Skocz do zawartości

Jerkbait sie śmieje :)


benito

Rekomendowane odpowiedzi

Przychodzi baba do lekarza; panie doktorze dałbyś pan jakiej maści bo mojemu chłopu strasznie się zapadają oczy.

Proszę pani, w tym regionie jest taka sprawdzona metoda; po prostu trzeba jajka położyć na oczy i po problemie.

Taaak to bardzo dziękuje.

Po dwóch tygodniach baba spotyka doktora na bazarze. Panie doktorze jaki to cudowny sposób z tymi jajkami , wcale nie trzeba kłaść na oczy,

wystarczy że podciągnełam mu do pępka a oczy mało mu z orbity nie wystrzeliły.,

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przychodzi baba do lekarza; panie doktorze dałbyś pan jakiej maści bo mojemu chłopu strasznie się zapadają oczy.

Proszę pani, w tym regionie jest taka sprawdzona metoda; po prostu trzeba jajka położyć na oczy i po problemie.

Taaak to bardzo dziękuje.

Po dwóch tygodniach baba spotyka doktora na bazarze. Panie doktorze jaki to cudowny sposób z tymi jajkami , wcale nie trzeba kłaść na oczy,

wystarczy że podciągnełam mu do pępka a oczy mało mu z orbity nie wystrzeliły.,

 

To jest chyba jakaś współczesna wersja. :)  We wcześniejszej chodziło o chorego wodza Indian. Uleczyć go miało przykładanie jajek do oczu. Niestety się nie udało i wódz zmarł... bo wojownikom jaja udało się dociągnąć jedynie do pępka.

Edytowane przez Pluszszcz
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A znacie legendę mówiącą o powstaniu tej "potrawy"?

Znacie - no to posłuchajcie...

Dwóch rybaków wypłynęło na ryby. Nałowili całą kastę śledzi. Kiedy przybili do brzegu, znaleźli na strandzie (strefa przyboju)100 litrową beczkę rumu, wyrzuconą przez fale. 100 litrów to ilość na tyle duża, że przytomność odzyskali po miesiącu. Obudzili się skacowani i głodni i przypomnieli sobie o kaście ze śledziami. Po miesiącu w słońcu i deszczu śledzie były mocno nadgniłe, ale w ich stanie bardzo pomogły na głód i kaca. I tak narodziła się ta tradycja "zgniłych śledzi" jako najlepszej zakąski....

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Himilsbach miał propozycję zagrania w zachodnim filmie, był tylko jeden warunek angażu: musiał opanować język angielski. Ponieważ zdjęcia miały się rozpocząć za długi czas, nauczenie się języka w chociaż w stopniu podstawowym było jak najbardziej wykonalne. Po długim namyśle Jan jednak odmówił. Kiedy znajomi pytali go o powody odrzucenia tak intratnego kontraktu Himilsbach wypalił: - Pomyślcie sami - ja się nauczę angielskiego, a oni jeszcze gotowi odwołać produkcję filmu. I co wtedy? Zostanę jak głupi z tym angielskim...

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Himilsbach miał propozycję zagrania w zachodnim filmie, był tylko jeden warunek angażu: musiał opanować język angielski. Ponieważ zdjęcia miały się rozpocząć za długi czas, nauczenie się języka w chociaż w stopniu podstawowym było jak najbardziej wykonalne. Po długim namyśle Jan jednak odmówił. Kiedy znajomi pytali go o powody odrzucenia tak intratnego kontraktu Himilsbach wypalił: - Pomyślcie sami - ja się nauczę angielskiego, a oni jeszcze gotowi odwołać produkcję filmu. I co wtedy? Zostanę jak głupi z tym angielskim...

Było tak.Dokładnie jak to przedstawiłeś...A talentu to jemu nie brakowało...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...