Jerkbait sie śmieje :)

[BOB1]

Byłem dzisiaj opłacić składki PZW (okręg mazowiecki) Kurwa! ale się obśmiałem    

[Durzy]

Byłem dzisiaj opłacić składki PZW (okręg mazowiecki) Kurwa! ale się obśmiałem

 

Ja się uśmiałem w zeszłym tygodniu...

[kmr1]

Bob, a mi się na płacz zebrało... urwensyny z Twardej

[BOB1]

Wytrzymaj, bądź Twardy ... nie dawaj powodów do radości s ...synom  

[chlodnica]

Bo na Twardej trzeba być Twardym...

[witeg]

Byłem dzisiaj opłacić składki PZW (okręg mazowiecki) Kurwa! ale się obśmiałem    

 

Ale że co takiego się stało? Bo od paru lat nie bywam.

[Delbanka]

mądrego dobrze posłuchać

 

 

 

 

 

 

 

 

[coma]

 

 

 

Edytowane 30 Marca 2017 przez coma

[DelTor0]

W barze siedzi czterech policjantów: Niemiec, Francuz, Anglik i Polak. Pierwszy przechwałki zaczyna Anglik:
- My w Królestwie po ostatnich zamachach usprawniliśmy system monitoringu. Teraz mamy kamery na każdym budynku, na każdym rogu. Jak terrorysta zacznie strzelać - policja natychmiast zareaguje. Natychmiast!
Na to Francuz:
- My powołujemy już pod broń dodatkowe 50 tysięcy żołnierzy i policjantów i postawimy ich na każdym rogu w pobliżu wolnych miejsc. Nie będą musieli dojeżdżać, będą na miejscu i od razu ich zastrzelą!
Na to Niemiec:
- Ech, biedaki... Nas stać na to, żeby kupić całą armię dronów z kamerami monitoringu i jeszcze powołać 100 tysięcy mundurowych.
Po chwili ciszy wszyscy patrzą z wyczekiwaniem na Polaka. Ten dopił piwo, otarł wąsy i ze spokojem mówi:
- A my nie mamy terrorystów.

[coma]

 

[Delbanka]

 

 

 

 

[MarasR]

https://www.youtube.com/watch?v=xaV_gPpnAjI  

[Durzy]

..... i tak se złapał za kijki?

 

No tak. Bez kijków to co najwyżej poskakać by mógł.

[venom_666]

http://www.youtube.com/watch?v=R3h8v9svxsE

[Dano-G]

Raz sie tak wj....ałem.... Bolało ;-(

 

 

Tapatalknięte z komórki

[covent]

Kolega tak wpadł. Zaliczył otwarte złamanie kości udowej. Ja natomiast wbrew bhb na otwartym kanale stawałem okrakiem przed autem, minąłem nogą i poleciałem. Odruchowo ratowałem się łapiąc za pas przedni ale tylko jedną ręką, zrobiłem wahadło i plecami przywalilem w krawędź kanału. Efekt to peknietey kręg i problemy do końca życia. Gdybym wpadł jak do studni to może nic by nie było. Także uważajcie.

[DelTor0]

[Skalaar]

nie wiem czy było , a nie bede przecież sześciuset stron sprawdzał  ..
 

[Dano-G]

nie wiem czy było , a nie bede przecież sześciuset stron sprawdzał ..

 

A jeden post wyżej byś mógł sprawdzić ?

[emoji3]

 

 

Tapatalknięte z komórki

Edytowane 31 Marca 2017 przez Dano^

[Delbanka]

 

 

 

 

 

 

DOBRY MARKETING NIE JEST ZŁY

 

 

Edytowane 31 Marca 2017 przez Delbanka

[Skalaar]

Dano^ mógłbym ale obrazek Del Toro  jest nieczytelny (jakiś error) i nie widże go ani nie mogę otworzyć..
myślisz że aż tak bym był sarkastyczno-ironiczno-bezczelny?

Edytowane 31 Marca 2017 przez Krzysiek P

[Skalaar]

To może mała rehabilitacja:
Poszedł gościu na ryby, siedzi , zmieniaprzynęty i nic. A obok lokals ciągnie rybę za rybą: karpie, lechy, sumy..
W końcu nie wytrzymuje i pyta: Panie na co Pan łowisz? każdy gatunek wyjeżdzai to sztuki medalowe..
Miejscowy długo się opiera , ale w końcu przyznał w wielkiej tajemnicy, że na tabletki na syfilis...
Koleś poleciał do najbliższej Apteki i od progu drze się na całe gardło: Dzień dobry!są tabletki na syfilis !!!??
cała kolejka oczywiście lampi się na niego z politowaniem, a Pani Magister: są, a co Pan tak krzyczy, złapał Pan?
- Jeszcze nie , ale znam świetne miejsce !!

Edytowane 31 Marca 2017 przez Krzysiek P

[turkucpodjadek]

nie wiem czy było ale dzisiaj 1 kwietnia

 

 

 

[turkucpodjadek]

 

 

 

 

zayebiste

 

edit:

coś pieprzyłem bo miał być cytat Kolegi coma a tu nie widać że cytuję Jego post

Edytowane 1 Kwietnia 2017 przez turkucpodjadek

[Lord]

Dzwonek do drzwi. Za drzwiami

dziecko:

- Dzień dobry, pani.

-A, to ty, Piotrusiu. Co się stało?

- Tata mnie przysłał, bo dłubie przy

motorze i nie może sobie dać rady sam.

- Stary, rusz się i idź pomóż sąsiadowi.

- Tata jeszcze mówił, Żeby pan sąsiad

wziął taki specjalny klucz, bo tata nie

ma w garażu.

- A jaki?

- Szklaną pięćdziesiątkę...