Skocz do zawartości

Jerkbait sie śmieje :)


benito

Rekomendowane odpowiedzi

Zachorował wielki wojownik indiański. Jego współplemieńcy udali się do czarownika po radę. 
- Połóżcie mu jajka na oczach - powiedział czarownik. 
Nazajutrz delegacja znów jest u uzdrowiciela. 
- I co? Pomogło? - pyta starzec. 
- Nie, on umarł. 
- A położyliście mu jajka na oczy, tak jak kazałem? 
- Nie, udało nam się je dociągnąć tylko do pępka

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 



Jaś wrócił ujarany do domu. Stwierdził, że schowa się przed starymi żeby go nie zobaczyli w takim stanie. Biegnie do kuchni, uchyla lekko drzwi patrzy, a tam stary siedzi! Zamyka i myśl "skoro stary siedzi w kuchni to na pewno nie ma go w moim pokoju". No to Jasiu biegiem do swojego pokoju, uchyla lekko drzwi, patrzy, a tam stary siedzi! Myśli "skoro stary siedzi w kuchni i w moim pokoju to na pewno nie ma go w sypialni". Jasiu biegnie do sypialni uchyla lekko drzwi, patrzy, a tam stary siedzi! Nagle słyszy głos "jeszcze raz gnoju otworzysz drzwi do kibla to Cię zajebe!"
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nauczycielka poleciła dzieciom, żeby napisały wypracowanie, które zawierać będzie cztery aspekty: 
1. Monarchia 
2. Seks 
3. Religia 
4. Tajemnica 
Powiedziała, że kto skończy będzie mógł iść do domu. Dzieci zaczęły pisać. Po kilkunastu sekundach wstaje Jasio i oddaje pracę. Nauczycielka nie chce wierzyć, że udało mu się już skończyć. Prosi go, żeby odczytał swoje wypracowanie. 

Jasio czyta z dumą: 
- " Ktoś zerżnął królową! Mój Boże! Kto...?"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnego dnia zabrałem ze sobą mojego dziadka do sklepu w centrum miasta aby kupić mu nowa parę butów. 
Zatrzymaliśmy się aby kupić sobie coś szybkiego do przekąszenia. 
Kiedy podchodziłem do stolika gdzie siedział dziadek, zauważyłem jak przygląda się on nastolatkowi z nastroszonymi różnokolorowymi włosami. 
Mój dziadek przyglądał mu się uważnie, aż w końcu młody chłopak bardzo wulgarnie odezwał się do dziadka: 
- Co, k...., stary dziadu, nigdy w życiu nie zrobiłeś nic zwariowanego ? 
Znając mojego dziadka szybko połknąłem kawałek pizzy który miałem w ustach, aby nie zakrztusić się podczas jego odpowiedzi. 
Nie zawiodłem się. Bardzo spokojnie i bez zmrużenia oka odpowiedział: 
- Tak....raz się tak narąbałem, że wyruchałem pawia, i właśnie się zastanawiam czy nie jesteś przypadkiem moim synem...... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 w II-iej klasie pani zadała dzieciom napisanie wypracowania, które będzie 
zawierać słowa "zapewne" i "gdyż". Jedna dziewczynka napisała: 
- "Zapewne jutro będą goście, gdyż mama ugotowała dużo zupy". 
Druga: 
-"Zapewne jutro będzie ładna pogoda, gdyż w nocy było dużo gwiazd". 
Teraz kolej na Jasia: 
- "Idzie droga stara Marysiakowa i niesie pod pacha New York Times"a"... 
- A gdzie "zapewne i gdyż?" pyta nauczycielka. 
"Zapewne idzie srać, gdyż nie zna angielskiego..." - dokończył Jasio

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3:00 w nocy. Idzie pan Franek na czworaka do domu. Nagle przy drodze widzi butelkę. Bierze ją z zamiarem wypicia jej zawartości nie będąc już w tym stanie trzeźwości, kiedy to myśli się nad tym, co to może być. Ku jego zdziwieniu z butelki wyleciał
Dżin:
- No, dobra. Wypuściłeś mnie. Muszę spełnić twoje życzenie…
- Hmm… Chcę, aby ta butelka była już zawsze pełna piwa!

Dżin spełnił swoje przyrzeczenie. Zrobił tak, jak mu kazano. Butelka nadal jest pełna piwa. Mija siódmy rok odkąd pan Franek próbuje ją otworzyć wszelkimi dostępnymi narzędziami…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmarł znany kardiolog i urządzono mu bardzo uroczysty pogrzeb.

Podczas ceremonii za trumną było ustawione olbrzymie serce, całe pokryte kwiatami.

Kiedy skończyły się modlitwy i przemówienia, serce otworzyło się i trumna wjechała do środka. Następnie serce zamknęło się i tak ciało doktora pozostało w nim na zawsze...

W tym momencie ktoś z obecnych wybuchnął głośnym smiechem. Wszystkie oczy zwróciły się na niego, więc powiedział:

- Bardzo przepraszam, ale wyobraziłem sobie swój własny pogrzeb. Jestem ginekologiem.

Proktolog zemdlał...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W szpitalu pielęgniarka ma ogolić 80-letniego pacjenta przed operacją. Konkretnie chodzi o pachwiny. Rozbiera pacjenta i widzi ogromny interes. Nie może powstrzymać się od uwagi:

- Dziadku, ależ to prawdziwy młot!

Dziadek dumnie:

- Jeszcze 10 lat temu wieszałem na nim wiadro z wodą i przenosiłem 100 metrów od studni do domu bez pomocy rąk!

- A teraz się to już niestety nie udaje?

- Ano nie, kolana po drodze wysiadają

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...