne i bulwersujące !- Oczywiście, oczywiście, przepraszamy. Zmienimy jak najszybciej, proszę zgłosić sie do nas za 3 dni, ok?Przychodzi facet następnym razem. Włączają video – widać postać żołnierza stojącego dumnie z założonymi rekami, w oddali, w tle widać wzgórze, na nim trzy krzyże. Błysk, uderzenie i pokazuje się świetlisty napis: „Gwoździe Wilsona. Wytrzymają wszystko".Facet poczerwieniał ze złości, wpadł niemal w szał.- Nie chcę żadnych krzyży, żadnych podtekstów religijnych!!! Co to do ... ma być ?!!- Pan się uspokoi, zaszło nieporozumienie, proszę wybaczyć. Zrobimy coś innego i to już na własny koszt. Proszę przyjść do nas jutro.Przychodzi. Włączają. Tam pokazana wielka łąka, cisza. Nagle na horyzoncie pojawia się zarośnięty, obdarty mężczyzna i zapierdala przez pole w stronę widza. Po chwili widać za nim dwóch facetów z mieczami, goniących za nim przez to pole. Brodaty długowłosy przeleciał, a za chwile tamci dobiegają i zatrzymują się zmęczeni przed obiektywem kamery. Zbliżenie na twarz jednego z nich, który zdyszanym głosem mówi:- Ech, gdybyśmy mieli gwoździe Wilsona... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomrusz Opublikowano 17 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2014 Student medycyny wybrał się po zajęciach do prosektorium poćwiczyć przed zbliżającym się egzaminem. Podszedł do stołu, na którym twarzą do dołu leżało ciało (może Mickiewicz?). Student podniósł prześcieradło i zaskoczony zobaczył korek wystający z odbytnicy. Zaintrygowany pociągnął za koreczek, który wyskoczył z charakterystycznym puknięciem, a wtedy w sali rozległ się śpiew:"Keine Grenzen..." Zaskoczony student wcisnął korek na swoje miejsce i śpiew ucichł... Nie dowierzając własnym uszom, wyciągnął zatyczkę jeszcze raz - pUk!.. i... "Keine Grenzen..."Kompletnie nic już nie rozumiejąc, chłopak poleciał po asystenta i ciągnie go za rękaw do zwłok.- Niech pan popatrzy i posłucha! Przecież to niemożliwe!...pUk!... "Keine Grenzen..."- Heh, no i co z tego? - spytał asystent spokojnie.- No jak to?! Przecież to najdziwniejsza rzecz jaką w życiu widziałem!- E tam, byle dupa potrafi śpiewać po niemiecku. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anpart Opublikowano 17 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2014 Mąż do żony:- Zmieniłaś hasło do komputera?- Tak.- Jakie jest teraz?- Data naszego ślubu.- Nosz ku*wa mać! 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamekkp Opublikowano 17 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2014 DelTor0 i Anpart to chyba moderatorami są- jb się smieje a taki na czasie płyne sobie kajakiem a tu mi 9m3 mazuru spierdo**** Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.